Kategoria: Relacja z meczów

Dwa kroki Chłosty na drodze do mistrzostwa

Chłosta potrzebuje dwóch wygranych do mistrzostwa. Tilted Penguins łapią oddech w walce o utrzymanie w elicie. Biuro Podróży Almatur i Bistro Kopernik pozostają w walce o pierwszą ligę. Gietewu umacnia się czele grupy spadkowej. Błękitni Czerwonak bliżej gry o play-off.

1. WL Liga: Kolejny krok do mistrzostwa Chłosty

Z każdą kolejną wygraną Chłosta jest coraz bliżej wywalczenia mistrzostwa. Lider tabeli w znakomitym stylu rozpoczął zmagania w grupie mistrzowskiej. W pierwszym meczu po podziale tabeli na dwie piątki pokonał Bragę 7:2. Zwycięstwo nie było zagrożone nawet przez moment. Chłosta wygrywała od ósmej minuty i z każdym kolejnym fragmentem potyczki powiększała przewagę, która przed przerwą urosła do czterech bramek. Po zmianie stron Braga zdołała zdobyć dwa gole. Autorem obu był lider klasyfikacji snajperów – Mateusz Gajewski. Było to jednak za mało na Chłostę, w szeregach której dubletem popisało się aż trzech zawodników – Mateusz Styczyński, Gracjan Pachelski i Mateusz Wiśniewski. Lider tabeli wygrał 7:2 i powiększył przewagę nad drugą transkrupką.pl do czterech oczek.

Bardzo ważną wygraną odniosły Pingwiny, które okazały się lepsze od liderujących w grupie spadkowej Noteciaków. Bramki w drugiej pierwszoligowej potyczce zaczęły padać późno, bo od 27 min. Wówczas wynik otworzył Jakub Staszyński, którego druga bramka zamknęła mecz. W między czasie na 2:0 podwyższył Roman Palets, a gola kontaktowego dla Alcomex-u zdobył Krystian Nowicki. Tilted Penguins wygrali 3:1 i zrównali się w punktami z siódmą IKP Olimpią, która zajmuje ostatnie bezpieczne miejsce.

Chłosta – FSC Braga 7:2 (4:0)

⚽️ 8′ 31′ Mateusz Styczyński, 9′ 16′ Gracjan Pachelski, 18′ 30′ Mateusz Wiśniewski, 37′ Michał Kaczmarek – 29′ 32′ Mateusz Gajewski
🟡 Mateusz Bednarek (Chłosta), Mikołaj Hajdasz (FSC Braga)
⭐️ Mateusz Styczyński (Chłosta)

Alcomex Noteciaki – Tilted Penguins 1:3 (0:0)

⚽️ 36′ Krystian Nowicki – 27′ 37′ Jakub Staszyński, 30′ Roman Palets
🟡 Sebastian Ławniczak, Patryk Dziurla (obaj Alcomex Noteciaki), Mateusz Klimkiewicz (Tilted Penguins)
🔴 Sebastian Ławniczak (Alcomex Noteciaki)
⭐️ Jakub Staszyński (Tilted Penguins)

2. WL Liga: Almatur i Bistro Kopernik pozostali w grze o pierwszą ligę

Jako pierwsi do walki o trzy punkty ruszyli zawodnicy Imperium Łazarskiego i Onych. Ci pierwsi walczyli o utrzymanie, ci drudzy o pierwsze zwycięstwo w sezonie. Spotkanie rozpoczęło się od dwóch goli dla obu ekip. W 7 min Onych na prowadzenie wyprowadził Wojciech Borkowski, a kilkadziesiąt sekund później wyrównał Bartosz Kędzierski. Remis utrzymał się długo, bo aż do 38 min. Oni byli bliscy zdobycia pierwszego punktu, ale musieli ponownie obejść się ze smakiem. W ostatnich minutach pojedynku bramki Sławomira Szalczyka i Kędzierskiego zadecydowały o wygranej Imperium Łazarskiego, któremu niewiele brakuje do utrzymania drugoligowego statusu.

Po wtorkowej wygranej Gietewu awansowało na pozycję lidera, a po środowej potyczce umocniło się na pierwszej lokacie. Czerwono-czarni po kolejnym bardzo dobrym pojedynku ograli Opal Stoczniowiec 6:4. Gietewu po kwadransie uzyskało prowadzenie 3:0, a na przerwę schodziło z dwiema bramkami przewagi, którą utrzymało do końcowego gwizdka. Niebiesko-czarni dwukrotnie, za sprawą Nikodema Szaraty, łapali kontakt z rywalem, ale nie zdołali wyrównać stanu gry. Po stronie Gietewu dwa razy trafił Mateusz Jóźwiak, który wyłączył się do rywalizacji o tytuł najlepszego strzelca drugiej ligi.

Zostajemy przy grupie spadkowej. Na dwie kolejki przed końcem na pozycji wicelidera zameldował się Dom Wydawniczy Rebis, który do Gietewu traci dwa oczka. Pojedynek z Jogą Bonitą zakończył się wynikiem 7:1, choć do 24 min nie padła ani jedna bramka. Pierwszy na listę strzelców wpisał się Robert Sobkowiak. Wyrównał chwilę później Adam Jankowski. Na więcej Jogi Bonito już nie było stać. Inicjatywę przejął Rebis, który do końca spotkania dobił przeciwnika sześcioma trafieniami.

