Kategoria: Relacja z meczów

Grupa mistrzowska elity skompletowana

Synowie Gehenny, Luis&Spółka i FC Atmosferić zagrają w grupach mistrzowskich. Dwie pierwsze drużyny awansowały po wygranych w czwartkowych pojedynkach. Atmosferić najlepszą szóstkę zapewnił sobie dzięki wygranej Kwiatowego.

forBET 1. WL Liga: Synowie Gehenny zagrają o medale

Mecz o awans do grupy mistrzowskiej był jednostronnym widowiskiem. Zdominowali je Synowie Gehenny, którzy już do przerwy wygrywali z Chłostą 4:0. W pierwszych dziesięciu minutach po zmianie stron beniaminek podjął rękawicę, ale zdołał jedynie odrobić jedną bramkę straty. Przed upływem pół godziny gry Synowie Gehenny prowadzili 6:3. Ostatecznie zakończyło się na wyższej wygranej – 10:3. Pięciokrotnie na listę strzelców pisał się Mateusz Bartkowiak, a hattrickiem popisał się najlepszy na placu Kacper Stachowiak. Po drugiej stronie brylował Michał Kaczmarek, który w sześć minut ustrzelił trzy gole.

Synowie Gehenny dzięki wygranej zapewnili sobie miejsce w grupie mistrzowskiej. W grupie spadkowej zagra Chłosta oraz Evertec, który przed meczem miał matematyczne szanse na zajęcie piątej lokaty.

Synowie Gehenny – Chłosta 10:3 (4:0)

9′ 21′ 34′ 36′ 37′ Mateusz Bartkowiak, 5′ 17′ 31′ Kacper Stachowiak, 7′ Dawid Szyler, 29′ Grzegorz Olejniczak – 24′ 26′ 29′ Michał Kaczmarek
Kacper Stachowiak (Synowie Gehenny)

forBET 2. WL Liga: Luis&Spółka wśród najlepszych drugiej ligi

Sytuacja przed meczem Luis&Spółka – LED Lighting Team była jasna. Zwycięstwo lub remis L&S zamykało emocje w grupie A związane z wyścigiem po grupę mistrzowską. Wygrana Ledów przedłużała ich nadzieje oraz Tornada Ognik.

LED Lighting ruszył po zwycięstwo. W 4 min wygrywał po golu Krzysztofa Filasa 1:0, a w 11 min na 2:1 trafił Damian Woytyniak, który zrehabilitował się za bramkę wyrównującą. Jeszcze przed przerwą zieloni wyszli na prowadzenie po dwóch trafieniach Bartosza Modrzejewskiego. Ledom udało się doprowadzić do remisu w 27 min. Do końca spotkania oba zespoły starały się zdobyć zwycięską bramkę. Ta sztuka ostatecznie udała się Luis&Spółce. Do siatki w ostatniej minucie trafił Mateusz Michalak.

Luis&Spółka jako ostatni z grupy A wywalczył sobie awans do TOP8. Ledy i Tornado w drugiej rundzie zagrają o utrzymanie.

LED Lighting Team – Luis&Spółka 3:4 (2:3)

4′ Krzysztof Filas, 11′ Damian Woytyniak, 27′ Krystian Swoboda – 12′ 14′ Bartosz Modrzejewski, 6′ Damian Woytyniak (samob.), 40′ Mateusz Michalak
Andrzej Krawczuk (LED Lighting Team)
Bartosz Modrzejewski (Luis&Spółka)

forBET 3. WL Liga: FC Kwiatowe zapewnia grupę mistrzowską FC Atmosfericiowi

Joga Bonito w ostatnim meczu fazy zasadniczej musiała wygrać, a następnie trzymać kciuki za rywali Atmosfericia i AS Poznań. Najbardziej optymistyczny scenariusz dawał im pewne miejsce w najlepszej szóstce. Brak spełnienia choć jednego punktu grupę barażową. Najważniejsze dla beniaminka było zwycięstwo w meczu z Kwiatowym. Komplet punktów przed startem ostatniej kolejki pierwszej rundy dawał im awans na drugą lokatę.

