Kategoria: Relacja z meczów

transkrupka.pl awansowała do grupy mistrzowskiej

Transkrupka.pl wygrała z IKP Olimpią i zapewniła sobie grę w grupie mistrzowskiej. Mistrzowie po porażce zagrają o … utrzymanie. Pierwsze jesienne zwycięstwo odnieśli zawodnicy PWW.

1. WL Liga: transkrupka.pl w grupie mistrzowskiej, IKP Olimpia … zagra o utrzymanie

Mecz o być albo nie być dla obu ekip. Transkrupka.pl mogła zmniejszyć stratę do lidera do czterech punktów i zapewnić sobie miejsce w grupie mistrzowskiej, o którą walczyła także IKP Olimpia. Mistrzowie musieli wygrać, gdyż każdy inny wynik pieczętował ich udział w grupie spadkowej.

Pojedynek dwóch ostatnich mistrzów WL Ligi lepiej rozpoczął się dla transkrupki.pl, która bardzo szybko mogła go zamknąć. Po ośmiu minutach ćwierćfinaliści Mistrzostw Polski prowadzili 3:0! W 1 min trafił Kacper Sworacki, który swój wyczyn powtórzył także w 8 min. Po 60 sekundach od pierwszego gola na listę strzelców wpisał się Krzysztof Elantkowski. Olimpia nie dała za wygraną i na przerwę schodziła z jednobramkową stratą (3:4). Mistrzowie wyrównali dwie minuty po wznowieniu gry za sprawą trafienia Bartosza Szpalika, ale natknęli się na mocną odpowiedź transkrupki.pl. W 90 sekund zawodnicy ubrani w szaro-czarne trykoty dwukrotnie pokonali Łukasza Machowinę. W 27 min piłkę do siatki skierował Piotr Woźnikiewicz, a chwilę później hattricka skompletował Elantkowski. Nie był to koniec emocji. Sześć minut przed końcowym gwizdkiem nadzieje Olimpii dał Szpalik, ale zostały one rozwiane w ostatnich sekundach przez Sworackiego, który podobnie jak Elantkowski piątkową potyczkę zakończył z hattrickiem.

Transkrupka.pl pokonała Olimpię 7:5 i zanotowała awans do grupy mistrzowskiej elity. Mistrzowie w fazie finałowej powalczą o utrzymanie. Obecnie zajmują miejsce gwarantujące udział w meczu play-off, a nad ostatnim miejsce w tabeli mają przewagę ledwie punkty. Transkrupka.pl jest druga ze stratą czterech oczek do rewelacji sezonu.

transkrupka.pl – IKP Olimpia 7:5 (4:3)

⚽️ 1′ 8′ 40′ Kacper Sworacki, 2′ 16′ 28′ Krzysztof Elantkowski, 27′ Piotr Woźnikiewicz – 22′ 34′ Bartosz Szpalik, 13′ Jacek Dembiński, 15′ Michał Nowak, 16′ Michał Mirecki
⭐️ Kacper Sworacki (transkrupka.pl)

3. WL Liga: Premierowa wygrana PWW

Dopiero w dziewiątym jesiennym meczu zwycięstwo odniosło PWW, które w poprzednim sezonie występowało w drugiej lidze. W trzeciej minucie gry na prowadzenie wyszli zawodnicy Wozu Drzymały. Na listę strzelców wpisał się lider klasyfikacji strzelców – Walid Daouadi. W kolejnych minutach wyższość udowodniło PWW. Winogradzianie do przerwy zdobyli trzy bramki, w tym dwie autorstwa najlepszego na placu – Marcina Szymkowiaka. Dublet ustrzelił także Krzysztof Marciniak, który trafiał w obu częściach gry. Po zmianie stron PWW trafiło do siatki jeszcze cztery razy i ostatecznie pokonało Wóz 7:1. Spadkowicz opuścił ostatnie miejsce w tabeli i awansował w niej o dwa oczka wyżej.

