Kategoria: Podsumowanie

Drużyny Superbet WL Ligi w roku 2024 – część 3

Ostatnia część podsumowania drużynowego zeszłych dwunastu miesięcy. Sprawdziliśmy jak radziły sobie zespoły, których nazwy zaczynają się od litery R do Z.

Revengers – rok rozpoczęli od wywalczenia dwóch srebrnych medali. W tabeli zimowej edycji wyprzedziło ich tylko FDK, a rywalizację o drugą lokatę wygrali z Synami Gehenny, dzięki korzystniejszemu bilansowi bezpośrednich potyczek. W finale pucharu Czerwono-Czarni zrewanżowali się wygrywając 2:1. Wiosną Revengers nie dali szans reszcie stawki zajmując pierwsze miejsce w drugiej lidze. Dzięki zaciętej rywalizacji w elicie pomiędzy trzema drużynami (IKP Olimpii, FDK i Synów Gehenny) wykorzystali zajęcie drugiej lokaty zimą i wywalczyli przepustkę do finałów Pucharu Polski Bostik SuperLiga6. W ogólnopolskich zmaganiach wypadli najlepiej spośród poznańskich ekip awansując z drugiego miejsca do 1/8 finału. Tam zatrzymała ich warszawska Ochota, która okazała się minimalnie lepsza (1:2). Jesień Revengers spędzili w elicie. Początek w ich wykonaniu był udany, ale im dłużej trwał sezon tym słabiej wyglądali i ostatecznie drugą część kampanii spędzili w grupie spadkowej, w której zajęli pierwsze bezpieczne miejsce.

Wiosną i jesienią odpuścili rozgrywki o Superpuchar. Zagrali o trofeum zimą w roli obrońców złotych medali. W trójmeczu ustąpili FDK jednym golem i zajęli drugą lokatę.

Rhizoma FC – drugi z czterech beniaminków obecnie trwającej zimowej edycji. Rozpoczęli od zwycięstwa (3:0 z PWW), po czym zanotowali serię czterech ligowych porażek z rzędu, którą przełamała wygrana z Brazylijską Kotwicą. W tabeli na koniec roku zajęli 10. miejsce. Zakończyli udział w pucharze (przegrali z Diadalem). 

RKS 300 Junikowo – do Superbet WL Ligi dołączyli na jesień. W lidze spisali się przeciętnie zajmując w końcowej klasyfikacji 8. miejsce, ale nadrobili to małymi sukcesami w rozgrywkach pucharowych. Pierwszym był awans do Final Six Superbet Pucharu WL Ligi – fazę grupową wygrali z kompletem wygranych, a w II rundzie pokonali Goalbusters (1:0). Gra wśród najlepszych zakończyła się w grupie bez punktów i strzelonej bramki. Zajęcie ósmej lokaty w lidze gwarantowało udział w Superbet Pucharze Wiary Lecha. RKS okazał się najlepszym zespołem w grupie, a następnie pokonał w półfinale Logicas (3:1). W finale minimalnie lepszy okazał się FarbSystem, który wygrał po bramce w ostatniej sekundzie (1:2). Zmagania w zeszłym roku zakończyli na przedostatnim miejscu podczas zimowej edycji.

Romanowski Nieruchomości – po sezonach walki o utrzymanie w 2024 roku dwukrotnie wywalczyli awans do grupy mistrzowskiej. Wiosenną edycję zakończyli na czwartym miejscu z dwoma punktami straty do Synów Gehenny, jesienią byli już tłem dla rywalizacji najlepszych elity i zamknęli klasyfikację grupy mistrzowskiej z dużą stratą do podium (15 punktów).

Senpo – zagrali w jednej edycji – na wiosnę. Zdominowali rozgrywki trzeciej ligi i z przewagą pięciu punktów nad Szturmowcami i FDK II wygrali rywalizację. Do następnej kampanii nie zgłosili się.

Snow Storm – ciekawy i udany rok za nimi, choć rozpoczął się nie najlepiej, bo od zajęcia przedostatniego miejsca w zimowej edycji. Dużo zmieniło przyjście braci Nawrockich – Piotra i Pawła. Ten pierwszy z marszu stał się jednym z lepszych strzelców w rozgrywkach Superbet WL Ligi. W wiosennej edycji nie było mocnych na Snow Storm w czwartej lidze – z bilansem 11-0-1 awansowali do trzeciej ligi. Dobrze szło im także w pucharowych rozgrywkach, w których udało się wywalczyć miejsce w Final Six. Pierwsze przetarcie wśród najlepszych zakończyło się na ostatnim miejscu w grupie z … IKP Olimpią i FDK. Jesień rozpoczęli od pokonania Gietewu w 1/4 finału (3:2) i mistrzów wiosny (Olimpii) w półfinale Superbet Superpucharu WL Ligi po rzutach karnych. W decydującej grze lepsi okazali się Synowie Gehenny. Ligowe zmagania na poziomie trzeciej ligi Snow Storm wygrał z bilansem 12-1-0! W pucharze Błękitno-Biali dotarli do finału po drodze wyrzucając za burtę transkrupkę.pl i FDK (obu rywali pokonali po rzutach karnych). W meczu o trofeum musieli uznać wyższość IKP Olimpii, która wygrała po bramce w dogrywce (3:2). Rywalizację w obecnej zimowej edycji rozpoczęli słabo (dwie porażki), ale szybko się otrząsnęli i rok zakończyli na piątym miejscu.

W czerwcu zagrali w turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. Start był udany. W fazie grupowej zajęli drugie miejsce przed IKP Olimpią i DWL, a całą rozgrywkę, po dwóch przegranych seriach rzutów karnych (z transkrupką.pl i Szturmowcami), zakończyli na czwartej lokacie.

Snow Storm II – po sukcesach pierwszej drużyny w drugim półroczu został powołany do życia zespół rezerw. Debiut był udany – zakończył się awansem do trzeciej ligi. Druga drużyna zajęła drugą lokatę za plecami Kolib-u. Podczas sezonu była bezkomprosiowa – wygrała siedem razy, przegrała cztery.

Synowie Gehenny – pierwszy z czterech sezonów, które odbywały się w 2024 roku zakończyli na trzecim miejscu za plecami FDK i Revengersów. Z tą ostatnią drużyną rywalizowali w finale Superbet Pucharu WL Ligi, który wywalczyli po zwycięstwie 2:1. Drugą kampanię pod dachem rozpoczęli w słabym stylu przegrywając oba mecze superpucharu, a następnie w lidze ponosząc trzy porażki w pięciu meczach (9. miejsce).

