Miesiąc: styczeń 2023

Terminarz 8. kolejki

Kampanię lutową rozpoczniemy w niedzielę, 5 lutego po meczu Lecha z Miedzią Legnica. Start ósmej kolejki został wyznaczony na godzinę 18:15.

Terminarz 8. kolejki

05.02.2023 [niedziela]

Boisko A

18:25 – Luis&Spółka – LED Lighting Team (mecz grupy spadkowej 1. WL Ligi)
19:00 – FTF – Luis&Spółka (mecz grupy spadkowej 1. WL Ligi)
19:35 – El Pistoleros* – Revengers
20:10 – FDK – UP (mecz grupy mistrzowskiej 2. WL Ligi)
20:45 – Revengers – FDK
21:20 – Emeritos Galaktikos – Gietewu

Boisko B

19:00 – UP – Kroplówka.pl*
19:35 – Zjednoczony Luboń* – Snow Kids
20:10 – Snow Kids – Kroplówka.pl* (mecz grupy pocieszenia 2. WL Ligi)
20:45 – NDW – El Pistoleros (mecz grupy pocieszenia 2. WL Ligi)
21:20 – NDW – Snow Kids (mecz grupy pocieszenia 2. WL Ligi)

* – w przypadku przegranej Zjednoczonych Luboń (ze Snow Kids) i zwycięstw El Pistoleros (z Revengers) oraz Kroplówki.pl (z UP) terminarz będzie zmieniany podczas trwania niedzielnej kolejki! Może dojść do sytuacji, że mecze Kroplówka.pl – Snow Kids lub El Pistoleros – NDW zostaną odwołane! Wówczas zamiast meczu Kroplówka.pl – Snow Kids odbędzie się mecz Zjednoczony Luboń – Snow Kids.




1. WL Liga: Diadal ograł lidera, Sempler bliżej grupy mistrzowskiej

W meczu na szczycie Diadal pokonał Opal Stoczniowiec. W grze o ostatnie wolne miejsce w grupie mistrzowskiej pozostały dwa zespoły: Sempler i Gietewu.

Osiem pojedynków zaserwowała nam pierwsza liga. Najważniejszy rozegrały zespoły lidera Opal-u Stoczniowiec i czwartego przed niedzielną kolejką Diadala. W cieniu meczu na szczycie toczyła się gra o ostatnie wolne miejsce w grupie mistrzowskiej. Miało na nie chrapkę aż pięć drużyn. Z rywalizacji wypadły trzy ekipy, a w grze pozostały dwie.

Opal Stoczniowiec przed tygodniem ograł w hicie kolejki Emeritos Galaktikos i został liderem elity. Siedem dni później mógł mieć na koncie kolejny cenny skalp, a w tabeli przewagę aż pięciu punktów nad wiceliderem. Tym razem Stoczniowcy nie stanęli na wysokości zadania i zaliczyli drugą porażkę w obecnym sezonie. Pokonał ich Diadal, który od 11 min nie dał sobie odebrać prowadzenia. Opal-owi raz udało się odrobić stratę, gdy w 9 min na gola Piota Kołwzana odpowiedział Oskar Nowak. Przed przerwą na 2:1 trafił Marcin Moskwa, a chwilę po wznowieniu gry po przerwie efektownym strzałem zakończonym trzecim golem popisał się Kamil Kasprzak. Stoczniowców starali się poderwać Nowak i Kacper Stróżyk, ale ich kontaktowe bramki w ostatecznym rozrachunku okazały się jedynie honorowymi trafieniami. Mecz w ostatniej minucie zamknął Kasprzak, który ustalił wynik potyczki na 5:3.

