Miesiąc: lipiec 2020

FC Nankatsu mistrzem 3. WL Ligi

FC Nankatsu wygrywa rozgrywki trzeciej ligi. Zwycięstwo Everteca nad Onymi daje awans do elity Pizzerii Dobre Miejsce 65 i trzecie miejsce (baraż) Atletico Blumarinie. Szturmowcy ratują się przed spadkiem do trzeciej ligi, do której spadają PWW Banda i KKS Południe.

2. WL Liga: Evertec daje awans Pizzerii Dobre Miejsce 65 i baraż Atletico Blumarinie

W środę mecz o awans miało Atletico Blumarina. Swojej szansy nie wykorzystało. Dzień później o promocję zagrali Oni. Wszystko było w ich nogach. Jeszcze wcześniej, bo przed pojedynkiem Atletico, swój mecz wygrała Pizzeria Dobre Miejsce 65, która wskoczyła na drugą lokatę z dalszego rzędu. Mogła ją utrzymać tylko pod dwoma warunkami – przegrać musiało Atletico, a Oni nie mogli wygrać z Evertec. Pierwszy został spełniony, gdyż Blumarina uległa Almaturowi. W czwartek przyszedł czas na ostatni mecz grupy mistrzowskiej, w którym Oni zagrali z Evertec-iem.

Wynik bezbramkowy utrzymał się ledwie do 9 min. Na 1:0 trafił Paweł Jassem, ale Oni nie cieszyli się długo z prowadzenia. Niecałą minutę później Adrian Adamczak zdobył bramkę, która dała mu tytuł najlepszego strzelca drugiej ligi. Jeszcze przed przerwą żółto-czarni stracili drugą bramkę, a jej autorem był Bartłomiej Olejniczak. W drugiej odsłonie Oni nie powstrzymali pary napastników Everteca, którzy złapali wiatr w żagle. W 21 min Olejniczak trafił na 3:1, a minutę później wynik na 4:1 podwyższył Adamczak. Nadzieje Onym dał jeszcze Kacper Mazur, ale zostały one natychmiastowo rozwiane przez hattricki snajperów Everteca. W 31 min rezultat spotkania ustalił król strzelców zaplecza elity. Evertec wygrał 6:2. Dał awans Pizzerii Dobre Miejsce 65, baraż Atletico Blumarinie, a zatrzymał Onych, którym pozostało najgorsze z możliwych miejsc. Nie dające nic – czwarte.

Przed walką o najwyższe cele odbył się kluczowy pojedynek w ramach grupy spadkowej. Walkę o utrzymanie odpuściło KKS Południe, które nie zebrało zespołu na mecz o wszystko z Tornadem Ognik. Pozostało jedno spadkowe miejsce do obsadzenia. Mogli je zająć Szturmowcy lub PWW Banda. W czwartek zagrali ci pierwsi i szybko rozwiali wszelkie wątpliwości. Szturmowcy mocno zmobilizowali się na ostatni wiosenny pojedynek, co przyniosło skutek w postaci wygranej nad Stoczniowcem. Pomarańczowo-czarni zasłużenie wygrali 5:1 i zapewnili sobie utrzymanie drugoligowego statusu. Do trzeciej ligi obok KKS Południa spadła PWW Banda.

Stoczniowiec – Szturmowcy 1:5 (1:2)

20′ Marcin Mytnik – 8′ 13′ Michał Rybka, 32′ Krystian Kąsowski, 35′ Tomasz Nieżurawski, 40′ Dariusz Mieczkowski
3-1
Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy)

Evertec – Oni 6:2 (2:1)

10′ 22′ 31′ Adrian Adamczak, 18′ 21′ 29′ Bartłomiej Olejniczak – 9′ Paweł Jassem, 28′ Kacper Mazur
2-5
Bartłomiej Olejniczak