Mecz rozpoczął się od mocnej ofensywy Jogi Bonito. Po dwóch bramkach Szymona Baranowskiego i Jakuba Sękowskiego, jeszcze przed upływem piątej minuty gry beniaminek wygrywał 2:0. W 16 min nadzieje Kwiatowemu dał Kuba Januszewicz. Na przerwę Joga schodziła z prowadzeniem 2:1. Druga część w ich wykonaniu była już poniżej oczekiwań. W 25 min wyrównał Daniel Musiałowski, a 120 sekund później na 3:2 dla FCK trafił ponownie Januszewicz. Był to ostatni gol w tym spotkaniu. FC Kwiatowe wygrało 3:2 zatrzymując tym samym marsz Jogi Bonito po grupę mistrzowską. Wśród najlepszych zagra FC Atmosferić, który mocno liczył na wygraną FCK.

Joga Bonito – FC Kwiatowe 2:3 (2:1)

3′ Szymon Baranowski, 4′ Jakub Sękowski – 16′ 27′ Kuba Januszewicz, 25′ Daniel Musiałowski
Kuba Januszewicz (FC Kwiatowe)

Kolejne rozstrzygnięcia. Braga i Rebis w grupach mistrzowskich

Braga zapewniła sobie miejsce w najlepszej piątce elity. O awans o klasę wyżej powalczy Dom Wydawniczy Rebis. Bliski grupy mistrzowskiej trzeciej ligi jest Diadal.

forBET 1. WL Liga: Braga wśród najlepszych w elicie

Formy nadal szuka Hurtownia.Fajerwerkowo.pl. Przeciwieństwem jest FC Nankatsu, które po siedmiu kolejnych przegranych na wiosnę wygrało kolejno z mistrzem jesiennej edycji, a następnie wicemistrzem zimowego sezonu. Zwycięstwo nad transkrupką.pl dało kopa. Nankatsu poszło za ciosem i po kilku dniach ograło Fajerwerkowo.pl. Łatwo nie było. Remis utrzymywał się długo, bo aż do 37 min. Wówczas swojego piątego gola zdobył Hubert Raczak, który wyprowadził fioletowych na prowadzenie … 5:4. W ostatnich dwóch minutach wygraną przypieczętowali Michał Krawczak i Michał Mikołajczak. We wcześniejszej fazie spotkania Nankatsu wygrywało 3:0. Pirotechnicy podnieśli się i doprowadzili do remisu, ale w ostatecznym rozrachunku nie zdołali wywalczyć choćby punktu. W drugiej rundzie, wspólnie z FCN powalczą o utrzymanie ligowego bytu.

Koncertowo zagrała Braga, która wygraną nad Evertec-iem przypieczętowała awans do grupy mistrzowskiej. Mecz zakończył się zwycięstwem 13:3, ale wynik został zweryfikowany jako walkower 13:0. W szeregach Evertec-a zagrał zawodnik, który w poprzednim spotkaniu został ukarany czerwoną kartką.

FSC Braga – Evertec 13:0 (walkower)

7′ 8′ 16′ 20′ 21′ 38′ Mateusz Gajewski, 4′ 32′ 36′ 39′ Hubert Ratajczak, 12′ Dawid Brudniewicz, 15′ Piotr Błaszak, 37′ Aleks Glabus
Mateusz Gajewski (FSC Braga)

Mecz zweryfikowany jako walkower 13:0 dla FSC Bragi. W Evertec-u wystąpił zawodnik z aktywną karą za czerwoną kartkę. Na boisku 13:3 dla FSC Bragi.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – FC Nankatsu 4:7 (3:3)

15′ 20′ Damian Tomczak, 12′ Damian Smolarek, 36′ Damian Tafelski – 1′ 6′ 9′ 33′ 37′ Hubert Raczak, 39′ Michał Krawczak, 40′ Michał Mikołajczak
Hubert Raczak (FC Nankatsu)

forBET 2. WL Liga: Dom Wydawniczy Rebis pewny gry w grupie mistrzowskiej

Fazę zasadniczą zakończyli Emeritos Galaktikos i Dom Wydawniczy Rebis. Oba zespoły zapisały do swojego dorobku trzy punkty. Galaktyczni ograli wysoko 8:1 Gietewu i wskoczyli na pierwszą lokatę w grupie B. Czerwono-czarni pomimo porażki nadal liczą się w grze o grupę mistrzowską. W podobnej sytuacji po przegranej z Rebisem jest Tornado Ognik. Oba zespoły muszą jednak liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w innych meczach.

