Kategoria: Relacja z meczów

Noteciaki pozostali w grze o utrzymanie

Ważne zwycięstwo odnieśli Noteciaki, którym udało się wydostać ze spadkowej lokaty. FC Atmosferić po zwycięstwie nad Szturmowcami objął przodownictwo w grupie barażowej.

1. WL Liga: Noteciaki walczą do końca

Noteciaki pozostali w walce o utrzymanie w elicie. Pomimo problemów z obsadzeniem pozycji bramkarza biało-zieloni zagrali na zero. W ofensywie nie próżnowali. Przed przerwą bramkarz Ejbrów dwukrotnie wyciągał piłkę z siatki. W 3 min po strzale Mikołaja Michałowskiego, a w 7 min po trafieniu Mikołaja Rybarczyka. Ejbry starały się wrócić do gry, ale to Noteciaki dyktowali warunki na boisku. 120 sekund po wznowieniu gry po przerwie prowadzenie podwyższył Rybarczyk. Nie był to koniec popisów strzeleckich biało-zielonych, którym udało się zdobyć jeszcze dwa gole. Wynik potyczki na 5:0 dubletem ustalił trzeci z Mikołajów – Romanowski.

Wygrana pozwoliła Noteciakom opuścić przedostatnie miejsce i awansować na ósmą lokatę. Kluczowe dla losów tej drużyny będzie ostatnie spotkanie z Hurtownią.Fajerwerkowo.pl. W przypadku zwycięstwa ich szanse na bezpośrednie utrzymanie wzrosną.

Ejbry Luboń – Noteciaki 0:5 (0:2)
⚽️ 7′ 22′ Mikołaj Rybarczyk, 27′ 37′ Mikołaj Romanowski, 3′ Mikołaj Michałowski
🟡 Łukasz Kaczmarek (Ejbry Luboń)
⭐️ Mikołaj Rybarczyk (Noteciaki)

3. WL Liga: FC Atmosferić liderem grupy barażowej

W czwartkowy wieczór Szturmowcy rozegrali dwa ważne pojedynki, po których mieli otrzymać odpowiedź czy są w stanie powalczyć o awans do play-off. W pierwszym meczu pomarańczowo-czarni okazali się minimalnie lepsi od NDW w czym największa zasługa najlepszego na boisku – Martina Napierały, który skutecznie zatrzymywał ataki Szturmowców. Golkiper utrzymywał przy życiu bordowo-czarnych. NDW do końca walczyło o jednopunktową zdobycz, ale w ostatecznym rozrachunku musiało uznać wyższość przeciwnika. Szturmowcy na gola Wojciecha Szafrańskiego odpowiedzieli w 13 min skutecznym wykończeniem akcji przez Filipa Krawczyka. Kilkanaście sekund po wznowieniu gry po przerwie zadali, jak się później okazało, decydujący cios, który wyprowadził Dawid Molak.

W drugim spotkaniu Szturmowcy nie dali rady lepiej dysponowanemu Atmosfericiowi. FCA pewnie ograł pomarańczowo-czarnych 5:0 i wykluczył ich z gry o play-off. Na listę strzelców wpisało się pięciu zawodników – strzelanie rozpoczął Hasan Huseyn, który jako jedyny trafił do siatki przed przerwą. Kolejne gole na swoje konta zapisali Walid Daoaudi, Bogusz Bobrowski, Paweł Kurz i Vasyl Bersan. Wygrana pozwoliła FC Atmosfericiowi awansować na pozycję lidera grupy barażowej.