3. WL Liga: FC Nankatsu wygrywa trzecią ligę

Decydujący o mistrzostwie trzeciej ligi pojedynek zakończył się zwycięstwem FC Nankatsu, które we wtorek stanie przed szansą wygrania rozgrywek z kompletem punktów. Luboń FC jeśli chciał myśleć o pierwszej lokacie musiał pokonać … niepokonanych oraz trzymać mocno kciuki za Progresywnych, którzy będą ostatnim przeciwnikiem FCN. W czwartek zakończyła się walka o złoto. Wygrali ją Nankatsu, którzy mecz rozpoczęli od mocnego uderzenia. Po pięciu minutach i golach Marka Kalinowskiego oraz Marcina Kalinowskiego wygrywali 2:0. Piotr Poszwa zdobył bramkę kontaktową, ale w 8 min było już 3:1 za sprawą trafienia Michała Mikołajczaka. Pierwsze sześć minut po przerwie było popisem gry Kalinowskich. Marek zdobył dwie bramki, dzięki którym wrócił na czoło klasyfikacji snajperów. W 26 min Marcin trafił na 6:1. Mecz był zacięty, sędzia pokazał aż cztery żółte kartoniki, a grający do końca Luboń zdołał jeszcze strzelić dwa gole. Na więcej już nie pozwolił świeżo upieczony mistrz trzeciego frontu.

Luboń FC zakończył wiosenne rozgrywki, ale w dalszym ciągu nie wie, na której pozycji. Obecnie zajmuje drugą lokatę, ale musi oczekiwać na rozstrzygnięcie w pojedynku Peaky Blinders – Progresywni. Podział punktów lub wygrana biało-czerwono-białych dadzą im srebro, zwycięstwo beniaminka brąz.

FC Nankatsu – Luboń FC 6:3 (3:1)

3′ 23′ 25′ Marek Kalinowski, 5′ 26′ Marcin Kalinowski, 8′ Michał Mikołajczak – 6′ 31′ Piotr Poszwa, 29′ Bartosz Bartoszak
Marcin Kalinowski, Michał Krawczak (obaj FC Nankatsu), Bartosz Kaźmierczak, Krystian Kofel (obaj Luboń FC)
5-7
Marek Kalinowski (FC Nankatsu)

Luboń FC z awansem do drugiej ligi

Fabryka Burgerów utrzymała się w elicie, z której spadła Braga. Pizzeria Dobre Miejsce 65 zdobywa minimum brązowe medale. Luboń FC awansuje do drugiej ligi, Obligain do TIFO Pucharu Wiary Lecha.

1. WL Liga: Fabryka Burgerów zostaje, Braga spada

Remisem z pierwszą ligą pożegnała się Mechaniczna Pomarańcza. Beniaminek, który za chwilę ponownie stanie do walki o punkty w drugiej lidze skomplikował sytuację Desperados. Mechaniczna, pomimo gry o nic, postawiła się – w 21 min wygrywała 1:0, a na trzy minuty przed końcem dzięki trafieniu Pawła Feknera doprowadziła do wyrównania. Wynik 2:2 utrzymał się już do końca. Desperados po remisie, a także przez wygraną Fabryki Burgerów w meczu zamykającym środę na Grunwaldzkiej, spadli na miejsce barażowe. Złocisto-czarni pokonali drugi raz w sezonie Fajerwerkowo.pl i zapewnili sobie miejsce w elicie na jesienną kampanię. Po pierwszej odsłonie remisowali 1:1, ale po zmianie stron nie pozostawili wątpliwości kto był lepszy. Bohaterem Burgerów okazał się Michał Michalak, który trzykrotnie pokonywał golkipera Pirotechników. Jego dublet w 26 i 28 min dał trzybramkowe prowadzenie, a ostatnia bramka ustaliła wynik potyczki.

Do końca zmagań w grupie spadkowej pozostał jeden mecz. W przyszły wtorek na zakończenie dnia Desperados zmierzą się z Fabryką Burgerów. Jakikolwiek inny wynik niż wygrana złocisto-czarnych zrzuci Fajerwerkowo na miejsce barażowe. Desperados do bezpośredniego utrzymania potrzebują remisu.

Zwycięstwo Fabryki Burgerów spowodowało spadek do drugiej ligi Bragi. FSC drugi raz w historii zakończył przygodę z elitą po jednym sezonie.

