Poznaliśmy pierwsze trzy zespoły, które w fazie finałowej zagrają o mistrzostwo Superbet WL Ligi. Do grupy mistrzowskiej awansowały transkrupka.pl, Synowie Gehenny i nie uczestnicząca we wtorkowej kolejce, IKP Olimpia. Szanse na grę wśród najlepszych drugiej ligi przedłużyły rezerwy Diadala i Lacus Stoczniowiec. Pewnie po zwycięstwa w swoich grupach trzeciego frontu zmierzają Revengersi i Kolib Luboń FC.
Superbet 1. WL Liga: Pierwsze awanse do grupy mistrzowskiej
Ponad połowa miejsc w grupie mistrzowskiej elity została już zajęta. Pierwszą drużyną, która wywalczyła awans została transkrupka.pl. Ćwierćfinaliści Pucharu Polski pokonali różnicą dwóch goli Ejbrów z Lubonia. Do 29. minuty wygrywali już 4:0 po dwóch golach Kacpra Sworackiego i bramkach Jakuba Gazeckiego oraz Pawła Mokrzyckiego. W ostatnich dziesięciu minut część strat odrobili lubonianie. Dwukrotnie piłkę do siatki wpakował Artur Rożek.
Drudzy w grupie mistrzowskiej zameldowali się Synowie Gehenny. Ich rywalem we wtorkowy wieczór był Luis&Spółka, który w ostatnich tygodniach przeżywa załamanie formy. Beniaminek po dobrym starcie złapał zadyszkę i jego szanse na grę wśród pięciu najlepszych zespołów maleją z każdą stratą punktów. Z Synami Gehenny Zieloni przegrywali już 1:5. Nadzieje na wywalczenie korzystnego rezultatu dał Józef Pawlak, ale zgasili ją Filip Nowak (zdobył cztery gole) i Nikita Makarenkov, których bramki ustaliły wynik potyczki na 7:3 dla Synów Gehenny.
Na pozycję lidera po chwilowej przerwie wróciła transkrupka.pl, która po wtorkowych spotkaniach ma dwa punkty przewagi nad IKP Olimpią i trzy nad Synami Gehenny. Ejbry po przegranej są już pewne udziału w grupie spadkowej.
transkrupka.pl – Ejbry Luboń 4:2 (2:0)
⚽️ 9′ 22′ Kacper Sworacki, 13′ Jakub Gazecki, 29′ Paweł Mokrzycki – 30′ 33′ Artur Rożek
🟡 Michał Gawron (Ejbry Luboń)
⭐️ Kacper Sworacki (transkrupka.pl)
Synowie Gehenny – Luis&Spółka 7:3 (3:1)
⚽️ 14′ 17′ 28′ 38′ Filip Nowak, 12′ Grzegorz Olejniczak, 22′ Michał Metelski, 40′ Nikita Makarenkov – 33′ 34′ Józef Pawlak, 10′ Marcin Michalak
⭐️ Filip Nowak (Synowie Gehenny)
Superbet 2. WL Liga: Diadal II i Lacus Stoczniowiec pozostają w walce o grupę mistrzowską. Pierwsze jesienne zwycięstwo odniósł FarbSystem
Na drugim froncie odbyły się trzy pojedynki. W dwóch doszło do bezpośrednich spotkań zespołów zainteresowanych walką o najlepszą ósemkę zaplecza elity, w trzecim zmierzyły się zespoły, które w fazie finałowej powalczą o zachowanie ligowego bytu.
Diadal II i Lacus Stoczniowiec, którzy zmierzyli się z wyżej notowanymi rywalami wygrali swoje mecze w identycznym stosunku bramkowym – 5:3. Rezerwy pierwszoligowca przegrywały z Ledami od czwartej minuty 0:1, ale do końca pierwszej części zdołały odwrócić wynik o 180 stopni. W 16 min wyrównał Dawid Białas, a prowadzenie Diadalowi zapewnił Dawid Floryan. Po zmianie stron Diadal powiększał przewagę. Cztery minuty po wznowieniu gry po przerwie wygrywał 4:2. Na trzybramkowe prowadzenie, którego ostatecznie nie udało się utrzymać, podwyższył Białas. Ledom udało się zmniejszyć stratę w 33 min za sprawą trafienia Bartosz Turka. Był to ostatni gol tego spotkania.
Lacus Stoczniowiec w starciu z Tornadem Ognik w 24 min wygrywał 4:0. Żółto-niebiescy nie wywiesili białej flagi i w końcówce spotkania walczyli korzystny rezultat. Do remisu nie udało się jednak doprowadzić. Zdobyli trzy bramki. Ich nadzieje na wywalczenie punktu rozwiał w 38 min Nikodem Szarata, który drugi raz wpisał się na listę strzelców. Niebiesko-czarni wygrali 5:3. Było to ich trzecie zwycięstwo z rzędu.