Szturmowcy – NDW 2:1 (1:1)
⚽️ 13′ Filip Krawczyk, 21′ Dawid Molak – 4′ Wojciech Szafrański
⭐️ Martin Napierała (NDW)

Szturmowcy – FC Atmosferić 0:5 (0:1)
⚽️ 10′ Hasan Huseyn, 23′ Walid Daouadi, 26′ Bogusz Bobrowski, 27′ Paweł Kurz, 31′ Vasyl Bersan
⭐️ Hasan Huseyn (FC Atmosferić)

Walka o awans do pierwszej ligi spowolniła, walka o utrzymanie na drugim froncie nabrała rumieńców

Bistro Kopernik zmarnowało szansę zostania liderem drugiej ligi, Habitat dalej liczy się w grze o pierwszoligowy play-off. Opal Stoczniowiec wygrywa ważny mecz w walce o utrzymanie, Gietewu i Imperium Łazarskie są już jedną nogą w trzeciej lidze. El Pistoleros i Polibulls zbliżyli się do awansu do Pucharu Wiary Lecha. Czarne Pantery pożegnały się z wiosenną edycją dwiema wygranymi z rzędu.

2. WL Liga: Kolejna wpadka pretendenta do awansu

Wyścig po awans od zeszłego tygodnia mocno spowolnił. Jedyną drużyną zadowoloną ze swojej postawy może być Trans-Stal, która niespodziewanie z tylnych rzędów przejęła inicjatywę i awansowała na pozycję lidera. Przed szansą na wyprzedzenie lubonian stanęło Bistro Kopernik. Pierwsza część gry ułożyła się po myśli zespołu z Grunwaldu. Pomimo gola FFC udało się odrobić straty i trzy minuty przed przerwą objąć dwubramkowe prowadzenie. Habitat zdołał jeszcze złapać kontakt za sprawą trafienia Sebastiana Olejniczaka. Jego rola po zmianie stron była kluczowa. W 33 i 34 min dołożył do dorobku dublet, a jego gole zmieniły rezultat z 4:4 na 6:4. Dwie minuty później było już po meczu, gdy Jakub Stefanowicz podwyższył prowadzenie na 7:4. Po drugiej stronie barykady brylował Mikołaj Daszkiewicz, który w 37 min ustalił wynik meczu swoją czwartą bramką. Habitat wygrał 7:5 i zrównał się punktami z zajmującym ostatnie miejsce gwarantujące play-off, Biurem Podróży Almatur.

Jedną nogą w trzeciej lidze są Gietewu i Imperium Łazarskie. Oba zespoły straciły punkty w bardzo ważnych pojedynkach. Gietewu przez większą część meczu przeciwko Evertec-owi odrabiało straty. W 36 min po bramce Mariusza Majchrzaka wyszło jednak na prowadzenie 5:4, lecz utrzymało je niecałe dwie minuty. Stan gry wyrównał Krystian Schreiber, który trzeci raz w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców. Do bezpiecznej lokaty czerwono-czarni tracą obecnie dwa punkty i mają jeden mecz do rozegrania z Imperium Łazarskim, które zajmuje miejsce za plecami Gietewu. Zespół z Łazarza nie zdołał zdobyć choćby punktu w starciu z El Pistoleros. Miał ku temu wiele okazji, ale ostatecznie zakończył pojedynek z zerowym dorobkiem bramkowym. Pistolety wykorzystały jedną okazję w 12 min i wygrały 1:0. Dzięki trzypunktowej zdobyczy są już jedną nogą w Pucharze Wiary Lecha. Możliwość gry o trofeum odebrałaby im jedynie wysoka porażka w ostatnim meczu przeciwko Joga Bonito i równie wysoka wygrana Ledów z Opal-em Stoczniowiec.

Stoczniowcy odnieśli ważne zwycięstwo, które pozwoliło złapać oddech w walce o utrzymanie. Nadal jednak nie wszystko jest w nogach zawodników Opal-u. Pomimo zwycięstwa nad bezpośrednim rywalem i mającą obecnie tyle samo punktów – Jogą Bonito niebiesko-czarni wyprzedzają ten zespół w liczbie rozegranych meczów. Pojedynek pomiędzy obiema ekipami zakończył się wynikiem 4:1 na korzyść Stoczniowca. Kluczowe dla losów spotkania bramki zdobył Adam Kluczyński, który w 10 min dał prowadzenie Opal-owi, a dwie minuty po wznowieniu gry po przerwie trafił na 3:1.