Na otwartych boiskach radzili sobie bardzo dobrze. Pierwszą odsłonę wiosennej rywalizacji, czyli Superbet Superpuchar WL Ligi wygrali po zwycięstwie w finale nad IKP Olimpią (3:2). Jesienią trofeum obronili pokonując w kluczowej grze Snow Storm (4:1). Ligową rywalizację w obu sezonach zakończyli na podium. Wiosną byli w słabszej dyspozycji i zajęli trzecie miejsce, ale podczas jesiennej edycji byli najlepszym zespołem elity i po roku wywalczyli drugie mistrzostwo. Czerwono-Czarnym nie udało się zagrać w Mistrzostwach Polski Bostik SuperLigi6. W Turnieju Mistrzów zajęli ostatnie miejsce, które było jednoznaczne z udziałem w Pucharze Polski. Wizyta w Mińsku Mazowieckim nie należała do udanych. Synowie Gehenny wygrali jeden mecz i po fazie grupowej mogli się udać z powrotem do stolicy Wielkopolski.

W Superbet Pucharze WL Ligi dwukrotnie dotarli do meczu o 3. miejsce. W kwietniu przegrali oba mecze na koniec – z FDK w półfinale (1:4) i pojedynek o brąz z transkrupką.pl (0:1). Pół roku później w walce o finał lepsza okazała się IKP Olimpia (3:4), ale w małym finale Czerwono-Czarni ograli FDK (1:0).

Szturmowcy – uczestniczyli we wszystkich rozgrywkach. Rozpoczęli od zimowej edycji, w której zajęli 9. miejsce. Wiosną wywalczyli awans do drugiej ligi z drugiej pozycji, ale jesienią z przedostatniej spadli na trzeci front. Rok, już podczas kolejnego zimowego sezonu, po dwóch wygranych w dwóch meczach zakończyli na ósmej lokacie.

Zimą w pucharze odpadli w 1/8 finału, jesienią po zdobyciu jednego punktu zostali zatrzymani na fazie grupowej. Zanotowali udany start w turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. Wygrali bardzo trudną grupę, w której zmierzyli się ze Snow Storm, DWL i IKP Olimpią. W półfinale po bramce w ostatnich sekundach przegrali z Emeritos Galaktikos (1:2), ale w meczu o 3. miejsce okazali się lepsi w rzutach karnych od Snow Storm.

Tawny Owl – część zawodników Puchaczy wróciła do rywalizacji – wcześniej tworzyli jeden z najbardziej zasłużonych zespół Superbet WL Ligi, drużynę Oni. W 2024 roku zagrali jesienią. W trzeciej lidze zakończyli zmagania tuż za podium ze stratą trzech punktów. Wysoka lokata gwarantuje im udział w lutowym Play-off o drugą ligę.

techmarkety.pl – po awansie do drugiej ligi drużyna kontynuowała dobrą grę. W obu sezonach walczyła o kolejną promocję, tym razem do elity. Wiosną w roli beniaminka zajęli piąte miejsce, które zagwarantowało udział w sierpniowych play-off. Te nie były udane. W półfinale lepsza okazała się FSC Braga (1:4). Jesienią byli blisko sukcesu – zabrakło kilkudziesięciu sekund. Gol lubońskiej Trans-Stali w 39 min meczu zadecydował o spadku na barażowe, trzecie miejsce. W lutym techmarkety.pl czeka ciężkie zadanie – w półfinale pojedynek ze Stoczniowcem, a w ewentualnym finale z transkrupką.pl lub Ejbrami Luboń.

Tornado Ognik – oba sezony na otwartych boiskach spędzili na walce o utrzymanie w drugiej lidze. Była ona udana. Wiosną decydował wynik bezpośredniej potyczki z Lacus Stoczniowiec, który ostatecznie uratował się przed spadkiem. Jesienią było już lepiej. Tornado zakończyło zmagania na podium grupy spadkowej z sześcioma punktami przewagi nad strefą spadkową. W pucharowej rywalizacji na jesień awansowali do II rundy, w której po rzutach karnych przegrali z Synami Gehenny.

Totalny Chaos – grali w wiosennej edycji w czwartej lidze. Zajęli w niej ostatnie miejsce. Po sezonie drużyna rozwiązała się.

Trans-Stal Luboń – od lat czołowy zespół drugiej ligi, który kilkukrotnie ocierał się o awans do elity, a raz go nawet wywalczył, choć po jednym dniu zrezygnował. Ten rok było podobny. Wiosnę zakończyli na trzeciej lokacie z prawem gry w play-off. Rywalizacja o miejsce w pierwszej lidze rozpoczęła się od wygranej w derbach Lubonia (2:0), w finale lepsza okazała się jednak Braga (3:7). Jesień zakończyli oczko wyżej, czyli na miejscu gwarantującym awans do pierwszej ligi. Wywalczyli go rzutem na taśmę, dzięki bramce w 39 min, która pozwoliła wyprzedzić techmarkety.pl! Tej wiosny zagrają wśród najlepszych.

transkrupka.pl – z miesiąca na miesiąc słabsi. Pierwsza część roku była jeszcze w miarę udana. W kwietniu zdobyli trzecie miejsce w Superbet Pucharze WL Ligi po pokonaniu Synów Gehenny (1:0), w lidze byli piąci w grupie mistrzowskiej elity, a na zakończenie półrocza wywalczyli 1. miejsce na turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956 po wygranej w rzutach karnych z Emeritos Galaktikos. Jesień spędzili na walce o utrzymanie, którego nie są jeszcze pewni, gdyż zajęli ósmą lokatę gwarantującą grę w play-off. Słabo wypadli także w pucharze, w którym odpadli po porażce w karnych ze Snow Storm na etapie II rundy.

Unifi Squad – w drugim sezonie na Superbet WL Lidze trafili do grupy mistrzowskiej trzeciej ligi, w której zajęli siódme miejsce – ostatnie gwarantujące udział w play-off. Po wygranej w 1/2 finału z wyżej notowanym Whiskonzy (1:0) pokonali po rzutach karnych PWW i awansowali do drugiej ligi. Jesień już nie była tak udana. Unifi zakończyło zmagania na zapleczu elity na ostatnim miejscu i wróciło do trzeciej ligi.

Union Kiekrz – w Superbet WL Lidze zadebiutowali dopiero 15 grudnia, a więc blisko dwa tygodnie przed końcem roku. W czterech dotychczas rozegranych spotkaniach zgromadzili jeden punkt – na inaugurację z junikowskim RKS-em 300 (2:2). Obecnie zamykają ligową stawkę. 

Whiskonzy – czołowy zespół trzeciej ligi. Poprzedni rok zakończył się dla nich sukcesem, czyli awansem na zaplecze elity z drugiego miejsca. Wiosną byli blisko – w lidze zajęli czwarte miejsce ze stratą punktu do drugich Szturmowców i trzecich rezerw FDK. W play-off zakończyli swój udział na niespodziewanej porażce z Unifi Squad.