W drugim meczu Diadal zmierzył się Semplerem, dla którego była to trzecia niedzielna potyczka. Stawką każdej z nich był awans do grupy mistrzowskiej. Żeby pozostać w grze o piątkę Sempler musiał na początek ograć Luis&Spółka. Ta sztuka się udała. Po dwóch szybkich golach Wojciecha Jarosza i Maurycego Adamskiego było 2:0. L&S zdobył bramkę kontaktową w 10 min, ale przez kolejne dwadzieścia minut nie potrafił ponownie pokonać dobrze dysponowanego Macieja Piechurę. Wynik w ostatniej minucie na 3:1 ustalił Dominik Tomczak. W drugim meczu naprzeciw siebie stanęły dwa zespoły, które pozostały w walce o grupę mistrzowską. Zwycięzca zapewniał sobie awans, remis przedłużał emocje do ostatniego meczu w fazie zasadniczej. Gietewu czterokrotnie obejmowało prowadzenie i za każdym razem je traciło. Dwa razy do siatki trafili Dominik Kajzerski i Damian Sulmiński. Po stronie Semplera tej sztuki w 25 min dokonał Tomczak, który wyrównał stan gry na 4:4. Chwilę później wynik został odwrócony. Bramkarza czerwono-czarnych pokonał Piotr Wardeński. Sempler był o krok od najlepszej piątki. W ostatniej sekundzie po akcji wypracowanej przez Sulmińskiego wpadł gol samobójczy. Mecz zakończył się remisem 5:5. W ostatnim niedzielnym spotkaniu Sempler zmierzył z Diadal-em. Dla obu drużyn był to bardzo ważny pojedynek. Wynik otworzył Kołwzan, ale po dwóch szybkich ciosach Jarosza i Tomczaka Sempler wygrywał 2:1. Taki wynik utrzymał się do przerwy. Emocje w tej potyczce towarzyszyły do końcowego gwizdka. W 24 min na 2:2 trafił Dawid Floryan, a w 29 min drugiego gola w meczu zdobył Jarosz. Sempler prowadził 3:2 i miał trzy punkty na wyciągnięcie ręki. Ponownie zabrakło odpowiedniej koncentracji. Jej brak wykorzystał Diadal, a dokładnie Jakub Brzozowski, który doprowadził do remisu 3:3. W ostatniej sekundzie Sempler stanął przed szansą na wygranie potyczki, lecz rzut karny przedłużony padł łupem Taduesza Napierały. Diadal zmarnował okazję na zrównanie się punktami ze Stoczniowcem, a Sempler na zwiększenie przewagi nad Gietewu do trzech oczek.

Czerwono-czarni o grupę mistrzowską zagrają w najbliższym pojedynku z Emeritos Galaktikos. Remis lub porażka oznaczać będzie grupę spadkową, natomiast wygrana walkę o medale. Jak się później okazało kluczowy dla Gietewu był mecz z Evertec-iem, który rozegrali koncertowo. Szczególnie w drugiej odsłonie. Po remisowej pierwszej części – 3:3, po zmianie stron czerwono-czarni zdobyli trzy gole i odnieśli zasłużone zwycięstwo 6:3. Dubletami popisali się Kajzerski i Mariusz Majchrzak.

We wcześniejszych niedzielnych grach trwała rywalizacja o ostatnie miejsce w grupie mistrzowskiej. Szanse przedłużyli, jak się później okazało, na chwilę kolejno Luis&Spółka i FTF. Evertec stracił je po pierwszym meczu, w którym przegrał z FTF-em 1:5. Kapitalną partię zagrał strzelec czterech goli, Paweł Książek – nowy lider klasyfikacji snajperów. Taką samą liczbą bramek mógł pochwalić się Józef Pawlak, który swoje trafiania zaliczył między 22, a 25 min. Luis&Spółka rozgromił ostatnie Ledy aż 9:1. Zwycięstwo L&S zaprzepaściło szanse FTF-u na najlepszą piątkę. Zawodnicy ubrani w czarne trykoty przystąpili do meczu grupy spadkowej z Ledami. Pierwsza część walki o utrzymanie zakończyła się szczęśliwie dla LED Lighting Team. Granatowi wygrali 8:3, a w rywalizacji strzeleckiej Krzysztof Filas okazał się lepszy od Książka. Ten pierwszy trafił cztery razy, ten drugi dwa. Dla Ledów, którzy przed rokiem świętowali trzecie miejsce w elicie, było to pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Przed tygodniem poznaliśmy cztery ekipy, które powalczą o najwyższe laury, a po niedzielnej kolejce znamy zestaw czterech drużyn w grupie spadkowej. Obecnie w tabeli liderują Opal Stoczniowiec, który ma dwa punkty i jeden mecz więcej od Emeritos Galaktikos i Diadala. Na czwartym miejscu ze stratą pięciu oczek są Tilted Penguins. Rywalizację w fazie zasadniczej z 12 pkt zakończył Sempler. Oczko mniej ma Gietewu, które zagra z Emeritos Galaktikos. Stawkę zamykają kolejno cztery ekipy z grupy spadkowej – FTF (9 pkt), Luis&Spółka (7 pkt), Evertec (6 pkt) i LED Lighting Team (4 pkt).