Desperados – Mechaniczna Pomarańcza 2:2 (2:2)

25′ Tomasz Majer, 30′ Jakub Wereszczak – 21′ Jakub Pacanowski, 37′ Paweł Fekner
5-6
Paweł Fekner (Mechaniczna Pomarańcza)

Fabryka Burgerów – Fajerwerkowo.pl 6:3 (1:1)

26′ 28′ 39′ Michał Michalak, 12′ Igor Stepanchenko, 21′ Maciej Krzysztof, 38′ Ihor Mykhalchuk – 17′ Tomasz Kozakowski, 30′ Krzysztof Pieczyński, 31′ Krzysztof Balcerczyk
Krzysztof Balcerczyk (Fajerwerkowo.pl)
4-3
Michał Michalak (Fabryka Burgerów)

2. WL Liga, grupa mistrzowska: Pizzeria Dobre Miejsce 65 minimum trzecia

Atletico Blumarina miało za sobą kapitalny początek rywalizacji w grupie mistrzowskiej. Trzy wygrane z rzędu dały spadkowiczowi awans na drugie miejsce. Przed ostatnim spotkaniem wszystko było w nogach Atletico. Zupełnie w innych nastrojach na początku fazy finałowej była Pizzeria Dobre Miejsce 65. Niespodziewana porażka przed startem walki o awans, a następnie dwie przegrane z kandydatami do awansu – Onymi i Blumariną – spowodowały, że przed ostatnimi spotkaniami mało kto dawał szanse Pizzerii na włączenie się do walki o pierwszą ligę. Piłka nożna to jednak piłka nożna.

PDM musiał wygrać, by dalej liczyć się w kluczowej rozgrywce. I wygrał. Męczył się jednak niemiłosiernie. Po trzech minutach Avengersi, którzy przegrali do tego spotkania wszystkie mecze fazy finałowej, prowadzili 1:0. Pizzeria po dwóch bramkach Mikołaja Cyferkowskiego zdołała odwrócić wynik, lecz w 19 min ponownie musiała zaczynać od zera, gdy na 2:2 trafił Michał Bartoszewski. Rezultat pierwszej części został ustalony w 20 min. Dobre Miejsce 65 na prowadzenie wyprowadził Adam Iżykowski. Druga odsłona rozpoczęła się od wymiany ciosów. Cyferkowski, Bartoszewski, Cyferkowski i w 27 min Maciej Niedziałkowski. Gol za gol w dalszym ciągu lepiej wypadał dla Pizzerii, gdyż ta wygrywała różnicą jednego gola. Swój dorobek w 33 min jednak poprawił Niedziałkowski. Siedem minut przed końcem było już 5:5. Taki wynik był idealnym rozwiązaniem dla Atletico i Onych, którzy pomiędzy sobą rozdzieliliby srebrne i brązowe medale. Mecz nie zakończył się remisem, a zwycięstwem Pizzerii Dobre Miejsce 65. Był to rzut na taśmę. W 39 min na 6:5 trafił Jakub Dohnal, a przed końcowym gwizdkiem rezultat poprawił Iżykowski, który ustalił wynik meczu na 7:5. PDM wskoczył na drugie miejsce. Utrzymałby je tylko i wyłącznie w przypadku porażki Atletico z Almaturem oraz remisu bądź przegranej Onych z Evertec. Pierwszy warunek mógł być spełniony po 22.

Do walki o bezpośredni awans w ostatnim środowym pojedynku ostatniej kolejki stanęło Atletico Blumarina. Rywalem był Almatur. Niewygodny przeciwnik, który grał już o nic. Maksymalnie mógł zająć piątą lokatę. Jak nieprzyjemnym rywalem jest ABP przekonała się Blumarina, która od początku meczu musiała gonić wynik. W ostatecznym rozrachunku nie mogła sobie pozwolić na wpadkę – jeśli chciała bezpośrednio awansować do pierwszej ligi to musiała wygrać. Przed przerwą Almatur dwukrotnie wychodził na dwubramkowe prowadzenie – było 2:0, 3:1. W 27 min było 4:2, ale po dziesięciu minutach i drugich bramkach Huberta Ziółkowskiego oraz Krzysztofa Szenfelda Atletico uzyskało upragniony remis. Podział punktów dawał Blumarinie minimum baraż. Almatur nie zamierzał się poddawać i do końca walczył o zwycięstwo. Dopiął swego. W 38 min Konrad Olesik zdobył gola na 5:4, a następnie w 40 min dublety skompletowali Jakub Tomaszkiewicz i Marcin Winny. Choć walka o wygraną trwała niemal do końca to Biuro Podróży efektownie pokonało Atletico różnicą trzech bramek.

