Remisowa niedziela

W trzech trzecioligowych pojedynkach rozegranych w niedzielny wieczór padały remisy. Mecz o 19. miejsce zakończył się rzutami karnymi, które lepiej wykonywali Los Amarillos

3. WL Liga: Los Amarillos dziewiętnaste

Ostatnie ligowe potyczki w fazie zasadniczej zagrały cztery ekipy. Dwie z nich zostały na trzeci niedzielny pojedynek, by rozegrać mecz o 19. miejsce w trzeciej lidze.

Niedziela rozpoczęła się od meczu Los Amarillos z Mistrzami Dżedaj. Ta pierwsza ekipa nie miała już szans na wydostanie się z dziesiątego miejsca w grupie, beniaminek grał o awans o jedną lokatę w górę. Dżedaj musieli wygrać. Dwukrotnie prowadzili – w 10 min na 1:0 trafił Mateusz Dziamara, w 26 min na 2:1 Anton Mazur. Zakończyło się remisem 2:2. Pięć minut po trafieniu Dziamary wyrównał Piotr Buszta. Wynik spotkania w 28 min ustalił Artur Pastuszko. Mistrzowie Dżedaj zapewnili sobie grę o 17. miejsce – ich rywalem będzie ICPen.

Los Amarillos zeszli z boiska, ale nie rozjechali się do domów, gdyż czekali na pojedynek o 19. miejsce z Szukamy Sponsora. Beniaminek musiał jeszcze dokończyć fazę zasadniczą spotkaniem z Czerwonymi Krwinkami. Sprawił niespodziankę, bo za taką można uznać remis z wyżej notowanym rywalem. Krwiodawcy wygrywali po trzynastu minutach 3:1, ale pięć minut przed końcowym gwizdkiem przegrywali 3:4! Szukamy Sponsora zdołali odwrócić wynik, ale nie dali rady odnieść drugiego zwycięstwa na jesień. W 36 min Czerwone Krwinki doprowadziły do wyrównania.

Po pięciu minutach odpoczynku Szukamy Sponsora ruszyli do walki o 19. miejsce. Stawką pojedynku z Los Amarillos oprócz zajęcia wyższej lokaty było także prawo gry w rundzie wstępnej TIFO Pucharu Wiary Lecha. Początek należał do Los Amarillos, którzy wyszli na prowadzenie już po dwóch minutach i trafieniu Pastuszki. Szukamy Sponsora odpowiedzieli golem Wojciecha Bratkowskiego, ale na 2:1 w 9 min trafił Buszta. Był to mecz tych dwóch zawodników, którzy na boisku licytowali się na liczbę strzelonych goli. Jeszcze przed zmianą stron beniaminek zdołał wyrównać, ale i wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Na początku drugiej odsłony Los Amarillos doprowadzili do remisu 4:4. Nie poszli za ciosem. Do dwóch goli w pierwszej odsłonie, trzy kolejne dorzucił Bratkowski i po półgodzinie gry Szukający Sponsora uzyskali solidną przewagę. Wygrywali 7:4. Ostatnie dziesięć minut należało do zawodników ubranych w żółte trykoty. Sygnał do ataku dał Buszta – trafił na 5:7, a sam skompletował hattricka. Gola kontaktowego zdobył Damian Zygmunt. Cztery minuty przed końcowym gwizdkiem czwarty raz na listę strzelców wpisał się Buszta. Ustalił wynik meczu na 7:7. Nie był to koniec emocji, gdyż sędzia zarządził rzuty karne. Te lepiej wykonywali zawodnicy Los Amarillos, którzy ostatecznie zajęli 19. miejsce. W następną niedzielę powalczą o awans do TIFO Pucharu Wiary Lecha z zespołem z 17. lokaty, a będzie nim lepszy z pary ICPen – Mistrzowie Dżedaj.

Los Amarillos – Mistrzowie Dżedaj 2:2 (1:1)

15′ Piotr Buszta, 28′ Artur Pastuszko – 10′ Mateusz Dziamara, 26′ Anton Mazur
6-2
Daniel Skrzypczak (Los Amarillos)

Szukamy Sponsora – Czerwone Krwinki 4:4 (2:3)

8′ Michał Szmyt, 20′ Filip Werner, 30′ Wojciech Bratkowski, 35′ Damian Ciesielski – 3′ 11′ Marcin Rajewicz, 13′ Tomasz Grzonka, 36′ Adam Brzozowski
2-1
Mateusz Magdoń (Oni)

Los Amarillos – Szukamy Sponsora 7:7 (2:4) karne 4:3

9′ 22′ 31′ 36′ Piotr Buszta, 23′ 33′ Damian Zygmunt, 2′ Artur Pastuszko – 8′ 20′ 25′ 28′ 30′ Wojciech Bratkowski, 11′ Filip Werner, 16′ Michał Guziak
2-1
Piotr Buszta (Los Amarillos)

Start a Conversation