Wyniki 7. kolejki 1. WL Ligi

LED Lighting Team – Luis&Spółka 1:9 (1:3)

⚽️ 8′ Maciej Szerszeń – 22′ 23′ 24′ 25′ Józef Pawlak, 11′ 15′ Marcin Michalak, 9′ Marek Michalak, 29′ Dawid Zapał, 30′ Bartosz Modrzejewski
🟡 Andrzej Krawczuk (LED Lighting Team), Bartosz Modrzejewski (Luis&Spółka)
⭐️ Marcin Michalak (Luis&Spółka)

Evertec – FTF 1:5 (1:3)

⚽️ 12′ Damian Tafelski – 10′ 13′ 26′ 30′ Paweł Książek, 4′ Błażej Lewandowski
⭐️ Paweł Książek (FTF)

Luis&Spółka – Sempler 1:3 (1:2)

⚽️ 10′ Marcin Michalak – 2′ Wojciech Jarosz, 4′ Maurycy Adamski, 30′ Dominik Tomczak
⭐️ Maciej Piechura (Sempler)

LED Lighting Team – FTF 8:3 (3:1)

⚽️ 12′ 17′ 20′ 27′ Krzysztof Filas, 4′ Łukasz Jachalski, 7′ Damian Woytyniak, 24′ Mateusz Jachalski, 26′ Andrzej Krawczuk – 17′ 23′ Paweł Książek, 5′ Łukasz Kamiński
⭐️ Krzysztof Filas (LED Lighting Team)

Diadal – Opal Stoczniowiec 5:3 (2:1)

⚽️ 16′ 30′ Kamil Kasprzak, 6′ Piotr Kołwzan, 11′ Marcin Moskwa, 24′ Dawid Floryan – 9′ 19′ Oskar Nowak, 28′ Kacper Stróżyk
🟡 Piotr Siudak (Opal Stoczniowiec)
⭐️ Kamil Kasprzak (Diadal)

Gietewu – Evertec 6:3 (3:3)

⚽️ 10′ 27′ Dominik Kajzerski, 15′ 23′ Mariusz Majchrzak, 9′ Maciej Staniewicz, 30′ Damian Sulmiński – 4′ 14′ Krzysztof Piechowiak, 12′ Kamil Padło
⭐️ Michał Wojciechowski (Gietewu)

Sempler – Gietewu 5:5 (2:2)

⚽️ 6′ 25′ Dominik Tomczak, 11′ Wojciech Jarosz, 19′ Maurycy Adamski, 26′ Piotr Wardeński – 2′ 18′ Damian Sulmiński, 8′ 20′ Maciej Staniewicz, 30′ Daniel Ziętara (samob.)
⭐️ Damian Sulmiński (Gietewu)

Diadal – Sempler 3:3 (1:2)

⚽️ 10′ Piotr Kołwzan, 24′ Dawid Floryan, 30′ Jakub Brzozowski – 13′ 29′ Wojciech Jarosz, 12′ Dominik Tomczak
⭐️ Wojciech Jarosz (Sempler)

2. WL Liga: Cztery zespoły w grupie mistrzowskiej

Sześć punktów do dorobku dopisały aż trzy zespoły: FDK, Laruss Real Players i Zjednoczony Luboń. Dwie pierwsze drużyny awansowały do grupy mistrzowskiej. Pomimo gorszej dyspozycji i porażek w najlepszej piątce zameldowali się również Revengersi oraz UP.

Siódma seria okazała się kluczowa w podziale tabeli na dwie grupy, w których trwać będzie rywalizacja w fazie finałowej. Swoje miejsce w drugiej rundzie poznało sześć ekip, lecz teoretycznie każda z drużyn wie o co powalczy w lutym.