Wyniki środowych spotkań ułożyły się po myśli lidera grupy spadkowej. Dom Wydawniczy Rebis awansował dzięki temu do Pucharu Wiary Lecha.

Bistro Kopernik – FFC Habitat 5:7 (3:2)
⚽️ 14′ 15′ 28′ 37′ Mikołaj Daszkiewicz, 17′ Adam Pawlak – 18′ 33′ 34′ Sebastian Olejniczak, 6′ Marcin Mój, 24′ Mikołaj Czerniak, 28′ Mateusz Śpiączka, 36′ Jakub Stefanowicz
⭐️ Sebastian Olejniczak (FFC Habitat)

Gietewu – Evertec 5:5 (3:3)
⚽️ 5′ Artur Nowak, 17′ Kacper Młynarczyk, 18′ Mateusz Jóźwiak, 30′ Rafał Benski, 36′ Mariusz Majchrzak – 2′ 24′ 38′ Krystian Schreiber, 7′ 13′ Kamil Padło
⭐️ Krystian Schreiber (Evertec)

Opal Stoczniowiec – Joga Bonito 4:1 (2:1)
⚽️ 10′ 22′ Adam Kluczyński, 14′ Jakub Raszewski, 36′ Łukasz Wojtczak – 11′ Bartosz Ziemniewski
⭐️ Adam Kluczyński (Opal Stoczniowiec)

El Pistoleros – Imperium Łazarskie 1:0 (1:0)
⚽️ 12′ Jakub Strzelecki
⭐️ Jakub Strzelecki (El Pistoleros)

3. WL Liga: FarbSystem nowym liderem grupy mistrzowskiej

Zeszłotygodniową wpadkę afgcomputers.pl wykorzystał FarbSystem, który po zwycięstwie nad Krwinkami objął przodownictwo w grupie mistrzowskiej. Była to popisowa partia Mateusza Murawskiego. Snajper spadkowicza walczącego o powrót do drugiej ligi zdobył osiem bramek, w tym trzy ostatnie w mniej niż 120 sekund! FarbSystem wygrał 9:3. Obecnie jest liderem i ma trzy punkty przewagi nad afgcomputers.pl oraz Prostalem.

W wyższej grupie pocieszenia połowa zespołów zostanie nagrodzona przepustką do Pucharu Wiary Lecha. Jedno z tych miejsc zajęły już Byczki. Bliżej wywalczenia drugiej lokaty są obecnie Polibulls, którzy ograli JKS 5:3. Zawodnicy ubrani w niebieskie trykoty prowadzili już 3:0, ale na przełomie pierwszej i drugiej części dali sobie wbić dwa gole. Sytuację uspokoiły dwa gole Michała Budaja, który przypieczętował ważne zwycięstwo Polibulls. Ich awans jest obecnie uzależniony od piątkowego pojedynku Byczków z ICPen-em. Zwycięstwo tej pierwszej drużyny bądź remis da awans Bykom z Politechniki.

Z wiosenną edycją pożegnały się zespoły Snow Kids i Czarne Pantery. Spotkanie zakończyło się wygraną tej drugiej drużyny – 7:2. Pantery obudziły się na koniec sezonu. W ostatnich czterech meczach zgarnęli siedem punktów, a w ostatnich dwóch zanotowali komplet zwycięstw. Spotkanie kończące piłkarską wiosnę dla obu ekip rozstrzygnęło się przed przerwą. Czarne Pantery wypracowały czterobramkową przewagę, głównie dzięki dubletom Huberta Raczaka i Mateusza Trzybińskiego. Po zmianie stron wpadł jeden gol. W 26 min hattricka skompletował Raczak.

