Dzień: 2020-11-18

Zimą zagramy pod balonem

W sezonie zimowym 2020/21 rozegrane zostaną rozgrywki PLEK WL Ligi. Nie odbędzie się rywalizacja na hali. Na futsal zgłosiła się zbyt mała liczba zespołów. Start zimowej edycji został zaplanowany na sobotę, 5 grudnia.

Centrum PLEK przy ulicy Margonińskiej będzie areną zmagań zespołów, które zgłosiły się na sezon zimowy do WL Ligi. Rozgrywki wystartują w sobotę 5 grudnia, a przed zakończeniem roku kalendarzowego odbędą się łącznie trzy serie spotkań.

System rozgrywek zostanie podany po zakończeniu jesiennej edycji, która jest na finiszu rywalizacji. Planowany koniec obecnie trwającej kampanii został zaplanowany na poniedziałek, 23 listopada.

W październiku wystartowały zapisy na zimowy sezon WL Ligi. Uczestnicy mogli wybrać najlepszą dla swojej drużyny opcję, których były dwie: balon (PLEK) i hala. Od początku zdecydowanie większą popularnością cieszyły się te pierwsze rozgrywki, które obecnie przyciągnęły 19 zespołów. Na futsal zgłoszenie wysłały ledwie trzy drużyny.

Centrum PLEK było areną zmagań w dwóch turniejach organizowanych przez Stowarzyszenie Wiara Lecha. W lutym odbyły się rozgrywki w rocznicę Powstania Wielkopolskiego, natomiast pod koniec czerwca zorganizowano zmagania upamiętniające Poznański Czerwiec 1956. Do końca roku w PLEK zorganizowany zostanie także jeden z większych turniejów młodzieżowych w Wielkopolsce – Duszyczki Cup.

IKP Olimpia mistrzem WL Ligi

W decydującym pojedynku IKP Olimpia pokonała Fajerwerkowo.pl i zapewniła sobie tytuł mistrza WL Ligi. Transkrupka.pl i Almatur Biuro Podróży wygrywają ważne mecze. Stoczniowiec żegna się z drugą ligą w dramatycznych okolicznościach.

1. WL Liga: Olimpia mistrzem

W poniedziałkowy wieczór Poznaniacy zatrzymali Olimpię i zakończyli ponad roczną passę meczów bez porażki. Dzień później lidera tabeli mogli zatrzymać zawodnicy Fajerwerkowa.pl, którzy w przypadku wygranej przedłużyliby szansę na zdobycie mistrzostwa WL Ligi. Pierwsza część gry sprowadziła żółto-czarnych na ziemię. Olimpia po dwóch golach Piotra Nowaka i trafieniach Michała Nowaka oraz Jacka Grocholewskiego wygrywała 4:0. Nie był to jednak koniec emocji. Fajerwerkowo znakomicie rozegrało początek drugiej części. Po trzech trafieniach z rzędu nadzieje powróciły. W 25 min Olimpia prowadziła tylko 4:3. Pięć minut później. podobnie jak wiosną w decydującym meczu, na dwubramkowe prowadzenie IKP wyprowadził Grocholewski, który przypieczętował piąte mistrzostwo w historii występów na WL Lidze. Trzy z nich wywalczyli pod nazwą Midel, raz jako York. Obecny triumf jest pierwszym pod szyldem Olimpii.

Mecz ostatniej szansy dla transkrupki.pl (na włączenie się do gry o medale) zakończył się pełnym sukcesem. Strzelanie, już w 1 min, rozpoczął Piotr Makowski, ale jego Pobiedziki nie potrafiły utrzymać skromnej przewagi. Po kolejnych pięciu minutach i trafieniach Krzysztof Elantkowskiego oraz Wojciecha Giełdy transkrupka.pl odwróciła wynik. Wyrównanie nadeszło na początku drugiej części. Pobiedziki ponownie zdobyły gola w pierwszej minucie, a na listę strzelców wpisał się Maciej Ciszewicz. Największe emocje czekały nas w końcówce. W 36 min na 3:2 dla czarno-białych trafił Elantkowski, ale minutę przed końcem wyrównał Dawid Norek. Ostatnie sekundy należały do transkrupki.pl. Efektownym uderzeniem z dystansu bramkarza Pobiedzików pokonał Giełda, a wynik chwilę przed końcowym gwizdkiem ustalił Elantkowski. Wygrana transkrupki.pl namieszała w czołówce. Obecnie na dwie medalowe pozycje szanse mają cztery ekipy.