Do grupy mistrzowskiej awansowały cztery ekipy (FDK, Laruss Real Players, Revengers i UP), a jedna – Zjednoczony Luboń – jest już niemal pewna miejsca w pierwszej piątce. Liderem po siedmiu kolejkach został FDK, który zgarnął komplet sześciu punktów po zwycięstwach nad El Pistoleros i UP. W pierwszej potyczce przegrywał z Pistoletami po ośmiu minutach 0:1, ale szybko doprowadził do wyrównania za sprawą debiutującego Adama Michalaka. Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy. O zwycięstwie zadecydowało kilkadziesiąt sekund pomiędzy 20, a 22 min. Swój dorobek poprawił Michalak, a na 3:1 trafił Krystian Łutowicz. El Pistoleros do końca walczyli o korzystny rezultat, zdobyli gola kontaktowego, ale ostatecznie musieli uznać wyższość FDK, który okazał się lepszy o jednego gola. W drugiej potyczce lider pewnie ograł UP. Od początku rywalizacji systematycznie powiększał przewagę. Siedem minut przed końcem prowadził 3:0 po golach Dawida Brudniewicza, Daniela Mankiewicza i Michalaka. W ostatnich sekundach wpadły dwa gole – honorowy Wiktora Libery dla UP i ustalający wynik na 4:1 autorstwa Tomasza Gorzaniaka.

Sześć punktów zdobył też wicelider tabeli – Laruss Real Players. Był on jednak mniej efektowny od wywalczonego przez FDK, gdyż jedno spotkanie nie doszło do skutku. LRP rywalizował wcześniej z UP i wygrał w identycznym stosunku co później lider rozgrywek. Bohaterem potyczki został Ivan Morozov, który zdobył wszystkie cztery bramki dla swojej drużyny. Uniwersytet Przyrodniczy zdobył bramkę honorową na 1:3 – trafił Libera, ale w przed końcowym gwizdkiem stracił czwartego gola. Drugi mecz z udziałem Laruss Real Players nie odbył się. Pod dębiecki balon nie dojechali Revengersi, których w dniu meczowym dopadły problemy kadrowe.

Pomimo niepowodzeń – UP przegrał dwa mecze, a Revengersi otrzymali punkt karny za walkowera – oba zespoły w drugiej rundzie zagrają w grupie mistrzowskiej. Stawkę pięciu najlepszych ekip uzupełni najprawdopodobniej Zjednoczony Luboń, który w sobotni wieczór dopisał do dorobku sześć punktów, a w ostatniej potyczce pierwszej rundy nie będzie mógł przegrać ze Snow Kids. Kluczowe dla Lubonian okazało się zwycięstwo w bezpośredniej potyczce z sąsiadem z tabeli – Kroplówką.pl. Zjednoczony do przerwy prowadził 3:1. Zawodnicy Kroplówki.pl starali się dotrzymać kroku. Po przerwie odrobili dwubramkową stratę, ale nie potrafili zatrzymać naporu zespołu z Lubonia, który w odpowiedzi na gola wyrównującego zdobył cztery bramki. Ostatecznie Zjednoczony wygrał 7:4, a następnie otrzymał trzy oczka za mecz z NDW, który nie doszedł do skutku. Obecnie zajmuje piąte miejsce z przewagą dwóch punktów nad grupą pościgową.

We wcześniejszych grach po trzy punkty zdobywali kolejno El Pistoleros, Kroplówka.pl i Imperium Łazarskie. Dwie ostatnie ekipy nie miały problemów z ograniem Snow Kids. Kroplówka.pl wygrała 9:1, Imperium Łazarskie 10:0. Oba spotkania zostały okraszone popisami strzeleckimi Patryka Nowaka i Sławomira Szalczyka – zdobyli po pięć bramek. Najciekawszy przebieg miał pojedynek El Pistoleros z Imperium Łazarskim, który zakończył się sukcesem tej pierwszej ekipy. Po pierwszej połowie lepsi byli zawodnicy z Łazarza. W 2 i 5 min na listę strzelców wpisał się Szalczyk. Imperium prowadziło 2:0, ale roztrwoniło przewagę w chwilę. El Pistoleros odwrócili wynik z nawiązką między … 16, a 18 min! 180 sekund było zabójcze. W 16 min gola kontaktowego zdobył Piotr Pepliński, a następnie w 17 min dwukrotnie do siatki piłkę skierował Jakub Strzelecki. Prowadzenie na 4:2 w 18 min podwyższył Pepliński. Imperium szybko zareagowało, bo w 22 min, gdy za sprawą Zbigniewa Urbaniaka odrobiło jedną bramkę. Przed kolejne fragmenty bramkarze obu zespołów nie pozwolili się pokonać i mecz zakończył się zwycięstwem El Pistoleros 4:3.

