Dzień: 2020-06-19

Premierowe wygrane Szturmowców i Archiwum X

Pierwsze trzy punkty na swoje konta zapisały trzy ekipy – dwie wygrały na boisku, jedna jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Zwycięstwa odnieśli Szturmowcy i Archiwum X, a także Czerwone Krwinki.

2. WL Liga: Ważne zwycięstwo Szturmowców

Oddech w walce o uniknięcie grupy spadkowej złapali Szturmowcy. Choć PWW w ostatnich dwóch spotkaniach prezentowało się bardzo dobrze i było faworytem piątkowego meczu to nie sprostało zdeterminowanym Szturmowcom. Beniaminek rozpoczął z wysokiego C, ale szybko z niego spadł. W 1 min gola na 1:0 zdobył Radosław Różański. Dwie minuty później na prowadzeniu byli już pomarańczowo-czarni. Wyrównał Tomasz Nieżurawski, a w 3 min na 2:1 trafił Dariusz Bednarz. PWW udało się w 9 min doprowadzić do wyrównania, ale ostatnie dziesięć minut pierwszej części to już popis Szturmowców, którzy na przerwę schodzili z trzybramkową przewagą. W drugiej odsłonie nie zatrzymali się. Hattrick skompletował Michał Rybka, dublet Dariusz Mieczkowski. Szturmowcy wygrali 8:3 i zrównali się punktami z PWW, a także z Gold FC. Obie te drużyny wyprzedzili w tabeli.

PWW Banda – Szturmowcy 3:8 (2:5)

1′ Radosław Różański, 9′ Andrzej Borkowski, 27′ Michał Dąbrowski – 18′ 34′ 37′ Michał Rybka, 17′ 31′ Dariusz Mieczkowski, 2′ Tomasz Nieżurawski, 3′ Dariusz Bednarz, 12′ Piotr Gibas
2-0
Michał Rybka (Szturmowcy)

3. WL Liga: Archiwum X i Czerwone Krwinki z pierwszymi punktami

Do przerwy w pojedynku Torpedy i Archiwum X zapachniało niespodzianką. Choć oba zespoły przed tym spotkaniem zamykały ligową stawkę to zespół z Koninka nigdy w historii gier na WL Lidze jeszcze nie wygrał. W przeciwieństwie do Archiwum X, które grało kilka lat temu na zapleczu elity. W pierwszych dziesięciu minutach trafiał tylko … Tomasz Gajewski. Po jego golu samobójczym AX wyszedł na prowadzenie, ale w 9 min skierował piłkę do właściwej bramki wyrównując stan gry. Torpeda poszła za ciosem i po dwóch kolejnych golach Macieja Wardejna prowadziła już 3:1. Jeszcze przed przerwą Archiwum złapało kontakt. W 18 min trafił Damian Grat. Po zmianie stron wszystko wróciło do normy. Torpedzie nie udało się już strzelić gola, straciła za to pięć. Po dwie dołożyli Grat i Maciej Galin, a jedną Krzysztof Wower. Archiwum X odniosło pierwsze zwycięstwo, ale nie poprawiło swojego miejsca w tabeli. Nadal jest dziewiąte.

To będzie ciężki sezon dla kilku zespołów. Pierwszy raz problemy kadrowe uniemożliwiły rozegrać mecz FC Ibizie. O premierowe trzy punkty wzbogaciły się Czerwone Krwinki.

Torpeda Koninko – Archiwum X 3:7 (3:2)

10′ 16′ Maciej Wardejn, 9′ Tomasz Gajewski – 18′ 36′ 37′ Damian Grat, 5′ Tomasz Gajewski (samob.), 24′ 38′ Maciej Galin, 27′ Krzysztof Wower
3-4
Damian Grat (Archiwum X)

Czerwone Krwinki – FC Ibiza 5:0 (walkower)

KzS Team zdobywcą Pucharu e-WL Ligi

Ostatnim akcentem VI edycji Edifier e-WL Ligi była rywalizacja pucharowa. Do finału doszły dwie najlepsze drużyny rozgrywek ligowych. Wygrał KzS Team.