JKS – Polibulls 3:5 (1:3)
⚽️ 20′ 37′ Krzysztof Jerzyński, 21′ Mikołaj Zakrzewski – 26′ 35′ Michał Budaj, 3′ Wojciech Michalak, 16′ Bartosz Orzechowski, 19′ Paweł Szuta
⭐️ Michał Budaj (Polibulls)

FarbSystem – Krwinki 9:3 (3:1)
⚽️ 11′ 14′ 28′ 34′ 37′ 39′ 40′ 40′ Mateusz Murawski, 6′ Jakub Budych – 14′ 22′ Kamil Skiba, 40′ Wojciech Schoepe
⭐️ Mateusz Murawski (FarbSystem)

Snow Kids – Czarne Pantery 2:7 (2:6)
⚽️ 6′ Witold Grylewicz, 15′ Mateusz Ksobich – 3′ 20′ 26′ Hubert Raczak, 10′ 17′ Mateusz Trzybiński, 4′ Tomasz Staszak, 18′ Igor Mazur
⭐️ Hubert Raczak (Czarne Pantery)

IKP Olimpia obejmuje prowadzenie w elicie

Olimpia pokonała po golu w końcówce spotkania Bragę i powróciła na pierwsze miejsce w tabeli. Synowie Gehenny zremisowali z Chłostą, pierwsze zwycięstwo w elicie odniósł Kolib. Albatros wszedł do gry o awans do Pucharu Wiary Lecha. Prostal z udanym startem w grupie mistrzowskiej. Mechaniczna Pomarańcza powalczy o wygranie grupy barażowej.

1. WL Liga: IKP Olimpia nowym liderem elity

Pierwsza liga trzyma poziom. W trzech potyczkach losy spotkań ważyły się do końcowych minut. Na pozycję lidera wróciła IKP Olimpia, która rzutem na taśmę pokonała Bragę 4:3. Choć zwycięska bramka nie padła w ostatnich sekundach to byli mistrzowie musieli być skoncentrowani, gdyż bardzo dobre zawody rozgrywał Mateusz Gajewski, który w 9 min wyrównał stan gry, a po zmianie stron jego dwa trafienia pozwoliły odrobić 2-bramkową stratę. Lider klasyfikacji strzelców na 3:3 strzelił w 36 min. 120 sekund później decydujący cios zadał Piotr Nowak. IKP wygrała 4:3. Wcześniej punkty stracili pogromcy Olimpii sprzed tygodnia – Synowie Gehenny. Mecz z mistrzem zakończył się remisem 4:4. Czerwono-czarni przegrywali już 0:3, ale zdołali się podnieść. Przed przerwą Grzegorz Olejniczak trafił na 1:3, a po po zmianie stron gole Mariusza Nowickiego i Marcina Stoińskiego dały remis 3:3. W 35 min Chłosta ponownie wyszła na prowadzenie. Na 4:3 trafił Mateusz Bednarek, który skompletował hattricka. Ostatnie słowo należało do Olejniczaka – w 39 min ustalił wynik potyczki na 4:4. Chłosta straciła jakiekolwiek szanse na obronę tytułu mistrzowskiego. Synowie Gehenny zrównali się punktami z drugimi Tilted Penguins.

Dużą niespodziankę na finiszu sezonu sprawił Kolib. Beniaminek po ośmiu porażkach z rzędu nie pojawił się na dwóch kolejnych meczach i otrzymał aż cztery punkty karne. Trzecia przegrana w takim stylu była jednoznaczna ze spadkiem, nie do drugiej, lecz do trzeciej ligi. Bordowo-czarni zjawili się na boisku i okazali się lepsi od Noteciaków, których uratować przed spadkiem może już tylko cud. Zielono-biali wygrywali od drugiej minuty. Prowadzenie na 2:0 podwyższyli w 27 min. Wydawało się, że trzy punkty ze spokojem dowiozą do końcowego gwizdka. Kolib szybko złapał kontakt, a w ostatnich pięciu minutach wyrównał i przechylił szalę na swoją korzyść. Bramkę na wagę pierwszego zwycięstwa w najwyższej klasie rozgrywkowej zdobył Stanisław Glinka.

