Miesiąc: czerwiec 2020

LED Lighting Team nadal niepokonany

Ważne zwycięstwa Bragi i Poznaniaków. W meczu na szczycie drugiej ligi Ledy remisują z Almaturem.

1. WL Liga: Braga wygrywa mecz o sześć punktów

Już tylko jednej wygranej brakuje Poznaniakom do zapewnienia sobie miejsca w najlepszej piątce. Obrońcy tytułu na start 9. kolejki poradzili sobie z będącą w dobrej formie Fabryką Burgerów. Mecz nie należał do łatwych. Do 27 min napastnicy obu zespołów nie znaleźli sposobu na golkiperów. Pierwszy do siatki trafił Dawid Jarka, który rozwiązał worek. Kolejne trzy trafienia na swoje konto zapisali Poznaniacy, Fabryka dorzuciła jedno. Mistrz wygrał 4:1 i zrównał się punktami z drugimi Tkaninami.

Bardzo ważna potyczka odbyła się na dole tabeli. Pojedynek, który rozpoczynał granie w dziewiątej serii zakończył się pewną wygraną Bragi 5:0. W poprzednich sześciu spotkaniach FSC stracił ponad pięćdziesiąt goli, tym razem jednak udało się zachować czyste konto. Pierwszą bramkę w meczu dwóch beniaminków zdobył Mateusz Gajewski. Dwie następne dołożył w drugiej części. Trafiał też Bartosz Cieślak oraz Rafał Robakowski, który w 38 min ustalił wynik meczu. Sytuacja Bragi poprawiła się. FSC awansował na ósme miejsce. Mechanicznej Pomarańczy brakuje już pięciu punktów do bezpiecznego miejsca.

FSC Braga – Mechaniczna Pomarańcza 5:0 (1:0)

12′ 26′ 36′ Mateusz Gajewski, 30′ Bartosz Cieślak, 38′ Rafał Robakowski
Mateusz Gajewski (FSC Braga)
Kamil Sytek (Mechaniczna Pomarańcza)
5-5
Mateusz Gajewski (FSC Braga)

Fabryka Burgerów – Poznaniacy 1:4 (0:0)

36′ Dawid Łucki – 30′ 39′ Hubert Ratajczak, 27′ Dawid Jarka, 31′ Grzegorz Olejniczak
Dawid Łucki (Fabryka Burgerów), Jakub Kowalik, Grzegorz Olejniczak (obaj Poznaniacy)
2-3
Kamil Sikorski (Fabryka Burgerów)

3. WL Liga: Ledy nadal bez porażki

Mecz na szczycie grupy B nie zawiódł i był zdecydowanie najciekawszym spotkaniem poniedziałkowych gier. Pojedynek toczony był w szybkim tempie, a główne role odegrali bramkarze, którzy łącznie dwa razy wyciągali piłkę z siatki. Pierwszy trafił Jakub Tomaszkiewicz. Gol padł chwilę przed przerwą. Na kolejnego gola czekaliśmy do 39 min. Wówczas po rozegraniu rzutu wolnego piłkę otrzymał Damian Woytyniak, który strzałem zza pola karnego umieścił futbolówkę w bramce Almatura. Mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów, który nie zrobił krzywdy liderującym Ledom. Almatur swoją sytuację skomplikował.

Almatur Biuro Podróży – LED Lighting Team 1:1 (1:0)

20′ Jakub Tomaszkiewicz – 39′ Damian Woytyniak
Maciej Romejko (Almatur Biuro Podróży)
7-6
Kacper Iwaszkiewicz (LED Lighting Team)

Co nas czeka w dziewiątej kolejce

Dziewiąta seria wiosny będzie przedostatnią kolejką fazy zasadniczej w pierwszej i drugiej lidze. Walka o grupy mistrzowskie jest na ostatniej prostej, a wolnych miejsc z każdym dniem ubywa.