W rywalizacji o awans do pierwszej ligi pozostały Biuro Podróży Almatur i Bistro Kopernik. Obie drużyny pokonały rywali, dla których środowe potyczki były tymi z kategorii meczów o wszystko. Almatur do przerwy prowadził z lubońską Trans-Stalą 3:1, a po zmianie stron wraz z rywalem podwoił dorobek bramkowy. W drugiej części dla niebieskich strzelał tylko Maciej Smoczyk, którego trzy gole przypieczętowały ważną wygraną.

Ciekawe widowisko stworzyły szóstki Bistra Kopernik i Luis&Spółka. Pierwszą bramkę, już w drugiej minucie, zdobył beniaminek. Do siatki trafił Mikołaj Daszkiewicz. Odpowiedział Bartosz Modrzejewski, a w kolejnych fragmentach oglądaliśmy wymianę ciosów, w której lepiej czuli się zawodnicy Bistra Kopernik. Oprócz rywalizacji zespołowej odbyła się także ta indywidualna pomiędzy Patrykiem Schulzem i Janem Pawlakiem. Obaj zdobyli po cztery bramki i obaj popisali się klasycznymi hattrickami. Bistro Kopernik ostatecznie wygrało 7:6. Przez ostatnich dziewięć minut Luis&Spółka walczyli o remis, ale ostatecznie musieli uznać wyższość beniaminka z Grunwaldu.

Imperium Łazarskie – Oni 3:1 (1:1)

⚽️ 8′ 39′ Bartosz Kędzierski, 38′ Sławomir Szalczyk – 7′ Wojciech Borkowski
🟡 Leszek Kołecki (Imperium Łazarskie)
⭐️ Bartosz Kędzierski (Imperium Łazarskie)

Opal Stoczniowiec – Gietewu 4:6 (2:4)

⚽️ 17′ 19′ 23′ Nikodem Szarata, 36′ Adam Kluczyński – 10′ 30′ Mateusz Jóźwiak, 7′ Michał Błaszak, 13′ Damian Sulmiński, 20′ Ivan Kost, 40′ Maciej Staniewicz
⭐️ Nikodem Szarata (Opal Stoczniowiec)

Trans-Stal Luboń – Biuro Podróży Almatur 2:6 (1:3)

⚽️ 20′ Maciej Brauza, 24′ Michał Wojciechowski – 23′ 27′ 40′ Maciej Smoczyk, 8′ Radosław Mróz, 14′ Jakub Tomaszkiewicz, 20′ Bartosz Wojciechowski
⭐️ Maciej Smoczyk (Biuro Podróży Almatur)

Bistro Kopernik – Luis&Spółka 7:6 (5:4)

⚽️ 7′ 8′ 15′ 21′ Patryk Schulz, 2′ 17′ Mikołaj Daszkiewicz, 26′ Miron Walczak – 9′ 12′ 20′ 31′ Jan Pawlak, 4′ Bartosz Modrzejewski, 25′ Dawid Zapał
⭐️ Patryk Schulz (Bistro Kopernik)

Dom Wydawniczy Rebis – Joga Bonito 7:1 (0:0)

⚽️ 24′ 37′ Robert Sobkowiak, 30′ 40′ Przemysław Babijów, 29′ Bartłomiej Cmok, 36′ Tomasz Rybarczyk, 40′ Maciej Łazar – 25′ Adam Jankowski
⭐️ Przemysław Babijów (Dom Wydawniczy Rebis)

3. WL Liga: Błękitni Czerwonak bliscy gry o play-off

Zwycięstwem Błękitnych zakończyło się bezpośrednie starcie z Krwinkami, którego stawką było miejsce uprawniające do gry o fazę play-off. Zespół z Czerwonaka, choć przegrywał po trzynastu minutach i bramce Radosława Smarslika, odniósł wygraną 4:1. Jeszcze przed zmianą stron wyrównał Kacper Ławniczak, a po zmianie stron Błękitnych do zwycięstwa poprowadziło trio: Emil Pauś, Michał Domagalski i Kamil Gębczyński. Wygrana pozwoliła beniaminkowi awansować na czwarte miejsce, które utrzymają jeśli Mechaniczna Pomarańcza nie wygra z NDW lub FTF zdobędzie choć punkt w starciu z Polibulls.

Błękitni Czerwonak – Krwinki 4:1 (1:1)

⚽️ 16′ Kacper Ławniczak, 25′ Emil Pauś, 33′ Michał Domagalski, 34′ Kamil Gębczyński – 13′ Radosław Smarslik
⭐️ Michał Domagalski (Błękitni Czerwonak)

Ejbry Luboń mistrzem drugiej ligi

Dzięki wygranej w derbach Lubonia Ejbry zapewniły sobie mistrzostwo 2. WL Ligi, a co za tym idzie także awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Walkę o utrzymanie w elicie od zwycięstwa rozpoczęła IKP Olimpia. Gietewu awansowało na pozycję lidera drugoligowej grupy spadkowej. Szturmowcy pozostali w grze o zwycięstwo w grupie B trzeciej ligi.

