Dzień: 2020-06-22

Co nas czeka w ósmej kolejce

Pierwsze rozstrzygnięcia za nami. Miejsca w grupach mistrzowskich zajęli York i Avengersi. Kolejne dobrze spisujące się zespoły powinny zapewnić sobie je w najbliższej kolejce.

1. WL Liga: Tylko trzy mecze

Ledwie trzy mecze zostaną rozegrane w najwyższej klasie rozgrywkowej. W poniedziałek o pierwsze zwycięstwo w historii powalczy Mechaniczna Pomarańcza, która po dobrym początku otrzymała solidny cios od Synów Gehenny. W zupełnie innych nastrojach są zawodnicy Fabryki Burgerów. W poprzednim meczu sprawili sensację wygrywając z Grant Tkaninami dzięki bramkom w ostatniej minucie. Kolejne zwycięstwo mocno ich przybliży do pierwszej piątki. Wówczas będą mocno trzymać kciuki za straty trzech pozostałych ekip, które będą grać przy okazji ósmej serii.

Szóste Fajerwerkowo.pl zmierzy się z czwartymi Synami Gehenny. W tabeli oprócz miejsc dzielą ich także punkty – obecnie trzy, oraz liczba meczów – ta jest na koszyść Pirotechników, którzy zagrali dwa spotkania mniej. Zwycięstwo pozwoli im wskoczyć na czwarte miejsce. Historia jednak nie jest po stronie żółto-czarnych. W dotychczasowych pięciu meczach ponieśli trzy porażki i dwukrotnie podzielili się punktami. Synowie Gehenny powalczą o zrównanie się punktami z Poznaniakami.

Fatalny bilans meczów z transkrupka.pl mają Grant Tkaniny. W czterech spotkaniach, aż trzykrotnie uznawali wyższość rywali (stracili 20 goli) – tylko w pierwszym udało im się wygrać. Będzie to najciekawszy pojedynek pierwszej ligi podczas ósmej serii. Naprzeciw siebie staną druga i piąta drużyna tabeli. Obie muszą wygrać. Grant, żeby gonić odjeżdżający York, a transkrupka, żeby zająć miejsce w grupie mistrzowskiej.

Zestaw par

22.06, godz. 20:55 | Mechaniczna Pomarańcza (10.) – Fabryka Burgerów (7.) | nie grali
25.06, godz. 21:00 | Fajerwerkowo.pl (6.) – Synowie Gehenny (4.) | 2:5, 0:2, 4:7
28.06, godz. 20:30 | Grant Tkaniny (2.) – transkrupka.pl (5.) | 3:9, 2:6, 1:5

2. WL Liga: W hitach kolejki Pobiedziki zagrają z Avengersami, Evertec z Almaturem

W drugiej lidze dojdzie do dwóch hitowo zapowiadających się spotkań. W grupie A pierwsi Avengersi zmierzą się z drugimi Pobiedzikami. Oba zespoły na swoim koncie mają po jednym wypadku przy pracy. Avengersi już zapewnili sobie grę w najlepszej ósemce, pomarańczowo-czarni są blisko realizacji pierwszego celu. Będzie to drugi mecz w historii obu drużyn – pierwszy wygrały Pobiedziki 4:3.

W grupie B rywalizować będzie niepokonany Evertec z podrażnionym ostatnimi niepowodzeniami Almaturem, którego potencjał wykracza ponad grupę spadkową. Niebiesko-biali to obecnie najskuteczniejszy zespół w grupie, a także jedyny, który w bilansie spotkań ma sam wygrane. Almatur po znakomitym początku spuścił z tonu i nie zdobył kompletu punktów od trzech meczów. Pojedynek z Evertec będzie dla nich potyczką od być albo nie być w tym sezonie. Porażka może przekreślić szansę na grę w grupie mistrzowskiej.