1. WL Liga: Walka o cztery wolne miejsca w grupie mistrzowskiej

Zdecydowana większość zespołów w najbliższym tygodniu rozegra po dwa, a nawet trzy mecze. Największa dawka spotkań czeka Fabrykę Burgerów. Zaczną w poniedziałek od spotkania z Poznaniakami, a następnie zmierzą się z Bragą (w czwartek) i Fajerwerkowem.pl (w niedzielę). Będzie to kolejka klucz dla złocisto-czarnych. Obecnie zajmują siódme miejsce ze stratą czterech punktów do piątej transkrupki.pl. Mają też najmniej rozegranych spotkań.

W ostatniej kolejce prawo gry w grupie mistrzowskiej zapewnił sobie York, który po rozegraniu dwóch spotkań z Synami Gehenny i Fajerwerkowem.pl zakończy rywalizację w fazie zasadniczej. Zawodnicy wicemistrza przeżywają drugą młodość i pewnie zmierzają po tytuł mistrzowski. Oba spotkania z udziałem Yorka zapowiadają niezwykle interesująco. Pojedynek z Synami Gehenny będzie meczem na szczyciem, a niedzielne starcie z Fajerwerkowem pierwszym spotkaniem obu zespołów od pamiętnego remisu 11:11.

Udanie poprzedni tydzień zakończyli zawodnicy transkrupki.pl. Zwycięstwo nad Grant Tkaninami nie było zaskoczeniem, ale rozmiary już tak. Był to drugi mecz z rzędu, w który transkrupka wygrała zdobywając dwucyfrową liczbę bramek. W najbliższych dniach czarno-biali mogą pokusić się nawet na atak na pozycję wicelidera. Pierwszy rywal – Desperados – przeżywa spory kryzys, drugi – Poznaniacy – w ostatnich trzech meczach przegrał dwukrotnie.

Najbliższe dwa mecze mogą okazać się kluczowe dla Mechanicznej Pomarańczy. Walka o zachowanie ligowego bytu rozpocznie się w poniedziałek od spotkania z przedostatnią Bragą. Faworyta ciężko wskazać. Z jednej strony będzie to potyczka najsłabszej ofensywy, a zarazem trzeciej defensywy ligi z najgorszą obroną, ale też nieobliczalnym atakiem. W drugim meczu Pomarańczowi zagrają ze słabo grającymi Desperados, którzy w ostatnim pojedynku byli blisko sprawienia sensacji i remisu z Yorkiem.

Zestaw par

29.06, godz. 19:30 | Mechaniczna Pomarańcza (10.) – FSC Braga (9.) | 2:4, 5:0, 2:4
29.06, godz. 20:15 | Fabryka Burgerów (7.) – Poznaniacy (4.) | 3:8, 3:5, 5:5
30.06, godz. 21:35 | transkrupka.pl (5.) – Desperados (8.) | 6:9, 5:4, –
01.07, godz. 21:00 | York (1.) – Synowie Gehenny (3.) | 13:0, 5:2, 5:0
02.07, godz. 19:30 | Fabryka Burgerów (7.) – FSC Braga (9.) | nie grali
02.07, godz. 21:00 | Mechaniczna Pomarańcza (10.) – Desperados (8.) | nie grali
05.07, godz. 19:15 | Fajerwerkowo.pl (6.) – York (1.) | 11:11, 4:5, 1:5
05.07, godz. 20:00 | transkrupka.pl (5.) – Poznaniacy (4.) | 2:7, 4:4, 0:5
05.07, godz. 20:45 | Fajerwerkowo.pl (6.) – Fabryka Burgerów (7.) | 6:5, 9:5, 4:5

2. WL Liga: Hity w grupie B – Ledy z Almaturem, Pizzeria Dobre Miejsce 65 z Evertec

Co wiemy? Po ostatniej serii skład grupy mistrzowskiej wygląda następująco: Pobiedziki, Avengers (grupa A), LED Lighting Team (grupa B). Pozostało pięć wolnych miejsc. W grupie A łącznie dwa, w grupie B trzy. O utrzymanie na pewno zagrają Stoczniowiec, WM, KKS Południe i Gold FC. Bardzo małe szanse mają Tornado Ognik i Szturmowcy, którzy mogą powoli się szykować do walki o uniknięcie degradacji.