PWW – Wóz Drzymały 7:1 (3:1)

⚽️ 5′ 13′ Marcin Szymkowiak, 6′ 27′ Krzysztof Marciniak, 28′ Marcin Ochla, 29′ Mateusz Kropacz, 33′ Andrzej Bukowski – 3′ Walid Daouadi
🟨 Krzysztof Marciniak (PWW)
⭐️ Marcin Szymkowiak (PWW)

Ciekawie w trzeciej lidze

Na zakończenie rywalizacji w fazie zasadniczej Trans-Stal Luboń pokonała Bistro Kopernik. Coraz ciekawiej wygląda rywalizacja o najwyższe cele w trzeciej lidze. Szanse na pozycje medalowe i play-off przedłużyli Diadal, Błękitni Czerwonak i Habitat.

2. WL Liga: Trans-Stal najlepsza w grupie A

Najlepszym zespołem grupy A została Trans-Stal Luboń, która rywalizację w grupie mistrzowskiej rozpocznie z odległej, szóstej lokaty. Niska pozycja na starcie fazy finałowej jest spowodowana fatalnym początkiem sezonu, podczas którego lubonianie przegrali dwa spotkania. W kolejnych byli już bezbłędni – wygrali sześć z rzędu. Na zakończenie pierwszej rundy ograli Bistro Kopernik 4:2. Już do przerwy Trans-Stal wygrywała 3:0. Po 60 sekundach drugiej odsłony było już 4:0. Zespół z Kopernika obudził się w końcówce potyczki. Zdobył dwa gole, które zmniejszyły przegraną.

Pojedynek Bistra Kopernik z Trans-Stalą był ostatnim meczem pierwszej rundy w drugiej lidze. Na czele grupy mistrzowskiej, do której trafiły obie drużyny, są Ejbry Luboń, które wyprzedzają o dwa oczka Kolib, a następnie o trzy Albatrosa, Almatur, Magiczny Świat i Trans-Stal. Siódme jest Bistro, a stawkę w najlepszej ósemce zamyka Luis&Spółka.

Bistro Kopernik – Trans-Stal Luboń 2:4 (0:3)

⚽️ 32′ Paweł Grabia, 38′ Miron Walczak – 4′ Dariusz Stachowiak, 9′ Czesław Tandecki, 15′ Maciej Brauza, 21′ Piotr Kowalak
⭐️ Piotr Kowalak (Trans-Stal Luboń)

3. WL Liga: Diadal, Błękitni i Habitat przedłużają szansę na grę o medale

Bardzo ważne wygrane odniosły zespoły, które stanęły do meczów ostatniej szansy. W grupie A Diadal okazał się lepszy od Mechanicznej Pomarańczy i zmniejszył dystans do pomarańczowo-czarnych do dwóch punktów, natomiast Błękitni Czerwonak wysoko ograli Los Amarillos i tracą ledwie jedno oczko do drugiego FTF-u. W grupie B Habitat wygrał ze Szturmowcami i przy dwóch meczach mniej rozegranych ma tylko cztery punkty straty do obu liderów. W obecnej sytuacji bezpośredni awans do drugiej ligi nadal jest w nogach zawodników FFC.

Pojedynek Diadala z Mechaniczną Pomarańczą dostarczył jedenastu bramek. Po półgodzinie gry pomarańczowo-czarni tracili do rywali trzy gole. Diadal wygrywał 5:2. Pięć minut przed końcowym gwizdkiem po kapitalnym pościgu było już 5:5. Bohaterem został Dawid Floryan, który w 38 min pokonał golkipera Mechanicznej Pomarańczy i zapewnił cenne trzy punkty Diadal-owi.

Czołówka tabeli spłaszczyła się jeszcze bardziej po wygranej Błękitnych, którzy zmazali plamę po ostatniej wysokiej, dwucyfrowej przegranej. Zespół z Czerwonaka pokonał Los Amarillos 11:2 i powrócił do gry o awans do drugiej ligi. Królami polowania zostali Antoni Guziołek i Michał Lesiecki, którzy ustrzelili po hattricku.