1. WL Liga: IKP Olimpia walkę o utrzymanie rozpoczęła od zwycięstwa

IKP Olimpia wygrała dopiero trzeci mecz na jesień, w tym drugi raz z Evertec-iem. W pierwszej rundzie wciąż panujący mistrzowie pokonali niebiesko-białych 3:2. W fazie finałowej obie drużyny podwoiły dorobek bramkowy, a spotkanie zakończyło się zwycięstwem IKP 6:4. Po dwunastu minutach Olimpia prowadziła 2:0, ale minutę po wznowieniu gry po przerwie i przed upływem pół godziny zmagań miała przewagę ledwie jednego gola. Mecz zamknęła bramka najlepszego na boisku Jacka Grocholewskiego, który trafił przed zmianą stron, a w drugiej części – w 35 min – przypieczętował cenne zwycięstwo IKP.

IKP Olimpia – Evertec 6:4 (4:2)

⚽️ 6′ 19′ Piotr Nowak, 18′ 35′ Jacek Grocholewski, 12′ Bartosz Szpalik, 27′ Michał Mirecki – 18′ 21′ Arkadiusz Siejek, 14′ Bartłomiej Olejniczak, 29′ Marcin Kordus
⭐️ Jacek Grocholewski (IKP Olimpia)

2. WL Liga: Ejbry Luboń najlepsze w drugiej lidze

Trzecie rozstrzygnięcie jesiennej edycji w drugiej lidze stało się faktem. Po wczorajszym spadku Onych i Archiwum X we wtorkowy wieczór poznaliśmy kolejny zespół, który opuści szeregi zaplecza elity. Awans do pierwszej ligi wywalczyły lubońskie Ejbry, które promocję przypieczętowały zdobyciem mistrzostwa rozgrywek.

Do awansu Ejbry potrzebowały punktu. Remis ich jednak nie interesował. Od początku lider ruszył po zwycięstwo i już po jedenastu minutach wygrywał 2:0. Na przerwę schodził jednak ze stratą. Trans-Stal nie odpuściła i jeszcze przed upływem pierwszych dwudziestu minut zdobyła trzy gole. Ejbrom udało się odwrócić wynik na początku drugiej części. W 21 min wyrównał Damian Różański, a po czterech kolejnych minutach na 4:3 trafił Kajetan Łyszczarz. Trans-Stal potrafiła podnieść się drugi raz, ale tym razem stać ją było na jedno trafienie, które doprowadziło do wyrównania. W 27 min czwartego gola dla żółto-czarnych zdobył Czesław Tandecki. Bohater derbów Lubonia wyłonił się w ostatnich dziesięciu minutach, a został nim Artur Rożek, który w 30 min wyprowadził Ejbrów na prowadzenie, a 120 sekund przed końcem przypieczętował zwycięstwo dające awans do 1. WL Ligi! Czerwono-czarni wygrali 6:4 i na wiosnę – pierwszy raz w historii – zagrają w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Cały czas w wysokiej formie jest Gietewu, które w ostatnich siedmiu meczach sześciokrotnie schodziło z boiska w roli zwycięzców. Kolejne wpadło po pojedynku z FarbSystem-em. Czerwono-czarni długo nie potrafili wjechać na właściwe tory. FarbSystem, który zajmuje miejsce w strefie spadkowej, dwukrotnie wychodził na dwubramkowe prowadzenie (2:0, 3:1), a po półgodzinie gry trafił na 4:3. Przed przerwą pierwsze skrzypce grał zawodnik FarbSystem-u Piotr Schulze, a po zmianie stron jego rolę przejął reprezentant czerwono-czarnych, Mateusz Jóźwiak. Obaj strzelili po trzy bramki, ale to gole tego drugiego dały cenne trzy punkty. Gietewu zdołało wyrównać w 36 min (gola strzelił Łukasz Zych), a w 38 min za sprawą Jóźwiaka i jego trzeciego trafienia wyszło na prowadzenie, którego nie oddało już do końcowego gwizdka. Wygrana 5:4 pozwoliła czerwono-czarnym awansować na pierwsze miejsce w grupie spadkowej. FarbSystem zajmuje obecnie ósme miejsce, którego zajęcie na zakończenie sezonu będzie oznaczało degradację do trzeciej ligi.