Wracamy do grupy A, w której odpoczywać będą inne czołowe ekipy obecnie zajmujące miejsca od trzeciego do piątego. Ostatnią czwórkę czekają bezpośrednie starcia. Stoczniowiec zagra w poniedziałek z będącym na krawędzi WM-em. W przypadku kolejnego walkowera żółto-czarni zostaną wycofani z rozgrywek i relegowani do trzeciej ligi. Mocno zmieni się także tabela, która może przeżyć lekkie trzęsienie ziemi. Stoczniowiec nie ma już szans na grę w grupie mistrzowskiej i musi szukać punktów, które będą zaliczać się w 100% do klasyfikacji grupy spadkowej. Swój mecz ostatniej szansy rozegrają Winiary FC. Ich rywalem będzie Tornado Ognik, które w przypadku nagłego złapania formy może jeszcze wziąć udział w wyścigu po miejsce w czwórce. Obie ekipy muszą wygrać. Każdy inny wynik będzie początkiem walki o utrzymanie w drugiej lidze.

W grupie B pauzować będzie Gietewu. Pozostałe ekipy staną przed szansą na odjechanie czwartej drużynie. Liderujący LED zmierzy się z przedostatnim Gold FC, natomiast trzecia Pizzeria Dobre Miejsce 65 z łapiącymi formę Szturmowcami. Dla tej ostatniej ekipy piątkowa potyczka będzie meczem ostatniej szansy. Porażka przekreśli szanse na walkę o grupę mistrzowską.

Zestaw par

(A) 22.06, godz. 19:30 | Stoczniowiec (7.) – WM (9.) | nie grali
(B) 22.06, godz. 20:10 | KKS Południe (9.) – PWW Banda (7.) | 9:2, 4:4, 3:3
(B) 23.06, godz. 20:10 | Evertec (2.) – Almatur Biuro Podróży (5.) | nie grali
(B) 25.06, godz. 20:15 | LED Lighting Team (1.) – Gold FC (8.) | 2:3, 3:2, –
(A) 25.06, godz. 20:15 | Pobiedziki (2.) – Avengers (1.) | 4:3, -, –
(B) 26.06, godz. 19:30 | Szturmowcy (6.) – Pizzeria Dobre Miejsce 65 (3.) | 0:5, 6:2, –
(A) 26.06, godz. 21:00 | Winiary FC (6.) – Tornado Ognik (8.) | nie grali

3. WL Liga: Peaky Blinders i Progresywni przed szansą na sześć punktów

Walka o trzy pierwsze miejsce w obu grupach będzie niezwykle zacięta. Obecnie w grze o grupę mistrzowską jest łącznie dwanaście ekip, po sześć na grupę. W najbliższej kolejce odbędzie się kilka bezpośrednich spotkań pomiędzy tymi zespołami. W pierwszym wicelider grupy A – Peaky Blinders zmierzą się z trzecimi Pocztowymi Krwinkami. Oba zespoły mają identyczną liczbę punktów i stratę trzech do prowadzącego Nankatsu, który w niedzielę zmierzy się z Cosmo Group. W poprzedniej kolejce Sempler nie wykorzystał znakomitej okazji do wskoczenia na drugą lokatę i nadal pozostał na czwartej. Przed nimi bardzo trudny pojedynek. W piątek zmierzą się z KS Wicher, który przesuwa się w górę tabeli. Obecnie jest szósty, a po kolejnej grze będzie miał szansę awansować na piątą lokatę. Dołączyć do walki o podium będzie miał także Diadal. Po niespodziewanej wygranej nad Semplerem ledwie trzy punkty straty do piątego ICPen-u i jeden mecz mniej rozegrany. W czwartek beniaminek rozegra kluczowy pojedynek z przedostatnim FC Atmosfericiem.

Dwa mecze w ósmej serii zagrają Peaky Blinders i Cosmo Group. Wicelider prócz poniedziałkowego spotkania z Pocztowymi Krwinkami powalczy o trzy punkty w niedzielę – z FC Lebiegami. W ten sam dzień zagra Cosmo Group. Na początek zmierzy się z Nankatsu, a następnie z Namtotito, które jest o włos od wycofania z ligi.

