Miesiąc: listopad 2020

Poznaniacy zatrzymali Olimpię

Po 28. meczach bez porażki Olimpia znalazła pogromców. Zostali nim Poznaniacy. Pizzeria Dobre Miejsce 65 pozostaje w grze o utrzymanie. Mechaniczna Pomarańcza bliska powrotu do elity. Diadal wygrywa na zakończenie fazy zasadniczej.

1. WL Liga: Poznaniacy zatrzymali Olimpię

Ponad rok trwała passa meczów bez przegranej IKP Olimpii. Ostatni raz, ówczesny York, przegrał 7 listopada zeszłego roku, a pogromcą była transkrupka.pl. Następnie przez 28! meczów nikt nie był w stanie ograć IKP. Mistrzowie tylko trzykrotnie remisowali – z transkrupką.pl, Poznaniakami i ostatnio z Synami Gehenny. Passa kiedyś musiała się skończyć. Stało się to w meczu, po którym Olimpia mogła zostać mistrzem rozgrywek. Musiała wygrać z Poznaniakami, którzy w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań. Wicemistrzowie zaliczyli kilka wpadek, ale w prestiżowym meczu sobie to odbili. Wygrali zasłużenie, a powinni wyżej niż różnicą dwóch goli. Wynik w 29 min otworzył Hubert Ratajczak. Olimpia ruszyła do przodu czego efektem była bramka Jacka Dembińskiego, który pięć minut przed końcem doprowadził do wyrównania. Wielokrotnie Olimpijczycy swojego rywala dobijali w końcówkach meczów, jednak tym razem karta się odwróciła. Dwie minuty przed końcem Ratajczak ponownie pokonał Łukasza Machowinę, a w 39 min wynik spotkania ustalił Dawid Brudniewicz, który przed pierwszym gwizdkiem odebrał nagrodę dla najlepszego zawodnika października.

Poznaniacy wygrali 3:1, ale nie mają już szans na wywalczenie mistrzostwa. Jedynym zespołem, który może zagrozić Olimpii jest Fajerwerkowo.pl. Bezpośredni bój pomiędzy tymi zespołami czeka nas już dziś. Poznaniacy powalczą o obronę wicemistrzostwa. Do zakończenia jesieni pozostał im jeden mecz – z transkrupką.pl.

Oddech w walce o baraż złapała Pizzeria Dobre Miejsce 65, która pokonała Desperados 7:3. Mecz rozpoczął się od trafienia Kacpra Madajewskiego w 5 min. Kolejne trzy bramki w pierwszej części na swoje konto zapisał już zawodnik PDM – Hugo Bartkowiak. Desperados rzutem na taśmę zdołali zdobyć gola kontaktowego, ale nie miał on większego wpływu na kolejną odsłonę meczu, w którym dominowała Pizzeria. Po zmianie stron Bartkowiak dorzucił kolejne dwa trafienia, a dublet ustrzelił Mikołaj Cyferkowski. Beniaminek do zapewnienia sobie gry w barażu potrzebuje wygranej nad Synami Gehenny oraz straty punktów przez Atletico w starciu z Desperados.

IKP Olimpia – Poznaniacy 1:3 (0:0)

35′ Jacek Dembiński – 29′ 38′ Hubert Ratajczak, 39′ Dawid Brudniewicz
Piotr Nowak (IKP Olimpia)
2-3
Hubert Ratajczak (Poznaniacy)

Desperados – Pizzeria Dobre Miejsce 65 3:7 (2:3)

5′ Kacper Madajewski, 20′ Sebastian Duczmal, 39′ Oskar Jędrowiak – 8′ 11′ 16′ 27′ 38′ Hugo Bartkowiak, 24′ 37′ Mikołaj Cyferkowski
0-0
Hugo Bartkowiak (Pizzeria Dobre Miejsce 65)