Gietewu – FarbSystem 5:4 (2:3)

⚽️ 17′ 27′ 38′ Mateusz Jóźwiak, 20′ Rafał Benski, 36′ Łukasz Zych – 13′ 16′ 19′ Piotr Schulze, 30′ Krzysztof Bartkowiak
⭐️ Mateusz Jóźwiak (Gietewu)

Ejbry Luboń – Trans-Stal Luboń 6:4 (2:3)

⚽️ 30′ 38′ Artur Rożek, 2′ Michał Gawron, 11′ Paweł Wieczorek (samob.), 21′ Damian Różański, 25′ Kajetan Łyszczarz – 13′ Bartosz Rybak, 15′ Michał Gawron (samob.), 16′ Filip Niedziela, 27′ Czesław Tandecki
🟡 Maciej Brauza (Trans-Stal Luboń)
⭐️ Artur Rożek (Ejbry Luboń)

3. WL Liga: Szturmowcy pozostają w grze o triumf w grupie B

Po wtorkowych wygranych Mechaniczna Pomarańcza i Szturmowcy pozostali w grze o najwyższe lokaty. Byli pierwszoligowcy mają zdecydowanie mniejsze szanse na bezpośredni awans, a maksymalnie mogą osiągnąć drugą lokatę w grupie A. Szturmowcy dzięki zwycięstwu zachowali szanse na wygranie grupy B. Oba mecze zakończyły się wysokimi zwycięstwami faworytów. Mechaniczna Pomarańcza pokonała Byczków różnicą pięciu bramek. Przewagę osiągnęła przed przerwą, na którą zeszła z prowadzeniem 5:0. Bardzo dobre zawody rozegrał Wojciech Nowak – strzelec trzech bramek. W pierwszej odsłonie trafił dwukrotnie, a po zmianie stron jego gol pozwolił powiększyć przewagę nad Byczkami do sześciu oczek (7:1). Nie było to ostatnie trafienie w tym spotkaniu. Oba zespoły pokusiły się jeszcze o trzy gole ustalające wynik potyczki na 8:3 dla Mechanicznej Pomarańczy.

Problemów ze swoim rywalem nie mieli także Szturmowcy, którzy również prowadzili po pierwszej odsłonie 5:0. W drugiej FC Colquimica zdołała zdobyć gola honorowego i długo nie dała sobie wbić kolejnych bramek. Worek rozwiązał się ponownie w 36 min. Do końcowego gwizdka Szturmowcy trafili do siatki jeszcze czterokrotnie. Swoje dorobki powiększyli Dariusz Mieczkowski (hattrick) i Marcin Biel (dublet).

Trzecie jesienne zwycięstwo odnieśli Los Amarillos, którzy zapewnili sobie dziewiąte miejsce w tabeli grupy A, a co za tym idzie prawo gry w meczu o 17. miejsce. Pojedynek żółtych z ICPen-em miał ciekawy przebieg. Od dziewiątej minuty Los Amarillos musieli odrabiać dwubramkową stratę do rywali. W 5 i 9 min na listę strzelców wpisał się Piotr Marek. Końcówka pierwszej części należała do LA. Sygnał do ataku dał Kamil Zelman, który w 13 min zdobył gola kontaktowego, a w ostatnich minutach przed zmianą stron popisał się Piotr Buszta. Napastnik Los Amarillos trzykrotnie pokonał bramkarza ICPen-u. Hattrick dał mu awans do dziesiątki najlepszych strzelców w edycji jesiennej. Swój indywidualny wynik poprawił w 27 min, gdy zdobył czwartego gola. Była to też ostatnia bramka Los Amarillos w tym spotkaniu. Wynik ustalił, ale też dał chwilową nadzieję na remis, Piotr Marek, który 90 sekund przed końcem trafił na 4:5.

Byczki – Mechaniczna Pomarańcza 3:8 (0:5)

⚽️ 24′ 40′ Dominik Jesiołowski, 36′ Piotr Panek – 13′ 14′ 30′ Wojciech Nowak, 4′ 18′ Kacper Ciosański, 28′ 32′ Filip Kołeczko, 19′ Paweł Fekner
⭐️ Wojciech Nowak (Mechaniczna Pomarańcza)

FC Colquimica – Szturmowcy 1:9 (0:5)

⚽️ 26′ Daniel Banaszak – 6′ 13′ 38′ Dariusz Mieczkowski, 8′ 18′ Tomasz Nieżurawski, 11′ 36′ Marcin Biel, 39′ Dominik Gburczyk, 40′ Dariusz Bednarz
⭐️ Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy)

ICPen – Los Amarillos 4:5 (2:4)

⚽️ 5′ 9′ 39′ Piotr Marek, 24′ Wojciech Sitek – 16′ 18′ 20′ 27′ Piotr Buszta, 13′ Kamil Zelman
⭐️ Piotr Buszta (Los Amarillos)

transkrupka.pl nadal w grze o mistrzostwo

Transkrupka.pl nie odpuszcza w walce o mistrzostwo. Alcomex Noteciaki bliscy utrzymania w elicie. Luis&Spółka wrócili do gry o pierwszą ligę. LED Lighting Team i Tornado Ognik na podium grupy spadkowej.

