Dzień: 2022-04-06

Terminarz 7. kolejki

Podczas Wielkiego Tygodnia na WL Lidze grać będziemy od poniedziałku do czwartku. Będzie to siódma odsłona wiosennej edycji.

Terminarz 7. kolejki (11.04 – 14.04.2022)

11.04.2022 (poniedziałek) | Boisko Grunwaldzka

19:30 – Alcomex Noteciaki – FSC Braga
20:15 – transkrupka.pl – Biuro Podróży Almatur
21:00 – Polibulls – Wóz Drzymały

12.04.2022 (wtorek)
Boisko Grunwaldzka

19:30 – Los Amarillos – FC Colquimica
20:15 – Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Evertec
21:00 – Synowie Gehenny – IKP Olimpia

Boisko Droga Dębińska

19:30 – Kolib Luboń FC – Mistrzowie Dżedaj
20:10 – Hangover FC – FC Albatros
20:55 – Gietewu – Tilted Penguins
21:35 – Ejbry Luboń – Trans-Stal Luboń

13.04.2022 (środa)
Boisko Grunwaldzka

19:40 – Bistro Kopernik – Byczki
20:25 – Tornado Ognik – Imperium Łazarskie
21:05 – Chłosta – FC Nankatsu

Boisko Droga Dębińska

19:15 – Nieruchomości Kędziora Kórnik – KKS Południe
19:55 – Magiczny Świat – Emeritos Galaktikos
20:40 – LED Lighting Team – PWW
21:25 – Krwinki – Luis&Spółka

14.04.2022 (czwartek) | Boisko Grunwaldzka

19:30 – AS Poznań – FTF
20:15 – Joga Bonito – FC Atmosferić
21:00 – FarbSystem – Oni

Alcomex Noteciaki urywają punkty transkrupce.pl

Hity kolejki w elicie na remis, na drugim froncie dla Trans-Stali Luboń. FarbSystem odrobił trzy bramki i uratował jeden punkt. Kolib w ostatnich minutach wygrywa z Colquimicą.

forBET 1. WL Liga: Remis w starciu mistrzów

Pojedynek dwóch najlepszych zespołów pierwszej i drugiej ligi jesiennej edycji był najciekawiej zapowiadającym się starciem szóstej serii. Przed meczem obie ekipy zajmowały miejsca w ścisłej czołówce – transkrupka.pl była liderem, a Alcomex Noteciaki trzeci. Do wtorkowej potyczki mistrzowie nie stracili jeszcze punktu. Pierwszym zespołem, który wiosną potrafił to zrobić okazał się beniaminek. Transkrupka prowadziła 2:0. W 13 min na 1:0 trafił Wojciech Giełda, a po pięciu minutach drugiej odsłony wynik podwyższył Marcin Szadkowski. Alcomex bardzo szybko otrząsnął się i po trafieniach Mikołaja Rybarczyka doprowadził do wyrównania. Zawodnik Noteciaków trafiał w 26 i 30 min. Remis pozwolił beniaminkowi wrócić na pozycję wicelidera. Do pierwszej transkrupki.pl traci trzy oczka.

Alcomex Noteciaki – transkrupka.pl 2:2 (0:1)

26′ 30′ Mikołaj Rybarczyk – 13′ Wojciech Giełda, 25′ Marcin Szadkowski
Mikołaj Rybarczyk (Alcomex Noteciaki)

forBET 2. WL Liga: Trans-Stal lepsza od Rebisu, FarbSystem odrabia trzybramkową stratę

Po pierwszej części Gietewu było bliżej drugiej wiosennej wygranej. Czerwono-czarni prowadzili 5:2. Zwycięstwo stracili w ostatniej minucie. FarbSystem grał do końca. Od początku drugiej odsłony ruszył w pościg za rywalem i po drugiej bramce Mateusza Murawskiego w 27 min złapał kontakt. Gietewu zdołało jeszcze odskoczyć na dwa gole, ale tą stratę FarbSystem-owi udało się odrobić. W 34 min na 5:6 trafił Marcin Jaśkowiak, a w ostatniej minucie do wyrównania doprowadził Mateusz Radwan.