Rebis nie zmarnował okazji i w pojedynku z Tornadem zapewnił sobie miejsce w najlepszej ósemce drugiej ligi. Po pierwszej odsłonie beniaminek wygrywał 2:1 po dwóch golach Roberta Sobkowiaka. W drugiej połowie systematycznie powiększał przewagę. Trzy minuty przed końcem prowadził już 5:1, ale pozwolił rywalom na odrobienie części strat. Ognik zdobył dwa gole i uległ Rebisowi różnicą dwóch trafień.

W grupie B odbył się mecz dwóch drużyn, które w obecnym sezonie nie zdołały uzbierać choćby punktu. Pojedynek lepiej rozpoczęły Jeżyckie Koziołki. W 2 min bramkę na 1:0 zdobył Damian Pajchrowski. Oni zdołali odwrócić wynik, ale na przerwę schodzili z remisem 2:2. Po zmianie stron żółto-czarni nie zaprzepaścili szansy na pierwszą wygraną. Hattricka skompletował Paweł Jassem, a dublet ustrzelił Mateusz Magdoń. Oni wygrali 6:2.

Emeritos Galaktikos – Gietewu 8:1 (3:0)

6′ 38′ 40′ Karol Łuczak, 19′ 36′ Dariusz Santkiewicz, 13′ Paweł Wojtaszak, 24′ Jakub Lubojański, 30′ Dominik Kaźmierski – 28′ Łukasz Zych
Dominik Kaźmierski (Emeritos Galaktikos)
Dariusz Santkiewicz (Emeritos Galaktikos)

Jeżyckie Koziołki – Oni 2:6 (2:2)

2′ Damian Pajchrowski, 15′ Łukasz Szykowny – 13′ 23′ 38′ Paweł Jassem, 3′ 21′ Mateusz Magdoń, 25′ Damian Pajchrowski (samob.)
Paweł Jassem (Oni)

Dom Wydawniczy Rebis – Tornado Ognik 5:3 (2:1)

5′ 15′ Robert Sobkowiak, 21′ Serhii Chamukha, 24′ Jakub Frankiewicz, 37′ Maciej Łazar – 17′ 39′ Piotr Skrzypczak, 38′ Miłosz Woźniak
Robert Sobkowiak (Dom Wydawniczy Rebis)

forBET 3. WL Liga: Diadal zrobił krok w kierunku najlepszej szóstki

Dwa wysokie zwycięstwa odnieśli faworyci środowych starć. Pewne gry w grupie mistrzowskiej Bistro Kopernik wygrało z NDW 9:1. Po raz kolejny błysnął formą strzelecką Patryk Schulz, którego licznik zatrzymał się na trzech trafieniach. Najlepszy strzelec trzeciej ligi w poprzednim sezonie awansował na pozycję lidera obecnej kampanii. Był to ostatni mecz Bistra Kopernik w fazie zasadniczej. Drużyna z Grunwaldu okazała się najlepsza w grupie B.

Diadal nie miał problemów z ograniem Los Amarillos. Mecz zakończył się gładkim 6:0, a zwycięstwo dało awans na trzecią lokatę, ostatnią, z której można wywalczyć awans do najlepszej szóstki trzeciej ligi. Diadalowi do realizacji celu brakuje już tylko remisu w starciu z bezpośrednim rywalem (Nieruchomości Kędziora) lub zwycięstwa w meczu z zamykającymi ligową stawkę Mistrzami Dżedaj.

NDW – Bistro Kopernik 1:9 (0:4)

37′ Aleksandre Kanoute – 31′ 32′ 40′ Patryk Schulz, 8′ 38′ Eryk Kubiak, 13′ 27′ Łukasz Marek, 14′ Paweł Wawrzyniak, 15′ Daniel Bandurski
Patryk Schulz (Bistro Kopernik)

Diadal – Los Amarillos 6:0 (2:0)

5′ 28′ Mateusz Mucha, 10′ 36′ Bartosz Soszysńki, 33′ Michał Pawłowski, 40′ Marcin Lemański
Mateusz Mucha (Diadal)