1. WL Liga: transkrupka.pl i Alcomex Noteciaki rozpoczynają drugą rundę od zwycięstw

Prowadzący w grupie spadkowej Alcomex w pierwszym meczu 14. kolejki zmierzył się z zamykającym ligową stawkę Emeritos Galaktikos. Beniaminek rozpoczął pojedynek z wysokiego C. Jeszcze przed upływem pierwszej minuty wynik otworzył Jakub Jarmuszkiewicz. Korzystny wynik Galaktyczni utrzymali przez kwadrans – na przerwę schodzili już ze stratą jednego oczka do ustępujących wicemistrzów. W 15 min wyrównał Mikołaj Michałowski, a 120 sekund przed końcem Noteciaków na prowadzenie wyprowadził Sebastian Ławniczak. Obaj byli kluczowymi postaciami w szeregach biało-zielonych. Emeritos Galaktikos bardzo szybko, bo już pięć minut po wznowieniu gry, zdołali odwrócić wynik potyczki, ale ponownie nie zdołali wytrzymać naporu Alcomex-u. Wyrównał Bartosz Surma, a do końca spotkania bramkarza beniaminka pokonywali Ławniczak (dwukrotnie) i Michałowski (jeden gol). Noteciaki wygrali 6:3 i są bliscy bezpośredniego utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej.

W walce o mistrzostwo nie odpuszcza transkrupka.pl. Mistrzowie zeszłorocznej jesiennej edycji pokonali pierwszą przeszkodę w grupie mistrzowskiej. Do przerwy po wymianie ciosów prowadzili z Fajerwerkowem.pl 4:3. W 22 min hattricka skompletował Kacper Sworacki. Trafił na 5:3. Jego wyczyn w ostatnich czterech minutach powtórzył Wojciech Giełda, który do gola z pierwszej odsłony dołożył dublet. W 39 min ustalił wynik na 8:4.

Alcomex Noteciaki – Emeritos Galaktikos 6:3 (2:1)

⚽️ 18′ 27′ 40′ Sebastian Ławniczak, 15′ 33′ Mikołaj Michałowski, 26′ Bartosz Surma – 1′ Jakub Jarmuszkiewicz, 24′ Dariusz Santkiewicz, 25′ Sebastian Iwiński
🟨 Mikołaj Romanowski (Alcomex Noteciaki), Jakub Jarmuszkiewicz (Emeritos Galaktikos)
⭐️ Sebastian Ławniczak (Alcomex Noteciaki)

transkrupka.pl – Hurtowania.Fajerwerkowo.pl 8:4 (4:3)

⚽️ 4′ 36′ 39′ Wojciech Giełda, 8′ 15′ 22′ Kacper Sworacki, 5′ 32′ Piotr Woźnikiewicz – 2′ 33′ Michał Metelski, 6′ Mateusz Wieczorek, 18′ Maciej Duszyński
🟨 Nikodem Jasina (transkrupka.pl)
🟥 Damian Smolarek (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)
⭐️ Kacper Sworacki (transkrupka.pl)

2. WL Liga: Luis&Spółka wraca do gry o awans, Ledy liderem grupy spadkowej. Oni spadli do trzeciej ligi

Po poniedziałkowych pojedynkach doszło do roszad na podium grupy spadkowej. Liderem zostały Ledy, które pogrążyły Onych. Żółto-czarni po 11 latach gry pierwszy raz w historii spadli do trzeciej ligi. Pojedynek o wszystko rozpoczął się dla Onych w najlepszy możliwy sposób. Po czternastu minutach i dwóch bramkach Kacpra Wilczaka oraz Krzysztof Borkowskiego prowadzili 2:0. Kolejne fragmenty były jednak potwierdzeniem lepszej dyspozycji LED Lighting Team. Jeszcze przed przerwą Łukasz Jachalski wespół z Krystianem Swobodą doprowadzili do wyrównania, a 120 sekund po wznowieniu gry po przerwie gola na 3:2 strzelił Maciej Szerszeń. Oni musieli wygrać, ale potrzebowali do realizacji celu dwie bramki. Do końcowego gwizdka nie zdołali pokonać najlepszego na boisku Marcina Wasiaka, który w drugiej części zachował czyste konto. Strzelanie zakończyli Hubert Wołąkiewicz i Dawid Chałupniczak. Ten ostatni w 33 min trafił na 5:2.

Na trzecią lokatę w grupie spadkowej po zwycięstwie nad Imperium Łazarskiem awansowało Tornado Ognik. Mecz był popisem Piotra Skrzypczaka, który w ostatnich pięciu minutach zdobył cztery gole i mocno przyczynił się do prowadzenia żółto-niebieskich 5:2. W drugiej odsłonie super snajper Tornada Ognik trafił po raz piąty i zrównał się w klasyfikacji strzelców z liderującym Filipem Bąkowskim z Kolibu. Obaj mają na koncie po 19. bramek.

Magiczny Świat rozczarował, Luis&Spółka (obok Ejbrów) rewelacją grupy mistrzowskiej. Bezpośrednie starcie obu ekip zakończyło się zwycięstwem zielonych 3:1. Bohaterem został Bartosz Modrzejewski, który w ostatnich sześciu minutach dzięki dwóm bramkom zapewnił zwycięstwo L&S. Porażka przekreśliła szanse Magicznego Świata na zajęcie dwóch ostatnich miejsc na podium, a zwycięstwo dało nadzieję Luis&Spółka na zakończenie sezonu na pudle.

