Dzień: 2022-11-09

Kolib Luboń FC wygrywa w derbach po kapitalnym pościgu

Kolib wygrał w derbach Lubonia z Trans-Stalą i do końca będzie walczył o promocję do elity. Dom Wydawniczy Rebis odzyskał pozycję lidera grupy spadkowej. Błękitni Czerwonak, FC Kwiatowe i FFC Habitat zdobywają ważne trzy punkty.

1. WL Liga: Drugie zwycięstwo Bragi nad Hurtownią.Fajerwerkowo.pl

Po tygodniu doszło do rewanżowej potyczki pomiędzy Fajerwerkowem.pl i Bragą. Tym razem oba zespoły spotkały się w grupie mistrzowskiej. Pirotechnikom nie udał się rewanż za porażkę sprzed siedmiu dni. Dwukrotnie wychodzili na prowadzenie – w 6 min na 1:0 trafił Damian Krzyżaniak, cztery minuty później na 2:1 Bartłomiej Kryczka. Na oba gole, jeszcze przed przerwą, odpowiedział Mateusz Gajewski. Po zmianie stron wynik remisowy utrzymał się do trzydziestej minuty. W ostatnich dziesięciu Braga była nie do zatrzymania. Dwukrotnie bramkarza żółto-czarnych pokonał Dawid Brudniewicz, a strzelanie zakończył Gajewski, który w 37 min ustalił wynik na 5:2 dla FSC. Braga przeskoczyła swojego rywala w tabeli i awansowała na trzecie miejsce.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – FSC Braga 2:5 (2:2)

⚽️ 6′ Damian Krzyżaniak, 10′ Bartłomiej Kryczka – 7′ 19′ 37′ Mateusz Gajewski, 30′ 33′ Dawid Brudniewicz
🟨 Damian Krzyżaniak (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)
⭐️ Mateusz Gajewski (FSC Braga)

2. WL Liga: Derby dla Kolib-u

To były prawdziwe derby. Wysokie prowadzenie, kapitalny i efektowny pościg, a na deser cztery żółte kartki. Pierwsze dziesięć minut należało do Trans-Stali, która w przypadku zwycięstwa awansowałaby z siódmego na trzecie miejsce. Od szóstej do dziewiątej minuty żółto-czarni zdobyli cztery bramki. Było to jednak za mało, żeby złamać Kolib. Beniaminek również grał o dużą stawkę. Zwycięstwo dałoby pozycję wicelidera i pozwoliło zachować minimalne szanse na wygranie rozgrywek. Bordowo-czarni ruszyli w pościg. Przed przerwą zniwelowali stratę do jednej bramki. W 13 min Marcin Włodarski zdobył pierwszego gola, a następnie dubletem popisał się Filip Bąkowski, którego gol do szatni był momentem zwrotnym lubońskich derbów. Prowadzenie 4:3 Trans-Stal zachowała do 31 min. W ostatnich dziewięciu minutach trwała nawałnica Kolib-u. Rozpoczął ją Dominik Przybylski, który wyrównał stan gry. W 39 min wynik meczu na … 8:4 dla beniaminka ustalił Bartosz Król. Po drodze hattricka zdołał skompletować Filip Bąkowski. Kolib awansował na drugie miejsce. Sprawa awansu do pierwszej ligi jest w ich nogach.

W grupie spadkowej odbyły się dwa spotkania, po których nastąpiły przetasowania na czołowych miejscach. Prowadzące Gietewu po wygranej Rebis-u spadło na drugą lokatę i zrównało się punktami z LED Lighting Team, który również odniósł zwycięstwo w środowej potyczce.

Ledy pokonały Opal Stoczniowiec 4:2. Bohaterem granatowych został Krzysztof Filas, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. W 5 min trafił na 1:0, a trzy minuty po wznowieniu gry po przerwie wyprowadził swój zespół na prowadzenie 2:1. Jego bramka w 37 min ustaliła wynik spotkania.

Ciekawy przebieg miał pojedynek Rebisu z Imperium Łazarskim. Dwukrotnie na prowadzeniu była drużyna z Łazarza, ale dwukrotnie też je traciła. Rebis doprowadzał do remisu w 19 i 30 min. Dwie minuty po drugim golu trafił po raz trzeci. Zwycięstwo 3:2 i powrót na pozycję lidera grupy spadkowej zapewnił Bartłomiej Cmok.