Po siedmiu kolejkach na czele tabeli jest FDK (22 pkt), które o punkt wyprzedza Laruss Real Players. Kolejne dwie lokaty ze sporą stratą do prowadzącej dwójki zajmują kolejno Revengersi i UP (po 14 pkt). Piąte i zarazem ostatnie miejsce gwarantujące grę w grupie mistrzowskiej należy obecnie do Zjednoczonego Lubonia (12 pkt). Na kolejnych miejscach znajduje się grupa pościgowa za lubonianami, która traci do piątej lokaty po dwa oczka – Imperium Łazarskie, El Pistoleros i Kroplówka.pl. Stawkę zamykają Snow Kids i NDW.

Wyniki 7. kolejki 2. WL Ligi

El Pistoleros – Imperium Łazarskie 4:3 (0:2)

⚽️ 16′ 18′ Piotr Pepliński, 17′ 17′ Jakub Strzelecki – 2′ 5′ Sławomir Szalczyk, 22′ Zbigniew Urbaniak
⭐️ Jakub Strzelecki (El Pistoleros)

Kroplówka.pl – Snow Kids 9:1 (4:0)

⚽️ 8′ 12′ 12′ 22′ 26′ Patryk Nowak, 7′ 28′ Bartosz Bartkowiak, 20′ 27′ Krystian Kąsowski – 19′ Filip Walkowiak
⭐️ Patryk Nowak (Kroplówka.pl)

Zjednoczony Luboń – Kroplówka.pl 7:4 (3:1)

⚽️ 10′ 14′ 25′ Patryk Schulz, 8′ Artur Rożek, 23′ Michał Gawron, 24′ Damian Różański, 27′ Łukasz Kaczmarek – 10′ 17′ Adam Kluczyński, 21′ Bartosz Bartkowiak, 28′ Patryk Nowak
⭐️ Patryk Schulz (Zjednoczony Luboń)

Snow Kids – Imperium Łazarskie 0:10 (0:4)

⚽️ 7′ 9′ 19′ 22′ 28′ Sławomir Szalczyk, 4′ 27′ Konrad Maćkowiak, 22′ 30′ Damian Plewa, 8′ Bartosz Kędzierski
⭐️ Sławomir Szalczyk (Imperium Łazarskie)

FDK – El Pistoleros 3:2 (1:1)

⚽️ 9′ 20′ Adam Michalak, 21′ Krystian Łutowicz – 8′ Ngabo Diatta, 28′ Piotr Pepliński
⭐️ Adam Michalak (FDK)

Laruss Real Players – UP 4:1 (1:0)

⚽️ 4′ 17′ 22′ 30′ Ivan Morozov – 28′ Wiktor Libera
🟡 Ivan Morozov (Laruss Real Players)
⭐️ Ivan Morozov (Laruss Real Players)

UP – FDK 1:4 (0:2)

⚽️ 30′ Wiktor Libera – 4′ Dawid Brudniewicz, 13′ Daniel Mankiewicz, 23′ Adam Michalak, 30′ Tomasz Gorzaniak
⭐️ Daniel Mankiewicz (FDK)

NDW – Zjednoczony Luboń 0:5 (walkower)
Revengers – Laruss Real Players 0:5 (walkower)

Nominacje Plebiscytu 2022: Manager roku

Czas na nominacje w kategorii Manager Roku 2022. W trójce najlepszych drugi raz z rzędu znaleźli się Michał Golak (zeszłoroczny triumfator) i Marcin Mytnik. Do grona nominowanych dołączył też Szymon Korczyk.

Bycie osobą odpowiedzialną za drużynę nie należy do łatwych zadań. Nie jest to jedynie kontakt z organizatorem, który ogranicza się do przesłania co tydzień dostępności na skrzynkę mailową, ale szereg innych zadań, w tym kilka czasochłonnych. Tworząc ranking najlepszych braliśmy wiele czynników pod uwagę – rozwój zespołu, zaangażowanie, kontakt z organizatorem, jakość, jak i liczebność składu podczas dnia meczowego, a także osiągane wyniki przez drużynę.