Kto walczy o grupę mistrzowską? W grupie A w wyścigu wezmą udział cztery ekipy: Atletico Blumarina, Oni, Winiary FC i FC MDP Jeżyce. Jak wspomnieliśmy w poprzednim akapicie szanse ma także Tornado, ale są one iluzoryczne. Spadkowicza czeka w niedzielę rywalizacja z Avengersami. Atletico będzie już znało swoją sytuację, gdyż swoje mecze wcześniej rozegrają Oni (z Tornadem), Winiary i Jeżyce (oba z WM-em). Cała trójka jest faworytami tych spotkań, więc bardzo prawdopodobna jest sytuacja, w której Atletico będzie musiało wygrać swój mecz z Avengersami. Winiary oraz Jeżyce oprócz zwycięstw będą musieli mocno trzymać kciuki za wpadkę Onych, których czeka mecz z Ognikiem. Dla zespołu z Grunwaldu będzie to spotkanie z cyklu być albo nie być w dalszej grze o grupę mistrzowską. W przypadku zwycięstwa kolejne zagrają w niedzielę z Pobiedzikami. Lidera czekają dwa mecze. W środę zmierzą się z pewnym gry w grupie spadkowej Stoczniowcem.

Rywalizacja w grupie B jest równie zacięta. Spokojne swojego miejsca w ósemce są Ledy, ale to nie znaczy, że nie mają już gromadzić punktów. W poniedziałkowy wieczór zagrają niezwykle ważne spotkanie z Almaturem, który ostatnio zakończył zwycięską passę Everteca. Biuro Podróży walczy o grupę mistrzowską i nie może pozwolić sobie na wpadkę. Dwie wygrane – w poniedziałek z LED Lighting oraz w czwartek ze Szturmowcami zapewnią im miejsce w najlepszej czwórce grupy B. Najbliżej gry o elitę są także Pizzeria Dobre Miejsce 65 i Evertec, które w środę staną naprzeciw siebie. Zwycięstwo w tym starciu może okazać się kluczowe. Na remis czeka Gietewu, które liczy na pewne trzy punkty w pojedynku z przedostatnim Gold FC. Czerwono-czarni w przypadku wygranej mogą okazać się czarnym koniec ostatniego rozdania fazy zasadniczej. Wróćmy jeszcze na chwilę do Pizzerii Dobre Miejsce 65 i Everteca. Bezpośredni pojedynek nie będzie ich jedynym podczas dziewiątej kolejki. Oba zespoły czekają boje z PWW Bandą, która również może włączyć się do walki o ósemkę.

Zestaw par

Grupa A

01.07, godz. 19:30 | Winiary FC (5.) – WM (9.) | 3:5, 1:2, –
01.07, godz. 20:15 | Tornado Ognik (8.) – Oni (4.) | 6:3, 2:6, 3:0
01.07, godz. 21:35 | Pobiedziki (1.) – Stoczniowiec (6.) | 6:1, -, –
03.07, godz. 19:30 | FC MDP Jeżyce (7.) – WM (9.) | 4:9, 8:3, –
05.07, godz. 18:30 | Atletico Blumarina (3.) – Avengers (2.) | nie grali
05.07, godz. 20:00 | Pobiedziki (1.) – Tornado Ognik (8.) | 3:4, -, –

Grupa B

29.06, godz. 21:00 | Almatur Biuro Podróży (4.) – LED Lighting Team (1.) | 4:5, -, –
30.06, godz. 20:55 | Gold FC (8.) – Gietewu (5.) | 8:8, 14:2, –
01.07, godz. 20:10 | Pizzeria Dobre Miejsce 65 (2.) – Evertec (3.) | 5:9, -, –
02.07, godz. 20:15 | Almatur Biuro Podróży (4.) – Szturmowcy (7.) | nie grali
03.07, godz. 20:15 | Pizzeria Dobre Miejsce 65 (2.) – PWW Banda (6.) | 6:1, -, –
05.07, godz. 17:45 | Evertec (3.) – PWW Banda (6.) | 4:2, -, –