Wooden Beavers FC – ostatni z czterech absolutnych debiutantów zimowej edycji, która zakończyła zmagania w 2024 roku. Rozegrali cztery mecze, w których odnieśli jedną wygraną w debiucie (4:2 z RKS 300 Junikowo). Daje ona na razie trzecią lokatę od końca. 

Znajomi Sędziego – nie było to udane półrocze w ich wykonaniu. Zimową edycję zakończyli na ostatnim miejscu, a wiosną spadli do czwartej ligi z przedostatniej lokaty. W pucharze udało im się wywalczyć awans do II rundy, w której przegrali ze Snow Storm (1:3). Na jesienną edycję nie wysłali zgłoszenia.

Drużyny Superbet WL Ligi w roku 2024 – część 2

Przed Wami druga część podsumowania dokonań drużyn Superbet WL Ligi w roku 2024. Przyjrzeliśmy sę zespołom, których nazwy rozpoczynają się od litery G do P.

Gietewu – to był dobry rok dla zasłużonej drużyny, pamiętającej pierwszy sezon WL Ligi. Nie rozpoczął się on jednak dobrze, bo od porażki w finale play-off z Atmosfericiem (0:4), choć wcześniej rozegrali kapitalne zawody przeciwko Polibulls (z 0:4 na 5:4!). Gietewu na wiosnę nie powtórzyło sukcesu z jesieni 2023. Po słabych występach rywalizowało w grupie spadkowej trzeciej ligi. Szybko jednak zapewnili sobie utrzymanie, a następnie wywalczyli prawo gry w Superbet Pucharze Wiary Lecha. W rywalizacji okazali się najlepsi – w półfinale ograli Polibulls (3:0), a w meczu o złoto pokonali FTF (3:1). Wygranie trofeum dało im przepustkę do Superbet Superpucharu WL Ligi. Tam zatrzymali się na pierwszej przeszkodzie – przegrali ze Snow Storm 2:3. Jesień była już bardzo udana. W lidze udało się wywalczyć trzecią lokatę, która gwarantowała awans do drugiej ligi.

W Superbet Pucharze WL Ligi najlepszym wynikiem był awans do II rundy w sezonie wiosennym. Na drodze do Final Six stanęło FDK (0:3). Jesienią zajęli ostatnie miejsce w grupie i odpadli z rywalizacji.

Goalbusters – obie kampanie na otwartych boiskach spędzili w czwartej lidze. Wiosną zmagania zakończyli na przedostatniej lokacie, jesienią awansowali do grupy mistrzowskiej, w której zajęli ostatnie miejsce. W drugim półroczu zagrali w Superbet Pucharze WL Ligi, w którym zdołali awansować do II rundy – tam zatrzymał ich RKS 300 Junikowo. W grudniu zaedbiutowali w rozgrywkach pod dachem. Po słabym początku wygrali dwa spotkania ostatniej kolejki w 2024 roku i opuścili ostatnie miejsce w tabeli.

ICPen – w ubiegłym roku opuścili szeregi trzeciej ligi. Już wiosną do końca walczyli o utrzymanie, ale zdołali zająć ostatnią lokatę nad kreską. Jesienią byli pierwsi pod nią. Do zachowania 3-ligowego statusu zabrakł im punkt. Grali także w Superbet Pucharze WL Ligi, ale bez choćby małych sukcesów. Obie edycje zakończyli na fazie grupowej.

IKP Olimpia – kolejny rok okraszony medalami i występem na Mistrzostwach Polski Bostik SuperLiga6. Wiosnę, choć rozpoczęli od porażki w finale Superbet Superpucharu WL Ligi z Synami Gehenny (2:3), zdominowali – zdobyli mistrzostwo i wywalczyli Superbet Puchar WL Ligi po zwycięstwie nad FDK (2:1), a także wygrali Turniej Mistrzów, co dało im prawo gry w MP. Na warszawskich finałach nie zrobili furory. Czwarty raz nie wyszli z grupy. Jesienną edycję zainaugurowali porażką w półfinale superpucharu ze Snow Storm (ulegli w karnych), któremu zrewanżowali się w finale Superbet Pucharu WL Ligi wygrywając 3:2 po dogrywce. W lidze zajęli trzecie miejsce. W zeszłym roku wystąpili również w turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956, w którym rozczarowali odpadając po fazie grupowej.

Imperium Łazarskie – od kilku sezonów walczą o utrzymanie w drugiej lidze. Nie inaczej było w ubiegłych dwunastu miesiącach. Wiosną … spadli, ale zdołali zachować ligowy byt dzięki wycofaniu mistrza trzeciej ligi – Senpo. W tabeli zajęli przedostatnią lokatę wyprzedzając jedynie derbowego rywala – LED Lighting Team. Jesień była lepsza, ale również została spędzona w grupie spadkowej. Tym razem Imperium Łazarskie nie musiało liczyć na innych. Rywalizację zakończyło z przewagą dwóch punktów nad strefą spadkową. W pucharze zagrali w drugim półroczu. Wygrali rywalizację w grupie, ale w drodze po Final Six zostali niespodziewanie zatrzymani przez Los Amarillos, które decydującą bramkę wbiło w ostatnich sekundach.

JKS – w 2024 roku zdobyli tylka dwa punkty. Z hukiem spadli do czwartej ligi, w której zdążyli rozegrać jeden mecz. Po jego zakończeniu wycofali się z rozgrywek.

Joga Bonito – wiosenną edycję mieli spędzić w trzeciej lidze, ale uratowali się przez wycofanie FFC Habitat. Ponownie zagrali w grupie spadkowej, lecz tym razem zajęli miejsce w połowie stawki. Jesienią wywalczyli upragniony awans do top8. Wśród najlepszych nie byli wiodącym zespołem. Zdobyli ledwie punkt i zajęli ostatnie miejsce w grupie mistrzowskiej.

John Deere – obie edycje na otwartych boiskach spędzili w czwartej lidze. Pierwszą część roku zakończyli na trzecim miejscu od końca (5.), drugą na przedostatniej lokacie (8.).

Kolib Luboń FC – w lutym odpuścili rywalizację w play-off o drugą ligę. W lidze szło jak po grudzie. Trafili do grupy spadkowej, w której niespodziewanie zajęli miejsce pod kreską co było jednoznaczne ze spadkiem do czwartej ligi. Przeszli do historii jako pierwszy zespół na Superbet WL Lidze, który zagrał na wszystkich czterech poziomach. Jesienią, jak można było się spodziewać, wygrali rozgrywki z przewagą pięciu punktów.