Magiczny Świat i Ejbry w fazie finałowej zagrają o pierwszą ligę

IKP Olimpia podzieliła się punktami z Alcomex-em. Ejbry i Magiczny Świat zameldowali się w grupie mistrzowskiej drugiej ligi. Albatros i Kolib wygrali kolejne mecze. Szturmowcy oraz Hangover zachowali szanse na awans do najlepszej szóstki trzeciego szczebla.

forBET 1. WL Liga: Podział punktów w meczu na szczycie

Mamy nowego lidera w pierwszej lidze. Została nim IKP Olimpia, która po meczu stojącym na wysokim poziomie zremisowała z Alcomex-em 3:3. Noteciaki już po jedenastu minutach musieli odrabiać dwie bramki do wicemistrzów. W 5 min wynik otworzył Bartosz Szpalik, a następnie bramkarza beniaminka pokonał niezawodny Piotr Nowak. Jeszcze przed zmianą stron Alcomex doprowadził do wyrównania za sprawą goli najlepszego strzelca Noteciaków Mikołaja Michałowskiego i Patryka Niewiem. Na bramki po przerwie trzeba było czekać blisko kwadrans. Na 3:2 trafił Szpalik. 120 sekund później ponownie był remis. Gola, który ustalił wynik szlagieru w 36 min zdobył Krzysztof Patalas. Mecz zakończył się wynikiem 3:3.

Alcomex Noteciaki – IKP Olimpia 3:3 (2:2)

15′ Mikołaj Michałowski, 19′ Patryk Niewiem, 36′ Krzysztof Patalas – 5′ 34′ Bartosz Szpalik, 11′ Piotr Nowak
Bartosz Szpalik (IKP Olimpia)

forBET 2. WL Liga: Magiczny Świat i Ejbry w najlepszej ósemce drugiej ligi

Poznaliśmy kolejne dwie drużyny, które w fazie finałowej powalczą o awans do elity. Dzięki wygranym w najlepszej ósemce drugiego frontu znalazły się zespoły Magicznego Świata i lubońskich Ejbrów. Najtrudniejszą przeprawę miała ta pierwsza ekipa, która mierzyła się z Archwium X. Do przerwy było 2:2, a po zmianie stron remis 3:3 utrzymywał się do 38 min. 120 sekund przed końcem gola na wagę cennych trzech punktów zdobył Marcin Wawrzyniak, który drugi raz w tym spotkaniu pokonał bramkarza AX. Magiczny Świat wygrał 4:3. Był to ich ostatni mecz w fazie zasadniczej, po którym zrównał się punktami z prowadzącymi beniaminkami.

Ejbry grupę mistrzowską przypieczętowały zwycięstwem nad Krwinkami. Zespół z Lubonia zdobył pięć bramek, z których trzy były autorstwa Marcina Szejna. Wygrana nie była zagrożona. Do przerwy Ejbry prowadziły 2:0, a po półgodzinie gry 4:1. Ostatecznie nowy lider grupy A wygrał 5:2.

Archiwum X – Magiczny Świat 3:4 (2:2)

6′ 27′ Maciej Galin, 7′ Bartłomiej Działo – 21′ 38′ Marcin Wawrzyniak, 5′ Tomasz Pilarczyk, 14′ Aleksander Lewandowski
Mariusz Korytowski (Archiwum X)
Marcin Wawrzyniak (Magiczny Świat)

Ejbry Luboń – Krwinki 5:2 (2:0)

19′ 29′ 40′ Marcin Szejn, 9′ Artur Rożek, 32′ Daniel Wierzbicki – 24′ Vadym Semeniuk, 38′ Marcel Szymkowiak
Marcin Szejn (Ejbry Luboń)

forBET 3. WL Liga: Kolib jedynym zespołem bez straty punktu

Znakomitą dyspozycję potwierdziły dwie najlepsze drużyny grupy A – Kolib i Albatros. Ci pierwsi są obok IKP Olimpii jednym z dwóch zespołów, który nie zaznał smaku porażki oraz jedyną ekipą na WL Lidze bez straty choćby punktu. We wtorkowy wieczór Kolib wygrał ósme spotkanie i zrobił to w przekonywującym stylu. Południe nie było w stanie postawić się rozpędzonemu wiceliderowi. Na koniec meczu traciło do lubonian aż osiem bramek. Kolib wygrał 10:2, a połowę dorobku bramkowego na swoje konto zapisał Dominik Przybylski.

