Zima nie odpuściła. Środowe mecze, podobnie jak wtorkowe, odbyły się przy padającym śniegu. Rozegrano osiem spotkań.

1. WL Liga: Demolka w wykonaniu Pingwinów

Kolib po awansie do elity przy pierwszej możliwej okazji zderzył się ze ścianą. W pierwszoligowym debiucie lubonianie nie potrafili nawiązać walki z Tilted Penguins. Przegrali aż 1:15. Kapitalne zawody zagrał duet Mikołaj Łabuszyński – Jakub Staszyński. Ten pierwszy ustrzelił dwa hattricki, ten drugi natomiast pięciokrotnie pokonał bramkarza beniaminka. Po trzeciej serii Pingwiny są liderem, natomiast Kolib zamyka ligową stawkę.

Kolib Luboń FC – Tilted Penguins 1:15 (1:6)
⚽️ 18′ Dominik Przybylski – 3′ 6′ 19′ 24′ 29′ 39′ Mikołaj Łabuszyński, 7′ 12′ 16′ 26′ 35′ Jakub Staszyński, 28′ 38′ Jakub Drzewiecki, 23′ Sylwester Brocki, 30′ Michał Masztalski
⭐️ Mikołaj Łabuszyński (Tilted Penguins)

2. WL Liga: Derby dla Ledów i Bistra Kopernik

Pojedynek dwóch zespołów, które dobrze weszły w sezon nie zawiódł. Liderująca Joga Bonito we wcześniejszych tygodniach dwukrotnie schodziła z boiska z kompletem punktów. FFC Habitat w drugoligowym debiucie zremisował z Albatrosem, a następnie był bliski awansu do finału Superpucharu. W środowym pojedynku grał o pierwszą wygraną na drugim szczeblu. Cel osiągnął. Po dwóch golach Grzegorza Ogórka pokonał Jogę Bonito 2:1.

Środa była derbowa. O miano najlepszej drużyny na poznańskich dzielnicach rywalizowali Ledy z Imperium Łazarskim i Bistro Kopernik z Tornadem Ognik. W derbach Łazarza jednobramkową wygraną odniósł LED Lighting Team. Do przerwy prowadził 4:1, ale po zmianie stron dał sobie wbić trzy gole, które wyrównały stan gry. Po stronie Ledów brylował zdobywca klasycznego hattricka Krzysztof Filas, natomiast w szeregach Imperium dwa gole – na 2:4 i 3:4 – zdobył Sławomir Szalczyk. Bohaterem potyczki został Artur Stawski, którego bramka z 37 min okazała się zwycięską. LED Lighting Team wygrał 5:4.

Derby Grunwaldu zakończyły się zwycięstwem Bistra Kopernik. Na prowadzenie już w 1 min wyszli zawodnicy Tornada Ognik, lecz w kolejnych fragmentach spotkania nie byli w stanie powstrzymać rywala zza miedzy. Wyrównał Adam Pawlak, a następnie na listę strzelców wpisali się kolejno Mikołaj Daszkiewicz (trzy gole) i Patryk Schulz. Na przerwę zespół z Kopernika zszedł z przewagą dwóch goli (5:3). Trzy minuty po wznowieniu gry Tornado złapało kontakt bramkowy za sprawą trzeciego trafienia Piotra Skrzypczaka. Chwilę później odpowiedział Daszkiewicz. Żółto-niebiescy z Ognika nie odpuszczali i do końca walczyli o remis. Pomimo strzelenia kolejnego gola kontaktowego ostatecznie nie zdołali dogonić Bistra Kopernik. W ostatniej minucie gry Schulz ustalił wynik spotkania na 7:5.

Na zakończenie środowych potyczek El Pistoleros zaliczyli debiut w rozgrywkach drugiej ligi. Ich rywalem był brązowy medalista poprzedniej edycji – Biuro Podróży Almatur, który przed tygodniem przegrał walkę o powrót do elity. W mecz lepiej weszli zawodnicy BPA. W 6 i 14 min do siatki trafił nowy nabytek, Patryk Torz. Jego bramki dwukrotnie wyprowadzały Almatur na prowadzenie – 1:0 i 2:1, który nie zdołał dowieźć go do końca pierwszej odsłony. Na przerwę zespoły schodziły z remisem 2:2. W drugiej części padł jeden gol, który okazał się zwycięski dla beniaminka. Trzy punkty złocisto-czarnym zapewnił w 27 min Mateusz Adamczak.