Tornado Ognik – Imperium Łazarskie 6:3 (5:2)

⚽️ 15′ 18′ 19′ 20′ 30′ Piotr Skrzypczak, 3′ Marcin Wojtaszyk – 4′ Zbigniew Urbaniak, 17′ Bartosz Kędzierski, 38′ Leszek Kołecki
⭐️ Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

LED Lighting Team – Oni 5:2 (2:2)

⚽️ 15′ Łukasz Jachalski, 18′ Krystian Swoboda, 22′ Maciej Szerszeń, 29′ Hubert Wołąkiewicz, 33′ Dawid Chałupniczak – 4′ Kacper Wilczak, 14′ Krzysztof Borkowski
🟨 Dawid Chałupniczak (LED Lighting Team)
⭐️ Marcin Wasiak (LED Lighting Team)

Magiczny Świat – Luis&Spółka 1:3 (1:1)

⚽️ 14′ Aleksander Lewandowski – 34′ 40′ Bartosz Modrzejewski, 5′ Marcin Michalak
🟨 Maciej Dubowicz (Magiczny Świat), Józef Pawlak (Luis&Spółka)
⭐️ Bartosz Modrzejewski (Luis&Spółka)

El Pistoleros w drugiej lidze

Po emocjonującym pojedynku El Pistoleros pokonali FTF i awansowali do drugiej ligi. Joga Bonito wydostała się strefy spadkowej. ICPen lepszy o cztery gole od Polibulls.

2. WL Liga: Joga Bonito nad kreską

Pojedynek dwóch ekip, które przed czwartkowym meczem znajdowały się w strefie spadkowej zakończył się pełnym sukcesem Jogi Bonito. Beniaminek do przerwy remisował z FarbSystem-em 2:2, a po zmianie stron szybko został sprowadzony na ziemię po dwóch szybkich ciosach rywali. W 24 min Patryk Markiewicz trafił na 3:2, a po chwili czwartego gola strzelił Jakub Tecław. FarbSystem miał wszystko w swoich nogach, ale nie potrafił utrzymać przewagi. Jeszcze przed upływem 30 min gry Joga Bonito doprowadziła do wyrównania. Do siatki trafiali Bartosz Ziemniewski i Jakub Sękowski. Ten pierwszy w 33 min dał prowadzenie swojej ekipie, a strzelanie zakończył Dominik Kostrom, który ustrzelił hattricka. W 37 min do trafień z pierwszej odsłony dołożył gola na 6:4.

Joga Bonito wydostała się ze strefy spadkowej, nad którą ma obecnie dwa punkty przewagi. FarbSystem jest trzeci od końca i ma trzy punkty straty do swojego czwartkowego przeciwnika, ale też jeden mecz mniej rozegrany.

FarbSystem – Joga Bonito 4:6 (2:2)

⚽️ 9′ Mateusz Murawski, 13′ Oleksii Vovnianko, 24′ Patryk Markiewicz, 25′ Jakub Tecław – 8′ 18′ 37′ Dominik Kostrom, 27′ 33′ Bartosz Ziemniewski, 29′ Jakub Sękowski
⭐️ Dominik Kostrom (Joga Bonito)

3. WL Liga: El Pistoleros awansowali do drugiej ligi

Najciekawszy mecz pierwszej rundy grupy A odbył się na zakończenie 13. kolejki. Stawką potyczki pomiędzy liderującym El Pistoleros, a drugim w tabeli FTF-em był bezpośredni awans do drugiej ligi. Beniaminek potrzebował przynajmniej remisu, wicelider zwycięstwa, które dałoby przepustkę do kolejnej gry o wszystko z niżej notowanymi Polibulls. Faworytem byli El Pistoleros.

Mecz rozpoczął zgodnie z planem lidera. W 5 min bramkarza rywali pokonał Jakub Strzelecki. Dziesięć minut później swój plan zaczął realizować FTF. Do siatki trafił Patryk Trzybiński, a 180 sekund później na listę strzelców wpisał się Paweł Książek. Pierwsza część gry należała do FTF-u. Na kolejne gole trzeba było czekać do ostatnich dziesięciu minut gry. Wyrównanie padło w 31 min, lecz odpowiedź nadeszła błyskawicznie. Na 2:2 strzelił Mateusz Łuczkowski, na 3:2 dla FTF-u Krystian Białek. El Pistoleros robili wszystko by nie przegrać tego kluczowego starcia. Dopięli swego. Sprawy w swoje nogi wziął Strzelecki. Pięć minut przed końcowym gwizdkiem wyrównał stan gry, a w ostatnich sekundach skutecznie egzekwował rzut karny. El Pistoleros wygrali 4:3 i zapewnili sobie miejsce w drugiej lidze w sezonie Wiosna 2023. FTF nadal pozostaje w grze o bezpośredni awans. Żeby tak się stało nie może przegrać z Polibulls, a następnie musi wygrać mecz o 3. miejsce w trzeciej lidze z wicemistrzem grupy B.

Czas na mecz, który rozpoczynał czwartkową kolejkę. Zmierzyli się w nim ICPen i Polibulls. Pojedynek dostarczył aż 16 bramek. Zdecydowaną większość zdobyli zawodnicy ICPen-u, którzy spotkanie zakończyli z dwucyfrową liczbą goli na koncie. Dziesiąte trafienie przypadło Piotrowi Markowi. Najlepszy napastnik ICPen-u w historii 4-krotnie pokonał golkipera Polibulls. W 4 min wyrównał stan gry (1:1), a po zmianie stron w 27 i 30 min trafił odpowiednio na 5:3 i 7:3. Przed gwizdkiem arbitra oznajmiającym zakończenie tego pojedynku ustalił wynik spotkania na 10:6.