Najlepsi managerowie 2022 roku na WL Lidze

1-3. Michał Golak (transkrupka.pl, 1. miejsce w 2021 roku), Szymon Korczyk (Chłosta), Marcin Mytnik (Opal Stoczniowiec, 2)
4. Maciej Niedroszlański (Gietewu)
5. Sebastian Iwiński (Emeritos Galaktikos)
6. Adam Wojciechowski (Tilted Penguins)
7. Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy)
8. Maciej Węgelewski (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl, 3)
9. Bartosz Jóźwiak (Diadal)
10. Dominik Romanowski (Alcomex Noteciaki)


Michał Golak (transkrupka.pl) – zwycięzca plebiscytu 2021 roku stanie przed szansą na obronę tytułu najlepszego managera. Prowadzona przez niego drużyna dzięki zwycięstwu w Turnieju Mistrzów wywalczyła bilety do Warszawy. Golak po raz drugi zorganizował wyjazd do stolicy kraju i po raz drugi zorganizował silną kadrę, która tym razem stanęła na wysokości zadania. Transkrupka.pl trafiła do ósemki najlepszych zespołów w Polsce. Niestety na poznańskim podwórku nie było już tak kolorowo. Zespół Golaka, poza Turniejem Mistrzów, nie potrafił wywalczyć żadnego innego trofeum. Przegrał rywalizację o mistrzostwo z Chłostą, a w finale Pucharu WL Ligi został ograny przez trzecioligowych El Pistoleros.

Podsumowanie osiągnięć Michała Golaka

Indywidualne

  • zarządzanie drużyną na poziomie 1. WL Ligi w sezonach Wiosna 2022 i Jesień 2022
  • zorganizowanie wyjazdu drużyny na Mistrzostwa Polski w piłce nożnej 6-osobowej do Warszawy

Drużynowe

  • triumf w Turnieju Mistrzów 2021/2022 i awans na finały Mistrzostw Polski w piłce nożnej 6-osobowej
  • wicemistrzostwo WL Ligi w sezonie Jesień 2022
  • awans do finału Pucharu WL Ligi w sezonie Jesień 2022
  • III miejsce w Pucharze WL Ligi w sezonie Wiosna 2022
  • ćwierćfinał Mistrzostw Polski w piłce nożnej 6-osobowej

Szymon Korczyk (Chłosta) – to był przełomowy rok dla Chłosty. Pierwsze półrocze zostało okraszone zdobyciem Pucharu WL Ligi oraz awansem do Pucharu Polski, który pomógł w rozwoju drużyny. Korczyk w lipcu zorganizował wyjazd drużyny do Warszawy. Chłosta nie wyszła z grupy, ale wróciła do Poznania z wysoko uniesionymi głowami. Niestety drużynę dopadły dwie poważne kontuzje – kapitana Korczyka i najlepszego strzelca Franciszka Siwka. Był to punkt zwrotny 2022 roku. Dobry występ w Warszawie dał pozytywnego kopa całej ekipie, a Korczyk po urazach zaczął uzupełniać skład na jesienną edycję. Pozyskał kilku nowych graczy, którzy podwyższyli jakość całej drużyny. Chłosta zdobyła niespodziewane, ale w pełni zasłużone mistrzostwo WL Ligi.

Podsumowanie osiągnięć Szymona Korczyka

Indywidualne

  • zarządzanie drużyną na poziomie 1. WL Ligi w sezonach Zima 2021/2022, Wiosna 2022 i Jesień 2022
  • zorganizowanie wyjazdu drużyny na Puchar Polski w piłce nożnej 6-osobowej do Warszawy

Drużynowe

  • mistrzostwo WL Ligi w sezonie Jesień 2022
  • awans do Pucharu Polski w piłce nożnej 6-osobowej
  • triumf w Pucharze WL Ligi w sezonie Zima 2021/2022

Marcin Mytnik (Opal Stoczniowiec) – przed rokiem otrzymał nominację, ale na ostatniej prostej przegrał z Michałem Golakiem. Obaj ponownie spotykają się w rywalizacji o tytuł najlepszego managera. Mytnik w porównaniu do pozostałych nominowanych działał cały rok. Nie odpuścił ani jednej imprezy w Poznaniu organizowanej przez WL Ligę. Opal Stoczniowiec zagrał w obu zimowych edycjach i w obu sezonach rozgrywanych na otwartych boiskach. Uczestniczył też w turnieju z okazji 100-lecia Lecha Poznań, w którym doszedł do najlepszej ósemki. Zespół Mytnika jesienią świętował jedenastolecie gry na WL Lidze.

