Transkrupka.pl nie zachwyciła, ale zgarnęła trzeci komplet punktów i została liderem pierwszej ligi. Dziewięć punktów na koncie, tyle że w trzeciej lidze, mają Noteciaki. Udany debiut, bo zakończony wysoką wygraną, zalicza Inter City.

1. WL Liga: Dziewięć punktów transkrupki.pl

Drugi raz z rzędu Laruss wygrywał do przerwy i drugi raz z rzędu schodził z boiska z zerowym dorobkiem punktowym. W 7 min Paweł Hałas trafił na 1:1, a po kwadransie wyprowadził Real Players na prowadzenie 2:1. Wyrównał Szymon Rachuta, a następnie oglądaliśmy popis Wojciecha Giełdy, który w ostatnich dziewięciu minutach ustrzelił klasycznego hattricka. Transkrupka.pl wygrała 5:3 notując tym samym trzecie zwycięstwo na wiosnę w trzecim spotkaniu.

Podziałem punktów zakończyło się ciekawe spotkanie Fajerwerkowa z Synami Gehenny. Po siedmiu minutach 2:1 wygrywali żółto-czarni. Taki też wynikiem zakończyła się pierwsza odsłona. Drugą lepiej rozpoczęli Synowie Gehenny. W 25 min Mateusz Bartkowiak doprowadził do wyrównania, a po kolejnych siedmiu minutach miał na koncie dublet. Synowie prowadzili 3:2, ale do 40 min. W ostatnich sekundach bramkę na wagę jednego punktu zdobył Damian Tafelski.

Laruss Real Players – transkrupka.pl 3:5 (2:1)

7′ 15′ 37′ Paweł Hałas – 31′ 38′ 39′ Wojciech Giełda, 5′ Marcin Jeff (samob.), 28′ Szymon Rachuta
6-2
Wojciech Giełda (transkrupka.pl)

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Synowie Gehenny 3:3 (2:1)

3′ Damian Smolarek, 7′ Dawid Zuchniarek, 40′ Damian Tafelski – 25′ 32′ Mateusz Bartkowiak, 5′ Michał Metelski
Damian Smolarek (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)
6-5
Damian Tafelski (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

2. WL Liga: Zwycięski powrót Dentesu do drugiej ligi

Dentes po raz trzeci w historii przywitał się z drugą ligą. Poprzednie dwie przygody zakończyły się awansami do elity. Pierwszym krokiem do realizacji celu jakim jest trzecia promocja była wygrana z Ledami. Nie było to łatwe spotkanie. LED Lighting Team przed zmianą stron dwukrotnie wychodził na prowadzenie za sprawą trafień Adama Sommera. Za pierwszym razem odpowiedział Daniel Ryż, za drugim, w ostatniej minucie pierwszej części, Damian Tomczak. Najlepszy strzelec jesiennej edycji w trzeciej lidze dał o sobie znać ponownie w drugiej połowie. Pięć minut po wznowieniu gry Tomczak zdobył gola na 3:2 zapewniając tym samym premierową wygraną swojej drużyny na wiosnę.

Dentes Stomatologia – LED Lighting Team 3:2 (2:2)

20′ 25′ Damian Tomczak, 14′ Daniel Ryż – 12′ 16′ Adam Sommer
Bartłomiej Karzycki (Dentes Stomatologia), Andrzej Krawczuk (LED Lighting Team)
7-2
Damian Tomczak

3. WL Liga: Noteciaki idą jak burza

Trzeci mecz, trzecie zwycięstwo. Noteciaki nie zatrzymali się i po ciekawym meczu pokonali byłego drugoligowca 7:6. W pierwszej odsłonie Jeżyckie Koziołki zdołały dwukrotnie odrobić straty, ale po zmianie stron rywale odskoczyli na odległość dwóch-trzech goli. Zespołowi z Jeżyc udało się złapać kontakt po bramce Marcina Pajchrowskiego w 38 min, ale Noteciaki do końca spotkania nie popełnili już błędów i zainkasowali kolejne trzy punkty.

Jednobramkową wygraną odniosły też Pocztowe Krwinki, które dzięki lepszej grze w drugiej części pokonały Diadal 2:1. Przed przerwą Krwiodawcy przegrywali 0:1. W 18 min prowadzenie Diadalowi dał Damian Siejak. Po zmianie stron strzelał tylko Adam Jankowski, który popisał się dubletem. Wyrównał w 24 min, a siedem minut przed końcem zapewnił swojej drużynie cenne zwycięstwo.