2. WL Liga: Mechaniczna Pomarańcza bliska powrotu do elity

Pół roku spędzone w pierwszej lidze dużo dało Mechanicznej Pomarańczy. W decydującym momencie sezonu spadkowicz pokazał pazur i z zespołu, który miał walczyć o utrzymanie stał się głównym faworytem do awansu. Pomarańczowi zrobili ku elicie duży krok. Po wygranej w poniedziałkowym boju z Nankatsu awansowali na pozycję wicelidera. O zwycięstwie Mechanicznej zadecydowały dwie bramki strzelone w krótkim odstępie czasu. W 9 min na 1:0 trafił Jakub Pacanowski, a cztery minuty później wynik podwyższył Kamil Sytek. Nankatsu starało się złapać kontakt z przeciwnikiem. Udało się, ale za późno. Gol Artura Kowalskiego zdobyty w 39 min doprowadził do emocjonującej końcówki, w której nie udało się beniaminkowi wywalczyć remisu. Porażka oznacza dla Nankatsu koniec marzeń o awansie do pierwszej ligi. Plany podboju elity będą musieli odłożyć o kolejne kilka miesięcy. Mechaniczna Pomarańcza w czwartek stanie do walki o mistrzostwo i awans do drugiej ligi. Rywalem będą Winiary FC.

Mechaniczna Pomarańcza – FC Nankatsu 2:1 (2:0)

9′ Jakub Pacanowski, 13′ Kamil Sytek – 39′ Artur Kowalski
Emil Tomczyk (Mechaniczna Pomarańcza), Patryk Piechota, Michał Krawczak (obaj FC Nankatsu)
5-6
Jakub Pacanowski (Mechaniczna Pomarańcza)

3. WL Liga: Diadal kończy pierwszą rundę wygraną

Diadal piąty, Cosmo Group ósme. Takie lokaty zajęły zespoły, które zakończyły zmagania w grupie B. Bezpośredni bój pomiędzy obiema drużynami wygrał Diadal, choć do przerwy był słabszy o jednego gola. Dwoił się i troił Tomasz Goch. Strzelił dwie bramki, ale jego zespół musiał uznać wyższość rywala, który w drugiej części szybko odrobił straty z nawiązką, a w ostatnich dziesięciu minutach przypieczętował wygraną. Mecz zakończył się zwycięstwem Diadala 6:3.

Cosmo Group – Diadal 3:6 (2:1)

12′ 38′ Tomasz Goch, 15′ Robert Mrowiński – 26′ 39′ Adrian Madajczyk, 33′ 40′ Mateusz Mucha, 10′ Damian Świderski, 25′ Filip Niewolny
2-4
Tomasz Goch (Diadal)

Dawid Brudniewicz najlepszy w październiku

AdRunaLine Zawodnikiem Października został wybrany Dawid Brudniewicz. W klasyfikacji końcowej zawodnik Poznaniaków wyprzedził Łukasza Machowinę i Mateusza Gajewskiego.

Dawid Brudniewicz po zwycięstwie w głosowaniu fejsbukowiczów, w którym osiągnął dużą przewagę nad drugim Gajewskim (aż 66 punktów) wygrał także wśród koordynatorów i sędziów. Kapitanowie na pierwszym miejscu postawili na Łukasza Machowinę z IKP Olimpii. Na drugim był Brudniewicz.

Zawodnik Poznaniaków październikowe zmagania zakończył na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców najwyższej klasy rozgrywkowej. Zagrał w czterech meczach, w których trzykrotnie był wybierany najlepszym zawodnikiem spotkania. Jego bramki przyczyniały się do ważnych zwycięstw dających Poznaniakom pozycję wicelidera na zakończenie fazy zasadniczej. Trzykrotnie pokonywał bramkarza mocnych Pobiedzików, cztery razy wpisał się na listę strzelców w starciu z Fabryka Burgerów, a jego dwa gole dały cenny punkt w meczu przeciwko Fajerwerkowo.pl.

Klasyfikacja AdRunaLine Zawodnika Października

  1. Dawid Brudniewicz (Poznaniacy) 54 punktów
  2. Łukasz Machowina (IKP Olimpia) 45
  3. Mateusz Gajewski (FSC Braga) 30
  4. Marcin Wojtalik (Winiary FC) 19
  5. Radosław Mróz (Almatur Biuro Podróży) 14

Najlepszy zawodnik października otrzyma w nagrodę pamiątkowe szkło i koszulkę ufundowaną przez partnera technicznego WL Ligi – AdRunaLine Sports.