Do zakończenia rywalizacji w grupie mistrzowskiej pozostał jeden mecz, w którym Evertec zmierzy się z Onymi. Ci pierwsi, poza walką o tytuł króla strzelców dla Adriana Adamczaka, nie grają już o nic (tak jak Avengersi i Almatur), żółto-czarni mogą zająć jedno z trzech miejsc – drugie, trzecie bądź czwarte. Każde z nich otrzymają za każde możliwe rozstrzygnięcie. Na wpadkę Onych liczą Pizzeria i Atletico. Te dwie drużyny będą mocno ściskać kciuki za postawę Everteca.

Pizzeria Dobre Miejsce 65 – Avengers 7:5 (3:2)

13′ 17′ 24′ 26′ Mikołaj Cyferkowski, 20′ 40′ Adam Iżykowski, 39′ Jakub Dohnal – 19′ 25′ Michał Bartoszewski, 27′ 33′ Maciej Niedziałkowski, 3′ Jakub Nowak
3-4
Mikołaj Cyferkowski (Pizzeria Dobre Miejsce 65)

Almatur Biuro Podróży – Atletico Blumarina 7:4 (3:1)

12′ 40′ Jakub Tomaszkiewicz, 16′ 40′ Marcin Winny, 8′ Maciej Smoczyk, 27′ Bartosz Wojciechowski, 38′ Konrad Olesik – 15′ 31′ Hubert Ziółkowski, 24′ 37′ Krzysztof Szenfeld
2-3
Marcin Winny (Almatur Biuro Podróży)

3. WL Liga: Luboń FC awansował do drugiej ligi, Obligain zagra o TIFO Puchar Wiary Lecha

Drugim zespołem, który zapewnił sobie prawo gry w drugiej lidze został Luboń FC. W decydującym meczu nie miał problemów z ograniem Pocztowych Krwinek. Strzelanie w 11 min rozpoczął Piotr Poszwa. Do 18 min było już 3:0 dla LFC, który na koniec pierwszej odsłony pozwolił Krwiodawcom na zdobycia gola dającego nadzieje na lepszą grę po zmianie stron. Zostały one jednak szybko rozwiane przez Bartłomieja Rykiela, który już w 21 min wyprowadził Luboń na trzybramkowe prowadzenie. Pięć minut przed końcem swój dorobek strzelecki poprawił Poszwa, a na koniec spotkania Damian Krzyżaniak z Pocztowych ustalił wynik meczu na 5:2. Luboń zdobył bardzo ważne trzy punkty, które przypieczętowały promocję o klasę wyżej. Dziś wicelider zagra z FC Nankatsu, dla którego będzie to bezpośredni mecz o mistrzostwo trzeciej ligi.

Duży krok w kierunku awansu zrobili Peaky Blinders. W pojedynku dwóch zespołów, które fazę finałową rozpoczęli od minimalnych porażek brylował Krystian Skórczyński. Był on ojcem zwycięstwa. Peaky już do przerwy prowadzili 7:0, a Skórczyński pięciokrotnie kierował piłkę do siatki. Po zmianie stron Blinders dalej byli stroną dominującą, ale nie potrafili już pokonać Błażeja Nowaczyka. Drugą część gry wygrało Imperium Łazarskie, które dzięki dwóm bramkom zmniejszyło rozmiary porażki.

Do drugiej ligi awansowali FC Nankatsu i Luboń FC. Peaky Blinders w niedzielę zagrają o promocję z bezpośrednim rywalem, który może im jeszcze zagrozić, czyli Progresywnymi. Szans na pierwszą trójkę nie mają już Pocztowe Krwinki i Imperium Łazarskie.

Rozstrzygnęła się rywalizacja o awans do TIFO Pucharu Wiary Lecha. Przepustkę do walki o to trofeum wywalczył Diadal i Obligain. Ci pierwsi wygrali walkowerem z Czerwonymi Krwinkami, ci drudzy odnieśli drugie zwycięstwo w przeciągu 26 godzin. Do wtorkowej wygranej nad Wichrem Obligain dorzucił skromne 2:1 nad Semplerem. Formą błysnął Radosław Ochnio, który dzień wcześniej uzyskał hattricka. Tym razem zdobył dwa cenne gole dające prawo gry w PWL.

