Synowie Gehenny obronili miejsce na podium

Wtorkowe potyczki przyniosły kolejne rozstrzygnięcia. Brązowe medale w pierwszej lidze zdobyli Synowie Gehenny. W play-off o elitę zagrają Hurtownia.Fajerwerkowo.pl i Dom Wydawniczy Rebis. Tornado Ognik powalczy ósmy raz o Puchar Wiary Lecha.

forBET 1. WL Liga: Synowie Gehenny z brązowym medalem

We wtorkowy wieczór odbyły się ostatnie pojedynki w najwyższej klasie rozgrywkowej, które miały zadecydować o brązowym medalu, barażu i spadku. Synowie Gehenny walczyli o trzecią lokatę, którą osiągnęli także podczas jesiennej edycji. Sukces powtórzyli. Po pierwszej odsłonie był remis 1:1. W drugiej części Synowie Gehenny nie dali już szans Alcomex-owi zdobywając pięć bramek i nie tracąc żadnej. Zwycięstwo pozwoliło obrońcom brązowych krążków wskoczyć na trzecią lokatę. Alcomex zakończył sezon porażką, ale ich druga pozycja przez pierwszym gwizdkiem nie była zagrożona. W premierowym sezonie w elicie zdobyli wicemistrzostwo.

FC Nankatsu po wczorajszym spadku do drugiej ligi nie zdołało zebrać składu na potyczkę z Fajerwerkowem. Pirotechnicy po otrzymaniu trzech darmowych punktów wydostali się ze strefy spadkowej i oczekiwali na rozstrzygnięcie potyczki Biura Podróży Almatur z Chłostą. Zwycięstwo którejkolwiek z drużyn dawało play-off żółto-czarnym. Remis degradował Fajerwerkowo.pl, lecz przy podziale punktów szanse na bezpośrednie utrzymanie straciłaby Chłosta, którą czekałby w sierpniu mecz o utrzymanie z Rebisem.

Almatur z Chłostą stworzył widowisko. To był szalony mecz, który Biuro Podróży rozpoczęło od zdobycia dwóch bramek w pierwszych sześciu minutach gry. W 5 min trafił Radosław Mróz, a 60 sekund później na 2:0 podwyższył Jakub Tomaszkiewicz. Chłosta szybko wróciła do gry, a nawet zdołała odwrócić wynik o 180 stopni. W 8 min gola kontaktowego zdobył Michał Kaczmarek, a trzy minuty później po dwóch trafieniach Franciszka Siwka beniaminek wygrywał 3:2. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona. W tym momencie Chłosta była w pierwszej lidze, Almatur w drugiej. Druga część gry rozpoczęła się od mocnego uderzenia beniaminka, a dokładniej Siwka. W 21 min trafił na 4:2, a chwilę później po raz czwarty pokonał golkipera Almatura. Chłosta wygrywała 5:2. Po półgodzinie gry i golach Kaczmarka oraz Marcina Winnego było 6:3. Almatur postawił wszystko na jedną kartę. Pięć minut przed końcem tracił już tylko jednego gola do Chłosty (5:6). Na kolejne bramki czekaliśmy do ostatniej minuty. Padły aż trzy, ale nie doczekaliśmy się trafienia na remis. Chłosta trzymała na dystans rywali – 7:5, 7:6, 8:6. Wynik ustalił Siwek, który zakończył potyczkę z pięcioma golami na koncie. Chłosta wygrała i zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie spadkowej. W play-off zagra Hurtownia.Fajerwerkowo.pl, do drugiej ligi spadło Biuro Podróży Almatur.

Synowie Gehenny – Alcomex Noteciaki 6:1 (1:1)

20′ 33′ Mateusz Bartkowiak, 21′ 24′ Mariusz Nowicki, 24′ Dawid Szyler, 39′ Nikita Makarenkov – 20′ Mikołaj Rybarczyk
Mikołaj Romanowski (Alcomex Noteciaki)
Mateusz Bartkowiak (Synowie Gehenny)

Biuro Podróży Almatur – Chłosta 6:8 (2:3)

5′ 35′ 40” Radosław Mróz, 6′ Jakub Tomaszkiewicz, 23′ Marcin Winny, 32′ Mateusz Domagalski – 10′ 11′ 21′ 22′ 40′ Franciszek Siwek, 8′ 30′ Michał Kaczmarek, 40′ Rafał Urbański
Franciszek Siwek (Chłosta)

forBET 2. WL Liga: Tornado Ognik powalczy o Puchar Wiary Lecha

Jeszcze przed startem wtorkowej kolejki poznaliśmy kilka rozstrzygnięć. Do play-off o pierwszą ligę awansował Dom Wydawniczy Rebis, który na zakończenie sezonu wiosennego zgarnął brązowe krążki. Poznaliśmy też drugiego spadkowicza. Do trzeciej ligi zostały zdegradowane Krwinki.

Trzecim rozstrzygnięciem był awans Tornada Ognik do Pucharu Wiary Lecha. Dodajmy, że zespół z Grunwaldu zagra o to trofeum po raz ósmy, a po raz pierwszy będzie go bronić. Zanim jednak wywalczył prawo gry to musiał ograć Opal Stoczniowiec różnicą minimum trzech goli. Tornado zrobiło to z nawiązką. Trzybramkową przewagę osiągnęło dopiero siedem minut przed końcowym gwizdkiem, gdy do siatki trafił Tymon Woźniak. 120 sekund później ten sam zawodnik miał na swoim koncie dublet, który w tym spotkaniu ustrzelili także Dominik Kluj i Mariusz Wojtaszyk. Ten ostatni ustalił wynik potyczki trafieniami na 6:1 i 7:1.

Tornado Ognik – Opal Stoczniowiec 7:1 (3:1)

11′ 14′ Dominik Kluj, 33′ 35′ Tymon Woźniak, 36′ 40′ Mariusz Wojtaszyk, 20′ Miłosz Woźniak – 14′ Nikodem Szarata
Tymon Woźniak (Tornado Ognik)