Udanie na WL Lidze zadebiutował Inter City, który w pojedynku debiutantów wygrał z Byczkami 7:2. Lepiej spotkanie rozpoczęli zawodnicy ubrani w czarno-czerwone trykoty. W 6 min bramkarza Interu z rzutu karnego pokonał Tomasz Hałas. Wyrównanie przyszło szybko, bo już po 120 sekundach. Do siatki trafił Sebastian Konik. Jego wyczyn powtórzył w 14 min Dawid Dudlik. Obaj zawodnicy mieli duży wpływ na zwycięstwo swojej drużyny. Byczki po zmianie stron doprowadziły do remisu, ale w kolejnych minutach dał o sobie znać duet z Inter City, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie 4:2. Wynik meczu został ustalony po trzech bramkach w ostatnich pięciu minutach.

Los Amarillos, podobnie jak Byczki, długo sprawiał problemy Fresh Cargo, ale ostatecznie nie uniknął wysokiej przegranej. Żółci do przerwy remisowali 2:2, choć dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. W drugiej połowie Fresh Cargo rozwinęło skrzydła i głównie za sprawą czterech goli Roberta Wawrzonkowskiego pokonało Los Amarillos 8:2.

Los Amarillos – Fresh Cargo 2:8 (2:2)

5′ Mateusz Magdziarek, 11′ Artur Pastuszko – 23′ 29′ 35′ 38′ Robert Wawrzonkowski, 4′ Tomasz Szczerbiak, 12′ Dariusz Grzesiński, 27′ Michał Fertsch, 34′ Krzysztof Łuczak
4-2
Robert Wawrzonkowski (Fresh Cargo)

Byczki Poznań – Inter City Poznań 2:7 (1:2)

6′ Tomasz Hałas, 23′ Julian Kuczkowski – 8′ 29′ Sebastian Konik, 14′ 27′ Dawid Dudlik, 35′ Kamil Jańczak, 37′ Julian Kuczkowski (samob.), 40′ Łukasz Ślusarczyk
1-1
Dawid Dudlik (Inter City Poznań)

Noteciaki – Jeżyckie Koziołki 7:6 (3:2)

7′ 23′ Szymon Buko, 13′ 30′ Adam Michałowski, 17′ 36′ Mikołaj Rybarczyk, 32′ Mikołaj Michałowski – 12′ 15′ 35′ Vitalyi Krik, 27′ Marcin Łażewski, 34′ Piotr Marciniak, 38′ Marcin Pajchrowski
7-7
Szymon Buko (Noteciaki)

Diadal – Pocztowe Krwinki 1:2 (1:0)

18′ Damian Siejak – 24′ 33′ Adam Jankowski
Marcin Lemański (Diadal)
0-3
Adam Jankowski (Pocztowe Krwinki)

Pierwsze zwycięstwo na wiosnę odniosła Mechaniczna Pomarańcza. Wygrane do zera notują FC Nankatsu i Oni.

1. WL Liga: Pierwsze punkty Mechanicznej Pomarańczy

W ubiegły poniedziałek Mechaniczna Pomarańcza zaprezentowała się z bardzo dobrej strony podczas pojedynku z IKP Olimpią, ale uległa mistrzom 3:4. Pizzeria zagrała dzień później i wypadła blado przegrywając 2:8 z Fajerwerkowem. Faworytem przed bezpośrednim meczem był beniaminek. Pomarańczowo-czarni nie zawiedli. Już po siedmiu minutach prowadzili 2:0 po golach Marcina Wawrzyniaka i Mikołaja Daszkiewicza. Pizzeria zdołała złapać kontakt po efektownej bramce Piotra Bartoszaka, ale po zmianie stron nadzieje rozwiali Paweł Fekner i Kamil Sytek, którzy podwyższyli rezultat na 4:1. Ostatnie słowo należało do PDM. W ostatniej minucie rzut karny wykorzystał Mikołaj Cyferkowski. Pokonał najlepszego zawodnika na boisku Alana Markowskiego, który bardzo dobrą postawą między słupkami mocno przyczynił się do pierwszego kompletu punktów wywalczonego przez Mechaniczną Pomarańczę.