Pocztowe Krwinki – Luboń FC 2:5 (1:3)

19′ Marcin Moskwa, 40′ Damian Krzyżaniak – 11′ 35′ Piotr Poszwa, 16′ Łukasz Zgrabka, 18′ Michael Duszyński, 21′ Bartłomiej Rykiel
1-4
Piotr Poszwa (Luboń FC)

Obligain – Sempler 2:1 (1:0)

12′ 25′ Radosław Ochnio – 32′ Bartosz Łukasik
7-7
Radosław Ochnio (Obligain)

Peaky Blinders – Imperium Łazarskie 7:2 (7:0)

3′ 4′ 9′ 15′ 19′ Krystian Skórczyński, 11′ Dawid Kostrzewa, 18′ Jakub Jarmuszkiewicz – 24′ Sebastian Kozela, 33′ Sławomir Szalczyk
Błażej Nowaczyk (Imperium Łazarskie)
3-4
Krystian Skórczyński (Peaky Blinders)

TIFO Sklep Dla Kibiców partnerem Pucharu Wiary Lecha

Puchar Wiary Lecha pozyskał partnera tytularnego. W najbliższych dwóch edycjach rozgrywki będą nosić nazwę TIFO Puchar Wiary Lecha.

TIFO Sklep Dla Kibiców powraca na pokład WL Ligi. W poprzednim, halowym sezonie nowy-start partner rozgrywek był sponsorem wyborów najlepszego zawodnika kolejki. Wiosenno-letnia edycja również nie obejdzie się bez wsparcia TIFO. Sklep Dla Kibiców Kolejorza został partnerem tytularnym rozgrywek o Puchar Wiary Lecha, których finały zaplanowano na wtorek, 4 sierpnia. TIFO w ramach współpracy ufunduje najlepszym zestaw gadżetów Lecha Poznań. Odbiór trofeów i nagród odbędzie się na Gali WL Ligi.

Puchar Wiary Lecha, czyli zmagania dla najlepszych zespołów grup pocieszenia drugiej i trzeciej ligi organizowany będzie po raz jedenasty.

Sklep Dla Kibiców TIFO mieści w pasażu Pod Złotą Kulą na ulicy Święty Marcin. Można tam zakupić szale, koszulki, bluzy, czapki i gadżety Kolejorza oraz zgód, a także pirotechnikę.

Sklep internetowy
Profil na facebooku 
Profil na Instagramie 

Wyścig po pierwszą ligę trwa

Atletico Blumarina wiceliderem drugiej ligi, w grze o awans do elity pozostaje Pizzeria Dobre Miejsce 65, która rozbiła Pobiedziki. FC MDP Jeżyce awansuje do Pucharu Wiary Lecha. Na drugim froncie utrzymał się Gold FC.

1. WL Liga: Braga przedłuża nadzieje na utrzymanie

W ostatnim swoim meczu podczas wiosennej edycji Braga stanęła na wysokości zadania i ograła Mechaniczną Pomarańczę. Swoją wyższość FSC udowodnił jednak dopiero w ostatnich dziesięciu minutach meczu. Po półgodzinie gry było 2:2, a taki wynik przesądzał o powrocie do drugiej ligi. Na 3:2 w 30 min trafił Kacper Dolski, który też zakończył strzelanie. Przed końcowym gwizdkiem ustalił wynik potyczki na 7:2, a sam skompletował tą bramką hattricka. Braga awansowała na ósme miejsce. Teraz musi śledzić wynik meczów Fabryki Burgerów, która ma punkt mniej od beniaminka, ale aż dwa spotkania do rozegrania.