Pozostajemy przy grupie A. Oprócz Błękitnych w poprzedniej kolejce wysoką porażkę poniosły też Byczki. Rehabilitacja również była udana. W środowy wieczór okazali się lepsi od ICPen-u. Mecz był popisem strzeleckim aż trzech zawodników. Cztery gole strzelił Dominik Jesiołowski, a po trzy Szymon Kozioł i Jakub Wołoszyn. Dwóch pierwszych trafiło na konto Byczków, ten ostatni strzelał dla ICPen-u. Mecz zakończył się wynikiem 7:4. Tyle samo goli co Byczki strzelili także Polibulls, którzy ograli NDW 7:3. Spotkanie rozpoczęło się od dwóch szybkich goli Jakuba Żyły. W 11 min było już 3:0 dla Polibulls. NDW zdołało odrobić część strat, ale na przerwę schodziło przegrywając 2:4. Po zmianie stron Polibulls powiększyli przewagę, w czym główna zasługa Filipa Juszczyka, który do gola z pierwszej odsłony dorzucił dublet w ostatnich siedmiu minutach potyczki.

Do kolejnego meczu na szczycie doszło w grupie B, w której aż sześć ekip liczy się w grze o pierwsze miejsce. Czwarci Szturmowcy zaprzepaścili szansę na awans na pozycję lidera, a do gry o drugą ligę dopuścili FFC Habitat. Beniaminek okazał się minimalnie lepszy i wygrał 5:4. Decydującego gola zdobył Sebastian Olejniczak, który w 39 min po raz drugi pokonał golkipera pomarańczowo-czarnych. Wcześniej Habitat wygrywał różnicą dwóch bramek, którą Szturmowcom udało się odrobić w 35 min za sprawą Michała Łyskowskiego.

Mechaniczna Pomarańcza – Diadal 5:6 (1:2)

⚽️ 18′ 31′ Bartosz Kaliński, 26′ 33′ Wojciech Nowak, 35′ Wojciech Kidoń – 14′ 29′ Marcin Lemański, 24′ 38′ Dawid Floryan, 18′ Artur Roguski, 28′ Sebastian Pięta
⭐️ Marcin Lemański (Diadal)

Szturmowcy – FFC Habitat 4:5 (2:3)

⚽️ 6′ Dariusz Mieczkowski, 13′ Jakub Nowaczyk, 32′ Jakub Przystawko, 35′ Michał Łysakowski – 3′ 10′ Grzegorz Ogórek, 17′ 39′ Sebastian Olejniczak, 28′ Mateusz Werbiński
⭐️ Sebastian Olejniczak (FFC Habitat)

Byczki – ICPen 7:4 (2:1)

⚽️ 15′ 22′ 27′ 40′ Dominik Jesiołowski, 10′ 35′ 39′ Szymon Kozioł – 28′ 34′ 38′ Jakub Wołoszyn, 3′ Piotr Marek
⭐️ Dominik Jesiołowski (Byczki)

NDW – Polibulls 3:7 (2:4)

⚽️ 13′ Michał Janiszewski, 15′ Paweł Tuliszka, 28′ Wojciech Szafrański – 17′ 33′ 38′ Filip Juszczyk, 3′ 7′ Jakub Żyła, 11′ Michał Budaj, 25′ Mikołaj Celka
⭐️ Filip Juszczyk (Polibulls)

Błękitni Czerwonak – Los Amarillos 11:2 (5:2)

⚽️ 2′ 18′ 31′ Antoni Guziołek, 6′ 19′ 37′ Michał Lesiecki, 5′ 28′ Kamil Gębczyński, 22′ Jakub Misiak, 30′ Artur Bredow, 35′ Paweł Strylewicz – 7′ Tomasz Klimecki, 29′ Piotr Buszta
⭐️ Antoni Guziołek (Błękitni Czerwonak)

Luis&Spółka uzupełnił stawkę grupy mistrzowskiej drugiej ligi

Luis&Spółka po wygranej nad Archiwum X i dzięki zwycięstwu Almatura nad Gietewu zameldował się w grupie mistrzowskiej zaplecza elity. Rebis został liderem grupy spadkowej, a Tornado Ognik opuściło miejsca zagrożone degradacją. Pierwszy ligowy mecz po zmianie szyldu zakończył się dla techmarkety.pl efektownym zwycięstwem 7:0.