LED Lighting Team – Opal Stoczniowiec 4:2 (1:1)

⚽️ 5′ 23′ 37′ Krzysztof Filas, 35′ Damian Targowski – 19′ Krzysztof Walkowiak, 24′ Kamil Skwaryło
⭐️ Krzysztof Filas (LED Lighting Team)

Dom Wydawniczy Rebis – Imperium Łazarskie 3:2 (1:1)

⚽️ 19′ 32′ Bartłomiej Cmok, 30′ Robert Sobkowiak – 3′ Leszek Kołecki, 23′ Zbigniew Urbaniak
⭐️ Bartłomiej Cmok (Dom Wydawniczy Rebis)

Trans-Stal Luboń – Kolib Luboń FC 4:8 (4:3)

⚽️ 6′ Bartosz Rybak, 7′ Paweł Wieczorek, 8′ Czesław Tandecki, 9′ Piotr Staszak – 15′ 20′ 36′ Filip Bąkowski, 13′ Marcin Włodarski, 32′ Dominik Przybylski, 34′ Adam Kolber, 38′ Dariusz Bąkowski, 39′ Bartosz Król
🟨 Piotr Kowalak, Filip Niedziela (obaj Trans-Stal Luboń), Dominik Przybylski, Adam Kolber (obaj Kolib Luboń FC)
⭐️ Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC)

3. WL Liga: Kolejne zwycięstwa zespołów z czołówki. Błękitni Czerwonak, FC Kwiatowe i FFC Habitat dopisały po trzy punkty

Faworyci dalej wygrywają. Po wtorkowych zwycięstwach czołowych ekip, w środę trzy punkty zgarnęły również zespoły z górnej połowy tabel obu grup. Błękitni Czerwonak po kapitalnym meczu wykonaniu Michała Domagalskiego pokonali Hangover FC 7:1. Najlepszy strzelec beniaminka zdobył sześć bramek i został samodzielnym liderem klasyfikacji snajperów. Błękitni w tabeli awansowali na czwarte miejsce. W ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej zmierzą się z piątymi Krwinkami, nad którymi mają jeden punkt przewagi.

W grupie B trzy punkty do dorobku dopisali sobie FFC Habitat i FC Kwiatowe. Obie drużyny swoim rywalom zaaplikowali po cztery gole. Habitat pokonał Winiary 4:2, a zwycięstwo zapewnił sobie w ostatnich czterech minutach. W 36 min Mateusz Werbiński trafił na 3:2, a wygraną przypieczętował w ostatnich sekundach Marcin Wicher. Habitat po środowych grach został wiceliderem. Pierwsze jest Kwiatowe, które pojedynkiem z Wozem Drzymały zakończyło zmagania w pierwszej rundzie. Do przerwy lider prowadził 2:1, a po zmianie stron powiększył przewagę do trzech bramek ostatecznie wygrywając 4:1.

Fazę zasadniczą zakończyły zespoły PWW i Jaguars. Spadkowiczowi nie udało się wygrać drugiej jesiennej potyczki. Jaguars po raz czwarty w tym sezonie schodzili z boiska w roli zwycięzców. Wygrali zasłużenie. Już do przerwy byli lepsi od PWW o cztery gole, a po zmianie stron potwierdzili dominację podwajając dorobek bramkowy. Mecz zakończył się wynikiem 8:2. Połowę goli dla Jaguarsów zdobył Filip Paszkiewicz.