FSC Braga – Mechaniczna Pomarańcza 7:2 (2:2)

15′ 30′ 40′ Kacper Dolski, 7′ 32′ Rafał Robakowski, 36′ Mateusz Gajewski, 37′ Bartosz Cieślak – 4′ Paweł Fekner, 18′ Damian Zajączkowski
Mateusz Gajewski (FSC Braga), Filip Pyzder (Mechaniczna Pomarańcza)
7-5
Kacper Dolski (FSC Braga)

2. WL Liga, grupa mistrzowska: Trzech do awansu

Walka o przepustkę do pierwszej ligi i barażu nabrała rumieńców. W grze pozostały trzy zespoły – Atletico Blumarina, Pizzeria Dobre Miejsce 65 i Oni. Te dwie pierwsze drużyny wygrały we wtorek swoje spotkania, kolejne rozegrają w środę. Na rozstrzygnięcia czekać będą Oni, którzy swój ostatni mecz mają zaplanowany na czwartek. Zmierzą się w nim z Evertec-iem, który wypadł z wyścigu po baraż przegrywając z Blumariną. Atletico do przerwy prowadziło 2:0, po zmianie stron wyszło na prowadzenie 4:0, ale w ostatnich dziesięciu minutach dało sobie wbić dwa gole. Oba strzelił Adrian Adamczak, który po tej grze został samodzielnym liderem strzelców. Spadkowicz mający chrapkę na powrót do pierwszej ligi po półrocznej banicji awansował na drugie miejsce. Nad trzecimi Onymi ma punkt przewagi, ale też najcięższego rywala przed sobą.

W środowy wieczór Atletico Blumarina zmierzy się z Almaturem Biuro Podróży, który po wygranej Pizzerii Dobre Miejsce 65 nad Pobiedzikiami stracił szanse na miejsce barażowe. PDM zagrał perfekcyjny mecz w defensywie. Nie pozwolił silnej ofensywie pomarańczowo-czarnych na choćby jedno trafienie, a sam zdobył trzy bramki. Pierwszą w 14 min zdobył Damian Tomczak, w 22 min poprawił Jan Tomkowiak, a wynik spotkania w 28 min ustalił Jakub Dohnal. Gładka wygrana z Pobiedzikami dała Pizzerii awans na czwartą lokatę. Nic jednak nie zależy od Dobrego Miejsca 65. Oprócz zwycięstwa nad Avengersami, które jest obowiązkiem zespołu walczącego o promocję zawodnicy Pizzerii będą musieli trzymać kciuki z porażkę Blumariny z Almaturem i stratę punktów przez Onych w meczu z Evertec-iem.

Z wiosenną edycją zwycięstwem pożegnały się Ledy, które zajmą w klasyfikacji końcowej piąte lub szóste miejsce. Pomarańczowo-czarni ograli najsłabszy zespół grupy mistrzowskiej dzięki bramce Damiana Woytyniaka w 39 min. Wcześniej Avengersi prowadzili 2:0, by sześć minut przed końcem tracić do LED Lighting jednego gola. Stan gry w 37 min, po drugim trafieniu, wyrównał Jakub Nowak, ale w ostatecznym rozrachunku nie udało się zdobyć pierwszego punktu po podziale na grupy.

LED Lighting Team – Avengers 4:3 (0:2)

32′ 34′ Jacek Maćkowski, 30′ Maciej Niedziałkowski (samob.), 39′ Damian Woytyniak – 19′ 37′ Jakub Nowak II, 11′ Maciej Niedziałkowski
4-0
Jakub Nowak II (Avengers)

Evertec – Atletico Blumarina 2:4 (0:2)

31′ 39′ Adrian Adamczak – 7′ 26′ Wojciech Markowski, 14′ Marcin Surowiec, 25′ Krzysztof Szenfeld
2-1
Wojciech Markowski (Atletico Blumarina)

Pizzeria Dobre Miejsce 65 – Pobiedziki 3:0 (1:0)

14′ Damian Tomczak, 22′ Jan Tomkowiak, 28′ Jakub Dohnal
2-6
Jakub Dohnal (Pizzeria Dobre Miejsce 65)

2. WL Liga, grupa spadkowa: Winiary najlepsze w grupie spadkowej, Jeżyce zagrają w Pucharze Wiary Lecha

Dwa wtorkowe pojedynki przyniosły aż trzy rozstrzygnięcia. Najlepszym zespołem grupy spadkowej zostały Winiary FC, drugie miejsce, a zarazem awans do Pucharu Wiary Lecha wywalczyły Jeżyce, a ligowy byt dzięki porażce KKS Południa i pomimo porażki zachował Gold FC.