Polibulls – ICPen 6:10 (2:4)

⚽️ 3′ 20′ Jędrzej Radzewski, 38′ 39′ Filip Juszczyk, 24′ Mikołaj Celka, 35′ Patryk Olczyk – 4′ 27′ 30′ 40′ Piotr Marek, 7′ 33′ Patryk Podlasiński, 19′ 32′ Marcin Witkowski, 15′ Łukasz Witkowski, 28′ Jakub Włoszyn
⭐️ Piotr Marek (ICPen)

FTF – El Pistoleros 3:4 (2:1)

⚽️ 15′ Patryk Trzybiński, 18′ Paweł Książek, 32′ Krystian Białek – 5′ 35′ 40′ Jakub Strzelecki, 31′ Mateusz Łuczkowski
🟨 Mateusz Konera (FTF), Mikołaj Bućko (El Pistoleros)
🟥 Jakub Tłoczek (FTF)
⭐️ Jakub Strzelecki (El Pistoleros)

Kolib Luboń FC wygrywa w derbach po kapitalnym pościgu

Kolib wygrał w derbach Lubonia z Trans-Stalą i do końca będzie walczył o promocję do elity. Dom Wydawniczy Rebis odzyskał pozycję lidera grupy spadkowej. Błękitni Czerwonak, FC Kwiatowe i FFC Habitat zdobywają ważne trzy punkty.

1. WL Liga: Drugie zwycięstwo Bragi nad Hurtownią.Fajerwerkowo.pl

Po tygodniu doszło do rewanżowej potyczki pomiędzy Fajerwerkowem.pl i Bragą. Tym razem oba zespoły spotkały się w grupie mistrzowskiej. Pirotechnikom nie udał się rewanż za porażkę sprzed siedmiu dni. Dwukrotnie wychodzili na prowadzenie – w 6 min na 1:0 trafił Damian Krzyżaniak, cztery minuty później na 2:1 Bartłomiej Kryczka. Na oba gole, jeszcze przed przerwą, odpowiedział Mateusz Gajewski. Po zmianie stron wynik remisowy utrzymał się do trzydziestej minuty. W ostatnich dziesięciu Braga była nie do zatrzymania. Dwukrotnie bramkarza żółto-czarnych pokonał Dawid Brudniewicz, a strzelanie zakończył Gajewski, który w 37 min ustalił wynik na 5:2 dla FSC. Braga przeskoczyła swojego rywala w tabeli i awansowała na trzecie miejsce.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – FSC Braga 2:5 (2:2)

⚽️ 6′ Damian Krzyżaniak, 10′ Bartłomiej Kryczka – 7′ 19′ 37′ Mateusz Gajewski, 30′ 33′ Dawid Brudniewicz
🟨 Damian Krzyżaniak (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)
⭐️ Mateusz Gajewski (FSC Braga)

2. WL Liga: Derby dla Kolib-u

To były prawdziwe derby. Wysokie prowadzenie, kapitalny i efektowny pościg, a na deser cztery żółte kartki. Pierwsze dziesięć minut należało do Trans-Stali, która w przypadku zwycięstwa awansowałaby z siódmego na trzecie miejsce. Od szóstej do dziewiątej minuty żółto-czarni zdobyli cztery bramki. Było to jednak za mało, żeby złamać Kolib. Beniaminek również grał o dużą stawkę. Zwycięstwo dałoby pozycję wicelidera i pozwoliło zachować minimalne szanse na wygranie rozgrywek. Bordowo-czarni ruszyli w pościg. Przed przerwą zniwelowali stratę do jednej bramki. W 13 min Marcin Włodarski zdobył pierwszego gola, a następnie dubletem popisał się Filip Bąkowski, którego gol do szatni był momentem zwrotnym lubońskich derbów. Prowadzenie 4:3 Trans-Stal zachowała do 31 min. W ostatnich dziewięciu minutach trwała nawałnica Kolib-u. Rozpoczął ją Dominik Przybylski, który wyrównał stan gry. W 39 min wynik meczu na … 8:4 dla beniaminka ustalił Bartosz Król. Po drodze hattricka zdołał skompletować Filip Bąkowski. Kolib awansował na drugie miejsce. Sprawa awansu do pierwszej ligi jest w ich nogach.

W grupie spadkowej odbyły się dwa spotkania, po których nastąpiły przetasowania na czołowych miejscach. Prowadzące Gietewu po wygranej Rebis-u spadło na drugą lokatę i zrównało się punktami z LED Lighting Team, który również odniósł zwycięstwo w środowej potyczce.

Ledy pokonały Opal Stoczniowiec 4:2. Bohaterem granatowych został Krzysztof Filas, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. W 5 min trafił na 1:0, a trzy minuty po wznowieniu gry po przerwie wyprowadził swój zespół na prowadzenie 2:1. Jego bramka w 37 min ustaliła wynik spotkania.