3. WL Liga: Peaky Blinders i FC Nankatsu mały krok przed grupą mistrzowską

Pierwsza i druga liga są na finiszu fazy zasadniczej. Trzecia liga na największe emocje pierwszej rundy będzie musiała jeszcze poczekać. Wszystkie zespoły (prócz KS Wicher) osiągnęły już półmetek. Żadne rozstrzygnięcia jeszcze nie zapadły, ale kilka drużyn jest blisko osiągnięcia miejsca w grupie mistrzowskiej, do której awansują po trzy najlepsze drużyny każdej z grup.

W grupie A łeb w łeb idą beniaminkowie – Peaky Blinders i FC Nankatsu. Obie drużyny zagrają po jednym meczu. Peaky zmierzą się we wtorek z KS Wicher, Nankatsu dwa dni później z Atmosfericiem. W przypadku wygranych oba zespoły zapewnią sobie awans do grupy mistrzowskiej. O trzecie miejsce trwa obecnie walka kilku zespołów – Pocztowych Krwinek, Semplera, ICPen-u i KS Wicher. Tą ostatnią ekipę czekają aż trzy potyczki. Oprócz meczu z Peaky Blinders, pojedynek o „sześć punktów” z ICPen-em oraz niedzielne spotkanie z Atmosfericiem, który będzie rywalem Pocztowców w czwartkowy wieczór. Sempler również zagra w ostatni dzień tygodnia. Rywalem obecnie czwartej drużyny tabeli będzie Cosmo Group.

W grupie B również jest mocne grono zespołów, które mają chrapkę na zajęcie miejsca na podium. Różnice punktowe są minimalne – ledwie cztery punkty przewagi lidera nad szóstym zespołem. Odbędzie się też kilka bezpośrednich potyczek. W tej najciekawszych Progresywni zagrają z Luboń FC, a Obligain zmierzy się z Wiarą. Na szlagiery z boku przyglądać się będą Imperium Łazarskie oraz Fresh Cargo. Obie ekipy zagrają w niedzielę. Łazarz zmierzy się z Torpedą, FC z Archiwum X.

Zestaw par

Grupa A

30.06, godz. 19:30 | KS Wicher (6.) – Peaky Blinders (1.) | nie grali
01.07, godz. 19:30 | KS Wicher (6.) – ICPen (5.) | nie grali
02.07, godz. 20:15 | FC Lebiegi (10.) – Pocztowe Krwinki (3.) | nie grali
02.07, godz. 21:00 | FC Atmosferić (9.) – FC Nankatsu (2.) | nie grali
05.07, godz. 17:00 | Cosmo Group (8.) – Sempler (4.) | nie grali
05.07, godz. 18:30 | Diadal (7.) – FC Lebiegi (10.) | nie grali
05.07, godz. 19:15 | FC Atmosferić (9.) – KS Wicher (6.) | 4:3, 1:2, –

Grupa B

30.06, godz. 20:10 | Ejbry Luboń (10.) – FC Ibiza (9.) | nie grali
01.07, godz. 20:55 | Obligain (2.) – Wiara (5.) | nie grali
03.07, godz. 21:00 | Torpeda Koninko (11.) – Luboń FC (3.) | nie grali
05.07, godz. 17:00 | Luboń FC (3.) – Progresywni (1.) | nie grali
05.07, godz. 17:45 | Imperium Łazarskie (4.) – Torpeda Koninko (11.) | nie grali
05.07, godz. 20:45 | Fresh Cargo (6.) – Archiwum X (8.) | 6:8, 1:7, 5:5

Kapitalna druga część transkrupki.pl

Transkrupka.pl gromi Grant Tkaniny. Obligain wygrywa mecz z liderem trzeciej ligi i awansuje na drugie miejsce. Peaky Blinders i FC Nankatsu jedną nogą w grupie mistrzowskiej.