Mechaniczna Pomarańcza – Pizzeria Dobre Miejsce 65 4:2 (2:1)

2′ Marcin Wawrzyniak, 7′ Mikołaj Daszkiewicz, 21′ Paweł Fekner, 31′ Kamil Sytek – 19′ Piotr Bartoszak, 40′ Mikołaj Cyferkowski
4-3
Alan Markowski (Mechaniczna Pomarańcza)

2. WL Liga: Zwycięstwa i czyste konta Nankatsu i Onych

Magiczny Świat atakował, stwarzał sytuacje podbramkowe, ale nie potrafił pokonać pary bramkarzy Nankatsu. Damian Romanowski w pierwszej, Marcin Kozłowski w drugiej połowie nie dali sobie wbić gola. Oprócz golkiperów znakomicie w szeregach FCN zagrali też defensorzy, a swoje zrobili zawodnicy ofensywni. W pojedynku z Magicznym Światem Nankatsu było dobrze funkcjonującą maszyną, która odniosła zwycięstwo 2:0. Pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym remisem. Na gola otwierającego wynik meczu trzeba było czekać do 27 min. Wówczas bramkarza Magicznego Świata pokonał Mikołaj Dawidowski. Na 2:0 po efektownym lobie z własnej połowy boiska podwyższył Michał Mikołajczak. Zawodnicy beniaminka dwoili się i troili, ale nie potrafili zdobyć choć jednego gola i musieli uznać wyższość rywala.

Trzeci wiosenny mecz za sobą mają Oni. Żółto-czarni rozpoczęli nowy sezon od zwycięstwa 3:0 nad Szturmowcami, a następnie zremisowali po golu w ostatniej sekundzie z PWW Bandą. Po poniedziałkowym spotkaniu ze Stoczniowcem wzbogacili się o kolejne trzy oczka. Wynik był powtórką z inauguracji. Krzysztofowi Jassemowi udało się drugi raz zachować czyste konto, a jego syn Paweł strzelił bramki numer 2 i 3 w obecnej edycji. W 14 min otworzył wynik, następnie asystował przy bramce Kacpra Wilczaka, a mecz zamknął drugim trafieniem w 30 min.

Magiczny Świat – FC Nankatsu 0:2 (0:0)

27′ Mikołaj Dawidowski, 36′ Michał Mikołajczak
Dawid Kołodziejczak (Magiczny Świat)
2-4
Michał Mikołajczak (FC Nankatsu)

Oni – Stoczniowiec 3:0 (1:0)

14′ 30′ Paweł Jassem, 26′ Kacper Wilczak
1-4
Krzysztof Jassem (Oni)

Po dwóch kolejkach liderem elity zostało Biuro Podróży Almatur. Debiut Magicznego Świata w drugiej lidze kończy się zwycięstwem 3:1. Drugie wygrane odnoszą transkrupka.pl i Trans-Stal Luboń. Byczki zdobywają punkt po odrobieniu trzybramkowej straty.

1. WL Liga: Beniaminek liderem po dwóch kolejkach

Drugie wygrane na wiosnę zapewniły sobie transkrupka.pl i Biuro Podróży Almatur. Oba zespoły miały swoje problemy, ale ostatecznie sobie z nimi poradziły i wywalczyły po komplecie punktów. Obrońcy brązowych krążków po 9. minutach przegrywali z Synami Gehenny 0:1. W 14 min zdołali wyrównać za sprawą Wojciecha Giełdy, po zmianie stron wyszli na prowadzenie 2:1 dzięki bramce Nikodema Jasiny. Synowie nie dali za wygraną, wyrównali, ale w końcowym rozrachunku nie zgarnęli choćby remisu. Gola na wagę zwycięstwa w 38 min zdobył Szymon Rachuta. Transkrupka.pl wygrała 3:2, wyprzedziła w tabeli IKP Olimpię, ale nie awansowała na pozycję lidera. Tą po meczach drugiej serii zajmuje Biuro Podróży Almatur.

Beniaminek zmierzył się z … Laruss Real Players. W starym nazewnictwie przeciwnikiem Almatura byli Desperados. Przed pierwszym gwizdkiem zmienili nazwę, a samo spotkanie rozpoczęli z wysokiego C. Na przerwę, po golach Damiana Maziarki i Marcina Burego, schodzili z prowadzeniem 2:0. Biuro Podróży podniosło się, wyrównało, a na koniec odwróciło losy spotkania. Sygnał do ataku dał w 23 min Marcin Michalak, a po półgodzinie gry na 2:2 trafił Jakub Tomaszkiewicz. Ostatnie minuty należały do Almatura – sześć minut przed końcem trzeciego gola strzelił Maciej Smoczyk, a wynik meczu w 38 min ustalił Tomaszkiewicz.