Błękitni Czerwonak – Hangover FC 7:1 (3:0)

⚽️ 7′ 8′ 9′ 25′ 32′ 35′ Michał Domagalski, 39′ Bartosz Banaszak – 38′ Krzysztof Halicki
⭐️ Michał Domagalski (Błękitni Czerwonak)

FFC Habitat – Winiary FC 4:2 (0:1)

⚽️ 22′ Michał Mój, 25′ Sebastian Olejniczak, 36′ Mateusz Werbiński, 40′ Marcin Wicher – 15′ 35′ Damian Nowak
⭐️ Sebastian Olejniczak (FFC Habitat)

FC Kwiatowe – Wóz Drzymały 4:1 (2:1)

⚽️ 6′ 36′ Marcin Kostański, 18′ Patryk Gronek, 40′ Paweł Lisek – 10′ Kajetan Drzymała
⭐️ Marcin Kostański (FC Kwiatowe)

PWW – Jaguars 2:8 (0:4)

⚽️ 21′ 31′ Krzysztof Marciniak – 6′ 18′ 32′ 34′ Filip Paszkiewicz, 7′ 8′ 37′ Andrii Nazarevych, 35′ Serhii Dovhaliuk
⭐️ Filip Paszkiewicz (Jaguars)

Lubońskim Ejbrom brakuje punkt

Już tylko jeden punkt brakuje Ejbrom Luboń do wywalczenia awansu do elity. Luis&Spółka wygrał pierwsze spotkanie w fazie finałowej. Ważne zwycięstwa czołowych zespołów trzeciej ligi – Krwinek, Diadala, Atmosfericia i Szturmowców, którym udało się zdobyć trzy punkty w pojedynku na szczycie z FC Culers.

2. WL Liga: Ejbrom brakuje punkt

Przed tygodniem Ejbry Luboń wjechały na autostradę do pierwszej ligi, a za chwilę dotrą do zjazdu „1. WL Liga”. Po wysokiej wygranej nad Magicznym Światem lubonianie są bliscy historycznego sukcesu. Obecnie pewni są jednego – zajmą minimum trzecie miejsce, które gwarantuje udział w play-off. Do awansu do elity potrzebują tylko punktu.

Pierwsza część gry nie zapowiadała aż sześciobramkowej wygranej. Oba zespoły toczyły wyrównany bój. Przed przerwą padły trzy bramki – dwie dla Ejbrów (pierwsza i trzecia) i jedna dla Magicznego Świata. Wynik w 7 min efektownym strzałem piętką otworzył Marcin Szejn. Zawodnicy ubrani w niebieskie trykoty odpowiedzieli cztery minuty przed zmianą stron golem Patryka Pawlaczyka, lecz ostatnie słowo należało do Damiana Różańskiego, który wyprowadził Ejbrów na prowadzenie. Magiczny Świat w drugiej części dążył do wyrównania, ale po stracie trzeciej bramki autorstwa Szejna nie był w stanie się podnieść. Kolejne gole padały jak z rogi obfitości. Szejn skompletował hattricka, Różański trafił po raz drugi, a na listę strzelców wpisali się także Łukasz Kaczmarek i Michał Gawron, który w 36 min ustalił wynik potyczki na 7:1 dla Ejbrów.

Od zwycięstwa fazę finałową rozpoczęli zamykający stawkę najlepszych drugoligowców – Luis&Spółka. FC Albatros walczyli o awans na trzecią lokatę, ale nie byli w stanie w pierwszej połowie przeciwstawić się zielonym. L&S prowadził 4:1. Pierwszy gol wpadł przed upływem 60 sekundy. Do siatki trafił Józef Pawlak, następnie dubletem popisał się Marcin Michalak, a strzelanie zielonych przed przerwą zakończył już w 11 min Bartosz Modrzejewski. Zawodnicy beniaminka przebudzili się w kolejnych fragmentach i zdołali odrobić dwie bramki straty, jednak aż trzy trafienia Luis&Spółka między 28, a 32 min zakończyły emocje w tym pojedynku. Ostatecznie L&S pokonał FC Albatros 7:4, dzięki czemu zachował matematyczne szanse na zajęcie trzeciego miejsca.

