Faworyci z kompletami punktów

Pierwsze mecze zimowej edycji za nami. W inauguracyjnej kolejce zabrakło niespodzianek. Debiutowały cztery drużyny, z których aż trzy mają już na koncie pierwsze punkty.

Grupa A: Na prowadzeniu zasłużeni

Zdecydowanie najciekawszy mecz w grupie A odbył się koniec. Było blisko niespodzianki, lecz zakończyło się bez szwanku dla EW. Do przerwy Pasy przegrywały z Poznań FC, który miał w nogach ciężki bój z Grantem. Między meczami PFC odpoczywał ledwie pięć minut, ale potrafił postawić się faworytowi. Po pierwszym kwadransie prowadził 2:1. Na drugą połowę wyszła jednak zupełnie inna drużyna. Błędy z zimną krwią wykorzystało EW, które głównie za sprawą strzelca czterech goli – Michała Niedźwiedzkiego wygrało 5:3. Wcześniej PFC uległ Grantowi 1:4. EW z Poznań FC zdobyło drugi komplet punktów. Na inaugurację Pasy gładko ograły Stoczniowca 4:0. Liderem jednak nie są. W klasyfikacji wyżej, dzięki dwóm wyższym wygranym, jest Grant.

Tkaniny na start zimowej kampanii poradziły sobie z Semplerem i Poznań FC. Tego pierwszego rywala Grant ograł aż 9:1 co było najwyższym zwycięstwem podczas inauguracyjnej kolejki. W drugim pojedynku Tkaniny pokonały Poznań FC 4:1.

Rywalizację w grupie A rozpoczęły Czerwone Krwinki z GPCar Service. Inauguracja zakończyła się remisem 1:1, a strzelanie w tym spotkaniu już po pięciu minutach. W 3 min prowadzenie beniaminkowi dał Krystian Burchart. 120 sekund później wyrównał Jakub Gonciarz. W drugich meczach lepiej poszło GPCar Service, który zapewnił sobie wygraną nad Semplerem w ostatnich sekundach. Do siatki chwilę przed końcowym gwizdkiem trafił Sebastian Gajewski. Czerwone Krwinki również zdobyły gola w 30 min, ale było to trafienie na otarcie. Wcześniej zawodnicy Stoczniowca trzykrotnie pokonali golkipera.

Tabelę w grupie A otwierają Grant Tkaniny i EW. Za nimi z jedną wygraną na koncie są GPCar Service (4 pkt) i Stoczniowiec (3).

Wyniki grupy A

Czerwone Krwinki – GPCar Service 1:1 (1:1)

5′ Jakub Gonciarz – 3′ Krystian Burchart
4-0
Dawid Langner (GPCar Service)

Sempler – GPCar Service 1:2 (0:0)

20′ Jarosław Balcerek (samob.) – 18′ Andrzej Katafiasz, 30′ Sebastian Gajewski
Krystian Burchart (GPCar Service)
5-1
Maciej Piechura (Sempler)

Stoczniowiec – Czerwone Krwinki 3:1 (1:0)

4′ Nikodem Szarata, 20′ Bartosz Cierpicki, 23′ Kamil Andrzejewski Andrzejewski – 30 ’ Antoni Słowik
1-5
Nikodem Szarata (Stoczniowiec)

Sempler – Grant Tkaniny 1:9 (0:4)

21′ Sebastian Pięta – 1′ 5′ 18′ Jakub Giełda, 14′ 19′ 20′ Kacper Sworacki, 11′ Ryszard Andrzejewski, 16′ Krzysztof Kulczak, 25′ Mariusz Nowicki
1-1
Kacper Sworacki (Grant Tkaniny)

Stoczniowiec – EW 0:4 (0:3)

3′ 15′ Stanisław Makowski, 10′ 16′ Michał Niedźwiedzki
Szymon Zygmunt (Stoczniowiec)
Tomasz Wieczorek (EW)
3-4
Michał Niedźwiedzki (EW)

Poznań FC – Grant Tkaniny 1:4 (0:2)

23′ Patryk Nowicki – 10′ Jakub Giełda, 13′ Wojciech Styburski, 16′ Krzysztof Kulczak, 27′ Ryszard Andrzejewski
4-3
Jakub Giełda (Grant Tkaniny)

Poznań FC – EW 3:5 (2:1)

2′ Kacper Madajewski, 8′ Tomasz Stolarczyk, 26′ Marcin Posłuszny – 16′ 19′ 22′ 30′ Michał Niedźwiedzki, 3′ Marcin Szulerowicz
3-3
Michał Niedźwiedzki (EW)

Grupa B: Trzy zespoły z kompletem punktów

Trzy drużyny po pierwszej kolejce mają na koncie komplet sześciu punktów. Niespodzianek nie było. Sezon z wysokiego C rozpoczęli: Hurtownia.Fajerwerkowo.pl, Winiary FC i Lena Luboń, która przed pierwszym spotkaniem zmieniła szybko nazwę z No Name. Pirotechnicy na rozkładzie jazdy mieli dwóch absolutnych beniaminków. W pierwszej potyczce przeciwko Lożanom Lubasz brylował Marcin Pawlak, który dał swojej drużynie prowadzenie 2:1, a następnie, sześć minut przed końcowym gwizdkiem, trafił na 5:3. Debiutanci już się nie podnieśli i ostatecznie musieli uznać wyższość Fajerwerkowa. Pojedynek, który inaugurował rywalizację w grupie A zakończył się wygraną wynikiem 6:4. W drugim spotkaniu Pirotechnicy poszli za ciosem, ale nie bez problemów ograli innego beniaminka – FC Hussars. Pierwszoplanową rolę tym razem odegrał Maciej Ciszewicz. Jeszcze przed przerwą dzięki jego trafieniu Fajerwerkowo schodziło na przerwę z prowadzeniem 2:1. W 23 min zdobył decydującego o wygranej gola. Pirotechnicy wygrali 4:3.