Synowie Gehenny – transkrupka.pl 2:3 (1:1)

9′ Damian Krzyżaniak, 29′ Michał Metelski – 14′ Wojciech Giełda, 27′ Nikodem Jasina, 38′ Szymon Rachuta
5-3
Szymon Rachuta (transkrupka.pl)

Laruss Real Players – Biuro Podróży Almatur 2:4 (2:0)

5′ Damian Maziarka, 16′ Marcin Bury – 30′ 38′ Jakub Tomaszkiewicz, 23′ Marcin Michalak, 34′ Maciej Smoczyk
Marcin Winny (Biuro Podróży Almatur)
2-5
Jakub Tomaszkiewicz (Biuro Podróży Almatur)

2. WL Liga: Debiut za trzy punkty

W drugiej serii do gry o ligowe punkty dołączyło kilka zespołów. Mowa o Kolibie, Magicznym Świecie, Tornadzie i Stoczniowcu. Najbardziej udany start zanotowały dwie pierwsze drużyny, które zakończyły inauguracyjne boje z podniesionymi głowami. Luboński Kolib ograł aż 6:1 Gold FC, natomiast debiutujący wśród drugoligowców Magiczny Świat pokonał 3:1 Tornado Ognik. W obu spotkaniach zwycięstwa nie były choć przez chwilę zagrożone. Kolib rozpoczął strzelanie w 1 min, beniaminek premierowego gola zdobył dwie minuty później.

Po udanej zimie z nadziejami do wiosennych rozgrywek przystąpił Stoczniowiec. Pierwszy mecz zakończył się jednak falstartem. Szturmowcy wygrali 3:1, a zwycięstwo zapewnili sobie w ostatnich dziesięciu minutach po golach Marcina Biela i Dariusza Mieczkowskiego.

Sporo emocji dostarczył pojedynek PWW Bandy z Onymi. Zespół z Winograd prowadził już 2:0, ale na przerwę schodził z jednobramkową przewagą. W drugiej odsłonie wydawało się, że PWW jest na dobrej drodze do zdobycia drugiego kompletu punktów. W 30 min prowadzenie 3:1 dał Krzysztof Marciniak, a gdy Oni zdołali wyrównać to kapitalnym uderzeniem popisał się Dominik Serba, który trzy minuty przed końcem zdobył gola na 4:3. Po drodze do decydującej akcji sędzia pokazał aż trzy żółte kartki (dwie dla Onych, jedną dla PWW). Banda grała w przewadze, ale nie powstrzymała żółto-czarnych. Tuż przed ostatnim gwizdkiem bramkarza PWW pokonał Wojciech Jerzak.

Kolib Luboń FC – Gold FC 6:1 (3:1)

1′ 25′ Bartosz Król, 7′ 32′ Dominik Przybylski, 18′ Piotr Gębala, 22′ Adam Kolber – 16′ Mateusz Wachowski
2-4
Bartosz Król (Kolib Luboń FC)

Magiczny Świat – Tornado Ognik 3:1 (2:0)

3′ Damian Zajączkowski, 18′ Filip Pyzder, 29′ Aleksander Lewandowski – 33′ Dawid Szyler
Patryk Pawlaczyk (Magiczny Świat)
7-3
Łukasz Jaskólski (Magiczny Świat)

Oni – PWW Banda 4:4 (1:2)

18′ Krzysztof Borkowski, 32′ Mateusz Magdoń, 34′ Kacper Wilczak, 40′ Wojciech Jerzak – 5′ 37′ Dominik Serba, 13′ Dariusz Foltyn, 30′ Krzysztof Marciniak
Krzysztof Borkowski, Krzysztof Jassem (obaj Oni), Andrzej Bukowski (PWW Banda)
2-4
Dominik Serba (PWW Banda)

Stoczniowiec – Szturmowcy 1:3 (0:1)

25′ Bartosz Cierpicki – 17′ 31′ Marcin Biel, 39′ Dariusz Mieczkowski
1-0
Marcin Biel (Szturmowcy)