Joga Bonito – FFC Habitat 1:2 (0:1)
⚽️ 26′ Adam Jankowski – 3′ 23′ Grzegorz Ogórek
🟡 Marek Kornowski (Joga Bonito)
⭐️ Grzegorz Ogórek (FFC Habitat)

LED Lighting Team – Imperium Łazarskie 5:4 (4:1)
⚽️ 5′ 12′ 14′ Krzysztof Filas, 2′ Krystian Swoboda, 37′ Artur Stawski – 22′ 23′ Sławomir Szalczyk, 6′ Konrad Maćkowiak, 30′ Marcin Busz
⭐️ Krzysztof Filas (LED Lighting Team)

Tornado Ognik – Bistro Kopernik 5:7 (3:5)
⚽️ 11′ 20′ 23′ Piotr Skrzypczak, 1′ 37′ Kamil Makowiecki – 2′ 9′ 15′ 24′ Mikołaj Daszkiewicz, 5′ 40′ Patryk Schulz, 3′ Adam Pawlak
⭐️ Mikołaj Daszkiewicz (Bistro Kopernik)

El Pistoleros – Biuro Podróży Almatur 3:2 (2:2)
⚽️ 12′ Jakub Strzelecki, 19′ Mateusz Łuczkowski, 27′ Mateusz Adamczak – 6′ 14′ Patryk Torz
⭐️ Mateusz Adamczak (El Pistoleros)

3. WL Liga: Udany debiut JKS-u

Po nieudanych play-offach Szturmowcy rozpoczęli kolejny sezon, w którym będą walczyć o powrót do drugiej ligi. W pierwszym meczu wiosennej edycji pomarańczowo-czarni pokonali Byczki 5:3. Nie była to łatwa przeprawa. Przed zmianą stron Szturmowcy odwrócili wynik z 0:1 na 2:1, a w drugiej odsłonie musieli odpierać ataki rywala, który zdołał wyrównać, a następnie po stracie dwóch goli złapać kontakt bramkowy. Byczki nie podniosły się już po trafieniu na 3:5. Pojedynek w 36 min zamknął Michał Śpiączka.

Drugie zwycięstwo w drugim meczu odniósł Prostal. Jeden z głównych faworytów do awansu wysoko pokonał PWW 10:1. Pierwsze skrzypce zagrał Krzysztof Szenfeld, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Blisko powtórzenia jego wyczynu było trzech kolegów z drużyny – Rafał Jarosz, Mateusz Walczyk i Maciej Szerszeń. Cała trójka mecz zakończyła z dwiema bramkami na koncie.

Na WL Lidze zadebiutował JKS. Pierwszym rywalem beniaminka był ICPen, który szukał premierowych punktów, gdyż na inaugurację musiał uznać wyższość Los Amarillos. Mecz ułożył się po myśli JKS. Po siedmiu minutach debiutanci prowadzili 2:0. Premierową bramkę zdobył Krzysztof Jerzyński, a wynik kilkadziesiąt sekund później poprawił Mikołaj Łączkowski. Obaj trafiali także po zmianie stron i w tej samej kolejności. Jerzyński podwyższył prowadzenie na 4:1, natomiast Łączkowski na 5:1. ICPen w końcówce zdołał zmniejszyć stratę do dwóch bramek, ale ostatecznie przegrał, po golu z ostatniej minuty Jędrzeja Dulczewskiego, 3:6.

Byczki – Szturmowcy 3:5 (1:2)
⚽️ 4′ 33′ Dominik Jesiołowski, 24′ Mateusz Cichy – 14′ Sebastian Cepiński, 19′ Jarosław Janowicz, 26′ Michał Tomczak, 32′ Jakub Budyła, 36′ Michał Śpiączka
⭐️ Danilo Chetverikov (Szturmowcy)

Prostal – PWW 10:1 (4:0)
⚽️ 15′ 29′ 40′ Krzysztof Szenfeld, 13′ 31′ Rafał Jarosz, 11′ 30′ Mateusz Walczyk, 32′ 37′ Maciej Szerszeń, 19′ Łukasz Przybyła – 38′ Marcin Szymkowiak
⭐️ Krzysztof Szenfeld (Prostal)

ICPen – JKS 3:6 (1:3)
⚽️ 13′ 35′ Piotr Marek, 39′ Łukasz Witkowski – 6′ 26′ Krzysztof Jerzyński, 7′ 29′ Mikołaj Łączkowski, 20′ Piotr Stawiński, 40′ Jędrzej Dulczewski
🟡 Stanisław Kiernicki (JKS)
⭐️ Mikołaj Łączkowski (JKS)

Trzeci tydzień wiosennych zmagań rozpoczęliśmy wyjątkowo we wtorek. W zimowej aurze odbyło się siedem spotkań.