2. WL Liga: Luis&Spółka rzutem na taśmę w grupie mistrzowskiej

Najciekawszym punktem wtorkowej kolejki był korespondencyjny pojedynek o awans do grupy mistrzowskiej pomiędzy Luis&Spółka i Gietewu. Zielonych czekała potyczka z Archiwum X, czerwono-czarnych z Almaturem. Rywale obu zespołów już przed meczami znali swoje położenie w drugiej rundzie rozgrywek. Archiwum X w fazie finałowej zagra w grupie spadkowej, natomiast BPA powalczy o powrót w pierwszoligowe szeregi.

Pierwsi na boisko wyszli zawodnicy Luis&Spółka. Wyboru nie mieli – musieli wygrać, by przed ostatnim meczem w grupie B zrównać się punktami z Gietewu, z którym wygrali bezpośrednią potyczkę. Kolejnym punktem było trzymanie kciuków za kolegów z Almatura. Ci musieli wygrać, by pociągnąć za sobą L&S do grupy mistrzowskiej. Zieloni nie mieli problemów z ograniem Archiwum X, które miało w nogach trudny bój z Kolib-em. Pojedynek z beniaminkiem zakończył się porażką 2:3. Spotkanie rozstrzygnęło się w końcówce. Archiwum X do końca było w grze o remis – w 37 min straciło gola na 1:3, ale po chwili zdobyło bramkę kontaktową, która dawała nadzieję na wywalczenie pierwszego punktu na jesień. W pojedynku z Luis&Spółka było już wyraźnie słabsze, choć po dwóch minutach prowadziło 1:0. L&S szybko odpowiedział z nawiązką i po kwadransie gry wygrywał 4:2. Do przerwy zielonym udało się zdobyć jeszcze jednego gola autorstwa Józefa Pawlaka, który ustrzelił klasycznego hatrricka. Jego wyczyn po zmianie stron powtórzył Bartosz Modrzejewski – strzelec wszystkich bramek w drugiej odsłonie. Luis&Spółka wygrał 8:2 i zrównał się z punktami z Gietewu oraz Imperium Łazarskim, które po zakończeniu meczu trafiło do grupy spadkowej.

Na zakończenie wtorkowej kolejki Gietewu zmierzyło się z Almaturem. Czerwono-czarni musieli przynajmniej zremisować, by po końcowym gwizdku móc się cieszyć z awansu do najlepszej ósemki ligi. Po piętnastu minutach gry było 2:2, choć po dziesięciu obie drużyny nie potrafiły pokonać bramkarzy. Strzelanie rozpoczął Almatur, który po trafieniach Jakuba Tomaszkiewicza i Marcina Winnego wygrywał 2:0. Odpowiedź Gietewu była błyskawiczna. W 13 min trafił Mateusz Jóźwiak, a 90 sekund później do wyrównania doprowadził Maciej Staniewicz. Do przerwy był remis, który promował Gietewu. Pięć minut po wznowieniu czerwono-czarni byli już w grupie spadkowej, a w 38 min po drugiej bramce Tomaszkiewicza najlepsza ósemka oddaliła się jeszcze bardziej. Nadzieje dał gol Michała Błaszaka, ale było już za mało czasu na odrobienie straty. Gietewu nie stworzyło już klarownej sytuacji i musiało uznać wyższość Almatura. Do grupy mistrzowskiej awansował Luis&Spółka.