KS Junikowo – wrócili po pięciu latach przerwy. Byli typowani do walki o awans do trzeciej ligi, ale nie zdołali awansować do grupy mistrzowskiej. W dolnej piątce okazali się najlepsi, więc trafili do Superbet Pucharu WIary Lecha, z którym pożegnali się po dwóch przegranych w fazie grupowej. Wystąpili także w Superbet Pucharze WL Ligi, ale również bez sukcesu. Trafili do grupy z IKP Olimpią i transkrupką.pl. Sprawili niespodziankę remisując z późniejszymi zwycięzcami.

Lacus Stoczniowiec – zimowe edycje były/są dla nich udane. W poprzedniej, która zakończyła się w lutym, byli na 6. miejscu, a pucharową rywalizację pechowo przegrali w 1/4 finału po karnych z Revengersami. Na przerwę świąteczno-noworoczną udali się na pozycji wicelidera tabeli. Wiosna była dla nich najmniej udana. Uratowali się przed spadkiem, tylko dzięki wycofaniu innych zespołów. Z pucharem pożegnali się na kolejne dwa sezony, gdyż nie dotarli na boisko. Jesienią zaprezentowali się zdecydowanie lepiej. Wywalczyli upagniony awans do grupy mistrzowskiej, w której zajęli piąte miejsce. Do promocji zabrakło zaledwie dwóch punktów. Nic jednak straconego – w lutym przystąpią do play-off o elitę.

LED Lighting Team – ten zasłużony zespół, za co został uhonorowany nagrodą specjalną za wkład w rozwój WL Ligi, wiosną spadł z ostatniego miejsca do trzeciej ligi. Pomimo wielu zmian kadrowych gra nie poprawiła się. Jesienią Ledy walczyły o utrzymanie, które ostatecznie osiągnęły.

Logicas – wiosną zadebiutowali i z marszu wywalczyli brązowe medale czwartego szczebla. Trzecie miejsce nie dało awansu, ale pozwoliło sprawdzić się w Superbet Pucharze Wiary Lecha. Nie był to udany występ – zakończył się na dwóch porażkach w grupie. W drugiej edycji mogli się poprawić co poniekąd uczynili. Prawo gry w PWL dało im drugie miejsce w dolnej piątce. Z grupy wyszli dzięki wygranej walkowerem z Polibulls. W walce o finał lepszy okazał się wyżej notowany RKS 300.

Los Amarillos – osiagnęli dwa cele, a dodatkowo bardzo dobrze wypadli w Superbet Pucharze WL Ligi. Po spadku do czwartej ligi szybko się otrząsnęli i wspólnie ze Snow Storm wrócili na trzeci szczebel po półrocznej banicji. W tabeli byli drudzy. Jesienią za cel obrali sobie utrzymanie. Rywalizację zakończyli na pierwszym bezpiecznym miejscu z punktem przewagi nad strefą spadkową. Miło wspominają grę Superbet Pucharze WL Ligi. W obu edycjach wyszli z grupy. Wiosną byli pierwsi, ale zostali zatrzymani w drugiej rundzie przez Synów Gehenny (0:5). Jesienią ustąpili RKS-owi 300, lecz w walce o Final Six pokonali Imperium Łazarskie (1:0). Rywalizację wśród sześciu najlepszych drużyn zakończyli dwiema wysokimi porażkami z FDK i IKP Olimpią.

Luis&Spółka – zimową edycję zakończyli w górnej połowie tabeli, ale na siódmym miejscu. W pucharze zostali powstrzymani w ćwierćfinale przez późniejszych zwycięzców drabinki – Synów Gehenny (0:1). Wiosną grali przeciętnie – trafili do grupy spadkowej, w której – podobnie jak zimą – zajęli siódmą lokatę. Nie zdołali awansować również do półfinału Superbet Pucharu WL Ligi – odpadli w fazie grupowej Final Six. Jesienią nie zagrali.

Mercedes Benz Duda-Cars – grali w poprzedniej zimowej edycji, którą zakończyli na 10. miejscu. Byliby wyżej, ale nie pojawili się na dwóch weekendowych kolejkach za co otrzymali kilka punktów karnych. Z WL Ligą pożegnali się zwycięstwem. 

Mobipol Team – podobnie jak Mercedes Benz D-C wystąpili w edycji Zima 2023/24. W lidze zajęli 12. miejsce, ale z dobrej strony pokazali się w rozgrywkach pucharowych, w których dotarli do półfinału. Rywalizację w Final Four zakończyli na czwartej pozycji po dwóch porażkach bez zdobytej bramki.

NDW – zagrali we wszystkich edycjach. Rozgrywki pod dachem, w pierwszym półroczu, zakończyli na odległej 13. lokacie. Nie odnieśli sukcesu także w pucharze, z którym pożegnali się w 1/8 finału. Wiosna również była rozczarowująca, gdyż zakończyła się spadkiem do czwartej ligi. Druga część roku była lepsza. Zagrali w grupie mistrzowskiej, w której zajęli – niepremiowane awansem – trzecie miejsce. Na przerwę świąteczno-noworoczną udali się w dobrych nastrojach – byli na czwartej lokacie i awansowali do ćwierćfinału Superbet Pucharu WL Ligi.

Polibulls – rok zainaugurowali rywalizacją w play-off o drugą ligę. W półfinale prowadzili do przerwy z Gietewu 4:0, ale ostatecznie ulegli 4:5. Z tym samym rywalem spotkali się w grupie spadkowej trzeciej ligi, ponownie mu ustępując. Polibulls zapewnili sobie utrzymanie zajmując drugie miejsce, co dało im prawo gry w Superbet Pucharze Wiary Lecha. Po dwóch remisach wyszli z grupy. W półfinale trafili na … Gietewu, z którym przegrali 0:3. Jesienią zajęli 9. miejsce, co również pozwoliło zagrać w PWL. Tym razem Polibulls nie pojawili się przegrywając oba mecze walkowerem.

Prostal – wiosną walczyli o utrzymanie, jesienią wygrali ligę i awansowali do elity z pierwszego miejsca. Pierwsze półrocze rozpoczęli od play-off, w którym w półfinale zatrzymała ich Braga (2:3). Ligowe zmagania przyniosły więcej roczarowań. Prostal wpadł do grupy spadkowej, w której po zapewnieniu sobie utrzymania nie zdołał wejść do Superbet Pucharu Wiary Lecha. Jesienią po dwóch konkretnych wzmocnieniach (dołączenie legend polskiego futsalu – Daniela Lebiedzińskiego i Łukasza Pieczyńskiego) byli nie do zatrzymania. Awansowali do grupy mistrzowskiej, w której okazali się najlepszą drużyną.