3. WL Liga: Pościg Byczków warty punkt

Dwa mecze w środę, dwa mecze w czwartek. Tak wyglądał terminarz ostatnich dwóch dni drugiej serii w trzeciej lidze. W środowy wieczór po trzy oczka zgarnęli Obligain i Trans-Stal. Ci pierwsi wygrywali z Szukamy Sponsora po dwunastu minutach aż 5:1. Do końca musieli jednak drżeć o wynik. Zawodnicy grający w niebieskich koszulkach jeszcze przed przerwą odrobili dwie bramki, a w 38 min złapali kontakt. Na wyrównanie zabrakło już czasu i to Obligain mógł dopisać sobie komplet punktów. W drugim środowym spotkaniu odbyły się derby Lubonia, w których Trans-Stal bez problemu ograła Ejbry 5:0. Wszystkie gole w szeregach beniaminka rozłożyły się równomiernie wśród pięciu zawodników. Była to druga wygrana debiutantów na wiosnę.

Na początek czwartkowej kolejki rozegrany został pojedynek dwóch beniaminków – FTF kontra Byczki. Od 13 min po golu Mateusza Konery wygrywała ta pierwsza drużyna. Kolejne bramki padły w 28 i 31 min. Gdy wydawało się, że FTF odniesie pierwszą wygraną w historii z kolan podniosły się Byczki. W 36 min Maciej Anglart zdobył premierowego gola beniaminka na WL Lidze, a w 38 min Julian Kuczkowski dał nadzieje na pierwszy sukces. Po niecałej minucie Byczki mogły się cieszyć z bramki Jakuba Pudełko na 3:3, a chwilę później z pierwszego punktu. Zawodnicy FTF również wywalczyli pierwsze oczko, ale nie mieli prawa być zadowoleni, gdyż mecz powinien zakończyć się ich wygraną.

Identycznym wynikiem (3:3) zakończyła się potyczka Jeżyckich Koziołków z Semplerem. Przez większą część meczu stroną dominującą był spadkowicz, ale natrafił na świetnie grającego Karola Galę, który popisał się hattrickiem. Sempler wygrywał 1:0, 3:1. Ostatecznie Koziołki doprowadziły do remisu. W 38 min gola na 3:3 zdobył Jakub Chyży.

Obligain – Szukamy Sponsora 5:4 (5:3)

3′ 7′ Albert Stachowiak, 9′ 12′ Radosław Ochnio, 5′ Filip Werner (samob.) – 18′ 38′ Damian Ciesielski, 8′ Filip Werner, 17′ Kamil Lubas
Paweł Radzimowski (Obligain)
3-3
Albert Stachowiak (Obligain)

Trans-Stal Luboń – Ejbry Luboń 5:0 (2:0)

9′ Tomasz Mroczyński, 11′ Paweł Wieczorek, 21′ Piotr Kowalak, 23′ Michał Wojciechowski, 25′ Maciej Brauza
1-5
Tomasz Mroczyński (Trans-Stal Luboń)

Byczki Poznań – FTF 3:3 (0:1)

36′ Maciej Anglart, 38′ Julian Kuczkowski, 39′ Jakub Pudełko – 13′ Mateusz Konera, 28′ Filip Możuch, 31′ Błażej Lewandowski
2-2
Jakub Pudełko (Byczki Poznań)

Jeżyckie Koziołki – Sempler 3:3 (0:0)

24′ Mikołaj Becela, 34′ Łukasz Szykowny, 38′ Jakub Chyży – 23′ 28′ 33′ Karol Gala
2-5
Karol Gala (Sempler)

Drugie wygrane na swoje konta zapisały trzecioligowe zespoły – Diadal i Noteciaki. Fajerwerkowo.pl wysoko ograło Pizzerię Dobre Miejsce 65. Pierwsze zwycięstwa odnieśli KKS Południe i Pocztowe Krwinki

1. WL Liga: Kapitalna gra po przerwie

Po pierwszej odsłonie nic nie zapowiadało wysokiej wygranej Fajerwerkowa. Do przerwy Pirotechnicy, jak ich rywale z Pizzerii Dobre Miejsce 65 zdobyli po jednym golu. W 12 min prowadzenie żółto-czarnym dał Marcin Pawlak, a cztery minuty później sposób na golkipera Fajerwerkowa znalazł Mikołaj Cyferkowski. W drugiej połowie nie było mocnych na Pirotechników. Od 24 min stopniowo powiększali przewagę, by ostatecznie wygrać 8:2.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Pizzeria Dobre Miejsce 65 8:2 (1:1)