1. WL Liga: Decydująca druga połowa

Wyrównana pierwsza połowa, perfekcyjna druga, ale w wykonaniu jednej drużyny. Była nią transkrupka.pl. Mecz rozpoczął się od gola dla Grant Tkanin autorstwa Ryszarda Andrzejewskiego w 7 min, a następnie oglądaliśmy wymianę ciosów. Grant wychodził na prowadzenie, po czym je tracił. W 19 min wynik pierwszej odsłony ustalił Jakub Giełda, który wyrównał stan gry na 3:3. Po zmianie stron na boisku istniał tylko jeden zespół – transkrupka.pl. Po półgodzinie gry prowadził 6:3 i do końca spotkania nie zatrzymał się ostatecznie wygrywając 10:4. Wygrana pozwoliła umocnić się piąte lokacie i zmniejszyć dystans do podium do dwóch punktów. Grant Tkaniny są drugie. Mają już małe szanse na wywalczenie pierwszego miejsca.

Grant Tkaniny – transkrupka.pl 4:10 (3:3)

12′ 14′ 33′ Alan Czekała, 7′ Ryszard Andrzejewski – 13′ 27′ 36′ Szymon Rachuta, 22′ 34′ Krzysztof Elantkowski, 11′ 33′ Bartosz Dylewski, 19′ 38′ Jakub Giełda, 25′ Michał Golak
5-5
Bartosz Dylewski (Grant Tkaniny)

3. WL Liga: Obligain już wiceliderem

Liderzy grupy A nie zwalniają tempa. FC Nankatsu i Peaky Blinders nie mieli kłopotów z pokonaniem niżej notowanych rywali. Zawodnicy spod znaku eNki pokonali Cosmo Group 7:1. Efektowniej odpowiedzieli Peaky Blinders, choć zadanie mieli ułatwione. FC Lebiegi zagrały w 5-osobowym zestawieniu, a po pięciu minutach musieli radzić sobie w czwórkę. Peaky na początku gry wyrównali liczebność składu. Wygrali 13:1, a aż dziewięć goli zdobyła para snajperów, Karol Łuczak – Krystian Skórczyński. Obaj prowadzą w klasyfikacji strzelców w trzeciej lidze.

W najciekawszym trzecioligowym pojedynku Obligain rywalizował z Progresywnymi, którzy dzień wcześniej brali w turnieju Czerwca’56. Pierwsza część zakończyła się trzybramkowym prowadzeniem beniaminka. Obligain wygrywał 4:1. W drugiej części inicjatywę przejęli zawodnicy lidera. Cztery minuty przed końcem złapali kontakt z rywalem. Nie udało się wyrównać. W 39 min bramkę zdobył Radosław Ochnio, który ustalił wynik rozgrywki na 5:3 dla Obligain. Był to trzeci gol najlepszego strzelca beniaminka. Po ośmiu kolejkach na prowadzeniu nadal są Progresywni, lecz ich przewaga nad drugą drużyną stopniała do dwóch oczek. To miejsce po niedzielnym meczu zajmuje Obligain.

To nie był łatwy dzień dla Cosmo Group. Temperatura powietrza w niedzielne popołudnie nie była idealna dla rozgrywania meczów piłki nożnej. Cosmo Group nie przyjechał na jeden pojedynek, lecz na dwa. W pierwszym, jak wspomnieliśmy wcześniej, przegrał 1:7 z Nankatsu. Drugie wygrał, ale po ciężkim boju. Namtotito po dwóch walkowerach przybyło na boisko i było bliskie wywalczenia pierwszych, historycznych punktów. Dwie minuty przed końcem udało im się doprowadzić do remisu 6:6, ale w końcówce dwa gole do swojego dorobku dołożył Maciej Sieniawski i Cosmo Group wygrało drugi mecz w sezonie.