Liderem grupy A pozostał Albatros, który ma dwa mecze więcej rozegrane od Kolibu. W pojedynku na szczycie rewelacyjny beniaminek pokonał Nieruchomości Kędziora 4:2. Mecz nie zawiódł, toczył się w szybkim tempie, a oba zespoły udowodniły, że ich lokaty nie są przypadkiem. Wygrał wyżej notowany zespół, który w najbliższych tygodniach rozpocznie walkę o drugą ligę. Nieruchomości skomplikowały swoją sytuację w tabeli. W meczu kończącym fazę finałową muszą wygrać z Diadalem, a także muszą mocno trzymać kciuki za przegrane tej drużyny z Los Amarillos lub Mistrzami Dżedaj.

Matematyczne szanse na grupę mistrzowską zachował Hangover FC, który praktycznie zapewnił sobie minimum udział w grupie barażowej. Wszystko dzięki kapitalnej formie w ostatnich tygodniach. Po świętach beniaminek nie zaznał jeszcze smaku porażki wygrywając kolejno z Nieruchomoścami, Polibulls i we wtorkowy wieczór z Mistrzami Dżedaj. Zwycięstwo nawet przez moment nie było zagrożone. Hangover wygrał 6:0.

Dzięki wygranej nad ICPen-em Szturmowcy przedłużyli szanse na awans do najlepszej szóstki trzeciej ligi. Trzy oczka dały im przepustkę do pojedynku z AS Poznań, w którym zwycięstwo (przy porażce Jogi Bonito z FC Kwiatowe) oznaczać będzie pewny udział w grupie mistrzowskiej. W pojedynku z ICPen-em pomarańczowo-czarni zdobyli pięć bramek i stracili dwa gole – na zakończenie pierwszej i drugiej odsłony.

Szturmowcy – ICPen 5:2 (2:1)

19′ 34′ Dariusz Mieczkowski, 26′ 36′ Tomasz Nieżurawski, 3′ Jakub Budyła – 20′ Bartosz Jandy, 40′ Marcin Witkowski
Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy)

Kolib Luboń FC – KKS Południe 10:2 (4:0)

1′ 13′ 28′ 33′ 37′ Dominik Przybylski, 2′ Marcin Włodarski, 15′ Filip Bąkowski, 22′ Dariusz Bąkowski, 29′ Michael Duszyński, 39′ Wojciech Król – 25′ Grzegorz Jaszczak, 32′ Robert Nadratowski
Dominik Przybylski (Kolib Luboń FC)

Nieruchomości Kędziora Kórnik – FC Albatros 2:4 (1:1)

4′ Paweł Pruczkowski, 38′ Maciej Majcherek – 10′ Damian Łuczak, 23′ Adam Rubczyński, 30′ Maciej Konieczka, 36′ Mikołaj Lukstaedt
Damian Łuczak (FC Albatros)

Hangover FC – Mistrzowie Dżedaj 6:0 (3:0)

22′ 28′ Jan Mejer, 6′ Igor Watras, 7′ Kacper Woźniak, 17′ Filip Werner, 38′ Michał Szmyt
Igor Watras (Hangover FC)

Bistro Kopernik powalczy o promocję do drugiej ligi

Ejbry Luboń bliskie grupy mistrzowskiej. Bistro Kopernik w fazie finałowej zagra w grupie mistrzowskiej, FTF trafił do grupy barażowej.

forBET 2. WL Liga: Ejbrów krok ku najlepszej ósemce

Ejbry w przeciągu dwóch dni rozegrają dwa spotkania. Pierwsze już za nimi. W poniedziałkowy wieczór ograli Imperium Łazarskie, dla którego był to mecz kończący pierwszą fazę rozgrywek. Porażka zespołu z Łazarza była jednoznaczna z zajęciem miejsca w grupie spadkowej. Ejbry zwycięstwo zapewniły sobie w drugich dziesięciu minutach. Przy stanie 1:1 lubonianie trzykrotnie kierowali piłkę do siatki – dwie z nich zdobył Kajetan Łyszczarz, a jedno trafienie na swoje konto zapisał Michał Gawron. Na przerwę Ejbry schodziły z prowadzeniem 4:1. Po zmianie stron szybko drugiego gola zdobyli Łazarscy, ale w kolejnych minutach drużyna z Lubonia udowodniła kto tego dnia zasłużył na zwycięstwo. Łyszczarz skompletował hattrricka, a jego drużyna pewnie i wyraźnie ograła Imperium 7:3.