FarbSystem i Magiczny Świat awansowali do drugiej ligi

Poznaniacy i Pobiedziki wypadają z gry o mistrzostwo. Evertec pozostaje w grze o Puchar Wiary Lecha, do którego po remisie Bragi z Tornadem awansował Kolib. FarbSystem i Magiczny Świat wywalczają promocję do drugiej ligi.

1. WL Liga: Podział punktów w meczu o medale

Już tylko Fajerwerkowo może zagrozić Olimpii w wywalczeniu mistrzostwa. Drugim zespołem mógł być ktoś z zestawu: Pobiedziki, Poznaniacy. Bezpośredni bój między nimi zakończył się remisem 3:3, który nie zadowolił żadnej ze stron. Trzykrotnie na prowadzenie wychodzili Poznaniacy, ale ostatecznie musieli się podzielić punktami z Pobiedzikami. Gola na wagę remisu w 32 min zdobył Jakub Pawlaczyk.

Pobiedziki – Poznaniacy 3:3 (2:2)

4′ Arkadiusz Siejek, 17′ Maciej Ciszewicz, 32′ Jakub Pawlaczyk – 3′ Wojciech Schoen, 9′ Dawid Brudniewicz, 30′ Jakub Nowak (samob.)
Wojciech Schoen (Poznaniacy)
Tomasz Olejniczak (Pobiedziki)
6-4
Marcin Michałowski (Pobiedziki)

2. WL Liga: Evertec pozostaje w grze o wygranie grupy spadkowej

Evertec walczył o zwycięstwo w grupie spadkowej, a co za tym idzie o awans do Pucharu Wiary Lecha. FC MDP Jeżyce musiał wygrać, by zapewnić sobie utrzymanie w drugiej lidze. Pierwsza część gry była wymianą ciosów, którą zapoczątkował FCJ. Do przerwy był remis 2:2, a po półgodzinie gry Jeżyce prowadziły 4:2. Ostatnie dziesięć minuty było gwoździem do trumny. Evertec ponownie zaczął strzelać w 33 min, gdy do siatki trafił Bartłomiej Olejniczak. Ten gol nakręcił ofensywę. W 36 min był remis, a po końcowym gwizdku 7:4 dla Evertec-a! Jeżyce w przyszłym sezonie zagrają w trzeciej lidze.

Rywalizację w drugiej rundzie rozpoczęła Braga. Wysokie wygrane w trzech najbliższych pojedynkach dałyby tej drużynie zwycięstwo w grupie pocieszenia i możliwość walki o Puchar Wiary Lecha. Ta sztuka na pewno się nie uda. Braga po ciekawym meczu zaledwie zremisowała z Tornadem Ognik 4:4. Pierwsze miejsce w grupie pocieszenia zajął Kolib Luboń, który 23 listopada stanie do walki o PWL.

FC MDP Jeżyce – Evertec 4:7 (2:2)

3′ 17′ 27′ Marcin Pajchrowski, 29′ Krystian Popielec – 19′ 36′ 40′ Adrian Adamczak, 33′ 39′ Bartłomiej Olejniczak, 9′ Maciej Szerszeń, 38′ Maciej Borski
Leszek Odrzywolski (FC MDP Jeżyce)
9-2
Adrian Adamczak (Evertec)

FSC Braga – Tornado Ognik 4:4 (3:3)

10′ 17′ 35′ Bartosz Cieślak, 19′ Mateusz Gajewski – 14′ 18′ Piotr Skrzypczak, 13′ Patryk Jankowiak, 36′ Miłosz Woźniak
2-6
Bartosz Cieślak (FSC Braga)

3. WL Liga: FarbSystem i Magiczny Świat awansowali do drugiej ligi

Cztery mecze o stawkę zaserwowały nam trzecioligowe rozgrywki. Na początek odbył się pojedynek o 17. miejsce, który był przepustką do rundy wstępnej Pucharu Wiary Lecha. Bezproblemowe zwycięstwo odniósł ICPen, który gładko ograł Mistrzów Dżedaj 4:0. Kolejne trzy spotkania decydowały o tym kto w przyszłym sezonie zagra w drugiej lidze.