KKS Południe przez dziesięć minut był nad kreską. W 13 min gola na 1:0 strzelił Adrian Adamczyk, ale już trzy minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony wyrównał Mikołaj Różański. Do końca spotkania trwał koncert Winiar, które zapewniły sobie pierwsze miejsce w grupie spadkowej. Beniaminek pokonał KKS 7:1. Południe pozostało na ostatniej lokacie i utrzymanie nie zależy już tylko od nich. Muszą wygrać, ale też liczyć na porażki Szturmowców i PWW Bandy.

FC Jeżyce po wysokiej przegranej z Gietewu szybko się podniosły i dzień później pewnie pokonały Gold FC. MDP prowadził 2:0, ale dał sobie wbić dwie bramki. Pierwszą połowę Jeżyce zakończyły jednak prowadzeniem 4:2. W drugiej odsłonie powiększyły przewagę o jednego gola i wygrały 7:4. Gold FC dzięki przegranej Południa utrzymało się na drugim poziomie.

Winiary FC – KKS Południe 7:1 (0:1)

24′ 28′ 29′ 38′ Mateusz Nowak, 23′ 40′ Mikołaj Różański, 26′ Patryk Kusza – 13′ Adrian Adamczyk
3-2
Mateusz Nowak (Winiary FC)

FC MDP Jeżyce – Gold FC 7:4 (4:2)

1′ 8′ 24′ Dawid Ruman, 18′ 33′ Łukasz Szykowny, 19′ Marcin Łażewski, 35′ Piotr Marciniak – 12′ Mirosław Janasek, 14′ Radosław Janasek, 36′ Paweł Możdżonek, 40′ Franciszek Pudełko
2-3
Dawid Ruman (FC MDP Jeżyce)

3. WL Liga: Pocztowe Krwinki grają o awans

Pocztowe Krwinki wygrały mecz o wszystko i dalej liczą się w grze o powrót do drugiej ligi. Krwiodawcy po pierwszej odsłonie prowadzili z Progresywnymi 3:0, ale na początku drugiej części dali sobie wbić dwa gole. Biało-czerwono-biali nie zdołali już zdobyć wyrównującej bramki. Sami stracili za to czwartego gola, który ustalił wynik meczu. Pomimo porażki Progresywni, podobnie jak Pocztowe Krwinki, dalej liczą się w grze o drugą ligę.

Gładką wygraną Obligain zakończył się pierwszy wtorkowy pojedynek. Beniaminek gładko ograł KS Wicher 4:0 i wskoczył na pierwsze miejsce w swojej grupie, które gwarantuje przepustkę do Pucharu Wiary Lecha. Klasycznego hattricka w tym spotkaniu zaliczył najlepszy strzelec Obligain-u – Radosław Ochnio.

Obligain – KS Wicher 4:0 (3:0)

2′ 3′ 19′ Radosław Ochnio, 40′ Marcel Łaski
3-4
Radosław Ochnio (Obligain)

Pocztowe Krwinki – Progresywni 4:2 (3:0)

20′ 34′ Dmitro Borvskiy, 3′ Adam Grzechowski, 19′ Roman Silivonyouk – 22′ 24′ Mikołaj Marcinkowski
Mikołaj Marcinkowski (Progresywni)
7-3
Dmitro Borvskiy (Pocztowe Krwinki)

FC Nankatsu w drugiej lidze

Poznaliśmy beniaminka drugiej ligi. Zostało nim Nankatsu, które po kapitalnym pojedynku okazało się minimalnie lepsze od Imperium Łazarskiego. Na zakończenie ligowej wiosny trzy punkty zdobyli Gietewu i ICPen.