PWW – byli na 11. miejscu podczas zimowej edycji w sezonie 2023/24, a grudniową kampanię pod dachem zakończyli na 12. lokacie. Na otwartych boiskach lepiej zaprezentowali się na wiosnę. W trzeciej lidze zajęli piąte miejsce, dające prawo gry w play-off o drugą ligę. Rywalizację o awans rozpoczęli od półfinałowej wygranej po rzutach karnych z Byczkami. W ten sam sposób przegrali jednak finał z Unifi Squad i na kolejne pół roku musieli pozostać na trzecim szczeblu. Pożegnali się z nim w najgorszy możliwy sposób – zajmując ostatnie miejsce w tabeli.

Drużyny Superbet WL Ligi w roku 2024 – część 1

Podsumowań roku 2024 ciąg dalszy. W ubiegłych dwunastu miesiącach na boiskach Superbet WL Ligi rywalizowało 65 zespołów, o pięć więcej niż 2023 roku. Opisaliśmy dokonania każdego z nich. W pierwszej części podsumowaliśmy zmagania drużyn, których nazwy rozpoczynają się na litery od A do F.

Fot. Paweł Maul / Bostik SuperLiga6

afgcomputers.pl – rok 2024 rozpoczęli od rywalizacji w Superbet Play-off o elitę. Po dwóch zwycięstwach – nad Evertec-iem w 1/2 finału (6:3) i nad Bragą w finale (7:5 po dogrywce) wywalczyli upragniony awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. W pierwszej lidze dwukrotnie uczestniczyli w wyścigu po utrzymanie. Na wiosnę zajęli miejsce gwarantujące udział w play-off, ale dzięki wycofaniu się El Pistoleros i Luis&Spółka zachowali pierwszoligowy status. Jesień w wykonaniu afgcomputers.pl była zdecydowanie lepsza. Ponownie trafili do grupy spadkowej, ale tym razem okazali się najlepszym zespołem dolnej połówki.

Amatorzy Piątkowo – przygodę z WL Ligą rozpoczęli w drugiej połowie roku. Debiutancki sezon nie był udany – zespół z Piątkowa zajął ostatnie miejsce w czwartej lidze bez wygranej. Co ciekawe Amatorzy urwali punkty zespołom ze ścisłej czołówki. Z debiutantami nie potrafił wygrać mistrz ligi – Kolib oraz trzecia drużyna – NDW.

Ber-Trans – debiutowali na jesień. Pierwszy sezon zakończyli spadkiem do czwartej ligi, ale do utrzymania zabrakło mało, bo ledwie dwa oczka. Najlepszy okres dla beniaminka przypadł między 22.10, a 17.11. Wówczas w czterech meczach Ber-Trans dwukrotnie wygrał i raz zremisował. Były to jedyne punkty zdobyte w jesiennej edycji.

Big Green – do WL Ligi dołączyli na wiosnę. Przygodę rozpoczęli od gry w Superbet Play-off o trzecią ligę. W rywalizacji pięciu zespołów zajęli drugie miejsce, dzięki czemu uzyskali prawo gry na trzecim poziomie rozgrywkowym. Zmagania zakończyli na ostatnim miejscu grupy mistrzowskiej, czyli ósmym w klasyfikacji końcowej. Jesienią byli oczko wyżej. Siódma lokata była ostatnią gwarantującą udział w play-off o drugą ligę, w którym zagrają w lutym. W mijającym roku Big Green zadebiutował także – bez sukcesu (dwie porażki w grupie) – w Superbet Pucharze WL Ligi, a także wystąpił w turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956, w którym odpadł po rozgrywkach grupowych (przedostatnie miejsce z jedną wygraną na koncie).

Biuro Podróży Almatur – oba sezony spędzili w grupie spadkowej na zapleczu elity, gdzie byli zespołem nadającym ton rywalizacji. Wiosenną edycję zakończyli punkt za drugą lokatą – na czwartym miejscu, ale jesienią zdołał ich wyprzedzić tylko jeden zespół. W nagrodę zagrali w Superbet Pucharze Wiary Lecha, w którym dotarli do półfinału. Walkę o finał przegrali z FarbSystem-em (1:3).

Błękitni Czerwonak – wiosną grali w trzeciej lidze, której nie zwojowali. Fazę finałową spędzili na walce o utrzymanie, które udało się osiągnąć. Zespół z Czerwonaka zajął trzecie miejsce w grupie spadkowej z pięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową. Po wiosennej edycji zakończyli swój udział w WL Lidze.

Brazylijska Kotwica – najlepszy, do tej pory, debiutant zimowej edycji w sezonie 2024/2025. Zanotowali znakomity start – po pierwszej kolejce byli drudzy, ale w kolejnych czterech potyczkach wywalczyli ledwie jeden punkt. W tabeli na zakończenie roku zajmują siódme miejsce. 

Byczki – czołowy zespół trzeciej ligi, który dwukrotnie załapał się do play-off. Na wiosnę zajęli siódme miejsce, ale w półfnale baraży przegrali z PWW po rzutach karnych. Jesień była lepsza w wykonaniu Byczków. Pierwszą edycję sezonu 2024/2025 zakończyli na szóstej lokacie, która dała im prawo gry w wiosennych play-off-ach. Na dłużej – po walkowerach – wypadli z Superbet Puchar WL Ligi. Zagrali także na turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956, w którym zajęli ostatnie miejsce w grupie bez zdobyczy punktowej.

Chłosta – mają za sobą fatalny rok, w którym zaliczyli dwie degradacje. Pierwszej – z elity – mogli uniknąć, ale nie zdecydowali się zastąpić jednej z wycofanych drużyn. Jesienią zajęli miejsce spadkowe w drugiej lidze. Do utrzymania zabrakło im dwóch punktów.

Czarne Pantery – wiosna była lepsza w ich wykonaniu niż jesień. Oba sezony spędzili w czwartej lidze. W pierwszym półroczu zajęli czwarte miejsce, które gwarantowało udział w Superbet Pucharze Wiary Lecha. Zmagań o trofeum nie zwojowali, a udział w nich zakończyli na ostatniej lokacie w grupie. Jesienią zagrali w grupie pocieszenia – zajęli w niej trzecie miejsce. W końcowej klasyfikacji byli siódmi.

Diadal – pod dachem mocni, na otwartych boiskach notowali porażkę za porażką. Rok rozpoczęli od walki o podium. Ostatecznie nie załapali się na nie, zajmując czwarte miejsce ze stratą sześciu oczek do trzeciej lokaty. W pucharze odpadli w ćwierćfinale. Dziesięć miesięcy później rywalizację w 2024 roku zakończyli na pozycji lidera z kompletem sześciu zwycięstw i awansem do najlepszej ósemki pucharu.