Liderem po ósmej kolejce w grupie B mogą zostać Progresywni. Czekają ich dwa spotkania – we wtorek z Ejbrami, w niedzielę z Obligain. Sześć oczek praktycznie zapewni im awans do grupy mistrzowskiej. W pierwszym spotkaniu są faworytem, w drugim ciężko go wskazać. Obligain znakomicie rozpoczął rozgrywki i jest czarnym koniem, który może mocno namieszać. Bezpośredni pojedynek drużyn zainteresowanych grupę mistrzowską czeka także trzecie Fresh Cargo i szóstą Wiarę. Różnica między tymi zespołami jest minimalna – dwa punkty, a także kolosalna – dwa mecze. W obu przypadkach więcej po swojej stronie ma Fresh Cargo. Na właściwe tory będzie chciał wrócił Luboń FC. Pomóc ma w tym zwycięskie starcie z Czerwonymi Krwinkami, które w poprzedniej kolejce miały pecha – obaj rywale nie dotarli na boiska.

Na dole tabeli czeka nas jeden pojedynek zespołów, które już nie mają większych szans na walkę o coś więcej niż grupy pocieszenia. W niedzielę Ibiza zagra z Archiwum X.

Zestaw par

(A) 23.06, godz. 19:30 | Peaky Blinders (2.) – Pocztowe Krwinki (3.) | nie grali
(B) 23.06, godz. 20:55 | Wiara (6.) – Fresh Cargo (3.) | 5:2, 11:6, –
(B) 23.06, godz. 21:35 | Ejbry Luboń (10.) – Progresywni (2.) | 2:2, -, –
(B) 25.06, godz. 19:30 | Luboń FC (5.) – Czerwone Krwinki (7.) | nie grali
(A) 25.06, godz. 21:00 | FC Atmosferić (10.) – Diadal (7.)| nie grali
(A) 26.06, godz. 20:15 | Sempler (4.) – KS Wicher (6.) | 3:2, 1:3, –
(B) 28.06, godz. 14:55 | Obligain (4.) – Progresywni (2.) | nie grali
(A) 28.06, godz. 15:35 | FC Nankatsu (1.) – Cosmo Group (9.) | nie grali
(B) 28.06, godz. 16:25 | FC Ibiza (8.) – Archiwum X (9.) | nie grali
(A) 28.06, godz. 17:05 | FC Namtotito (11.) – Cosmo Group (9.) | nie grali
(A) 28.06, godz. 19:45 | FC Lebiegi (8.) – Peaky Blinders (2.) | nie grali

Avengers w grupie mistrzowskiej drugiej ligi

Siódme zwycięstwo Yorka. Avengers, Atletico Blumarina i Pobiedziki wygrywają mecze na szczycie drugiej ligi. Obligain i Fresh Cargo wkraczają do czołówki trzeciego frontu.

1. WL Liga: Zwycięstwo w końcówce

Nie był to łatwy mecz lidera tabeli. Na zakończenie zmagań na boisku przy ulicy Grunwaldzkiej York mierzył się z Desperados i długo nie mógł udowodnić swojej wyższości. Po kwadransie gry prowadził 2:0, ale dzięki dwóm bramkom Radosława Suwalskiego (w 16 i 22 min) rywale zdołali wyrównać. O ważny punkt walczyli do końca, ale na końcu skapitulowali. W 38 min Bartosz Szpalik trafił na 3:2, a wynik spotkania w ostatniej minucie ustalił Piotr Nowak. York prowadzi w tabeli i ma już sześć punktów przewagi nad drugim Grantem.