Obligain – Progresywni 5:3 (4:1)

7′ 9′ 39′ Radosław Ochnio, 10′ Jakub Chmielewski, 14′ Igor Adamski – 19′ Mateusz Piskorz, 25′ Mikołaj Marcinkowski, 36′ Bartosz Lupka
Radosław Ochnio (Obligain), Patryk Królikiewicz, Mateusz Piskorz (obaj Progresywni)
4-9
Maksymilian Łazarewicz (Obligain)

FC Nankatsu – Cosmo Group 7:1 (2:0)

16′ 29′ Marek Kalinowski, 15′ Szymon Grygiel (samob.), 22′ Michał Krawczak, 32′ Aleksander Skitek, 39′ Hubert Szymkowiak, 40′ Hubert Raczak – 23′ Michał Wasiuta
Hubert Raczak (FC Nankatsu), Tomasz Goch (Cosmo Group)
3-3
Marek Kalinowski (FC Nankatsu)

FC Namtotito – Cosmo Group 6:8 (3:3)

7′ 19′ Mariusz Waśkowicz, 14′ 36′ Patryk Maćkowski, 29′ 38′ Dawid Błaszkiewicz – 21′ 39′ 40′ Maciej Sieniawski, 18′ 31′ Tomasz Goch, 6′ Jan Hardziński, 10′ Michał Wasiuta, 35′ Adam Lewoczko
4-2
Patryk Maćkowski (FC Namtotito)

Peaky Blinders – FC Lebiegi 13:1 (6:0)

6′ 18′ 21′ 36′ 40′ Karol Łuczak, 1′ 16′ 28′ 39′ Krystian Skórczyński, 15′ 22′ Piotr Koc, 20′ 32′ Dawid Sywała – 40′ Dawid Bryk
1-0
Krystian Skórczyński (Peaky Blinders)

Archiwum X – FC Ibiza 5:0 (walkower)

Fotorelacja z 9. turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956

Na profilu fb WL Ligi pojawiła się galeria zdjęć z 9. turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. Autorem fotorelacji jest Damian Garbatowski.

Zmagania uczestników turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956 zostały uwiecznione przez fotografa Wiary Lecha w dwóch galeriach: drużynowej i ogólnej.

Zapraszamy do przeglądania fotorelacji (kliknij na ikonkę fb):

IKP Olimpia najlepsza na 9. Turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956

Dziewiąta edycja turnieju upamiętniającego wydarzenia czerwca 1956 za nami. Najlepszym zespołem została IKP Olimpia, która pokonała w finale Czas Pokaże po bramce Jacka Dembińskiego. Trzecie miejsce zajął ElnetSat I.

Pierwsze turnieje pamięci Poznańskiego Czerwca 1956 odbyły się na orliku przy ulicy Droga Dębińska. Na obiekcie znajdującym się na terenie Młodzieżowego Domu Kultury nr 1 rozegrane zostały cztery edycje. Następnie, na 60. rocznicę przenieśliśmy się na pełnowymiarowe boisko Młodzieżowego Ośrodka Sportowego przy ulicy Gdańskiej. Tam odbyły się kolejne cztery turnieje. Dziewiąty, z uwagi na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, miał miejsce wyjątkowo pod dachem – w Centrum PLEK. Arena lutowego turnieju pamięci Powstania Wielkopolskiego była też areną czerwcowych zmagań, do których zgłosiło się łącznie czternaście zespołów.

System rozgrywek był prosty. Zespoły zostały podzielone na dwie 7-zespołowe grupy, w których toczyła się rywalizacja każdy z każdym. Do fazy pucharowej awansowały po cztery najlepsze ekipy. Trofeum bronił DWL, który w dziewiątej edycji zagrał pod szyldem sponsora zespołu firmy ElnetSat. Obrońcy złotych medali trafili do grupy A, w której rywalizowali z Imperium Łazarskim, Post Luchtakanalen, Avengers, Luboń FC, TIFO i Bistro Kopernik Grunwald. W grupie B zagrał drugi zespół ElnetSatu. Ich rywalami było dwóch faworytów – ubiegłoroczni finaliści, Czas Pokaże, mocna IKP Olimpia, a także lider 2. WL Ligi – LED Lighting Team, lider 3. WL Ligi – Progresywni oraz Kolenos i Stoczniowiec.