W grupie A FarbSystem rywalizował z Archiwum X. Beniaminkowi do awansu starczył remis, AX musiał wygrać. Pierwsza część należała do FarbSystemu, który po kwadransie prowadził 2:0. Już w 1 min trafił Filip Krzyżaniak. Wynik podwyższył Mateusz Murawski. W 15 min zdobył bramkę na 2:0, a minutę po wznowieniu gry po przerwie po raz drugi wpisał się na listę strzelców. FarbSystem wygrywał 3:0, ale nie był to koniec emocji. Archiwum X po trafieniach Marcina Biniasza i Michała Wojciechowskiego złapało kontakt z wiceliderem. Nadzieje na wywalczenie korzystnego rezultatu zgasił w 32 min Jakub Budych, dzięki któremu beniaminek prowadził 4:2. Archiwum stać było jeszcze na kolejnego gola kontaktowego, który jak się później okazało zmniejszył rozmiary porażki do jednej bramki. FarbSystem wygrał 4:3, dzięki czemu przypieczętował awans do 2. WL Ligi. AX zagra o 5. miejsce. Zwycięstwo również dawać będzie prawo gry o klasę wyżej.

W grupie B o drugą i trzecią lokatę w bezpośrednich pojedynkach rywalizowały trzy zespoły. Każdy z nich potrzebował zwycięstw, a Cosmo Group aż dwóch. Oba spotkania trzymały w napięciu do końca. Cosmo postawił się faworytom i napsuł im krwi. W pierwszym starciu Pocztowe Krwinki dwukrotnie wychodziły na prowadzenie za sprawą Damiana Krzyżaniaka, ale też dwukrotnie traciły bramki. Wynik 2:2 utrzymał się do ostatnich sekund. Na trzecią stratę odpowiedź już nie przyszła. W 40 min do siatki trafił Krzyżaniak, który zapewnił zwycięstwo Pocztowcom. Krwiodawcy awansowali na drugie miejsce i musieli czekać na wynik potyczki Magicznego Świata z Cosmo Group. Remis bądź porażka tej pierwszej ekipy dawała awans Pocztowym.

Po jedenastu minutach wydawało się, że Magiczny Świat łapo upora się z rywalem, który miał już jeden ciężki bój za sobą. Dwa gole Patryka Pawlaczyka miały dać komfort. Taki wynik utrzymał się do 35 min. W między czasie zawodnicy Magicznego zmarnowali wiele klarownych sytuacji podbramkowych. Powinni prowadzić wysoko, a tymczasem stracili gola. Do siatki trafił Robert Mrowiński, który dał dodatkowe siły swojej drużynie. Cosmo Group do końca walczył o remis i był bliski trafienia na 2:2. Pomimo naporu nie udało się. Magiczny Świat wygrał 2:1 i zapewnił sobie awans do drugiej ligi. Pocztowe zagrają z Archiwum X, a stawką tego meczu będzie promocja na zaplecze elity.

W niedzielę w ramach trzeciej ligi odbył się jeszcze jeden mecz, w którym Obligain rywalizował z Ejbrami. Zawodnicy ubrani w szare trykoty prowadzili już 3:0. Przewagi nie utrzymali. Ejbry doprowadziły do remisu 3:3, a następnie 4:4.

ICPen – Mistrzowie Dżedaj 4:0 (1:0)

6′ Bartłomiej Ginter, 22′ Piotr Marek, 35′ Błażej Ginter, 38′ Jakub Wołoszyn
3-1
Piotr Marek (ICPen)

FarbSystem – Archiwum X 4:3 (2:0)

15′ 21′ Mateusz Murawski, 1′ Filip Krzyżaniak, 32′ Jakub Budych – 29′ 39′ Michał Wojciechowski, 25′ Marcin Biniasz
1-5
Mateusz Murawski (Archiwum X)

Cosmo Group – Pocztowe Krwinki 2:3 (1:2)

16′ Michał Wasiuta, 22′ Radosław Kolasiński – 5′ 10′ 40′ Damian Krzyżaniak
Mateusz Michałek, Radosław Kolasiński (obaj Cosmo Group)
8-5
Damia Krzyżaniak (Pocztowe Krwinki)

Obligain – Ejbry Luboń 4:4 (3:2)

7′ 9′ 29′ Radosław Ochnio, 13′ Marcel Łaski – 27′ 35′ Wojciech Mańczak, 15′ Damian Biadała, 20′ Łukasz Kaczmarek
6-5
Radosław Ochnio (Obligain)

Cosmo Group – Magiczny Świat 1:2 (0:2)

35′ Robert Mrowiński – 6′ 11′ Patryk Pawlaczyk
Patryk Pawlaczyk (Magiczny Świat)
3-2
Arkadiusz Salczyński (Cosmo Group)

Kolib i ICPen zagrają w TIFO Pucharze Wiary Lecha

Pierwszym zespołem, który zapewnił sobie miejsce w TIFO Pucharze Wiary Lecha został ICPen. W decydującym pojedynku pokonał Los Amarillos. W rozgrywkach zagra też Kolib Luboń FC, który wykorzystał remis Bragi.