Podsumowanie osiągnięć Marcina Mytnika

Indywidualne

  • zarządzanie drużyną na poziomie 1. WL Ligi w sezonach Zima 2021/2022 i Zima 2022/2023
  • zarządzanie drużyną na poziomie 2. WL Ligi w sezonach Wiosna 2022 i Jesień 2022
  • organizacja drużyny na turniej z okazji 100-lecia Lecha Poznań

Drużynowe

  • awans do 2. rundy turnieju z okazji 100-lecia Lecha Poznań

1. WL Liga: Opal Stoczniowiec lepszy w hicie kolejki

Kapitalną niedzielę mają za sobą zawodnicy Opal-u Stoczniowiec. Dzięki wygranej w hicie kolejki nad Emeritos Galaktikos awansowali do grupy mistrzowskiej i na pozycję lidera. Poznaliśmy cztery zespoły, które w drugiej fazie rozgrywek powalczą o medale. Wśród nich, oprócz Opal-u, znaleźli się Galaktyczni, Tilted Penguins i Diadal.

Zdecydowanie najciekawiej zapowiadającym się pojedynkiem szóstej kolejki było starcie liderujących Emeritos Galaktikos z drugim Opal-em Stoczniowiec. Takie pozycje oba zespoły zajmowały przed niedzielnymi meczami. Zmiana nastąpiła po ostatnim gwizdku arbitra w starciu Opal-u z Evertec-iem. Stoczniowiec okazał się minimalnie lepszy od rywali i zgarnął niezwykle cenne trzy oczka, które pozwoliły na awans na pozycję lidera. Pojedynek zakończył się wynikiem 2:1. Prowadzenie dla niebiesko-czarnych uzyskał w 3 min Szymon Ślosarz, lecz chwilę przed zejściem na przerwę stan gry wyrównał Michał Metelski. Po zmianie stron wpadł jeden gol – zwycięski. Trzy oczka Stoczniowcowi w 24 min zapewnił Kamil Skwaryło.

Przed hitem pierwszej rundy zimowej edycji Stoczniowiec był pierwszy z dwoma punktami przewagi, ale też jednym meczem więcej rozegranym. Szlagier rozpoczął się od mocnego uderzenia Opal-u. Po dwóch minutach niebiesko-czarni wygrywali 2:0. Pierwszy trafił Kacper Stróżyk, a chwilę później prowadzenie podwyższył Ślosarz. Emeritos otrząsnęli się przed przerwą. Zagrali koncert. W 13 min Dawid Piegoński zdobył gola kontaktowego. Nie minęło kolejne 60 sekund i był już remis 2:2. Mecz rozpoczął się od nowa, a główna w tym zasługa Piegońskiego, który drugi raz wpisał się na listę strzelców. Nie było to ostatnie słowo Galaktycznych. Przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę Dominik Winkiel wyprowadził Emeritos na prowadzenie 3:2! Trzy szybkie ciosy pod koniec pierwszej połowy nie spowodowały upadku na deski. Po pięciu minutach od wznowienia gry po przerwie piękną bramkę głową zdobył Skwaryło. Był remis 3:3. Opal dążył do strzelenia kolejnych goli i dopiął swego. W 22 min prowadzenie 4:3 uzyskał Ślosarz, który zastopował nawałnicę cztery minuty później, gdy skompletował hattricka. Stoczniowcy wygrywali 6:3. Między golami snajpera Opal-u swoje trafienie dołożył Oskar Nowak. Ostatnie minuty spotkania, podobnie jak pierwszej odsłony, należały do Galaktycznych, którym udało się doprowadzić do nerwowej końcówki. W 28 min trafił Łukasz Lekier, a kilkadziesiąt sekund później Emeritos złapali kontakt po drugiej bramce Winkiela. Na wyrównujące trafienie zabrakło już czasu. Opal Stoczniowiec wygrał hit kolejki 6:5 i umocnił się na pozycji lidera, a także awansował do grupy mistrzowskiej.

Emeritos Galaktikos przed kolejnym meczem, który zamykał niedzielną serię mieli pięć punktów straty do lidera. Wygrana z FTF była ich obowiązkiem, jeśli nadal chcieli pozostać w grze o najwyższy cel. Nie była to łatwa przeprawa. Przeciwnik postawił twarde warunki i do końca walczył o remis. Emeritos prowadzili 2:0, lecz roztrwonili przewagę w 90 sekund. Pięć minut przed końcem oba zespoły miały na koncie po trzy strzelone gole. Sprawy w swoje nogi wziął Lekier, którego ostatnie dwa trafienia przypieczętowały zwycięstwo 5:3.

