Pierwsza seria zakończona

W niedzielę na boisku przy ulicy Grunwaldzkiej odbyły się ostatnie pojedynki 1. kolejki jesiennej edycji. W najciekawszej potyczce Poznaniacy zremisowali z transkrupką.pl.

1. WL Liga: Podział punktów Poznaniaków i transkrupki.pl

Pojedynek na szczycie pierwszej ligi nie zawiódł. Po wymianie ciosów Poznaniacy i transkrupka.pl podzielili się punktami. Dla wicemistrzów był to pierwszy mecz w jesiennej edycji, rywale kilka dni wcześniej nieudanie rywalizowali w Superpucharze, w którego finale musieli uznać wyższość York-a (obecnie IKP Olimpia). Trzykrotnie na prowadzenie wychodzili Poznaniacy. W 7 min trafił Maciej Duszyński, a chwilę przed przerwą, gdy wicemistrzowie musieli sobie radzić bez jednego zawodnika, gola zdobył Krzysztof Schoen. W pierwszej odsłonie padła jeszcze jedna bramka. W 14 min do siatki trafił Mateusz Cwojdziński, który od razu po wznowieniu drugi raz wyrównał stan gry. Mecz był zacięty, obfitował w wiele sytuacji podbramkowych, ale i fauli. Łącznie arbiter podyktował aż trzy rzuty karne przedłużone. Pojedynek dwóch czołowych ekip WL Ligi ostatecznie zakończył się remisem. Pięć minut przed końcem na 3:2 trafił Dawid Brudniewicz. Poznaniacy byli blisko zwycięstwa, ale zabrał im je w 39 min Roman Hrynko, który po indywidualnej akcji na raty pokonał Roberta Kaczmarka. Ciekawa potyczka zakończyła się remisem 3:3.

Poznaniacy – transkrupka.pl 3:3 (2:1)

7′ Maciej Duszyński, 20′ Krzysztof Schoen, 35′ Dawid Brudniewicz – 14′ 21′ Mateusz Cwojdziński, 39′ Roman Hrynko
Grzegorz Olejniczak (Poznaniacy), Michał Golak (transkrupka.pl)
8-9
Mateusz Cwojdziński (transkrupka.pl)

2. WL Liga: Beniaminek przywitał się zwycięstwem

Udanie w drugiej lidze zadebiutowali Peaky Blinders. W swoim pierwszym meczu po awansie z trzeciego szczebla pokonali walczących w zeszłym sezonie o elitę Onych 4:2. Spotkanie lepiej rozpoczęli żółto-czarni, którym już w 4 min udało się wyjść na prowadzenie. Do siatki trafił Mateusz Magdoń. Wyrównanie padło dopiero po kwadransie, gdy bramkarz Onych pokonał Krystian Skórczyński. Ten sam zawodnik cztery minuty później ustalił wynik pierwszej odsłony na 2:1. Po zmianie stron Peaky Blinders nie zatrzymali się. Kolejne dwa gole dla beniaminka zdobył Jakub Jarmuszkiewicz, a na nie odpowiedź znalazł jedynie Kacper Mazur, który w 35 min zamknął strzelanie w tym spotkaniu. Peaky Blinders udanie przywitali się z drugim frontem.

Oni – Peaky Blinders 2:4 (1:2)

4′ Mateusz Magdoń, 35′ Kacper Mazur – 15′ 19′ Krystian Skórczyński, 23′ 31′ Jakub Jarmuszkiewicz
6-3
Jakub Jarmuszkiewicz (Peaky Blinders)

3. WL Liga: Niespodziewana wygrana Cosmo Group

Wiosną Imperium Łazarskie walczyło o promocję do drugiej ligi. Ostatecznie ta sztuka nie powiodła się. Kolejną walkę o awans Łazarscy rozpoczęli od falstartu, który zafundował im Cosmo Group. Zeszłosezonowy beniaminek poprzednią edycję zakończył w dole tabeli, a jedynym pozytywnym aspektem był awans do Pucharu Wiary Lecha, w którym dotarł do drugiej rundy. Cosmo Group nowe rozdanie zaczął z wysokiego C. Wygrał z Imperium Łazarskim 3:1. Dwie bramki, pierwszą i ostatnią, zdobył Tomasz Goch, a rozdzielił je tuż przed przerwą Maciej Sieniawski. Granatowi prowadzili 3:0. Imperium zdołało zmniejszyć rozmiary porażki za sprawą gola Sławomira Szalczyka w 29 min. Pomimo ponad dziesięciu minut do końca pojedynku bramkarz CG nie dał się drugi raz pokonać.

Trzy punkty na swoje konto zapisał jeden z faworytów do awansu do grupy mistrzowskiej. Obligain pokonał po zaciętym spotkaniu nową drużynę – Szukamy Sponsora 5:2. Mecz nie należał do łatwych, ale swoje zrobiła para najlepszych strzelców Radosław Ochnio – Patryk Łaski. Ochnio w 20 min trafił na 2:1, a następnie wespół z Łaskim przez trzy minuty wyprowadzili swoją drużynę na czterobramkowe prowadzenie. Wynik meczu ustalił w 39 min Michał Guzik, który zmniejszył stratę do trzech goli.

Cosmo Group – Imperium Łazarskie 3:1 (2:0)

9′ 28′ Tomasz Goch, 20′ Maciej Sieniawski – 29′ Sławomir Szalczyk
3-2
Tomasz Goch (Cosmo Group)

Obligain – Szukamy Sponsora 5:2 (2:1)

20′ 31′ Radosław Ochnio, 29′ 32′ Patryk Łaski, 4′ Jakub Chmielewski – 7′ Kamil Lubas, 39′ Michał Guziak
8-7
Radosław Ochnio (Obligain)

Start a Conversation