24′ 35′ 37′ Simon Junior Kohdor, 38′ 40′ Bartłomiej Kryczka, 12′ Marcin Pawlak, 25′ Dawid Zuchniarek, 34′ Damian Smolarek – 16′ Mikołaj Cyferkowski, 34′ Karol Iżykowski
5-5
Simon Junior Kohdor (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

3. WL Liga: Diadal i Noteciaki bez straty

Drugie wygrane na swoje konta zapisali Noteciaki i Diadal. Beniaminek z łatwością rozprawił się z Fresh Cargo pokazując tym samym gotowość do walki o drugą ligę. Wygrał 9:1, a hattrickami popisali się Mikołaj Rybarczyk i Paweł Szuta. Diadal po pełnym emocji pojedynku wygrał z debiutującą na WL Lidze Pogonią Bydło, w której szeregach aż roiło się od byłych graczy Perfectu Luboń i Progresywnych. O zwycięstwie obecnego lidera zadecydował gol samobójczy w ostatnich sekundach. Diadal wygrał 8:7, ale do przerwy prowadził 5:2. W drugiej części Pogoń zdołała odrobić straty, ale ostatecznie musiała uznać wyższość przeciwnika.

Gładkie wygrane odniosły Pocztowe Krwinki i KKS Południe. Ci pierwsi pokonali 5:0 Mistrzów Dżedaj, ci drudzy po słabej pierwszej części gry, podnieśli się po zmianie stron i ograli Los Amarillos 6:2. Krwiodawców do zwycięstwa poprowadził duet Adam Jankowski (hattrick) – Piotr Gałęcki (dublet). Południowcy przegrywali po jedenastu minutach z żółtymi 0:2. Jeszcze przed przerwą bramkę kontaktową zdobył Hubert Buchwald, który okazał się bohaterem spotkania. W drugiej połowie wyrównał po strzale z rzutu wolnego, a w kolejnych minutach dołożył kolejne dwie bramki. Los Amarillos nie podnieśli się po tych ciosach i ponieśli drugą wiosenną przegraną.

Fresh Cargo – Noteciaki 1:9 (1:5)

17′ Sebastian Linke – 5′ 27′ 30′ Mikołaj Rybarczyk, 8′ 20′ 33′ Paweł Szuta, 9′ 40′ Adam Michałowski, 10′ Mikołaj Michałowski
Sebastian Linke (Fresh Cargo), Dominik Romanowski (Noteciaki)
7-5
Mikołaj Rybarczyk (Noteciaki)

Pogoń Bydło – Diadal 7:8 (2:5)

11′ 34′ 38′ Wojciech Pietruszyński, 4′ Mikołaj Marcinkowski, 24′ Łukasz Zych, 28′ Rafał Maciejewski, 29′ Tomasz Maćkowiak – 2′ 26′ 33′ Mateusz Mucha, 5′ 19′ Bartosz Soszyński, 13′ Damian Siejak, 15′ Tomasz Lenik, 40′ Tomasz Maćkowiak (samob.)
5-5
Mateusz Mucha (Diadal)

Pocztowe Krwinki – Mistrzowie Dżedaj 5:0 (1:0)

7′ 28′ 33′ Adam Jankowski, 23′ 40′ Piotr Gałęcki
3-0
Adam Jankowski (Pocztowe Krwinki)

KKS Południe – Los Amarillos 6:2 (1:2)

16′ 23′ 33′ 34′ Hubert Buchwald, 36′ Szymon Woźniak, 38′ Mateusz Świercz – 9′ Łukasz Klimecki, 11′ Dariusz Rękoś
0-2
Hubert Buchwald (KKS Południe)

Wyjaśnienie dotyczące meczów rozgrywanych przy ulicy Grunwaldzkiej

Do niecodziennej sytuacji doszło na boisku przy ulicy Grunwaldzkiej. W ostatniej chwili okazało się, że na mecze nie dojedzie wyznaczony sędzia. Pierwsze spotkania, po zgodzie obu zespołów, posędziował koordynator rozgrywek. Drugi mecz pomiędzy Gietewu i FSC Bragą został odwołany, natomiast pierwszoligowe starcie Fajerwerkowa z Pizzerią Dobre Miejsce 65 zostało przeniesione w ostatniej chwili na boisko MDK przy ulicy Droga Dębińska.