Potyczka dwóch najstarszych zespołów WL Ligi zapowiadała się równie ciekawie jak jedyny wtorkowy mecz elity. Naprzeciw siebie stanęły dwie pierwsze drużyny grupy A. Rebis prowadził z dziesięcioma punktami na koncie, Trans-Stal miała ich sześć, ale też jeden mecz mniej rozegrany. Miała być walka do końca o trzy punkty, a ostatecznie pojedynek zakończył się wysokim zwycięstwem zespołu z Lubonia. Trans-Stal wygrała 7:2, a już po siedmiu minutach prowadziła 2:0. Zwycięstwo obrońców brązowych krążków ani przez moment nie było zagrożone.

Gietewu – FarbSystem 6:6 (5:2)

2′ 33′ Mateusz Jóźwiak, 7′ 16′ Przemysław Latosi, 9′ Damian Sulmiński, 18′ Michał Błaszak – 22′ 27′ Mateusz Murawski, 15′ Radosław Majewski, 17′ Michał Jaśkowiak, 34′ Marcin Jaśkowiak, 40′ Mateusz Radwan
Mateusz Murawski (FarbSystem)

Dom Wydawniczy Rebis – Trans-Stal Luboń 2:7 (1:3)

16′ Bartłomiej Cmok, 30′ Mateusz Tyszkiewicz – 7′ 38′ Michał Wojciechowski, 3′ Piotr Staszak, 17′ Czesław Tandecki, 27′ Bartosz Rybak, 29′ Piotr Kowalak, 34′ Paweł Wieczorek
Michał Wojciechowski (Trans-Stal Luboń)

forBET 3. WL Liga: Kolib wygrywa rzutem na taśmę

Wóz Drzymały po sześciu minutach gry prowadził z HFC 2:0. Kolejne fragmenty pierwszej części należały do Hangover-a, któremu udało się doprowadzić do wyrównania. Na przerwę Wóz schodził z minimalną przewagą. Gola na wagę prowadzenia zdobył w 15 min Kamil Bednarczyk. Przed zmianą stron padło pięć bramek, po wznowieniu gry tylko jedna i to już w 23 min. Na 3:3 trafił Filip Piątek. Pomimo wielu ataków z jednej, jak i z drugiej strony bramki już nie padły. Najlepszą okazję zmarnował Wóz Drzymały – rzut karny wybronił Michał Szmyt.

Zawodnicy Kolib-u na pewno nie spodziewali się tak wysoko postawionej poprzeczki przez Colquimicę. Lider, który do wtorkowego pojedynku nie stracił jeszcze punktu, po 17. minutach przegrywał z niżej notowanym rywalem 0:3. Jeszcze przed przerwą Kolib zdołał odrobić część strat i tracił do FCC już tylko jednego gola. Wyrównanie przyszło dopiero w 31 min, gdy bramkarza Colquimicy pokonał Filip Bąkowski. Mecz do końcowego gwizdka trzymał w napięciu. Cztery minuty przed zakończeniem po dwóch golach w 36 min był remis 4:4. Decydujący cios zadał Michael Duszyński, który w 38 min dał zwycięstwo Kolib-owi. Piąte w sezonie, które pozwoliło umocnić się na pierwszym miejscu w grupie A.

Hangover FC – Wóz Drzymały 3:3 (2:3)

10′ Igor Watras, 13′ Michał Sobolewski, 23′ Filip Piątek – 5′ Kajetan Drzymała, 6′ Gracjan Drzymała, 15′ Kamil Bednarczyk
Igor Watras (Hangover FC)

Kolib Luboń FC – FC Colquimica 5:4 (2:3)

18′ 36′ Dominik Przybylski, 20′ Bartosz Król, 31′ Filip Bąkowski, 38′ Michael Duszyński – 6′ 8′ 36′ Daniel Banaszak, 17′ Arkadiusz Grzechowiak
Dominik Przybylski, Bartosz Król (obaj Kolib Luboń FC), Radosław Silbernagel, Krzysztof Wiciak (obaj FC Colquimica)
Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC), Dawid Przybylski (FC Colquimica)
Daniel Banaszak (FC Colquimica)