Dzień: 2021-11-09

Szturmowcy zagrają w Pucharze Wiary Lecha

Magiczny Świat po wygranej nad Ledami dalej liczy się w wyścigu po awans do elity. Oni gromią Imperium Łazarskie. Rebis remisuje po zaciętym meczu z Luis&Spółka i jest bliżej bezpośredniego awansu do drugiej ligi. Szturmowcy wywalczyli miejsce w Pucharze Wiary Lecha.

forBET 2. WL Liga: Magiczny Świat pozostaje w grze o awans

W dalszym ciągu szanse na awans ma Magiczny Świat, który po wygranej nad Ledami wskoczył na trzecie miejsce. Początek meczu nie zapowiadał aż pięciobramkowej porażki LLT. Po trzech minutach i golach Krzysztofa Filasa LED Lighting prowadził 2:0. Magiczny Świat bardzo szybko zdołał odwrócić wynik. W 12 min wygrywał już 4:2. W drugiej części trwało systematyczne powiększanie przewagi, które zakończyło się zwycięstwem 9:4.

Z dużymi problemami kadrowymi zmagało się Imperium Łazarskie, które było o krok od walkowera. Ostatecznie mecz udało się rozegrać. Oni nie mieli litości dla przeciwnika. Już do przerwy prowadzili 8:0, a po zmianie stron osiągnęli wynik dwucyfrowy przy okazji pozwalając Łazarskim na wbicie dwóch goli.

LED Lighting Team – Magiczny Świat 4:9 (2:4)

2′ 3′ Krzysztof Filas, 27′ Jacek Maćkowski, 36′ Damian Woytyniak – 6′ 40′ Filip Pyzder, 7′ 12′ Patryk Pawlaczyk, 26′ 35′ Mateusz Gołębiowski, 11′ Damian Zajączkowski, 24′ Marcin Wawrzyniak, 37′ Aleksander Lewandowski
Artur Stawski (LED Lighting Team)
Mateusz Gołębiowski (Magiczny Świat)

Oni – Imperium Łazarskie 13:2 (8:0)

11′ 13′ 20′ Kamil Magdoń 12′ 14′ 19′ Mateusz Magdoń, 23′ 26′ 38′ Piotr Jassem, 9′ 31′ Paweł Jassem, 6′ Wojciech Borkowski, 39′ Krzysztof Borkowski – 22′ Zbigniew Urbaniak, 33′ Bartosz Kędzierski
Mateusz Magdoń (Oni)

forBET 3. WL Liga: Rebis bliżej awansu, Szturmowcy zagrają o Puchar Wiary Lecha

Potyczka Rebisu z Luis&Spółka miała bardzo ważny wpływ na ligową klasyfikację w grupie mistrzowskiej. Wygrana jednej, jak i drugiej drużynie dawała bezpośredni awans, remis przedłużał emocje, ale w lepszej sytuacji stawiał Dom Wydawniczy. Za zwycięstwo Rebisu mocno trzymali kciuki także zawodnicy Diadala, dla których porażka L&S była na wagę bezpośredniej promocji. Pierwszego gola w meczu na szczycie zdobył Marcin Michalak. W 9 min pokonał golkipera Rebisu. Kilkadziesiąt sekund później było 1:1 za sprawą efektownego uderzenia z dystansu, którym popisał się Maciej Łazar. Luis&Spółka wrócił na prowadzenie w 16 min, gdy kontratak wykorzystał Marek Michalak. Druga połowa rozpoczęła się znakomicie dla zawodników ubranych w zielone trykoty. Dwie kolejne kontry zostały zamienione na bramki przez Marcina Michalaka i po półgodzinie gry Luis&Spółka mieli trzy bramki przewagi nad Rebisem. DWR bardzo szybko otrząsnął się po stracie i wykorzystał zbyt głębokie cofnięcie się defensywy zielonych. W 31 min trafił Tomasz Majer, a w 32 min gola kontaktowego zdobył jego imiennik – Rybarczyk. Napór Rebisu trwał. Kolejny efekt lepszej gry przyszedł w 37 min, gdy na 4:4 trafił Robert Sobkowiak. Do końca potyczki Rebis był stroną atakującą i był bliższy zwycięstwa, lecz wynik już nie uległ zmianie.

Sytuacja w tabeli wygląda następująco. Drugi jest Rebis, który ma tyle samo punktów (14) co Luis&Spółka, ale lepszy bilans bramkowy i jeden mecz mniej rozegrany. Na czwartej lokacie znajduje się Diadal, który traci do obu zespołów po punkcie. Do zakończenia rywalizacji w grupie mistrzowskiej pozostał jeden mecz. Zmierzy się w nim Rebis i Diadal. Tej pierwszej ekipie potrzebny jest remis, choć promocję wywalczą także przy dwubramkowej porażce. Diadal do awansu potrzebuje jednego punktu.

Udane dwa dni mają za sobą Szturmowcy. W niedzielę rozgromili FC Colquimicę, a kilkadziesiąt godzin później ograli Los Amarillos. Łatwo jednak nie było. W 18 min żółci wygrywali 2:0, ale na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Chwilę przed gwizdkiem oznajmiającym zakończenie pierwszej odsłony gola kontaktowego zdobył Marek Małecki. Dał on nadzieje na wywalczenie kompletu punktów, który w ostatecznym rozrachunku był równoznaczny z pewnym miejscem w Pucharze Wiary Lecha. Po zmianie stron różnicę zrobił Dariusz Mieczkowski. Dzień wcześniej kapitan Szturmowców pięć razy pokonał golkipera Colquimicy. Sposób na bramkarza Los Amarillos znalazł w 31, 35 i 39 min. Wyrównał, następnie wyprowadził swój zespół na prowadzenie, by minutę przed końcem zamknąć mecz. Szturmowcy wygrali 4:2 i awansowali do rozgrywek o Puchar Wiary Lecha.

Los Amarillos – Szturmowcy 2:4 (2:1)

6′ Piotr Buszta, 18′ Grzegorz Silski – 31′ 35′ 39′ Dariusz Mieczkowski, 20′ Marek Małecki
Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy)

Dom Wydawniczy Rebis – Luis&Spółka 4:4 (1:2)

10′ Maciej Łazar, 31′ Tomasz Majer, 32′ Tomasz Rybarczyk, 37′ Robert Sobkowiak – 9′ 24′ 30′ Marcin Michalak, 16′ Marek Michalak
Dawid Zapał (Luis&Spółka)
Marcin Michalak (Luis&Spółka)