2. WL Liga, grupa spadkowa: Gietewu wiosnę kończy wygraną

FC MDP Jeżyce nie wykorzystał okazji by zapewnić sobie grę w Pucharze Wiary Lecha w przedostatnim ligowym starciu. Potrzebował remisu. Nie potrafił jednak podzielić się punktami z bezpośrednimi rywalami, został przez nich rozgromiony. Gietewu, choć straciło jako pierwsze bramkę, nie pozostawiło złudzeń i już do przerwy wygrywało 4:1. Po zmianie stron powiększanie przewagi dalej trwało. Zakończyło się na 6-bramkowej wygranej, w której największy udział miał strzelec podwójnego hattricka – Przemysław Latosi. Gietewu zakończyło wiosenne zmagania ligowe, ale zwiększyło swoje szanse na przedłużenie sezonu o rywalizację w Pucharze Wiary Lecha. Do awansu potrzebuje wpadek Tornada Ognik lub … Jeżyc, którym nie wystarcza już remis – teraz muszą wygrać z walczącym o utrzymanie Gold FC.

FC MDP Jeżyce – Gietewu 4:10 (1:4)

3′ 26′ 31′ 33′ Sebastian Stachura – 7′ 13′ 20′ 29′ 30′ 40′ Przemysław Latosi, 9′ Kacper Młynarczyk, 32′ Gracjan Drzymała, 35′ Rafał Benski, 37′ Mateusz Jóźwiak
2-5
Przemysław Latosi (Gietewu)

3. WL Liga: FC Nankatsu awansował do drugiej ligi

Kapitalne widowisko stworzyły Imperium Łazarskie i FC Nankatsu. Już w piątek rywalizacja Peaky Blinders z Luboń FC zawiesiła wysoko poprzeczkę. Po poniedziałkowym starciu powędrowała ona jeszcze wyżej. W pierwszej odsłonie bramek nie ujrzeliśmy. Golkiperzy obu zespołów stawali na wysokości zadania i nie pozwolili napastnikom na wpakowanie futbolówki do siatki. Po zmianie stron znakomite otwarcie zanotowało Imperium Łazarskie. W 21 min wynik otworzył Zbigniew Urbaniak, a po chwili na 2:0 podwyższył Sebastian Kozela. Nankatsu do awansu potrzebowało wygranej, więc nie mogło kalkulować. Walka o zwycięstwo zaczęła się w 24 min, gdy Błażej Nowaczyka po raz pierwszy pokonał Michał Krawczak. Beniaminek dążył do remisu i cel osiągnął. Siedem minut po pierwszym trafieniu wyrównał niezawodny Marek Kalinowski. Lider klasyfikacji strzelców zapisał na swoje konto także drugie wyrównujące trafienie, ale najpierw ponownie na prowadzenie Imperium Łazarskie wyprowadził Kozela. Gol na 3:3 padł w 37 min. 60 sekund później Nankatsu dopięło swego – zdobyło zwycięską bramkę. Gol Michała Mikołajczaka w ostatecznym rozrachunku dał awans do drugiej ligi. Teraz rewelacyjny beniaminek rozpoczyna walkę o mistrzostwo trzeciego frontu, do którego brakuje mu ledwie dwóch punktów.

Na rozstrzygnięcie w czwartkowym pojedynku Diadala z Czerwonymi Krwinkami czeka ICPen, który spełnił pierwszy punkt wymagany do awansu do Pucharu Wiary Lecha. Byli drugoligowcy musieli wygrać i cel zrealizowali. Do przerwy był remis 3:3. Czerwone Krwinki odrobiły dwubramkową stratę, a po półgodzinie prowadziły 5:4. Końcówka spotkania należała jednak do bardziej doświadczonej drużyny. ICPen zdobył w niej cztery gole i wygrał 8:5. Cztery razy na listę strzelców wpisał się Piotr Marek, który awansował na czwarte miejsce wśród najlepszych snajperów trzeciego szczebla.

Imperium Łazarskie – FC Nankatsu 3:4 (0:0)

22′ 32′ Sebastian Kozela, 21′ Zbigniew Urbaniak – 31′ 37′ Marek Kalinowski, 24′ Michał Krawczak, 38′ Michał Mikołajczak
4-4
Błażej Nowaczyk (Imperium Łazarskie)

ICPen – Czerwone Krwinki 8:5 (3:3)

3′ 5′ 32′ 34′ Piotr Marek, 7′ 39′ Bartłomiej Ginter, 27′ 34′ Marcin Witkowski – 18′ 26′ 29′ Jędrzej Konieczny, 1′ 20′ Marcin Dębiecki
1-2
Piotr Marek (ICPen)