Na otwartych boiskach jest inaczej. Przez dwa sezony zdobyli ledwie cztery punkty, dwukrotnie zajmując ostatnie miejsce. Po pierwszym spadku wykorzystali wycofanie się Luis&Spółka zapewniając sobie tym samym utrzymanie. Jesiennej edycji nie dokończyli. Dwa razy zagrali w Superbet Pucharze WL Ligi, w którym docierali do II rundy – dwukrotnie zostali zatrzymani na tym etapie przez IKP Olimpię przegrywając dwa razy po 1:3.

Dom Wydawniczy Rebis – wiosną walczyli o play-off, jesienią o utrzymanie w drugiej lidze. W grupie mistrzowskiej wypadli blado i zajęli przedostatnie miejsce (7.). Drugie półrocze było słabsze i omal nie zakończyło się degradacją. Ostatecznie udało się jej uniknąć, dzięki … zwycięstwu walkowerem nad Evertec-iem.

DWL – wystąpili jedynie na turnieju pamięci Powstania Wielkopolskiego, w którym byli, obok IKP Olimpii, największym rozczarowaniem. Zajęli trzecie miejsce w grupie ustępując Szturmowcom oraz Snow Storm i odpadli z dalszej rywalizacji. 

Ejbry Luboń – oba sezony w drugiej lidze zakończyli na szóstej lokacie w grupie mistrzowskiej, która premiowała grą w play-off. W sierpniu przegrali półfinałowe derby Lubonia z Trans-Stalą 0:2. Teraz czeka ich rywalizacja z transkrupką.pl, z którą spotkali się w grupie podczas turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. To właśnie porażka z tym rywalem w ostatnim meczu zadecydowała o odpadnięciu z dalszej rywalizacji.

El Pistoleros – w 2024 roku grali tylko na wiosnę. Debiutancki sezon w pierwszej lidze zakończyli na pierwszym miejscu w grupie spadkowej. Rozgrywek pucharowych nie zwojowali. Trafili do grupy śmierci – z IKP Olimpią oraz Synami Gehenny – z której odpadli.

Emeritos Galaktikos – 2023 rok był dla nich fatalny, a potwierdził to koniec zimowej edycji, który był przedłużeniem poprzednich dwunastu miesięcu. Galaktyczni walczyli o trzecie miejsce, a gdy już stracili szanse to oddali walkowerem ostatnie dwa pojedynki. Odbudowa drużyny rozpoczęła się od wiosennej edycji i zakończyła pełnym sukcesem. Po drodze był najsłabszy występ w historii gry w Pucharze WL Ligi (odpadnięcie po dwóch porażkach w fazie grupowej), ale szybko poszedł z zapomnienie po kapitalnej grze w lidze. Emeritos zajęli drugie miejsce i wrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej. Stary-nowy beniaminek poszedł za ciosem i na jesień wywalczył awans do grupy mistrzowskiej, którą zakończył tuż za plecami trzeciej Olimpii. Pucharowa przygoda wypadła lepiej niż wiosenna, ale zakończyła się jedynie awansem do II rundy, gdzie lepsze okazało się FDK. Start zimowej edycji nie był udany. Emeritos Galaktikos wygrali na inaugurację, ale w drugiej potyczce zanotowali porażkę.

Wystąpili także na turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. Dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich gier awansowali do półfinału, gdzie pokonali Szturmowców (2:1). W finale okazali się minimalnie słabsi od transkrupki.pl przegrywając po serii rzutów karnych.

Evertec – zimową edycję zakończyli na ósmej lokacie, a rywalizację na otwartych boiskach rozpoczęli od walki o pierwszą ligę. Ta zakończyła się na półfinałowej porażce z afgcomputers.pl (3:6). Później było gorzej. Wiosnę zakończyli na spadkowym miejscu, ale uratowali się z uwagi na wycofania zespołów z najwyższej klasy rozgrywkowej. Jesienią zdołali zachować drugoligowy status – zajęli pierwsze miejsce nad kreską.

FarbSystem – rok rozpoczęli od udziału w Superbet Superpucharze WL Ligi, w którym zagrali dzięki wygraniu Pucharu Wiary Lecha w sezonie J23. Wygrali rywalizację w grupie po zwycięstwach nad FDK i Revengers, ale w półfinale zostali zatrzymani w bolesny sposób przez IKP Olimpię (0:5). Obie kampanie na otwartych boiskach zakończyli na podobnych miejscach – 8. i 9., z tym że wiosną byli ostatni w grupie mistrzowskiej, a jesienią pierwsi w grupie spadkowej, za co otrzymali przepustkę na Puchar Wiary Lecha. Podobnie jak dwanaście miesięcy wcześniej także i tym razem okazali się najlepsi. W finale pokonali RKS 300 Junikowo 2:1 i uzyskali miejsce na lutowym superpucharze.

FC Albatros – jesienią wrócili do gry na WL Lidze. Nie był to efektowny powrót, gdyż nie zakończył się awansem do drugiej ligi, ale szanse na grę w wyższej klasie rozgrywkowej zostały zachowane. Piąta lokata dała prawo gry w play-off.

FC Atmosferić – 2024 rozpoczął się od wywalczenia awansu do drugiej ligi po kapitalnym finale play-off przeciwko Gietewu (4:0). Wiosna była udana dla beniaminka – zakończyła się zdobyciem drugiej lokaty w grupie spadkowej, co dało prawo gry w Superbet Pucharze Wiary Lecha. Atmosferić był blisko awansu do finału, jednak na drodze stanęły lepiej wykonywane rzuty karne przez FTF. Jesienią szło już jak po grudzie. Choć FCA walczył do końca o utrzymanie to ostatecznie nie zdołał się wygrzebać ze strefy spadkowej i po dwóch kampaniach wrócił do trzeciej ligi.

FDK – bardzo dobry rok, choć okraszony – tylko i aż – dwoma złotami. Zimą byli bezkonkurencyjni. Wygrali wszystkie mecze i z przytupem zdobyli pierwsze w historii mistrzostwo. Sukcesu nie potwórzyli na otwartych boiskach. Musieli zadowolić się wicemistrzostwami. Wiosną o dwa punkty wyprzedziła ich IKP Olimpią, jesienią taki sam dystans dzielił ich do Synów Gehenny. Walkę o obronę tytułu rozpoczęli od trzech zwycięstw w czterech spotkaniach. Do Diadala tracą jednak dziewięć punktów (przy dwóch meczach mniej rozegranych).