Kolib Luboń ligowe zmagania zakończył piątkowym meczem z Tornadem Ognik. Był to ich trzeci mecz po podziale na grupy w drugiej rundzie i trzeci, w którym udało się zgarnąć pełną pulę. W zwycięstwie w rywalizacji o miejsca 7-12, a co za tym idzie w awansie do Pucharu Wiary Lecha, mogła Kolibowi zagrozić Braga. W niedzielę FSC rozegrał pierwszy pojedynek drugiej rundy. Mecz z Tornadem musieli wygrać, ale ostatecznie podzielili się punktami po remisie 4:4. Była to bardzo dobra wiadomość dla Kolibu, który tym samym wygrał wyścig po zwycięstwo w grupie pocieszenia i awansował do TIFO Pucharu Wiary Lecha.

Runda wstępna: ICPen wraca do rywalizacji o PWL

W rozgrywkach o TIFO Puchar Wiary Lecha zagra dwóch drugoligowców i czterech przedstawicieli trzeciej ligi. Jeden zespół z najniższej klasy rozgrywkowej zostanie wyłoniony z meczu o 7. miejsce, pozostałych czekają baraże. W pierwszym z nich zagrali zwycięzcy spotkań o 17. i 19. lokatę, czyli ICPen i Los Amarillos. Ta pierwsza ekipa tego samego dnia musiała rywalizować o prawo gry w dodatkowym meczu. ICPen wygrał z Mistrzami Dżedaj 4:0. Jego rywalem byli Amarilllos, którzy przed tygodniem w karnych ograli Szukamy Sponsora.

Pojedynek o awans do PWL zakończył się jednobramkową wygraną ICPen-u. Los Amarillos powtórzyli zatem wynik z 1/4 finału Pucharu WL Ligi, w którym przegrali z Almaturem 0:1 po golu w drugiej minucie. Tym razem rywale trafili w piątej. Strzelcem gola dającego awans do pucharowych rozgrywek był Mateusz Chalasz.

ICPen do Pucharu Wiary Lecha wraca po czterech latach przerwy. Największy sukces odnieśli podczas drugiej przygody (łącznie mają za sobą trzy) przy okazji sezonu Wiosna 2016, kiedy osiągnęli 1/2 finału.

ICPen – Los Amarillos 1:0 (1:0)

5′ Mateusz Chalasz
0-2
Mateusz Chalasz (ICPen)

IKP Olimpia najlepsza w TIFO Pucharze WL Ligi

IKP Olimpia po zwycięstwie nad transkrupką.pl wywalczyła pierwszy raz w historii TIFO Puchar WL Ligi. Brązowe medale zdobyły Pobiedziki.

Drabinka, tabele grup eliminacyjnych, wyniki i klasyfikacja strzelców – kliknij TUTAJ.

1/2 finału: Powtórka z sierpnia

Na początku sierpnia odbyły się finały wiosennej edycji. W półfinałach triumfowały IKP Olimpia i transkrupka.pl. Po czterech miesiącach nastąpiła powtórka. Po trudnych bojach oba zespoły ponownie wywalczyły miejsca w finale. Olimpia pokonała Pobiedziki 3:1, ale decydujące bramki strzelała w 23 i 24 min. Na 2:1 efektownym uderzeniem popisał się Piotr Nowak, a wynik przed końcowym gwizdkiem ustalił Jacek Dembiński. Transkrupka.pl finał osiągnęła również w końcówce spotkania. Pierwsza część zakończyła się bezbramkowym remisem. W 15 min obrońców trofeum na prowadzenie wyprowadził Roman Hrynko, lecz minutę przed końcem wyrównał Konrad Olesik. Gdy wydawało się, że mecz rozstrzygnie dogrywka lub rzuty karne to dał znać o sobie Wojciech Giełda. W 24 min zdobył bramkę, która wprowadziła transkrupkę.pl do finału!