Ton w grupie A nadawały ElnetSat I i Avengers. Obie drużyny zdobyły po trzynaście punktów, ale bezpośrednia rywalizacja zakończyła się niespodziewaną wygraną tej drugiej ekipy, która zmagania grupowe zakończyła na pierwszym miejscu. Do ćwierćfinału trafiły także Post Luchtakanalen i TIFO. Reprezentanci Sklepu Dla Kibiców awans zapewnili sobie po niespodziewanej wygranej ze zwycięzcą grupy.

W grupie B wyścig po pierwsze miejsce trwał do końca. Różnice między czołową trójką były minimalne. Ostatecznie pierwsza na mecie była IKP Olimpia, która pokonała wicemistrzów grupy Czas Pokaże 2:0. Olimpijczycy zdobyli czternaście oczek, zeszłoroczni finaliści zgromadzili punkt mniej. Identycznym dorobkiem mógł pochwalić się drugi zespół ElnetSat-u, który zajął trzecie miejsce. Ostatnim ćwierćfinalistą grupy B został Kolenos.

Pojedynki ćwierćfinałowe zakończyły się pełnym sukcesem mistrzów i wicemistrzów grup. Czas Pokaże pokonał Post Luchtakanalen 2:1, Avengers ograli Kolenos 2:0, a IKP Olimpia dzięki zabójczej końcówce odniosła wysoką wygraną nad TIFO. W drużynie z Gniezna, która pożegnała się na etapie 1/4 finału brylował Adrian Łucki – strzelec dwunastu bramek w ledwie siedmiu spotkaniach. Uprzedzając fakty – został królem strzelców.

W ćwierćfinałach najdłużej trwał mecz dwóch ElnetSatów. Bratobójczy pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem, a co za tym idzie serią rzutów karnych. Po długiej wymianie ciosów wygrali obrońcy trofeum. Ich mecz 1/2 finału, w którym zmierzyli się z IKP Olimpią również nie dostarczył goli. Tym razem rzuty karne lepiej wykonywali zawodnicy grający w czerwonych trykotach. Olimpia awansowała do finału, ElnetSat musiał zadowolić się meczem o brąz. Rywalem finalistów został Czas Pokaże, który po złotej bramce Adriana Niemczyka ograł Avengersów 1:0.

Pojedynki o medale były powtórkami meczów na szczycie obu grup eliminacyjnych. W walce o brąz ElnetSat I udanie zrewanżował się Avengersom i wygrał 3:1. Finał zakończył się sukcesem IKP Olimpii, która ponownie podczas turnieju Czerwca’56 pokonała Czas Pokaże. W meczu o złoto padł jeden gol. Zdobył go były zawodnik Lecha Poznań, Jacek Dembiński.

Po zakończeniu zmagań najlepsi 9. edycji turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956 zostali nagrodzeni pucharami, medalami, statuetkami oraz nagrodami rzeczowymi w postaci talonów do sklepu Lecha Poznań – Stacja Kolejorz i do sklepu internetowego AdRunaLine Sports. Nagrody zostały ufundowane przez Stowarzyszenie Kibiców KOLEJORZ i ośrodek Kibice Razem-Lech Poznań. Turniej był współfinansowany przez Miasto Poznań.

Podsumowanie

I miejsce – IKP OLIMPIA
II miejsce – CZAS POKAŻE
III miejsce – ELNETSAT I
Najlepszy strzelec – ADRIAN ŁUCKI (Post Luchtakanalen Gniezno)
Najlepszy bramkarz – ŁUKASZ MACHOWINA (IKP Olimpia)

Wyniki