Synowie Gehenny – Chłosta 4:4 (1:3)
⚽️ 20′ 39′ Grzegorz Olejniczak, 21′ Mariusz Nowicki, 23′ Marcin Stoiński – 14′ 19′ 35′ Mateusz Bednarek, 12′ Michał Niedźwiedzki
⭐️ Robert Celuch (Synowie Gehenny)

IKP Olimpia – FSC Braga 4:3 (3:1)
⚽️ 8′ 38′ Piotr Nowak, 13′ Michał Mirecki, 18′ Mateusz Bartkowiak – 9′ 25′ 36′ Mateusz Gajewski
⭐️ Piotr Nowak (IKP Olimpia)

Noteciaki – Kolib Luboń FC 2:3 (1:0)
⚽️ 2′ Mikołaj Rybarczyk, 27′ Sanya Korenev – 28′ Dominik Przybylski, 35′ Wojciech Król, 36′ Stanisław Glinka
⭐️ Stanisław Glinka (Kolib Luboń FC)

2. WL Liga: FC Albatros włączył się do gry o Puchar Wiary Lecha

Z dwóch zaplanowanych spotkań w drugiej lidze odbyło się jedno – FC Albatros kontra El Pistoleros. Ci pierwsi walczyli o kolejne ważne punkty w walce o utrzymanie, ale także o włączenie się do gry o awans do Pucharu Wiary. Złocisto-czarnych interesowała tylko ta druga opcja. Bardziej zdeterminowany był Albatros i zasłużenie zgarnął trzy punkty. Po dziesięciu minutach prowadził 2:0. Na listę strzelców wpisali się kolejno Jakub Jamrozik i Antonin Guziołek. Nadzieje na remis w drugiej części dał El Pistoleros Ngabo Diatta, ale pomimo ataków z wykorzystaniem lotnego bramkarza nie udało się doprowadzić do wyrównania. Wynik meczu na 3:1 dla Albatrosa w ostatniej sekundzie ustalił Guziołek.

Drugiego walkowera w obecnym sezonie oddały Ledy, które zgodnie z nowym regulaminem zostały ukarane trzema ujemnymi punktami. Zyskał Dom Wydawniczy Rebis. Darmowe trzy punkty pozwoliły awansować na pierwsze miejsce w grupie spadkowej.

El Pistoleros – FC Albatros 1:3 (0:2)
⚽️ 23′ Ngabo Diatta – 10′ 40′ Antoni Guziołek, 5′ Jakub Jamrozik
⭐️ Antoni Guziołek (FC Albatros)

Dom Wydawniczy Rebis – LED Lighting Team 5:0 (walkower)

3. WL Liga: Prostal zwycięski na start fazy finałowej

Techmarkety.pl podbudowane zwycięstwem nad afgcomputers.pl miały chrapkę na kolejne zwycięstwo. Na rozkładzie jazdy znalazł się Prostal, dla którego pojedynek z kórniczanami był pierwszym w drugiej fazie rozgrywek. Beniaminek nie pozwolił na rozwinięcie skrzydeł przez ofensywę techmarkety.pl i sam wypunktował rywala. W pierwszej połowie wpadły trzy bramki – wszystkie na konto Prostalu. W 23 min Mateusza Walczyk podwyższył na 4:0 kompletując swój dublet. Techmarkety.pl zdołały zdobyć dwa gole, ale to było wszystko na co pozwolił bramkarz Prostalu. W 36 min Patryk Kaczmarek zakończył strzelanie. Mecz zakończył się wynikiem 5:2.