Niedzielna kolejka rozpoczęła się od niespodzianki sprawionej przez Evertec. Tilted Penguins w kluczowych momentach zawiedli. Dzień wcześniej odpadli z pucharowej rywalizacji, a w szóstej serii skomplikowali sobie sytuację w tabeli ulegając niżej notowanemu rywalowi. Evertec był lepszy i zasłużenie ograł TP. Do przerwy po golach Metelskiego i Damiana Tafelskiego prowadził 2:0. Nadzieje Pingwinom dała bramka wypracowana przez Mateusza Klimkiewicza, po zagraniu którego do siatki trafił Adam Wojciechowski. Tilted nie poszli za ciosem, tylko dali sobie wbić kolejne dwa gole zamykające emocje w tej potyczce. Evertec wygrał 5:2 i pozostał w grze o grupę mistrzowską, do której Pingwiny ostatecznie wywalczyły przepustkę.

W drugim meczu Tilted Penguins ograli FTF, który w niedzielę rozegrał dwa niemal identyczne potyczki. Obie zakończyły się porażkami 3:5. W starciu z Pingwinami FTF również odrobił dwubramkową stratę. Gola na 2:2 zdobył w 10 min. Obie bramki na swoje konto zapisał Paweł Książek, który po zmianie stron trafił po raz trzeci. Było to jednak jedynie honorowe trafienie poprawiające indywidualną statystykę. Po zmianie stron Pingwiny złapały rytm w czym pomógł Filip Ochocki rozgrywający bardzo dobre zawody między słupkami. Cztery minuty przed końcowym gwizdkiem Tilted prowadzili 5:2. Wygrana była niezagrożona.

Sytuacja w tabeli po niedzielnych grach stała się klarowna. Cztery pierwsze drużyny w kolejnej rundzie powalczą o mistrzostwo. Obecnie na prowadzeniu jest Opal Stoczniowiec (21 pkt) przed Emeritos Galaktikos (19), Tilted Penguins (16) i Diadal-em (15). Pierwsze trzy zespoły mają na koncie osiem rozegranych spotkań. Diadal ma dwa mniej. O ostatnie miejsce w grupie mistrzowskiej powalczą cztery drużyny – Sempler, Gietewu, Evertec i FTF.

Wyniki 6. kolejki 1. WL Ligi

Tilted Penguins – Evertec 2:5 (0:2)

⚽️ 17′ Adam Wojciechowski, 26′ Bartosz Paluczek – 4′ 23′ Michał Metelski, 15′ 27′ Damian Tafelski, 25′ Krystian Schreiber
⭐️ Michał Metelski (Evertec)

Evertec – Opal Stoczniowiec 1:2 (1:1)

⚽️ 15′ Michał Metelski – 3′ Szymon Ślosarz, 24′ Kamil Skwaryło
🟡 Krystian Schreiber (Evertec)
⭐️ Szymon Ślosarz (Opal Stoczniowiec)

FTF – Tilted Penguins 3:5 (2:2)

⚽️ 7′ 10′ 29′ Paweł Książek – 4′ 26′ Jakub Staszyński, 1′ Jakub Drzewiecki, 19′ Sylwester Brocki, 22′ Bartosz Paluczek
🟡 Bartosz Paluczek (Tilted Penguins)
⭐️ Filip Ochocki (Tilted Penguins)

Opal Stoczniowiec – Emeritos Galaktikos 6:5 (2:3)

⚽️ 2′ 22′ 26′ Szymon Ślosarz, 1′ Kacper Stróżyk, 20′ Kamil Skwaryło, 25′ Oskar Nowak – 13′ 14′ Dawid Piegoński, 15′ 29′ Dominik Winkiel, 28′ Łukasz Lekier
⭐️ Szymon Ślosarz (Opal Stoczniowiec)

Emeritos Galaktikos – FTF 5:3 (1:0)

⚽️ 25′ 28′ Łukasz Lekier, 8′ Marcin Stoiński, 20′ Dariusz Santkiewicz, 24′ Dominik Winkiel – 22′ Dariusz Gandecki, 23′ Krystian Biniak, 25′ Błażej Lewandowski
⭐️ Łukasz Lekier (Emeritos Galaktikos)