Dziś Ejbry zmierzą się z Krwinkami. Zwycięstwo zapewni im udział w grze o pierwszą ligę.

Ejbry Luboń – Imperium Łazarskie 7:3 (4:1)

13′ 18′ 29′ Kajetan Łyszczarz, 5′ Marcin Szejn, 15′ Michał Gawron, 26′ Damian Różański, 39′ Artur Rożek – 7′ Bartosz Kędzierski, 22′ Konrad Maćkowiak, 40′ Sławomir Szalczyk
Kajetan Łyszczarz (Ejbry Luboń)

forBET 3. WL Liga: Bistro Kopernik w grupie mistrzowskiej, FTF w grupie barażowej

Poznaliśmy pierwsze trzy rozstrzygnięcia w grupie B. Najważniejszym był awans Bistra Kopernik do grupy mistrzowskiej po zwycięstwie w bezpośredniej potyczce nad głównym rywalem do zajęcia pierwszych trzech miejsc. AS Poznań dotrzymywał kroku do przerwy. Remisował 4:4. Kluczowe okazało się pierwsze dziesięć minut po wznowieniu gry. Bistro strzeliło trzy bramki w 180 sekund i po półgodzinie gry wygrywało 7:4. Nie był to koniec popisów strzeleckich. Beniaminkowi udało się zdobyć dwie bramki, ale drużyna z Kopernika była skuteczniejsza i trzykrotnie pokonywała golkipera ASP. Bistro wygrało 10:6 i przypieczętowało awans do grupy mistrzowskiej, w której czekają już dwa zespoły z grupy A – FC Albatros i Kolib. W szlagierze hattrickiem popisał się Patryk Schulz, a dubletem Mateusz Adamczyk i Łukasz Marek. AS Poznań szans na awans do najlepszej szóstki jeszcze nie stracił. Kluczowy będzie ostatni pojedynek fazy zasadniczej, w którym zmierzy się ze Szturmowcami. Do awansu potrzebuje remisu.

O play-off powalczy FTF, który nie dał żadnych szans Byczkom. Już do przerwy wygrywał 5:0, a hattricka na swoi koncie miał Patryk Trzybiński. W drugiej odsłonie dalej trwała nawałnica FTF, który systematycznie powiększał przewagę. Strzelanie zakończyli na jedenastu golach i 9-bramkowej przewadze nad Byczkami. Trzybiński po przerwie dorzucił jeszcze jednego gola. Wygrana dała FTF-owi awans do grupy barażowej. Trzecim rozstrzygnięciem fazy zasadniczej w grupie B jest miejsce FC Kwiatowego w grupie pocieszenia oznaczonej literą C.

FTF – Byczki 11:2 (5:0)

7′ 16′ 18′ 35′ Patryk Trzybiński, 24′ 37′ Krystian Biniak, 30′ 36′ Błażej Lewandowski, 6′ Filip Możuch, 19′ Bartosz Janiak, 40′ Paweł Książek – 31′ Kamil Krause, 40′ Maciej Anglart
Patryk Trzybiński (FTF)

AS Poznań – Bistro Kopernik 6:10 (4:4)

3′ 40′ Marcin Lewandowski, 4′ 18′ Piotr Szmalc, 14′ Dawid Zuchniarek, 33′ Denii Janik – 7′ 27′ 39′ Patryk Schulz, 25′ 37′ Mateusz Adamczyk, 26′ 35′ Łukasz Marek, 9′ Paweł Grabia, 12′ Krzysztof Grupa, 20′ Miron Walczak
Kacper Janicki (AS Poznań)
Patryk Schulz (Bistro Kopernik)

Tilted Penguins zagrają o elitę

Tilted Penguins zatrzymali Emeritos Galaktikos i awansowali do grupy mistrzowskiej. Archiwum X i Tornado Ognik przedłużają szanse na miejsce w najlepszej ósemce.