Półfinałowe pojedynki nie były jednostronnymi widowiskami, ale zakończyły na dwóch spotkaniach. W starciu jedynych mistrzów e-WL Ligi dwukrotni ograli czterokrotnych. Pierwszy mecz zeszłorocznych finalistów Heisenberg wygrał 3:2, drugi 2:0. FC Stilić w poprzednich pięciu edycjach za każdym razem grał w finale, dwukrotnie go wygrywając. W szóstej po raz pierwszy zagrał o brąz. Rywalem został OPL Team, który nie sprostał KzS Team-owi. Jeszcze w sobotę wszyscy czterej zawodnicy rywalizowali w rozgrywkach indywidualnych. Wówczas lepsi okazali się wicemistrzowie, który zajęli 1. i 2. miejsce. Podobnie było sześć dni później. KzS pierwszy pojedynek wygrał 2:0, ale w drugim musiał udowodnił swoją wyższość dopiero w serii jedenastek.

OPL Team nie miał szczęścia w meczu o brąz. Pierwsze starcie zakończyło się wysoką wygraną Stilicia 4:0, ale kolejne dwa mecze były bardzo wyrównane. W drugim spotkaniu OPL wyrównał stan gry, lecz bramki strzelał dopiero w rzutach karnych. Trzeci bój po golu w 88. minucie zakończył się sukcesem byłych mistrzów e-WL Ligi, którzy ostatecznie zajęli ostatnie miejsce na podium.

Finał, podobnie jak oba mecze 1/2 finału, zakończył się po dwóch meczach. Heisenberg nie potrafił znaleźć sposobu na KzS Team, który wygrał oba spotkania – pierwsze 2:1, drugie aż 5:2 i zasłużenie wywalczył Puchar e-WL Ligi.

Po zakończeniu finału odbyło się rozdanie nagród ufundowanych przez sponsorów WL Ligi – Edifier Polska, AdRunaLine Sports i Lech Pils.

Wyniki Final Four Pucharu e-WL Ligi | 13.09.2019

1/2 finału

Heisenberg Gang – FC Stilić 2-0 (3:2, 2:0)
KzS Team – OPL Team 2-0 (2:0, 1:1 k. 4:3)

Mecz o 3. miejsce

FC Stilić – OPL Team 2-1 (4:0, 0:0 k. 2:3, 1:0)

Finał

KzS Team – Heisenberg Gang 2-0 (2:1, 5:2)

Zdobywcy Pucharu e-WL Ligi 

I – OPL Team 
II – FC Štilić
III – e-Wiara Lecha 
IV – FC Štilić 
V – Heisenberg Gang
VI – KzS Team

Fotorelacja ze środowych meczów 7. kolejki

Na profilu fb WL Ligi pojawiła się galeria zdjęć ze środowych spotkań 7. kolejki. Autorem fotorelacji jest Damian Garbatowski.

Fotograf Wiary Lecha pojawił się na trzech pojedynkach. W galerii znalazły się z zdjęcia z meczów: Evertec – KKS Południe, LED Lighting Team – Pizzeria Dobre Miejsce 65 i Luboń – Imperium Łazarskie.

Zapraszamy do przeglądania fotorelacji (kliknij na ikonkę fb):

Pierwszy hit wiosny dla Yorka

W deszczowej aurze zostały rozegrane trzy czwartkowe pojedynki. W hicie 1. rundy York pokonał Poznaniaków. Sensację sprawiła Fabryka Burgerów, która ograła w dramatycznych okolicznościach Grant Tkaniny. Avengers awansowali na czoło drugoligowej tabeli.