W pozostałych dwóch meczach rywalizowały zespoły, które w drugiej rundzie zagrają z Gietewu w grupie spadkowej. Tornado Ognik po hattricku Piotra Skrzypczaka wygrało 3:1 z Onymi. Zwycięstwo żółto-niebieskich nie było zagrożone. Oni honorową bramkę zdobyli dopiero w ostatniej minucie gry. Wygrana była dla Tornada bardzo ważna. Ognik dzięki trzypunktowej zdobyczy opuścił strefę spadkowej, nad którą ma obecnie ledwie punkt przewagi. Liderem grupy spadkowej po wygranej nad FarbSystem-em został Dom Wydawniczy Rebis. Brązowi medaliści poprzedniego sezonu odnieśli czterobramkowe zwycięstwo. Po pierwszej połowie prowadzili 2:1, a w drugiej dalej powiększali przewagę ostatecznie wygrywając 6:2.

Archiwum X – Kolib Luboń FC 2:3 (1:1)

⚽️ 12′ Patryk Szymański, 38′ Maciej Galin – 11′ Filip Bąkowski, 27′ Dominik Przybylski, 37′ Michael Duszyński
🟨 Patryk Jahns (Archiwum X)
🟥 Dariusz Białas (Kolib Luboń FC)
⭐️ Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC)

Oni – Tornado Ognik 1:3 (0:1)

⚽️ 40′ Paweł Jassem – 4′ 23′ 35′ Piotr Skrzypczak
⭐️ Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

Archiwum X – Luis&Spółka 2:8 (2:5)

⚽️ 2′ Przemysław Stoiński, 12′ Maciej Galin – 10′ 13′ 20′ Józef Pawlak, 25′ 35′ 38′ Bartosz Modrzejewski, 7′ Marek Michalak, 8′ Marcin Michalak
⭐️ Józef Pawlak (Luis&Spółka)

Dom Wydawniczy Rebis – FarbSystem 6:2 (2:1)

⚽️ 27′ 38′ Maciej Łazar, 14′ Patryk Markiewicz (samob.), 15′ Mateusz Zbierski, 33′ Przemysław Babijów, 34′ Tomasz Majer – 17′ Oleksii Vovnianko, 35′ Patryk Markiewicz
⭐️ Maciej Łazar (Dom Wydawniczy Rebis)

Biuro Podróży Almatur – Gietewu 4:3 (2:2)

⚽️ 11′ 38′ Jakub Tomaszkiewicz, 12′ Marcin Winny, 25′ Maciej Smoczyk – 13′ Mateusz Jóźwiak, 15′ Maciej Staniewicz, 39′ Michał Błaszak
⭐️ Marcin Winny (Biuro Podróży Almatur)

3. WL Liga: Nowa nazwa dodała skrzydeł

Nowa nazwa, lepsze wyniki? Optymistycznie wyglądał pierwszy ligowy mecz po zmianie szyldu dawnej ekipy NKK. Techmarkety.pl pokonały Colquimicę 7:0 i awansowały na dziewiąte miejsce w klasyfikacji. O wysokiej wygranej zadecydowała druga część gry, w której brylował Marcin Strugarek. Do jednego gola przed przerwą w sześć minut dorzucił kolejne trzy. Po wtorkowych grach awansował do pierwszej piątki najlepszych strzelców trzeciej ligi.

FC Colquimica – techmarkety.pl 0:7 (0:1)

⚽️ 13′ 23′ 25′ 31′ Marcin Strugarek, 26′ 39′ Przemysław Grymza, 37′ Maciej Majcherek
⭐️ Marcin Strugarek (techmarkety.pl)

Alcomex pozostał w grze o najlepszą piątkę elity

Chłosta wygrywała 3:0 i 4:1, ale ostatecznie zremisowała z Bragą 4:4. Alcomex po zwycięstwie nad Synami Gehenny pozostał w grze o najlepszą piątkę elity. FC Atmosferić wygrał mecz na szczycie trzeciej ligi i zachował szanse na bezpośredni awans.