Whiskonzy stanęło przed szansą na ucieczkę grupie pościgowej i spokojne przygotowanie do decydującego o awansie do play-off pojedynku z FC Atmosfericiem. Mechaniczna Pomarańcza grała o być albo nie być w walce o pierwsze miejsce, bądź też drugie, które gwarantowało jej przepustkę do obrony Pucharu Wiary Lecha. Pomarańczowo-czarni po sześciu minutach prowadzili 1:0, a po kwadransie 2:1. W 23 min Adrian Janaszek trafił na 3:1. Whiskonzy złapało kontakt po półgodzinie gry, ale nie potrafiło już doprowadzić do wyrównania. Mechaniczna wygrała 3:2 i awansowała dwa oczka wyżej. Obecnie zajmuje czwartą lokatę ze strata trzech oczek do Whiskonzy przy jednym meczu mniej rozegranym.

Mechaniczna Pomarańcza – Whiskonzy 3:2 (2:1)
⚽️ 6′ Kamil Adamczewski, 14′ Cezary Ozimek, 23′ Adrian Janaszek – 13′ Jakub Jarmuszkiewicz, 30′ Karol Łuczak
⭐️ Adrian Janaszek (Mechaniczna Pomarańcza)

Prostal – techmarkety.pl 5:2 (3:0)
⚽️ 18′ 23′ Mateusz Walczyk, 3′ Marcin Surowiec, 10′ Krzysztof Szenfeld, 36′ Patryk Kaczmarek – 30′ Jakub Pewny, 32′ Mateusz Kalicki
⭐️ Mateusz Walczyk (Prostal)

Gdzie dwóch się bije, tam Trans-Stal korzysta

Nowym liderem drugiej ligi została Trans-Stal, która wykorzystała remis Luis&Spółka oraz pauzę Emeritos Galaktikos. W grupie spadkowej pierwszego frontu nastąpiła zmiana na czele – na szóste miejsce awansowała trankrupka.pl.

1. WL Liga: transkrupka.pl na czele grupy spadkowej

Znakomity start w drugiej rundzie ma za sobą transkrupka.pl, która po podziale ligi na dwie grupy w pierwszych dwóch starciach zgarnęła komplet punktów. Byli mistrzowie WL Ligi z przedostatniego miejsca awansowali trzy oczka w górę i obecnie są liderem dolnej piątki.

Transkrupka.pl udanie zrewanżowała się za porażkę na zakończenie fazy zasadniczej, gdy uległa Hurtowni.Fajerwerkowo.pl 4:6. W drugim meczu pomiędzy obiema ekipami Pirotechnicy nie mieli nic do powiedzenia i zasłużenie przegrali 1:5. Do przerwy transkrupka.pl wygrywała 3:0, a po zmianie stron szybko powiększyła przewagę o jednego gola i do końcowego gwizdka kontrolowała przebieg gry.

W tabeli grupy spadkowej nastąpiła zmiana lidera. Obecnie na czele jest transkrupka.pl, która ma jeden i dwa punkty przewagi odpowiednio nad Ejbrami i Hurtownią.Fajerwerkowo.pl. Musi mieć się też na baczności, gdyż ma jeden mecz więcej rozegrany.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – transkrupka.pl 1:5 (0:3)
⚽️ 27′ Michał Metelski – 20′ 24′ Paweł Mokrzycki, 8′ Marcin Dorosz, 13′ Nikodem Jasina, 28′ Krzysztof Elantkowski
⭐️ Paweł Mokrzycki (transkrupka.pl)

2. WL Liga: Trans-Stal Luboń liderem drugiej ligi

Trans-Stal szturmem wskoczyła na pierwsze miejsce w tabeli grupy mistrzowskiej. Lubonianie wygrali dwa mecze i wykorzystali potknięcia najgroźniejszych rywali. Nie były to łatwe przeprawy. Przed tygodniem po złotej bramce w końcówce żółto-czarni ograli Luis&Spółkę 1:0, a na start 15. kolejki pokonali Biuro Podróży Almatur 6:5, choć do przerwy przegrywali 2:3, a w 24 min już 2:5. W ostatnim kwadransie dzielił i rządził Dawid Zientkowski, który do gola z 15 min dołożył cztery kolejne trafienia! Pięć minut przed końcem wyrównał stan gry, a zwycięstwo Trans-Stali zapewnił w 39 min.