1. WL Liga: York wygrywa w hicie i awansuje do grupy mistrzowskiej

Po ośmiu minutach Grant Tkaniny wygrywały z czerwoną latarnią ligi 3:0. Dublet ustrzelił Dawid Kaczmarek, a jedno trafienie dołożył Ryszard Andrzejewski. Zawodnicy Granta z niezwykłą łatwością dochodzili do sytuacji strzeleckich i w początkowej fazie meczu wydawało się, że spotkanie może zakończyć się ich bardzo wysokim zwycięstwem. Burgery nie dały jednak za wygraną i po dwóch bramkach Daniela Musiałowskiego i Dawida Łuckiego w 16 min było już tylko 3:2 dla Tkanin. Strzelanie w pierwszej odsłonie zakończył jednak Grant, a dokładniej Łukasz Jachalski, który przed przerwą trafił na 4:2. Kolejne bramki dla beniaminka padły dopiero w … 39 min. Wcześniej oglądaliśmy znakomitą postawę Fabryki, która dwie minuty przed końcem odwróciła wynik! 3:4, 4:4 i 5:4. Grant podniósł się po trzech ciosach i sam zadał dwa. W przeciągu kilkudziesięciu sekund w 39 min dwukrotnie Kamila Sikorskiego pokonał Kaczmarek. Podobny wyczyn zdarzył się w ostatniej minucie. Na gole snajpera Grant najpierw odpowiedział Maciej Krzysztof, który wyrównał stan gry, a tuż przed końcowym gwizdkiem trzy punkty dla Burgerów zapewnił Musiałowski! Heroiczna walka o pierwsze zwycięstwo opłaciła się. Dzięki wygranej Fabryka opuściła ostatnie miejsce i wyprzedziła w tabeli dwóch innych beniaminków.

Porażka Granta była znakomitą wiadomością dla Yorka i Poznaniaków, których bezpośredni pojedynek kończył czwartkowe granie. Oba zespoły miały już okazję rywalizować w obecnej kampanii. Na jej początku, w finale Superpucharu, York pokonał mistrzów poprzedniej edycji aż 5:1. W przypadku zwycięstwa Poznaniaków doszłoby do ciekawej sytuacji w czubie tabeli – aż trzy zespoły miałyby tyle samo punktów. Gra praktycznie zaczynałaby się od zera. York miał jednak inne plany – od pojedynku z Poznaniakami zaczął ucieczkę w kierunku powrotu na mistrzowski tron. W 9 min na 1:0 trafił Radosław Lamch, a dwie minuty później na 2:0 podwyższył Jacek Dembiński. Prowadzenia wicemistrzowie już nie oddali. Poznaniacy zdołali zdobyć gola kontaktowego, ale do końca spotkania nie znaleźli już sposobu na Łukasza Machowinę. Po zmianie stron York przypieczętował wygraną golami Mateusza Pikula (32 min) i Jacka Grocholewskiego (40 min). Po czwartkowym hicie lider tabeli ma trzy punkty przewagi nad Grant Tkaniny i już sześć nad Poznaniakami. Beniaminek dodatkowo ma rozegrany jeden mecz więcej.

Grant Tkaniny – Fabryka Burgerów 6:7 (4:2)

3′ 4′ 39′ 39′ Dawid Kaczmarek, 8′ Ryszard Andrzejewski, 20′ Łukasz Jachalski – 13′ 40′ Daniel Musiałowski, 24′ 38′ Ihor Mykhalchuk, 16′ Dawid Łucki, 29′ Anton Kutsenko, 40′ Maciej Krzysztof
Dawid Kaczmarek (Grant Tkaniny), Ihor Mykhalchuk (Fabryka Burgerów)
5-2
Daniel Musiałowski (Fabryka Burgerów)

Poznaniacy – York 1:4 (1:2)

17′ Filip Trębacz – 9′ Radosław Lamch, 11′ Jacek Dembiński, 32′ Mateusz Pikul, 40′ Jacek Grocholewski
7-6
Jacek Grocholewski

2. WL Liga: Avengersi liderem grupy A

Tempa nie zwalniają Avengersi, którym udało się wygrać trzeci mecz z rzędu. Po zwycięstwie nad Tornadem Ognik zostali też liderem grupy A i pewnie zmierzają do zapewnienia sobie miejsca w grupie mistrzowskiej. Pierwsza część gry była dla nich spacerkiem, drugą przegrali, ale mogli sobie na to pozwolić, gdyż po pierwszych dwudziestu minutach prowadzili 7:0. Po zmianie stron Tornado zdobyło jednego gola więcej od Avengersów i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 9:3. Hattrickiem popisał się najlepszy strzelec nowego lidera – Maciej Niedziałkowski.

Avengers – Tornado Ognik 9:3 (7:0)

5′ 20′ 24′ Maciej Niedziałkowski, 2′ 15′ Jakub Owczarek, 19′ 38′ Jakub Nowak, 10′ Tomasz Sołkiewicz, 18′ Piotr Szczęśniak – 29′ 40′ Paweł Wawrzyniak, 21′ Piotr Skrzypczak
2-1
Maciej Niedziałkowski (Avengers)