1. WL Liga: Alcomex przedłużył szanse na grę w grupie mistrzowskiej

Na start poniedziałkowej kolejki odbyły się dwa pierwszoligowe pojedynki. Pewna gry w grupie mistrzowskiej i wygodnie zasiadająca na fotelu lidera Chłosta już po kwadransie wygrywała z Bragą 3:0. FSC jeszcze przed przerwą zdołało odrobić część strat, a przed upływem trzydziestej minuty złapać kontakt bramkowy. Chłosta odpowiedziała drugim trafieniem Mateusza Bednarka i ponownie wyszła na bezpieczną przewagę dwóch goli. Trzy minuty przed końcem Braga złapała oddech za sprawą gola Mikołaja Hajdasza. Mogła też wygrać, ale po bramce Mateusza Gajewskiego w 39 min na 4:4 nie zdołała już stworzyć klarownej sytuacji strzeleckiej. Mecz zakończył się remisem.

Pierwsi fazę zasadniczą zakończyli zawodnicy Alcomex-u, dla których mecz z Synami Gehenny był tym z gatunku ostatniej szansy. Tylko wygrana pozwalała pozostać w grze o grupę mistrzowską. Alcomex zgarnął trzy punkty po dobrym meczu, w którym rywal był trzymany na dystans. Do przerwy wicemistrzowie wygrywali 3:1, a po zmianie stron powiększyli przewagę do trzech trafień.

Po poniedziałkowych meczach Chłosta powiększyła przewagę nad Fajerwerkowem.pl do pięciu punktów. Alcomex Noteciaki awansował na czwarte miejsce, które trudno będzie utrzymać. Wyprzedzić wicemistrzów mogą aż cztery ekipy. Dalsze miejsca w klasyfikacji zajmują Braga i Synowie Gehenny. Ci pierwsi o grupę mistrzowską w ostatnim meczu pierwszej rundy zagrają z Hurtownią.Fajerwerkowo.pl, ci drudzy z Emeritos Galaktikos. Dzięki remisowi Bragi i porażce Synów Gehenny awans do najlepszej piątki wywalczyli wspomniani wcześniej Pirotechnicy.

Chłosta – FSC Braga 4:4 (3:1)

⚽️ 13′ 30′ Mateusz Bednarek, 8′ Mateusz Wiśniewski, 12′ Gracjan Pachelski – 17′ Hubert Ratajczak, 29′ Dawid Brudniewicz, 37′ Mikołaj Hajdasz, 39′ Mateusz Gajewski
⭐️ Mateusz Gajewski (FSC Braga)

Synowie Gehenny – Alcomex Noteciaki 3:6 (1:3)

⚽️ 6′ Nikita Makarenkov, 28′ Dawid Szyler, 33′ Kacper Stachowiak – 4′ 19′ Mikołaj Michałowski, 29′ 39′ Krystian Nowicki, 17′ Adam Michałowski, 27′ Krzysztof Patalas
🟨 Adam Michałowski (Alcomex Noteciaki)
⭐️ Mikołaj Michałowski (Alcomex Noteciaki)

3. WL Liga: Mecz na szczycie dla FC Atmosfericia

Liderujące FC Kwiatowe zmierzyło się w hicie kolejki trzeciej ligi z czwartym Artmosfericiem. Przed meczem oba zespoły dzieliły cztery punkty. W przypadku wygranej Kwiatowe mogło uzyskać przewagę aż siedmiu oczek nad jednym z najgroźniejszych rywali lub Atmosferić mógł zmniejszyć stratę do ledwie punktu. Po czterdziestominutowym boju można być pewnym, że przyglądanie się rywalizacji w grupie B będzie ciekawym zajęciem. Atmosferić wygrał 5:3. Po pierwszej odsłonie wygrywał 3:1, a po półgodzinie gry 5:2. Nadzieje Kwiatowemu w 25 min dał Arkadiusz Kurcewicz, który zdobył gola kontaktowego, ale zostały one rozwiane po drugiej bramce Macieja Gierczaka i trafieniu Sławomira Żurka. Lider starał się grać do końca, ale stać ich było to tylko na trzecie trafienie, które zmniejszyło stratę.