1. WL Liga: IKP Olimpia lepsza od Noteciaków

Mecz dwóch zespołów, które w zeszłym sezonie rozczarowały zakończył się pewną i wysoką wygraną IKP Olimpii. Byli mistrzowie WL Ligi w ostatnich dziesięciu minutach pierwszej odsłony wyszli na trzybramkowe prowadzenie i uniemożliwili Noteciakom podjęcie próby pościgu. W 24 min po golu Michała Mireckiego Olimpia prowadziła 4:0. Przewagę czterech goli utrzymała. W ostatniej minucie gry wynik spotkania na 6:2 ustalił najlepszy na placu, Mateusz Pikul, który mecz z Noteciakami zakończył z dwiema bramkami na koncie.

IKP Olimpia – Noteciaki 6:2 (3:0)
⚽️ 16′ 40′ Mateusz Pikul, 13′ Mateusz Bartkowiak, 18′ Michał Nowak, 24′ Michał Mirecki, 35′ Piotr Nowak – 29′ Mikołaj Rybarczyk, 35′ Mikołaj Michałowski
⭐️ Mateusz Pikul (IKP Olimpia)

2. WL Liga: Pokaz siły Luis&Spółka

Nieudany debiut Diadala, udany powrót Emeritos Galaktikos i pokaz siły Luis&Spółka. Tak przedstawiła się wtorkowa odsłona kolejki w drugiej lidze. Diadal po zeszłotygodniowej wygranej w play-off przy pierwszej okazji zapłacił frycowe. Debiut na zapleczu elity zakończył się wysoką przegraną z Trans-Stalą Luboń. Pierwszy gol w tym meczu padł w końcówce pierwszej połowy. W 19 min wynik otworzył Paweł Wieczorek. Autorem kolejnych bramek, już w drugiej części gry, był Albert Stachowiak, który trafiał kolejno w 29, 32 i 38 min. Zwycięstwo Trans-Stali było niezagrożone. Pierwszego w drugiej lidze, a zarazem honorowego gola dla Diadala w 39 min zdobył Dawid Florian. Odpowiedź była błyskawiczna i bolesna. W ostatniej minucie dwukrotnie piłkę do siatki skierował Paweł Wieczorek. Lubonianie wygrali 6:1.

Po półrocznej przygodzie z elitą do drugiej ligi wrócili Emeritos Galaktikos. Powrót był udany. Spadkowicz wygrał po emocjonującym pojedynku z FC Albatros 5:4. O zdobyciu trzech punktach zadecydował gol samobójczy, który wpadł 120 sekund przed końcowym gwizdkiem. Wcześniej oglądaliśmy wymianę ciosów, którą rozpoczęli zawodnicy Albatrosa w 3 min. Wynik zmieniał się jak kalejdoskopie – był remis 1:1, następnie 2:1 prowadzili Galaktyczni, którzy przed zmianą stron jeszcze raz wyszli na prowadzenie. W pierwszej części FCA dwukrotnie doprowadził do wyrównania. W 35 min Albatrosy odzyskały przewagę. Bramkarza Emeritos po raz drugi pokonał Damian Łuczak. Radość nie trwała długo. Minutę później hattricka skompletował Łukasz Lekier. Decydujący gol wpadł w 38 min, a trzy punkty na konto byłego pierwszoligowca.

W ostatnim drugoligowym meczu Luis&Spółka nie dał żadnych szans Gietewu. Zieloni wygrali aż 7:0, choć do przerwy uzyskali ledwie jednobramkową przewagę i to już w pierwszej minucie. Wynik otworzył Bartosz Modrzejewski, który podwoił swój dorobek w 29 min, gdy trafił na 4:0. Dubletem pochwalić mógł się także Marcin Michalak – w 22 min podwyższył prowadzenie na 2:0, a sześć minut przed końcem jego gol zmienił wynik na 6:0.

