Dzień: 2024-04-09

Szósta wygrana IKP Olimpii

Po raz szósty na wiosnę zwycięstwo odniosła IKP Olimpia, która po dopisaniu trzech oczek wskoczyła na pierwsze miejsce w tabeli. Udanie, po piątkowej przegranej, zrehabilitowali się Synowie Gehenny. Niepokonani Polibulls po raz czwarty podzielili się punktami.

Superbet 1. WL Liga: IKP Olimpia z szóstym zwycięstwem w sezonie

Po piątkowej przegranej Synowie Gehenny musieli się jak najszybciej podnieść. Okazja do rehabilitacji nadarzyła najszybciej jak to możliwe, bo już po czterech dniach. Mistrzowie nie zagrali wybitnego meczu przeciwko ambitnemu Diadalowi, ale zrobili to co do nich należało, czyli wywalczyli cenne trzy punkty. Do zwycięstwa czerwono-czarnych poprowadził Filip Nowak, który ustrzelił hattricka, w tym zdobył bramkę na wagę wygranej w 37 min. Synowie Gehenny wcześniej wygrywali 3:1, ale nie ustrzegli się błędów, które wykorzystał Diadal. Po dwóch trafieniach w odstępie 90 sekund – w 32 i 33 min – doprowadził do wyrównania. Synowie Gehenny ostatecznie wygrali 4:3 i odrobili część strat do FDK. Przez chwilę tracili trzy punkty do IKP Olimpii, ale wicemistrzowie na koniec poniedziałkowej kolejki nie dali szans El Pistoleros i ponownie objęli przodownictwo w tabeli.

Beniaminek po wygranej z Synami Gehenny miał chrapkę na pójście za ciosem i ogranie drugiej drużyny ubiegłego sezonu. Mecz rozpoczął się po myśli El Pistoleros, których w 8 min na prowadzenie wyprowadził Bartosz Janiszewski. Jak się później okazało na więcej nie pozwolili zawodnicy Olimpii, którym w krótkim odstępie czasu udało się odwrócić wynik. Kluczową rolę przy obu golach odegrał Mateusz Bartkowiak, który w 15 min doprowadził do wyrównania, a kilkadziesiąt sekund później asystował przy bramce Michała Mireckiego. El Pistoleros starali się odpowiedzieć, stwarzali sytuacje podbramkowe, ale w 28 min nadziali się na kontrę, którą wykorzystał Piotr Nowak. W ostatniej minucie gry wynik pojedynku ustalił dublet Przemysława Pawlaka. IKP Olimpia wygrała 5:1.

Synowie Gehenny – Diadal 4:3 (2:1)
⚽️ 19′ 27′ 37′ Filip Nowak, 8′ Michał Metelski – 17′ 32′ Mateusz Mucha, 33′ Dawid Białas
🟡 Przemysław Domagalski (Synowie Gehenny)
⭐️ Filip Nowak (Synowie Gehenny)

IKP Olimpia – El Pistoleros 5:1 (2:1)
⚽️ 40′ 40′ Przemysław Pawlak, 15′ Mateusz Bartkowiak, 16′ Michał Mirecki, 28′ Piotr Nowak – 9′ Bartosz Janiszewski
⭐️ Mateusz Bartkowiak (IKP Olimpia)

Superbet 3. WL Liga: Czwarty remis niepokonanych Polibulls

Pierwsza runda w trzeciej lidze wchodzi w decydującą fazę. W ósmej serii gier poznamy kolejne zespoły, które zagrają w grupie mistrzowskiej i spadkowej. Na jej początek Błękitni zmierzyli się z Polibulls. Był to mecz trzeciej z piątą drużyną. Obie drużyny poprawiły swoje miejsce w klasyfikacji, ale straciły równocześnie ważne punkty. Pojedynek zakończył się remisem 5:5. Po pierwszej odsłonie lepsi byli Polibulls, którzy wygrywali 4:2. Kapitalne zawody rozgrywał Kacper Muzyka. Do przerwy skompletował hatrricka, a po zmianie stron w ostatnich minutach uratował swojej drużynie punkt. Zanim trafił na 5:5, to Polibulls roztrwonili zaliczkę. Po pół godziny gry Błękitni odwrócili wynik o 180 stopni. Pomogła w tym gra w przewadze po czerwonej kartce dla bramkarza Piotra Radzewskiego.

Błękitni po zdobyciu punktu awansowali na pozycję wicelidera. Mają obecnie o oczko więcej od grupy pościgowej, na czele której znaleźli się niepokonani w tym sezonie Polibulls (bilans 1 zwycięstwo i aż 4 remisy!). Kolejne lokaty (4-5) zajmują FDK II i Bog Green. Ostatniego słowa nie powiedziały także drużyny, które zamykają ligową stawkę. Do miejsc premiowanych grą w grupie mistrzowskiej tracą ledwie trzy i cztery punkty przy aż trzech meczach do zakończenia fazy zasadniczej.

Błękitni Czerwonak – Polibulls 5:5 (2:4)
⚽️ 6′ 19′ 30′ Bartosz Kryka, 24′ 29′ Michał Lesiecki – 5′ 10′ 18′ 39′ Kacper Muzyka, 20′ Jakub Żyła
🟡 Bartosz Siodła (Błękitni Czerwonak)
🔴 Piotr Radzewski (Polibulls)
⭐️ Kacper Muzyka (Polibulls)