Desperados – York 2:4 (1:2)

16′ 22′ Radosław Suwalski – 14′ 38′ Bartosz Szpalik, 6′ Jacek Grocholewski, 40′ Piotr Nowak
Tytus Ostoja, Mateusz Michalski (obaj Desperados)
8-5
Bartosz Szpalik (York)

2. WL Liga: Trzech zwycięskich w trójce

Do ciekawej sytuacji doszło w terminarzu grupy A. W niedzielnych spotkaniach rywalizowała pierwsza szóstka klasyfikacji, po meczach której zwycięskie drużyny rozsiadły się na podium. Znakomity tydzień za sobą mają Avengersi, którzy do czwartkowej wygranej nad Tornadem Ognik dołożyli zwycięstwo z Jeżycami. Mało tego. Zostali też samodzielnym liderem grupy i awansowali do grupy mistrzowskiej. Łatwo nie było. W pierwszej części koncertowo zagrał Damian Pajchrowski, który wbił hattricka, a jego zespół wygrywał do przerwy 3:2. Druga połowa to koncert Avengersów, ale ledwie kilkuminutowy. Między 26, a 33 min zawodnicy lidera zdobyli aż cztery bramki i wywalczonego prowadzenia nie oddali do końcowego gwizdka.

Kolejne miejsca zajmują Pobiedziki i Atletico Blumarina. Pomarańczowo-czarni okazali się lepsi od Onych, spadkowicz od Winiar. Obie drużyny kontrolowały przebieg gry i zasłużenie zdobyły po trzy punkty. Pobiedziki po kapitalnej pierwszej połowie prowadziły 4:0. W drugiej części mecz się wyrównał, Oni zdobyli dwa gole, ale taką samą liczbę bramek stracili. Atletico wygrywało z Winiarami, dla których był to mecz o być albo nie być w grze o grupę mistrzowską, do przerwy 2:0. W 28 min do siatki trafił Patryk Kusza i było już tylko 2:1. Kunsztem bramkarskim popisywał się Jakub Pietrzyk, który po powrocie do gry okazał się kluczowym zawodnikiem Blumariny. Do końca spotkania nie wyjmował już piłki z siatki. W 40 min wynik meczu na 3:1 ustalił Hubert Ziółkowski.

W walkę o grupę mistrzowską w grupie B mogą jeszcze włączyć się Szturmowcy. Początek pojedynku nie zapowiadał trzypunktowej zdobyczy. Gold FC szybko przejął inicjatywę i jeszcze zanim mecz się rozkręcił na dobre prowadził 2:0 po golach Radosława Janaska. Pomarańczowo-czarni zdołali otrząsnąć się i na zakończenie pierwszej odsłony zagrali niezwykle skutecznie. W 17 min trafił Dawid Molak, następnie Mateusz Kozłowski i Dariusz Mieczkowski. Jeszcze przed początkiem ostatniej minuty przed przerwą Szturmowcy prowadzili 3:2. Kolejne dwa gole ponownie na swoje konto zapisali zawodnicy złocisto-czarnych. Wyrównanie padło po golu samobójczym, a na prowadzenie GFC wyprowadził niezawodny Radosław Janasek. Szturmowcy pomimo strat nie poddali się i rzutem na taśmę zdołali odwrócić wynik. W 34 min wyrównał Marek Małecki, a w ostatnich sekundach kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Dariusz Mieczkowski, który zapewnił swojej ekipie cenne trzy punkty.

FC MDP Jeżyce – Avengers 4:6 (3:2)

5′ 13′ 19′ Damian Pajchrowski, 35′ Marcin Pajchrowski – 17′ 33′ Maciej Niedziałkowski, 26′ 31′ Arkadiusz Dromert, 11′ Tomasz Sołkiewicz, 30′ Dawid Walkowiak
1-4
Maciej Niedziałkowski (Avengers)

Gold FC – Szturmowcy 4:5 (2:3)

3′ 4′ 32′ Radosław Janasek, 23′ Piotr Gibas (samob.) – 19′ 40′ Dariusz Mieczkowski, 17′ Dawid Molak, 18′ Mateusz Kozłowski, 34′ Marek Małecki
3-2
Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy)

Atletico Blumarina – Winiary FC 3:1 (2:0)

16′ Krzysztof Szenfeld, 20′ Wojciech Markowski, 40′ Hubert Ziółkowski – 28′ Patryk Kusza
3-1
Jakub Pietrzyk (Atletico Blumarina)

Pobiedziki – Oni 6:2 (4:0)