Magiczny Świat – Ejbry Luboń 1:7 (1:2)

⚽️ 16′ Patryk Pawlaczyk – 7′ 28′ 35′ Marcin Szejn, 20′ 33′ Damian Różański, 34′ Łukasz Kaczmarek, 36′ Michał Gawron
⭐️ Marcin Szejn

Luis&Spółka – FC Albatros 7:4 (4:1)

⚽️ 7′ 9′ Marcin Michalak, 11′ 28′ Bartosz Modrzejewski, 1′ Józef Pawlak, 31′ Maciej Czerwonka (samob.), 32′ Marek Michalak – 25′ 39′ Adam Rubczyński, 16′ Maciej Frandzelski, 38′ Damian Łuczak
⭐️ Marcin Michalak (Luis&Spółka)

3. WL Liga: Szturmowcy lepsi od wicelidera

Wtorkowa kolejka była udana dla faworytów. W grupie A ważne trzy punkty dorobku dopisały Krwinki i Diadal, a w grupie B do pierwszej trójki awans wywalczyły FC Atmosferić i Szturmowcy. Pierwsze trzy wymienione drużyny rywalizowały z zespołami z dolnych części tabel, pomarańczowo-czarni zmierzyli się z drugimi przed tą kolejką, FC Culers.

Relację rozpoczniemy od jednego z najciekawiej zapowiadających się pojedynków 13. kolejki w trzeciej lidze. Starcie pomiędzy Szturmowcami i FC Culers miało bardzo duże znaczenie dla układu ścisłej czołówki. Było też najbardziej jednostronnym meczem z wtorkowych gier. Szturmowcy zagrali bardzo dobre spotkanie, w którym pokonali dotychczasowego wicelidera aż 7:1. Zanim Culers zdobyli jedyną bramkę w tym meczu to pomarańczowo-czarni mieli w dorobku strzelonych aż pięć. Zwycięstwo Szturmowców nie było zagrożone i pozwoliło awansować na trzecią lokatę. Culers spadli na czwarte miejsce i stracili też szansę na wygranie grupy B. Na drugą lokatę wskoczyli zawodnicy FC Atmosfericia, którzy nie mieli kłopotów z pokonaniem FC Colquimicy. Po kapitalnej pierwszej części zakończonej wynikiem 5:0 i szybkim trafieniu (w 23 min) po zmianie stron FCA osiadł na laurach i nie potrafił podwyższyć wyniku. Colquimica w końcówce spotkania zdołała zdobyć bramkę honorową.

Szóste wygrane na swoje konta zapisali Diadal i Krwinki. Oba zespoły zajmują obecnie odpowiednio trzecie i czwarte miejsce w grupie A. Diadal pokonał Polibulls 7:3. Blisko połowę bramek dla zwycięzców zdobył Dawid Floryan, który przed przerwą trafił dwa razy, a po zmianie stron dorzucił jedno trafienie. Zwycięstwo Diadala było zasłużone i niezagrożone od momentu zdobycia pierwszego gola. Słabo mecz rozpoczęły Krwinki, które po golu Piotra Buszty przegrywały z Los Amarillos 0:1. Szybko do wyrównania doprowadził Marcel Szymkowiak, a jeszcze przed przerwą Michał Majchrzak odwrócił wynik potyczki. Rezultat na 3:1 ustalił Radosław Smarslik.

Los Amarillos – Krwinki 1:3 (1:2)

⚽️ 7′ Piotr Buszta – 8′ Marcel Szymkowiak, 18′ Michał Majchrzak, 33′ Radosław Smarslik
⭐️ Michał Majchrzak (Krwinki)

Diadal – Polibulls 7:3 (3:1)

⚽️ 11′ 20′ 32′ Dawid Floryan, 9′ Jakub Brzozowski, 27′ Mateusz Mucha, 30′ Sebastian Pięta, 38′ Łukasz Kobierski – 13′ 34′ Michał Budaj, 29′ Mikołaj Celka
⭐️ Dawid Floryan (Diadal)

FC Atmosferić – FC Colquimica 6:1 (5:0)

⚽️ 5′ 23′ Maciej Sadłowski, 12′ 17′ Karol Sadłowski, 8′ Bartosz Siejak, 14′ Maciej Gierczak – 35′ Krzysztof Wiciak
⭐️ Karol Sadłowski (FC Atmosferić)

FC Culers – Szturmowcy 1:7 (0:2)

⚽️ 25′ Jakub Turecki – 4′ 23′ Michał Śpiączka, 24′ 29′ Jakub Budyła, 12′ Jakub Przystawko, 21′ Michał Łysakowski, 33′ Dawid Molak
⭐️ Dawid Kopelciw (Szturmowcy)