Pierwszy komplet punktów po powrocie do drugiej ligi wywalczył FarbSystem. O wygranej zdecydował drugi gol Stanislava Gvozdyka, który w 34 min podwyższył prowadzenie do dwóch goli trafiając na 3:1. Habitat walczył do końca, ale zdołał tylko trafić bramkę kontaktową kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem. Na wyrównanie zabrakło już czasu. FarbSystem wygrał 3:2. Było to ważne zwycięstwo, gdyż oba zespoły w fazie finałowej zagrają w grupie spadkowej.
Lacus Stoczniowiec po trzeciej wygranej z rzędu awansował na szóste miejsce. FarbSystem dopisał do dorobku pierwszy komplet punktów i wydostał się z ostatniej lokaty w tabeli grupy A. Najwięcej miejsc w górę tabeli powędrował Diadal II, który po wtorkowych potyczkach awansował na trzecią lokatę grupy B.
LED Lighting Team – Diadal II 3:5 (1:2)
⚽️ 4′ Krzysztof Filas, 23′ Andrzej Krawczuk, 33′ Bartosz Turek – 16′ 32′ Dawid Białas, 19′ Dawid Floryan, 22′ Dominik Tomczak, 24′ Jakub Brzozowski
⭐️ Dawid Floryan (Diadal II)
FarbSystem – FFC Habitat 3:2 (1:0)
⚽️ 19′ 34′ Stanislav Gvozdyk, 27′ Michał Jaśkowiak – 24′ Mikołaj Słomski, 39′ Marcin Moj
⭐️ Stanoslav Gvozdyk (FarbSystem)
Tornado Ognik – Lacus Stoczniowiec 3:5 (0:3)
⚽️ 33′ Miłosz Woźniak, 34′ Dawid Dobrzyński, 38′ Adrian Żelazny – 6′ 20′ Jakub Raszewski, 24′ 38′ Nikodem Szarata, 9′ Dariusz Walasek
🟡 Dariusz Skwaryło (Lacus Stoczniowiec)
⭐️ Jakub Raszewski (Lacus Stoczniowiec)
Superbet 3. WL Liga: Wygrane liderów
Nie było niespodzianek w trzecioligowych starciach z udziałem liderów, choć w jednym zapachniało stratą punktów przez faworyta. Revengersi wygrywali z NDW do przerwy 4:1. Dwukrotnie bramkarza rywali pokonał Szymon Ślosarz, a raz na listę strzelców wpisali się Dominik Andrzejewski i Rafał Kuza, który w 20 min ustalił rezultat pierwszej części gry. Po zmianie stron lider nie potrafił pokonać kapitalnie grającego między słupkami Martina Napierały. Bramkarz NDW skutecznie powstrzymywał ataki przeciwnika, a po przeciwnej stronie najaktywniejszy Michał Andrzejewski znajdywał sposób na jego vis-a-vis. W 22 min trafił na 2:4, a dziesięć minut przed końcem zdobył gola kontaktowego. NDW atakowało, stwarzało sytuacje, lecz w końcówce pojedynku Revengersom sprzyjało szczęście. Lider wygrał 4:3.
Druga połowa zadecydowała o wygranej Kolib-u, który do 17 min remisował z Goalbusters 1:1. Na przerwę, dzięki pierwszej z trzech bramek Adama Górskiego, lubonianie zeszli z jedną bramką więcej od beniaminka. Po zmianie stron Kolib trzymał na dystans rywala i stopniowo powiększał przewagę, która urosła do sześciu bramek. W 36 min hattricka skompletował Górski, a na zakończenie spotkania tej samej sztuki dokonał również najlepszy na placu gry Filip Bąkowski.
Oba zespoły dalej przewodzą swoim stawce w swoich grupach. Revengersi uzyskali przewagę trzech punktów nad drugim Gietewu, natomiast Kolib wypracował pięć oczek więcej od FTF-u.
Revengers – NDW 4:3 (4:1)
⚽️ 1′ 8′ Szymon Ślosarz, 9′ Dominik Andrzejewski, 20′ Rafał Kuza – 22′ 30′ Michał Andrzejewski, 3′ Wojciech Szafrański
⭐️ Martin Napierała (NDW)
Goalbusters – Kolib Luboń FC 2:8 (1:2)
⚽️ 10′ Dawid Minge, 26′ Mateusz Chojnacki – 17′ 24′ 36′ Adam Górski, 22′ 39′ 40′ Filip Bąkowski, 6′ Paweł Stucki, 33′ Adam Kolber
⭐️ Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC)