forBET 2. WL Liga: Tilted Penguins w grupie mistrzowskiej

Na drugim froncie nie ma już zespołu bez porażki, ale są jeszcze trzy bez wygranej. Punktów nadal szukać będą Jeżyckie Koziołki i PWW. Zespół z Jeżyc przegrał piąty mecz na wiosnę. Choć prowadził po bramkach Marcina Pajchrowskiego i Marcina Łażewskiego 2:0 to na przerwę schodził ze stratą jednej bramki. Bohaterem Archiwum X został Damian Grat, który w 14 i 21 min zdobył dwa gole. Pierwszy dał prowadzenie, a drugi, chwilę po rozpoczęciu gry po zmianie stron, powiększył przewagę do dwóch trafień. Koziołki grały do końca, lecz bardzo późno złapały kontakt z przeciwnikiem. W 39 min gola zdobył trzeci z Marcinów – Marcinkowski. Bramka dała nadzieję na remis, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Archiwum X 4:3. Była to druga wiosenna wygrana, która pozostawiła tą drużynę w walce o grupę mistrzowską.

W wyścigu po cztery najlepsze miejsca, ale w grupie A pozostało Tornado Ognik, które ograło zamykające ligową stawkę PWW. Wynik otworzył i zamknął Dariusz Foltyn. W 1 min trafił na 1:0 dla winogradzian, a trzy minuty przed końcem zmniejszył rozmiary porażki do dwóch goli. Tornado bardzo szybko odpowiedziało na bramkę otwierającą pojedynek. Później do głosu doszedł najlepszy strzelec drugiej ligi w poprzednim sezonie Piotr Skrzypczak. W 20 min strzelił na 2:1, a pięć minut wznowieniu podwyższył rezultat na 3:1. Nie był to koniec popisów strzeleckich zespołu z Grunwaldu. W 29 min czwartego gola zdobył kapitan Ognika, Ryszard Sadowski. Tornado awansowało na piąte miejsce i zrównało się punktami z czwartymi Ejbrami. Przed nimi kluczowe potyczki, w których zmierzą się z dwiema najlepszymi drużynami grupy A – na początek z Rebisem, a następnie z Trans-Stalą.

10. kolejkę zamykał szlagier drugiej ligi, w którym zmierzyło się dwóch najlepszych beniaminków wiosennego sezonu na zapleczu elity. Oba zespoły niedawno rywalizowały, dwukrotnie, w Final Six Pucharu WL Ligi. W fazie grupowej zwycięstwo odniosły Pingwiny, ale w finale lepsi okazali się Galaktyczni. Po blisko miesiącu nadszedł czas na rewanż. Pierwsza połowa należała do Tilted Penguins, którzy w 19 min prowadzili już 3:1. Nadzieje na lepszą drugą odsłonę Emeritos dał Igor Wardziński. Chwilę przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę drugi raz wpisał się na listę strzelców i zmniejszył stratę do jednego gola. W drugiej odsłonie Pingwiny nie wypuściły prowadzenia z rąk, a dodatkowo odniosły jeszcze efektowniejszą wygraną. Hattricka skompletował Mikołaj Łabuszyński, a dublet Jakub Drzewiecki. Tilted Penguins wygrali 7:3 i zapewnili sobie miejsce w grupie mistrzowskiej w fazie finałowej. Zwycięstwo było o tyle cenne, że będzie miało znaczenie w punktacji drugiej rundy.

Archiwum X – Jeżyckie Koziołki 4:3 (3:2)

14′ 21′ Damian Grat, 10′ Damian Tomczak, 11′ Maciej Galin – 6′ Marcin Pajchrowski, 7′ Marcin Łażewski, 39′ Marcin Marcinkowski
Damian Grat (Archiwum X)

Tornado Ognik – PWW 4:2 (2:1)

20′ 25′ Piotr Skrzypczak, 2′ Dominik Kluj, 29′ Ryszard Sadowski – 1′ 37′ Dariusz Foltyn
Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

Emeritos Galaktikos – Tilted Penguins 3:7 (2:3)

4′ 20′ Igor Wadziński, 33′ Karol Łuczak – 19′ 28′ 34′ Mikołaj Łabuszyński, 7′ 21′ Jakub Drzewiecki, 8′ Mateusz Klimkiewicz, 32′ Jakub Staszyński
Gaweł Perz (Emeritos Galaktikos)
Mikołaj Łabuszyński (Tilted Penguins)