W pucharowych rozgrywkach również zdobywali medale. W zimowej kampanii do złota w lidze dołożyli brąz w PWL – w półfinale po rzutach karnych pokonali ich Synowie Gehenny, a w meczu o trzecią lokatę nie dali szans Mobipol-owi. Wiosną zrewanżowali się Czerwono-Czarnym, ale w finale musieli uznać wyższość IKP Olimpii. Synowie Gehenny stanęli na drodze FDK także jesienią, lecz w pojedynku o brąz. Wcześniej niespodziewanie w półfinale ograł ich Snow Storm. Trzeciej lokaty nie udało się wywalczyć. Przegrali 0:1.

Drugie złoto w 2024 FDK zdobyło na początku grudnia po wygraniu trójmeczu o zimowy Superbet Superpuchar WL Ligi. Był to drugi występ w pojedynkach najlepszych drużyn poprzednich sezonów. Wiosną grali w roli zwycięzców drugiej ligi. Po porażce z FarbSystem-em w grupie eliminacyjnej ulegli w półfinale Synom Gehenny (3:6).

Zwycięstwo w zimowej edycji dało FDK przepustkę do Superbet Turnieju Mistrzów, w którym rywalizowało trzech mistrzów w sezonie 2023/2024. Dzięki niższej porażce z Olimpią zajęli drugie miejsce przed Synami Gehenny i wywalczyli przepustkę na finały Mistrzostw Polski SuperLiga6. W debiucie FDK zapłaciło frycowe (porażka z AC Bogucice Katowice 1:2), a w kolejnych potyczkach punktowało, niestety tylko za jedno oczko. Po czterech kolejnych remisach odpadli z ogólnopolskich zmagań.

FDK II – po sukcesach, czyli awansie do elity i mistrzostwie zimowej edycji FDK utworzyło drużynę rezerw. Druga drużyna z marszu awansowała do drugiej ligi po zajęciu trzeciego miejsca, a jesienią była czołową ekipą tej klasy rozgrywkowej. Awansować do elity nie mogła, ale do końca walczyła o medal. Ostatecznie FDK II zajęło czwartą lokatę.

FSC Braga – dwa razy wystąpili w play-off-ach o elitę. Przed startem wiosennej kampanii przegrali w finale po dogrywce z afgcomputers.pl 5:7, a pół roku później dopięli swego pokonując w kluczowym meczu Trans-Stal Luboń 7:3. Wcześniej zakończyli rywalizację w drugiej lidze tuż za podium z punktem straty do lubonian. W elicie nie zagościli na długo miejsca – zajęli przedostatnie miejsce i spadli o klasę niżej.

FTF – po słabym występie w zimowej edycji (trzecie miejsce od końca) na otwartych boiskach spisali się zdecydowanie lepiej. Na wiosnę zagrali w grupie spadkowej drugiej ligi. Szybko zapewnili sobie utrzymanie, a w tabeli zajęli pierwszą lokatę, która dała udział w Superbet Pucharze Wiary Lecha. Tam w finale zostali zatrzymani przez Gietewu (1:3). W pierwszym półroczu zagrali również w Pucharze WL Ligi – wygrali rywalizację w grupie, a w II rundzie przegrali z Luis&Spółka. Jesienią wypadli lepiej. Pierwszą część sezonu zakończyli na drugim miejscu w fazie zasadniczej. Formy nie potwierdzili w grupie mistrzowskiej, w której na koniec zajęli 7. miejsce – ostatnie nie gwarantujące gry w play-off.

Superbet WL Liga w 2024 roku

Czternasty rok działalności WL Ligi za nami. W mijających dwunastu miesiącach graliśmy bez zatrzymywania się. W styczniu, lutym i grudniu odbywały się rozgrywki zimowej edycji, od lutego do czerwca oraz od sierpnia do grudnia rywalizowaliśmy w sezonach na otwartych boiskach, a w lipcu odwiedziliśmy Mińsk Mazowiecki i Warszawę podczas finałów SuperLiga6.

W trwającym roku 2025 życzymy wszystkim uczestnikom WL Ligi zdrowia, sukcesów i radości.

Styczeń

  • Po przerwie świąteczno-noworocznej wróciliśmy 7 stycznia. Pierwszy do siatki w Nowym Roku trafił Michał Dąbrowski z PWW.
  • Ruszyły zapisy na sezon Wiosna 2025.
  • Zapowiedziany został III Plebiscyt Superbet WL Ligi za rok 2023.

Luty

  • FDK wywalczyło mistrzostwo Superbet WL Ligi w sezonie Zima 2023/2024. Mistrzowie wygrali wszystkie mecze w kampanii. W tabeli wyprzedzili Revengersów i Synów Gehenny.
  • W Restauracji Master Lech Sport Bar odbyła się Gala jesiennej WL Ligi, podczas której zostały wręczone wyróżnienia za III Plebiscyt WL Ligi.
  • Mateusz Gajewski został wybrany Zawodnikiem Roku 2023.
  • Łukasz Machowina został wybrany Bramkarzem Roku 2023.
  • IKP Olimpia została wybrana Drużyną Roku 2023.
  • Michał Golak został wybrany Managerem Roku 2023.
  • Tomasz Szlauderbach otrzymał tytuł Sędziego Roku 2023.
  • Błękitni Czerwonak otrzymali wyróżnienie za najlepszy Fanpage Roku 2023.
  • Nagrodę Specjalną za wkład w rozwój Superbet WL Ligi odebrał zespół LED Lighting Team.
  • Synowie Gehenny po wygranej w finale nad Revengers (2:1) zdobyli Superbet Puchar WL Ligi. Brązowe medale wywalczyło FDK. Był to drugi triumf Synów Gehenny w Superbet Pucharze WL Ligi w sezonie 2023/2024. Czerwono-Czarni awansowali bezpośrednio do Pucharu Polski SuperLiga6.
  • FDK, dzięki wygranej w finale zimowego Superbet Pucharu WL Ligi, zapewniło sobie miejsce w finałach SuperLiga6.
  • Synowie Gehenny wygrali wiosenny Superbet Superpuchar WL Ligi. W finale pokonali IKP Olimpię 3:2.
  • Ruszyła wiosenna edycja. W pierwszym meczu nowego sezonu Synowie Gehenny pokonali Romanowski Nieruchomości 3:2. Premierowego gola ligowej wiosny zdobył zawodnik Czerwono-Czarnych Nikita Makarenkov.
  • Zadebiutowała Superbet 4. WL Liga. W pierwszym, historycznym meczu Snow Storm pokonali John Deere.
  • afgcomputers.pl po wygranej w finale Superbet Play-off nad Bragą 7:5 po dogrywce awansowali do Superbet 1. WL Ligi.
  • Senpo wygrało rywalizację w Superbet Play-off, którego stawką były cztery miejsca w Superbet 3. WL Lidze. Prawo gry w trzeciej klasie rozgrywkowej wywalczyli także Big Green, FDK II oraz Kulamy Serio (ta ostatnia drużyna kilka tygodni później zrezygnowała z gry). Ostatni, Totalny Chaos trafił do czwartej ligi.
  • FC Atmosferić wygrał rywalizację w Superbet Play-off o drugą ligę. W finale pokonał Gietewu 4:0.