2′ 15′ Sławomir Makowski, 4′ 24′ Piotr Makowski, 8′ Jakub Pawlaczyk, 39′ Arkadiusz Siejek – 33′ 40′ Piotr Jassem
Jakub Nowak, Arkadiusz Siejek (obaj Pobiedziki), Piotr Jassem (Oni)
9-5
Sławomir Makowski (Pobiedziki)

3. WL Liga: Obligain i Fresh Cargo wkraczają do czołówki

W ramach grupy A odbyły się dwa pojedynki. Pierwszy z udziałem ICPen-u i Cosmo Group. Padło w nim aż piętnaście bramek, z których jedenaście na swoje konto zapisali zawodnicy byłego drugoligowca. Choć to beniaminek otworzył wynik, to zwycięstwo ICPen-u nie było zagrożone. Do przerwy prowadził 6:1, a ostatecznie wygrał 11:4. Więcej emocji dostarczyło starcie Diadala z Semplerem, które zakończyło się niespodzianką. Wygrał beniaminek, dzięki bramce Mateusza Wańczyka w 37 min. Mecz zakończył się wynikiem 3:2, a Sempler zaprzepaścił znakomitą okazję do awansu na pozycję wicelidera.

W grupie B zaplanowane były cztery potyczki – odbyła się połowa. Sześć punktów zgarnął Obligain, który bardzo szybko stał się jednym z kandydatów do awansu do grupy mistrzowskiej. W pierwszym niedzielnym meczu pokonał lidera. Do przerwy Imperium Łazarskie prowadziło po golu Marcina Busza, ale całkowicie przespało drugą odsłonę. W niej brylował Radosław Ochnio, który zdobył trzy bramki i poprowadził swój zespół do zwycięstwa 4:3. Drugi mecz się nie odbył. Archiwum X przybyło w dwuosobowym składzie. Obligain zgarnął sześć oczek i po niedzielnych grach jest czwarty. Na trzecią lokatę awansowało Fresh Cargo, które po emocjonującym starciu pokonało Luboń FC 3:2. Beniaminek po trzech wygranych złapał zadyszkę, przegrał dwa kolejne spotkania i spadł na piąte miejsce.

Na boisku MDK nie pojawiły się Ejbry. Niestety zespół z Lubonia nie powiadomił organizatora. Na obiekcie stawiły się Czerwone Krwinki, które otrzymały trzy punkty. Ejbry zostały ukarane identyczną liczbą oczek, ale ujemnych.

Obligain – Imperium Łazarskie 4:3 (0:1)

30′ 33′ 39′ Radosław Ochnio, 23′ Jakub Chmielewski – 38′ 40′ Sławomir Szalczyk, 6′ Marcin Busz
9-7
Radosław Ochnio (Obligain)

ICPen – Cosmo Group 11:4 (6:1)

26′ 34′ 36′ 40′ Samuel Blanco, 4′ 8′ 19′ 33′ Lucas Sarraufe, 11′ Marcin Witkowski, 17′ Toure Bakary, 20′ Rafał Witkowski – 3′ 22′ Michał Wasiuta, 27′ 38′ Mateusz Michałek
4-4
Samuel Blanco (ICPen)

Diadal – Sempler 3:2 (1:1)

22′ 37′ Mateusz Wańczyk, 13′ Arkadiusz Kałuży – 7′ Sebastian Pięta, 24′ Kamil Kijak
Filip Kapustka, Mateusz Wańczyk (obaj Diadal)
5-7
Mateusz Wańczyk (Diadal)

Fresh Cargo – Luboń FC 3:2 (1:1)

14′ Robert Wawrzonkowski, 24′ Czesław Tandecki (samob.), 29′ Łukasz Sałata – 17′ Adam Kolber, 31′ Michael Duszyński
Sebastian Linke (Fresh Cargo), Adam Kolber (Luboń FC)
4-9
Krystian Kofel (Luboń FC)

Obligain – Archiwum X 5:0 (walkower)
Czerwone Krwinki – Ejbry 5:0 (walkower)