FC Kwiatowe – FC Atmosferić 3:5 (1:3)

⚽️ 3′ Marcin Kostański, 25′ Arkadiusz Kurcewicz, 33′ Bartosz Kluj – 20′ 28′ Maciej Gierczak, 9′ Bartosz Siejak, 18′ Damian Tomczak, 26′ Sławomir Żurek
⭐️ Tadeusz Napierała (FC Atmosferić)

Efektowny FTF

W piątkowy wieczór grała trzecia liga. FTF po efektownym 18:0 awansował na pozycję wicelidera grupy A. Drugie zwycięstwo w sezonie odnieśli Los Amarillos, a czwarty raz komplet punktów zgarnęła FC Colquimica.

3. WL Liga: Dwucyfrowa wygrana FTF

Pojedynek sąsiadów w tabeli pomiędzy Polibulls i Los Amarillos miał dwa zwroty akcji. Po ośmiu minutach i dwóch trafieniach Filipa Juszczyka na prowadzenie wyszli zawodnicy ubrani w niebieskie trykoty. Przewagi nie udało się utrzymać. Jeszcze przed przerwą żółci znaleźli sposób na defensywę rywali. Ta sztuka udała im się dwukrotnie – w 13 min po strzale Piotra Buszty i na zakończenie pierwszej odsłony, gdy bramkarza Polibulls pokonał Mariusz Pluciński. Po zmianie stron wpadła jedna bramka. Jej autorem pięć minut przed końcowym gwizdkiem został Buszta, który zapewnił swojej drużynie drugie jesienne zwycięstwo dające skok na dziewiąte miejsce.

Efektowną wygraną na swoje konto zapisał FTF, który jako jedyny może zagrozić El Pistoleros w walce o bezpośredni awans do drugiej ligi. Szanse są już minimalne, ale dopóki piłka w grze to wszystko jest możliwe. FTF nie miał litości dla Byczków – wygrał 18:0 i zanotował awans na drugą pozycję w tabeli. Mecz był popisem umiejętności strzeleckich Pawła Książka, który do siatki piłkę kierował aż dziewięć razy. Napastnik FTF włączył się do walki o tytuł króla strzelców. Obecnie jest wiceliderem ze stratą dwóch bramek do prowadzącego Walida Daouadiego z Wozu Drzymały.

Nadal bez wygranej pozostaje PWW. Winogradzianie po spadku z drugiej ligi ponieśli już szóstą porażkę, która umocniła ich na ostatnim miejscu w ligowej klasyfikacji. Początek był udany dla PWW, gdyż w szóstej minucie po golu Mateusza Kropacza wyszli na prowadzenie. Po kolejnych sześciu minutach wynik był już odwrotny. FC Colquimica po bramkach Mateusza Dudziaka i Filipa Primke wygrywała 2:1. Zwycięstwo, czwarte na jesień, przypieczętowała trafieniem Dawida Wlaszczyka w 34 min.

Polibulls – Los Amarillos 2:3 (2:2)

⚽️ 5′ 8′ Filip Juszczyk – 13′ 35′ Piotr Buszta, 20′ Mariusz Pluciński
⭐️ Piotr Buszta (Los Amarillos)

FTF – Byczki 18:0 (5:0)

⚽️ 13′ 14′ 26′ 27′ 31′ 34′ 35′ 37′ 39′ Paweł Książek, 15′ 21′ 23′ Patryk Trzybiński, 2′ 28′ Bartosz Janiak, 12′ 24′ Błażej Lewandowski, 25′ Mateusz Konera, 29′ Krystian Biniak
⭐️ Paweł Książek (FTF)

FC Colquimica – PWW 3:1 (2:1)

⚽️ 9′ Mateusz Dudziak, 12′ Filip Primke, 34′ Dawid Wlaszczyk – 6′ Mateusz Kropacz
⭐️ Filip Primke (FC Colquimica)