Marzec

  • Rozpoczęła się rywalizacja o wiosenny Puchar WL Ligi. Do walki o trofeum zgłosiło się 20 zespołów.

Kwiecień

  • IKP Olimpia po zwycięstwie w finale nad FDK (2:1) wygrała wiosenny Superbet Puchar WL Ligi i awansowała na finały SuperLiga6. Brązowe medale wywalczyła transkrupka.pl.

Maj

  • Przed meczami 14. kolejki odbyło się wręczenie nagród za sezon Zima 2023/2024.
  • Revengers dzięki dominacji trzech drużyn w sezonie 2023/2024 wywalczyło promocję na Puchar Polski SuperLiga6.
  • Snow Storm wygrali rozgrywki Superbet 4. WL Ligi. W klasyfikacji końcowej wyprzedzili Los Amarillos i Logicas.
  • Wystartowały zapisy na XII turniej pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. Zakończyły się po kilku dniach. Do rozgrywek zgłosił nadkomplet, 10 drużyn.

Czerwiec

  • IKP Olimpia wywalczyła po raz dziewiąty mistrzostwo Superbet WL Ligi. Drugie miejsce zajęło FDK, trzecie Synowie Gehenny.
  • Senpo wywalczyło tytuł najlepszej drużyny Superbet 3. WL Ligi. W tabeli wyprzedziło Szturmowców i FDK II.
  • Revengers zdobyli mistrzostwo 2. WL Ligi. Na drugim miejscu rozgrywki zakończyło Emeritos Galaktikos, na trzecim Trans-Stal Luboń.
  • IKP Olimpia i FDK wywalczyli awans na Mistrzostwa Polski SuperLiga6. W Turnieju Mistrzów najlepsi okazali się mistrzowie wiosennej edycji, którzy wyprzedzili w klasyfikacji FDK i Synów Gehenny. Czerwono-Czarni otrzymali przepustkę na finały Pucharu Polski SuperLiga6.
  • Gietewu po zwycięstwie w finale nad FTF (3:1) wywalczyło Superbet Puchar Wiary Lecha.
  • transkrupka.pl drugi raz z rzędu wygrała turniej pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. W finale po serii rzutów karnych okazała się lepsza od Emeritos Galaktikos. Trzecie miejsce zajęli Szturmowcy.

Lipiec

  • Wystartowały zapisy na jesienną edycję Superbet WL Ligi.
  • Synowie Gehenny zakończyli rywalizację w Pucharze Polski SuperLiga6 na fazie grupowej. W czterech meczach wywalczyli jedną wygraną.
  • Revengers awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski SuperLiga6. W grupie zajęli drugie miejsce z 11 punktami. Mecz o ćwierćfinał z EXC Ochota Warszawa zakończył się porażką 1:2.
  • IKP Olimpia i FDK odpadli z Mistrzostw Polski SuperLiga6 po rozgrywkach grupowych. IKP zajęła 4. miejsce (6 punktów w 5 meczach), FDK 5. (4 punkty w 5 meczach).

Sierpień

  • Synowie Gehenny obronili Superbet Superpuchar WL Ligi. W finale pokonali Snow Storm 4:1.
  • Wystartowała jesienna edycja Superbet WL Ligi. W pierwszym meczu Big Green pokonał Ber-Trans 6:1. Premierowego gola nowej kampanii zdobył zawodnik drugiej drużyny, Mateusz Bereszyński.
  • Unifi Squad po wygranej w Superbet Play-off awansowało do drugiej ligi. W decydującym o promocji meczu wygrało po rzutach karnych z PWW.
  • Rywalizację w Superbet Play-off o elitę wygrała FSC Braga. W finale pokonała lubońską Trans-Stal 7:3.

Wrzesień

  • Gala wiosennej edycji odbyła się w Restauracji Master Lech Sport Bar.
  • Zainaugurowane zostały rozgrywki o jesienny Superbet Puchar WL Ligi, do którego zgłosiło się 18 zespołów.

Październik

  • IKP Olimpia zdobyła Superbet Puchar WL Ligi. W finale pokonała po dogrywce Snow Storm 3:2. Trzecią lokatę zajęli Synowie Gehenny.
  • Rozpoczęły się zapisy na rozgrywki Superbet WL Ligi w sezonie Zima 2024/2025.

Listopad

  • Prostal wygrał rozgrywki Superbet 2. WL Ligi. W końcowej klasyfikacji wyprzedził Trans-Stal Luboń i techmarkety.pl.
  • Kolib Luboń mistrzem Superbet 4. WL Ligi. Drugie miejsce zajęły rezerwy Snow Storm, trzecie NDW.
  • Snow Storm wywalczył mistrzostwo Superbet 3. WL Ligi. Rywalizację zakończył przed Whiskonzy i Gietewu.
  • Synowie Gehenny drugi raz w historii zdobyli mistrzostwo Superbet WL Ligi. Na drugim miejscu jesienną edycję zakończyło FDK, na trzecim IKP Olimpia.

Grudzień

  • FDK wywalczyło zimowy Superbet Superpuchar WL Ligi. W zmaganiach trzech zespołów okazało się lepsze od Revengersów i Synów Gehenny.
  • Wystartowała zimowa edycja Superbet WL Ligi w sezonie 2024/2025. Pierwszego gola nowego sezonu zdobył Filip Juszczyk z Brazylijskiej Kotwicy.
  • FarbSystem po zwycięstwie w finale nad RKS-em 300 Junikowo (2:1) zdobył drugi raz w historii Superbet Pucharu Wiary Lecha.
  • Rozegrane zostały pierwsze mecze Superbet Pucharu WL Ligi.
  • Liderem Superbet WL Ligi na zakończenie 2024 roku zostało Diadal.
  • Wystartowały zapisy na XII turniej pamięci Powstania Wielkopolskiego.

Snow Storm mistrzem trzeciej ligi

Remis w pojedynku Gietewu – Whiskonzy zakończył rywalizację o mistrzostwo trzeciej ligi. Najlepszą drużyną tej klasy rozgrywkowej został Snow Storm.

Snow Storm drugi raz z rzędu został najlepszą drużyną rozgrywek ligowych w 2024 roku. Pół roku wcześniej obecni triumfatorzy trzeciej ligi wygrali rywalizację na czwartym poziomie. Dzięki wywalczeniu mistrzostwa trzeciego frontu Snow Storm drugi raz powalczy o Superbet Superpuchar WL Ligi. Poprzedni występ zakończyli w finale uznając wyższość Synów Gehenny.