Liderem po poniedziałkowych spotkaniach mógł zostać Luis&Spółka, który mierzył się z zamykającym ligową stawkę Diadal-em. Beniaminek postawił wysoko poprzeczkę. W pierwszej odsłonie zieloni zdołali odwrócić wynik i na przerwę zeszli z jednobramkowym prowadzeniem – 2:1. Diadal wyrównał w 30 min, ale na trzy minuty przed zakończeniem spotkania stracił bramkę. Wydawało się, że Mateusz Michalak zdobył kluczowego gola, który da niezwykle cenne trzy punkty. L&S nie przejął jednak inicjatywy, a dodatkowo kilkadziesiąt sekund później stracił bramkę na remis. Z połowy boiska huknął Dawid Floryan, który drugi raz w tym spotkaniu wpakował futbolówkę do siatki. W ostatniej akcji zieloni mieli piłkę meczową, ale ku rozpaczy zawodników Luis&Spółka trafiła ona w słupek.

Na czele grupy mistrzowskiej ulokowała się Trans-Stal Luboń, która ma punkt przewagi nad L&S i Emeritos Galaktikos oraz dwa nad Bistrem Kopernik. Te cztery ekipy rozdzielą pomiędzy sobą miejsca gwarantujące bezpośredni awans i uprawniające do gry w play-off o pierwszą ligę. Premiowane grą w barażach jest także piąta lokata, o którą bój stoczą Biuro Podróży Almatur, Tornado Ognik i FFC Habitat. Diadal po remisie w Luis&Spółka stracił jakiekolwiek szanse na zajęcie tej pozycji.

Trans-Stal Luboń – Biuro Podróży Almatur 6:5 (2:3)
⚽️ 15′ 26′ 32′ 35′ 39′ Dawid Zientkowski, 5′ Michał Wojciechowski – 14′ 17′ 23′ Marcin Winny, 1′ Patryk Torz, 24′ Mikołaj Steike
⭐️ Dawid Zientkowski (Trans-Stal Luboń)

Luis&Spółka – Diadal 3:3 (2:1)
⚽️ 14′ Marcin Michalak, 15′ Marek Michalak, 37′ Mateusz Michalak – 8′ 38′ Dawid Floryan, 30′ Adrian Madajczyk
⭐️ Dawid Floryan (Diadal)

Porażki liderów

Z kompletem porażek 14. kolejkę zakończyli liderzy wszystkich lig. W piątek Tornado pokonało Emeritos Galaktikos, a techmarkety.pl po 16-bramkowym spotkaniu afgcompters.pl.

2. WL Liga: Tornado lepsze od lidera

Przed meczem, w którym liderujący i kroczący po powrót do elity Emeritos Galaktikos zmierzyli się z Tornadem nikt nie stawiał na zespół z Ognika. Dodatkowo żółto-niebiescy na piątkowym pojedynku pojawili się bez ławki rezerwowych. Początek meczu wskazywał, że łatwą wygraną odniosą Galaktyczni. Po dziesięciu minutach i bramkach Mateusza Chojnackiego oraz Przemysława Szumskiego Emeritos prowadzili 2:0. Na tym zakończyli strzelanie i grę w tym spotkaniu. Inicjatywę przejęło niespodziewanie Tornado, które do przerwy zdołało odwrócić wynik. W 12 i 13 min bramkarza spadkowicza pokonał Piotr Skrzypczak, a trzy minuty przed zmianą stron na 3:2 trafił Dawid Dobrzyński. Żółto-niebiescy poszli za ciosem. Chwilę po wznowieniu gry Tornado wygrywało różnicą dwóch bramek, gdy piłkę do siatki skierował Miłosz Woźnik. Galaktyczni próbowali złapać kontakt z rywalem, ale zamiast strzelić gola to stracili. Sześć minut przed końcem mecz zamknął Skrzypczak, który zakończył spotkanie z hattrickiem. Tornado wygrało 5:2 i wskoczyło w tabeli na szóste miejsce. Do miejsca premiowanego grą w play-off brakuje żółto-niebieskim jeden punkt. Emeritos pozostali na pierwszej lokacie z punktem przewagi nad Luis&Spółka i Bistrem Kopernik.

