Kolib Luboń FC po wygranej nad Magicznym Światem zapewnił sobie awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Zwycięstwem z sezonem jesiennym pożegnał się Luis&Spółka.
2. WL Liga: Kolib Luboń FC w pierwszej lidze
Luboń na wiosnę będzie miał dwóch przedstawicieli w elicie. Do Ejbrów, którzy wywalczyli mistrzostwo drugiej ligi, po wygranej nad Magicznym Światem dołączył Kolib. Nie była to łatwa przeprawa dla bordowych. Pojedynek rozpoczęli od gry w przewadze jednego zawodnika, ale zdołali tylko raz wykorzystać handicap. W 7 min do siatki trafił Adam Kolber. Magiczny Świat uzupełnił skład po dziesięciu minutach i z marszu stał się trudniejszym przeciwnikiem. Kolib przed przerwą za sprawą drugiego trafienia Kolbera zdołał powiększyć prowadzenie, ale po zmianie stron pomimo fantastycznej postawy Dariusza Białasa między słupkami stracił dwa gole. Do remisu doprowadził dublet Tomasza Pilarczyka. Wynik 2:2 był znakomitą wiadomością dla Almatura i Bistra Kopernik, którym otworzyłaby się furtka awansu do pierwszej ligi. Momentem zwrotnym w tej potyczce była czerwona kartka dla bramkarza Magicznego Świata, która interweniował za polem karnym ręką. Przewaga jednego zawodnika została przez Kolib wykorzystana z zimną krwią. Do końca meczu bordowi trafili trzy razy do siatki, a za każdym razem na listę strzelców wpisywał się Filip Bąkowski – nowy lider klasyfikacji snajperów. Kolib wygrał 5:2 i bez oglądania się na wyniki ostatnich meczów wywalczył promocję do 1. WL Ligi.
Okrojoną wtorkową kolejkę zakończyła potyczka Trans-Stali z Luis&Spółka. Oba zespoły chciały pożegnać się z jesienną edycją zwycięstwem i do końca walczyły o trzy punkty. Znakomicie w mecz wszedł L&S. Zieloni bardzo szybko objęli trzybramkowe prowadzenie, które dały gole Bartosza Modrzejewskiego (w 1 i 6 min) oraz trafienie Marcina Michalaka (w 7 min). Jeszcze przed przerwą Trans-Stal wyrównała i mecz od początku drugiej odsłony mógł zacząć się od nowa. Tym razem lepszy start zanotowali żółto-czarni. W 23 min Michał Wojciechowski trafił na 4:3. L&S zdołał odwrócić wynik – w 36 min wygrywał 5:4. 120 sekund później ponownie na listę strzelców wpisał się Wojciechowski. Remis utrzymał się krótko. W 39 min trzeci raz bramkarza Trans-Stali pokonał Modrzejewski, który zapewnił trzy punkty zielonym. Luis&Spółka zakończył jesień na piątym miejscu.
Kolib Luboń FC – Magiczny Świat 5:2 (2:0)
⚽️ 33′ 35′ 39′ Filip Bąkowski, 7′ 18′ Adam Kolber – 25′ 30′ Tomasz Pilarczyk
🔴 Bartosz Witkowski (Magiczny Świat)
⭐️ Dariusz Białas (Kolib Luboń FC)
Trans-Stal Luboń – Luis&Spółka 5:6 (3:3)
⚽️ 23′ 38′ Michał Wojciechowski, 11′ Maciej Brauza, 18′ Jakub Konik, 20′ Czesław Tandecki – 1′ 6′ 39′ Bartosz Modrzejewski, 7′ 31′ Marcin Michalak, 36′ Józef Pawlak
🟡 Piotr Kowalak, Czesław Tandecki (obaj Trans-Stal Luboń), Jan Stosik (Luis&Spółka)
⭐️ Bartosz Modrzjewski (Luis&Spółka)