Beniaminkowie po porażkach w starciu z Fajerwerkowo w drugich spotkaniach już punktowali. Lożanie bez kłopotów ograli Szukamy Sponsora 6:0. Znakomity mecz rozegrał Maciej Budaj, który zakończył pojedynek z czterema golami na koncie. Taka ilość goli pozwoliła FC Hussars zdobyć pierwszy historyczny punkt na WL Lidze. Mecz z groźnymi Ledami zakończył się remisem 4:4. LED Lighting prowadził po dubletach Krzysztofa Filasa i Marcina Surowca 4:2, ale w ostatnich dziesięciu minutach nie potrafił powstrzymać FCH. W 20 min najlepszy na placu Dominik Tomczak powtórzył wyczyn zawodników Ledów i po raz drugi pokonał golkipera zmieniając wynik na 3:4. Gola na wagę punktu 60 sekund przed zakończeniem meczu zdobył Dawid Grad.

LED Lighting Team zakończył sobotnie granie z czterema oczkami. Przed starciem z Hussars pokonał Szukamy Sponsora 4:1. Nie był to łatwy mecz. Do przerwy Ledy prowadziły ledwie 1:0. Po zmianie stron trafili na 2:0, ale w 22 min nadzieje na remis dał Wojciech Bratkowski. Rozwiał je po chwili Paweł Żehaluk, który do końca meczu dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Wracamy do drużyn, które zgarnęły komplet oczek. Obie ekipy zaprezentowały się na koniec w dwumeczu przeciwko Gietewu i FarbSystem. Lepsze wrażenie sprawili czerwono-czarni, ale po sobotnich grach mają tyle samo punktów co beniaminek 2. WL Ligi na otwartych boiskach. Lena Luboń pierwszą kolejkę zakończyła z czystym kontem. Inauguracyjny bój zakończył się zwycięstwem 2:0 nad Gietewu, a drugie spotkanie spokojnym 5:0 z FarbSystem. W tym pierwszym pojedynku drugą bramkę zawodnicy Leny zdobyli dopiero w 29 min. W obu spotkaniach najlepszy na boisku był Mateusz Piechowski, który zakończył kolejkę z trzema trafieniami. Więcej goli zdobyły Winiary. Na początek WFC pokonał FarbSystem 4:1, a na koniec soboty Gietewu 6:3. W barwach Winiar zaprezentowało się kilka nowych nabytków, którzy zdążyli się w większości wpisać na listę strzelców.

Po pierwszej serii na czele grupy B jest Lena przed Winiarami i Fajerwerkowem.pl. Najbliższej podium są Ledy, które tracą do prowadzącej trójki dwa punkty.

Wyniki meczów grupy B

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Lożanie Lubasz 6:4 (2:3)

9′ 24′ Marcin Pawlak, 6′ Altit Hicham, 17′ Radosław Oblizajek, 21′ Damian Tafelski, 29′ Dawid Zuchniarek – 10′ 13′ Dorian Jarosz, 1′ Krystian Jarosz, 29′ Kacper Niezborała
3-4
Marcin Pawlak (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

Szukamy Sponsora – Lożanie Lubasz 0:6 (0:4)

4′ 13′ 15′ 20′ Maciej Budaj, 14′ Krystian Jarosz, 19′ Dorian Jarosz
3-4
Marcin Pawlak (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – FC Hussars 4:3 (2:1)

14′ 23′ Maciej Ciszewicz, 2′ Dawid Zuchniarek, 17′ Marcin Pawlak – 13′ 19′ Krzysztof Sosna, 23′ Krzysztof Szczęśniak
3-1
Maciej Ciszewicz (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

Szukamy Sponsora – LED Lighting Team 1:4 (0:1)

22′ Wojciech Bratkowski – 23′ 27′ Paweł Żehaluk, 9′ Jacek Maćkowski, 16′ Krzysztof Filas
0-2
Paweł Żehaluk (LED Lighting Team)

FC Hussars – LED Lighting Team 4:4 (2:3)

14′ 20′ Dominik Tomczak, 5′ Krzysztof Sosna, 29′ Dawid Grad – 4′ 15′ Jacek Maćkowski, 6′ 18′ Marcin Surowiec
1-2
Dominik Tomczak (FC Hussars)

Lena Luboń – Gietewu 2:0 (0:0)

16′ Mateusz Piechowski, 29′ Yehor Stepanchenko
0-5
Mateusz Piechowski (Lena Luboń)

Winiary FC – FarbSystem 4:1 (3:1)

3′ Marcin Łażewski, 6′ Marcin Daniel, 15′ Hubert Ratajczak, 28′ Maciej Łaszyński – 14′ Mateusz Murawski
3-1
Marcin Daniel (Winiary FC)

Lena Luboń – FarbSystem 5:0 (3:0)

20′ 24′ Mateusz Piechowski, 3′ Yehor Stepanchenko, 11′ Jarosław Bączkowski, 13′ Szymon Młynek
2-2
Mateusz Piechowski (Lena Luboń)

Winiary FC – Gietewu 6:3 (1:0)

16′ 18′ Dawid Brudniewicz, 10′ Marcin Daniel, 20′ Damian Nowak, 21′ Hubert Ratajczak, 24′ Maciej Niezborała – 23′ 25′ Kacper Młynarczyk, 22′ Rafał Benski
1-4
Dawid Brudniewicz (Winiary FC)

Start a Conversation