Ciekawy przebieg miał pojedynek Rebisu z Imperium Łazarskim. Dwukrotnie na prowadzeniu była drużyna z Łazarza, ale dwukrotnie też je traciła. Rebis doprowadzał do remisu w 19 i 30 min. Dwie minuty po drugim golu trafił po raz trzeci. Zwycięstwo 3:2 i powrót na pozycję lidera grupy spadkowej zapewnił Bartłomiej Cmok.

LED Lighting Team – Opal Stoczniowiec 4:2 (1:1)

⚽️ 5′ 23′ 37′ Krzysztof Filas, 35′ Damian Targowski – 19′ Krzysztof Walkowiak, 24′ Kamil Skwaryło
⭐️ Krzysztof Filas (LED Lighting Team)

Dom Wydawniczy Rebis – Imperium Łazarskie 3:2 (1:1)

⚽️ 19′ 32′ Bartłomiej Cmok, 30′ Robert Sobkowiak – 3′ Leszek Kołecki, 23′ Zbigniew Urbaniak
⭐️ Bartłomiej Cmok (Dom Wydawniczy Rebis)

Trans-Stal Luboń – Kolib Luboń FC 4:8 (4:3)

⚽️ 6′ Bartosz Rybak, 7′ Paweł Wieczorek, 8′ Czesław Tandecki, 9′ Piotr Staszak – 15′ 20′ 36′ Filip Bąkowski, 13′ Marcin Włodarski, 32′ Dominik Przybylski, 34′ Adam Kolber, 38′ Dariusz Bąkowski, 39′ Bartosz Król
🟨 Piotr Kowalak, Filip Niedziela (obaj Trans-Stal Luboń), Dominik Przybylski, Adam Kolber (obaj Kolib Luboń FC)
⭐️ Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC)

3. WL Liga: Kolejne zwycięstwa zespołów z czołówki. Błękitni Czerwonak, FC Kwiatowe i FFC Habitat dopisały po trzy punkty

Faworyci dalej wygrywają. Po wtorkowych zwycięstwach czołowych ekip, w środę trzy punkty zgarnęły również zespoły z górnej połowy tabel obu grup. Błękitni Czerwonak po kapitalnym meczu wykonaniu Michała Domagalskiego pokonali Hangover FC 7:1. Najlepszy strzelec beniaminka zdobył sześć bramek i został samodzielnym liderem klasyfikacji snajperów. Błękitni w tabeli awansowali na czwarte miejsce. W ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej zmierzą się z piątymi Krwinkami, nad którymi mają jeden punkt przewagi.

W grupie B trzy punkty do dorobku dopisali sobie FFC Habitat i FC Kwiatowe. Obie drużyny swoim rywalom zaaplikowali po cztery gole. Habitat pokonał Winiary 4:2, a zwycięstwo zapewnił sobie w ostatnich czterech minutach. W 36 min Mateusz Werbiński trafił na 3:2, a wygraną przypieczętował w ostatnich sekundach Marcin Wicher. Habitat po środowych grach został wiceliderem. Pierwsze jest Kwiatowe, które pojedynkiem z Wozem Drzymały zakończyło zmagania w pierwszej rundzie. Do przerwy lider prowadził 2:1, a po zmianie stron powiększył przewagę do trzech bramek ostatecznie wygrywając 4:1.

Fazę zasadniczą zakończyły zespoły PWW i Jaguars. Spadkowiczowi nie udało się wygrać drugiej jesiennej potyczki. Jaguars po raz czwarty w tym sezonie schodzili z boiska w roli zwycięzców. Wygrali zasłużenie. Już do przerwy byli lepsi od PWW o cztery gole, a po zmianie stron potwierdzili dominację podwajając dorobek bramkowy. Mecz zakończył się wynikiem 8:2. Połowę goli dla Jaguarsów zdobył Filip Paszkiewicz.

Błękitni Czerwonak – Hangover FC 7:1 (3:0)

⚽️ 7′ 8′ 9′ 25′ 32′ 35′ Michał Domagalski, 39′ Bartosz Banaszak – 38′ Krzysztof Halicki
⭐️ Michał Domagalski (Błękitni Czerwonak)

FFC Habitat – Winiary FC 4:2 (0:1)

⚽️ 22′ Michał Mój, 25′ Sebastian Olejniczak, 36′ Mateusz Werbiński, 40′ Marcin Wicher – 15′ 35′ Damian Nowak
⭐️ Sebastian Olejniczak (FFC Habitat)

FC Kwiatowe – Wóz Drzymały 4:1 (2:1)

⚽️ 6′ 36′ Marcin Kostański, 18′ Patryk Gronek, 40′ Paweł Lisek – 10′ Kajetan Drzymała
⭐️ Marcin Kostański (FC Kwiatowe)

PWW – Jaguars 2:8 (0:4)

⚽️ 21′ 31′ Krzysztof Marciniak – 6′ 18′ 32′ 34′ Filip Paszkiewicz, 7′ 8′ 37′ Andrii Nazarevych, 35′ Serhii Dovhaliuk
⭐️ Filip Paszkiewicz (Jaguars)