Emeritos Galaktikos – Tornado Ognik 2:5 (2:3)
⚽️ 6′ Mateusz Chojnacki, 10′ Przemysław Szumski – 12′ 13′ 34′ Piotr Skrzypczak, 17′ Dawid Dobrzyński, 21′ Miłosz Woźniak
🟡 Patryk Jankowiak (Tornado Ognik)
⭐️ Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

3. WL Liga: techmarkety.pl zatrzymały afgcomputers.pl

Dla techmarkety.pl pojedynek z liderem grupy mistrzowskiej był kluczowy w walce o bezpośredni awans do drugiej ligi. Zespół z Kórnika musiał pokonać niepokonane afgcomputers.pl, dla którego 3-punktowa zdobycz była jednoznaczna z promocją do wyższej klasy rozgrywkowej.

W pierwszej połowie grający w białych trykotach lider tabeli trzykrotnie obejmował dwubramkowe prowadzenie. W 12 min wygrywał 2:0, dwie minuty później 3:1, a 120 sekund przed przerwą 4:2. Trzy z czterech bramek zdobył niezawodny Damian Wojtkowiak. Techmarkety.pl starały się dotrzymać kroku przeciwnikom. Chwilę przed końcem pierwszej części ważnego gola zdobył Krzysztof Bobrowski, który trafił na 3:4. Obraz gry uległ zmianie. Granatowi po zmianie stron bardzo szybko, bo już w 23 min odwrócili wynik spotkania. Gol Jakuba Pewnego wyrównał stan gry, a druga w tym meczu bramka Piotra Śramskiego dała prowadzenie 5:4. Dwie minuty później, po czwartym i piątym trafieniu Wojtkowiaka afgcomputers.pl wygrywali 6:5. W 29 min strzelanie chwilowo zatrzymał Pewny. Techmarkety.pl doprowadziły do remisu 6:6. Tempo meczu wytrzymali kórniczanie, którzy w ważnym momencie wyprowadzili dwa zabójcze ciosy. W rolach głównych wystąpili Pewny i Marcin Strugarek. Ten ostatni pięć minut przed końcem dał prowadzenie, ten pierwszy kilkadziesiąt sekund później wyprowadził techmarkety.pl na dwubramkową przewagę – 8:6. Lider za sprawą Wojtkowiaka złapał jeszcze kontakt bramkowy, ale w ostatnich sekundach nie powstrzymał kolejnej skutecznej kontry rywala. Wynik meczu w 40 min ustalił Pewny, który zakończył mecz z czterema bramkami na koncie. Techmarkety.pl wygrały 9:7 i wróciły do walki o bezpośredni awans do drugiej ligi.

techmarkety.pl – afgcomputers.pl 9:7 (3:4)
⚽️ 21′ 29′ 36′ 40′ Jakub Pewny, 15′ 23′ Piotr Śramski, 13′ Kamil Bobrowski, 20′ Krzysztof Bobrowski, 35′ Marcin Strugarek – 8′ 12′ 18′ 24′ 26′ 37′ Damian Wojtkowiak, 14′ Andriy Nazarevych
🟡 Maciej Majcherek (techmarkety.pl)
⭐️ Jakub Pewny (techmarkety.pl)