Pobiedziki – transkrupka.pl 3:5 (1:2)

1′ Piotr Makowski, 21′ Maciej Ciszewicz, 39′ Dawid Norek – 3′ 36′ 40′ Krzysztof Elantkowski, 5′ 40′ Wojciech Giełda
Piotr Makowski, Maciej Ciszewicz (obaj Pobiedziki)
6-5
Wojciech Giełda (transkrupka.pl)

IKP Olimpia – Fajerwerkowo.pl 5:3 (4:0)

2′ 15′ Piotr Nowak, 17′ 30′ Jacek Grocholewski, 13′ Michał Nowak – 22′ Dawid Zuchniarek, 24′ Damian Tafelski, 25′ Damian Smolarek
Tomasz Kwaśnik (IKP Olimpia), Radosław Oblizajek (Fajerwerkowo.pl)
4-3
Jacek Dembiński (IKP Olimpia)

2. WL Liga: Stoczniowiec spadł

W dramatycznych okolicznościach zakończyła się przygoda Stoczniowca z drugą ligą. Trzy minuty przed zakończeniem meczu niebiesko-czarni prowadzili 3:1. Taki wynik dawał im utrzymanie. W 37 min niewiele się zmieniło prócz gola dla Everteca autorstwa Macieja Szerszenia, który zmniejszył stratę do jednego gola. Zespół z Winograd dążył do strzelenia kolejnych bramek i zaatakował z furią. By myśleć o grze w TIFO Pucharze Wiary Lecha musiał wygrać. Potrzebował dwóch trafień, zakończyło się na jednym. 10 sekund przed końcem Miłosz Juskowiak zagrał z autu. Piłka nieszczęśliwie otarła się od rękawic bramkarza Stoczniowca i wpadła do bramki. Remis 3:3. Stoczniowiec spadł. W drugiej lidze utrzymali się Szturmowcy. W PWL zagra PWW Banda.

W grupie mistrzowskiej toczyła się gra o najwyższe cele. Oni, jeśli chcieli myśleć o awansie musieli wygrać. Almatur, jeśli chciał myśleć o barażu musiał wygrać. W przypadku remisu bardziej zadowoleni byliby Oni. Bramek nie oglądaliśmy do 32 min. Wynik otworzył Radosław Mróz, ale po chwili był już remis, gdy piłkę do siatki skierował Kacper Mazur. W końcówce nadszedł czas Almatura, który trwał niecałe trzy minuty. Bramki padały kolejno w 36, 37 i 38 min. ABP wygrał 4:1 i przesunął się w tabeli na czwarte miejsce. Dziś zagra o trzecie miejsce z Avengersami, którzy w przypadku zgarnięcia sześciu oczek awansują z szóstego na drugie miejsce. Pewni medalu są za to zawodnicy Mechanicznej Pomarańczy. Oni muszą liczyć na przegraną Almatura z Avengersami i … Avengersów z Nankatsu.

W dwóch meczach grupy pocieszenia Ledy zremisowały z Tornadem 2:2, a Braga ograła Peaky Blinders 7:3. W tym drugim meczu tytuł króla strzelców praktycznie przypieczętował Mateusz Gajewski, który siedmiokrotnie pokonywał bramkarza beniaminka. Snajper Bragi po kwadransie miał na koncie klasycznego hattricka.

Evertec – Stoczniowiec 3:3 (2:1)

13′ 20′ Bartosz Cierpicki, 34′ Wojciech Zarębski – 9′ 37′ Maciej Szerszeń, 40′ Jarosław Szmul (samob.)
4-2
Maciej Szerszeń (Evertec)

LED Lighting Team – Tornado Ognik 2:2 (1:2)

12′ Damian Woytyniak, 30′ Andrzej Krawczuk – 4′ 17′ Piotr Skrzypczak
3-4
Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

FSC Braga – Peaky Blinders 7:3 (4:2)

7′ 12′ 14′ 20′ 21′ 32′ 40′ Mateusz Gajewski – 15′ Artur Kałużny, 17′ Krystian Skórczyński, 33′ Jakub Jarmuszkiewicz
3-2
Mateusz Gajewski (FSC Braga)

Almatur Biuro Podróży – Oni 4:1 (0:0)

32′ Radosław Mróz, 36′ Jakub Tomaszkiewicz, 37′ Michał Romejko, 38′ Maciej Smoczyk – 33′ Kacper Mazur
2-4
Michał Romejko (Almatur Biuro Podróży)