IKP Olimpia – Pobiedziki 3:1 (1:1)

8′ 24′ Jacek Dembiński, 23′ Piotr Nowak – 10′ Mikołaj Łabuszyński
1-4
Piotr Nowak (IKP Olimpia)

transkrupka.pl – Almatur Biuro Podróży 2:1 (0:0)

15′ Roman Hrynko, 24′ Wojciech Giełda – 23′ Konrad Olesik
Kamil Wieliczko (transkrupka.pl), Konrad Olesik (Almatur Biuro Podróży)
8-6
Wojciech Giełda (transkrupka.pl)

Mecz o 3. miejsce: Horror w dogrywce

Dużych emocji dostarczył pojedynek o brąz. W pierwszej połowie lepszy był Almatur, ale po zmianie stron wymianę ciosów wygrały Pobiedziki. Mecz rozpoczął się od dwubramkowego prowadzenia drugoligowca. W 2 min na 1:0 trafił Radosław Mróz, a osiem minut później wynik podwyższył Marcin Michalak. Chwilę przed zmianą stron gola kontaktowego zdobył Mikołaj Łabuszyński, który po wznowieniu gry po przerwie wyrównał stan gry. Pobiedziki poszły za ciosem i w 16 min wygrywały 3:2 po golu Piotra Makowskiego. Minutę później było 3:3. Na listę strzelców wpisał się Marcin Winny. Przez kolejne siedem minut ani jedna ani druga drużyna nie potrafiła umieścić piłki w siatce i mecz w regulaminowym czasie gry zakończył się remisem 3:3. Przyszedł czas na trzyminutową dogrywkę. Emocje sięgnęły zenitu. Po upływie 60. sekundy trafił Mróz. Jego drugi gol w meczu dał prowadzenie 4:3. Almatur był bliski powtórki sprzed roku, gdy zdobył brąz po zwycięstwie nad Synami Gehenny. Pobiedziki grały do końca. Nie do zatrzymania był Łabuszyński, który w ostatniej minucie wyrównał stan gry, a następnie zdobył zwycięskiego gola wartego brązowe medale i tytuł króla strzelców. Pobiedziki po ponad pięciu latach wróciły na podium Pucharu WL Ligi.

Pobiedziki – Almatur Biuro Podróży 5:4 (1:2, 3:3)

12′ 13′ 27′ 27′ Mikołaj Łabuszyński, 16′ Piotr Makowski – 2′ 26′ Radosław Mróz, 10′ Marcin Michalak, 17′ Marcin Winny
6-5
Mikołaj Łabuszyński (Pobiedziki)

Finał: Do pięciu razy sztuka. IKP Olimpia z pucharem!

Pięć prób potrzebowała IKP Olimpia (wcześniej pod nazwą Midel i York) by wygrać TIFO Puchar WL Ligi. W końcu ta sztuka udała się. I to w finale przeciwko transkrupce.pl, z którą dwukrotnie przegrała we wcześniejszych grach o trofeum. Tak było ponad trzy miesiące temu, gdy rozstrzygała się rywalizacja na wiosnę. Oba zespoły doszły do finału, w którym o zwycięstwie decydowały rzuty karne. Wygrała je transkrupka.pl. W listopadzie nie było mocnych na Olimpię. Do przerwy był remis 1:1. Wynik otworzył Piotr Nowak, ale tuż przed gwizdkiem na przerwę do remisu doprowadził Roman Hrynko. Druga część to już zdecydowana dominacja Olimpii, która za sprawą Nowaków – Piotra i Michała wyszła na trzybramkowe prowadzenie. Przewagę IKP zmniejszył Kamil Wieliczko – w 29 min ustalił rezultat na 4:2. Olimpia pierwszy raz w historii wygrała rozgrywki pucharowe.

IKP Olimpia – transkrupka.pl 4:2 (1:1)

6′ 20′ Piotr Nowak, 18′ 27′ Michał Nowak – 15′ Roman Hrynko, 29′ Kamil Wieliczko
2-2
Piotr Nowak (IKP Olimpia)