Diadal – Trans-Stal Luboń 1:6 (0:1)
⚽️ 39′ Dawid Floryan – 19′ 40′ 40′ Paweł Wieczorek, 29′ 32′ 38′ Albert Stachowiak
⭐️ Albert Stachowiak (Trans-Stal Luboń)

Emeritos Galaktikos – FC Albatros 5:4 (3:3)
⚽️ 10′ 15′ 36′ Łukasz Lekier, 11′ Rafał Iwiński, 38′ Witold Chęciński (samob.) – 3′ 35′ Damian Łuczak, 14′ Patryk Paszkiewicz, 16′ Patryk Ostrowski
⭐️ Łukasz Lekier (Emeritos Galaktikos)

Luis&Spółka – Gietewu 7:0 (1:0)
⚽️ 1′ 29′ Bartosz Modrzejewski, 22′ 34′ Marcin Michalak, 23′ Józef Pawlak, 33′ Mateusz Michalak, 38′ Ignacy Gogulski
⭐️ Albert Stachowiak (Trans-Stal Luboń)

3. WL Liga: Druga wygrana techmarkety.pl

Drugi sezon na WL Lidze, a zarazem drugą próbę wyrwania się z trzeciej ligi Błękitni Czerwonak rozpoczęli od zwycięstwa nad Los Amarillos. Mecz zakończył się czterobramkową wygraną, a bohaterem spotkania został Michał Domagalski, który w zeszłym sezonie był najskuteczniejszym strzelcem najniższej klasy rozgrywkowej. Napastnik zespołu z Czerwonaka pięć razy wpisał się na listę strzelców. W 6 min odwrócił wynik potyczki, a chwilę później podwyższył wynik na 3:1. Wcześniej, w 4 min, Los Amarillos za sprawą Kamila Zelmana wyszli na prowadzenie. Wyrównanie padło kilkadziesiąt sekund później, gdy bramkarza żółto-czarnych pokonał Kamil Gębczyński. Jeszcze przed przerwą bardzo dobrze grający duet Domagalski – Gębczyński powiększył przewagę. Błękitni po pierwszej odsłonie prowadzili 5:1. Po zmianie stron Los Amarillos odrobili dwie bramki, ale pod koniec spotkania drużyna z Czerwonaka za sprawą kolejnych trafień Domagalskiego uciekła na odległość czterech goli. Mecz zakończył się wynikiem 7:3.

Drugi komplet punktów na swoje konto zapisały techmarkety.pl. Po wygranej nad Los Amarillos przyszło kolejne efektowne, pięciobramkowe zwycięstwo. Tym razem techmarkety.pl okazały się lepsze od Atmosfericia, który po dziesięciu minutach wygrywał 2:0. FCA nie zdołał wytrzymać naporu przeciwnika i jeszcze przed przerwą stracił bramkę na 3:4. W drugiej odsłonie drużyna z Kórnika była już nie do zatrzymania. Do bramki strzelonej w pierwszej połowie dwie kolejne dorzucił Jakub Pewny. Swój dorobek poprawili także Kamil Bobrowski i Marcin Strugarek, którzy spotkanie zakończyli z dwiema bramkami na koncie. Ten ostatni trafiał przed zmianą stron w 20 min i kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry. Techmarkety.pl wygrały 9:4. Po wtorkowych grach są liderem trzeciej ligi.

W ostatnim wtorkowym meczu padł jedyny remis. Punktami podzieliły się zespoły Krwinek i Whiskonzy. Mecz był ciekawym widowiskiem, w którym losy ważyły się do końcowego gwizdka. Oba zespoły były na prowadzeniu, ale dwukrotnie ta sztuka udawała się Krwinkom. Siedem minut przed końcem Marcin Moskwa trafił na 3:2. W ostatnich sekundach remis beniaminkowi uratował Jakub Jarmuszkiewicz.

Błękitni Czerwonak – Los Amarillos 7:3 (5:1)
⚽️ 6′ 7′ 16′ 33′ 39′ Michał Domagalski, 5′ 18′ Kamil Gębczyński – 4′ Kamil Zelman, 29′ Piotr Buszta, 32′ Grzegorz Silski
🟡 Jan Gadomski (Błękitni Czerwonak)
⭐️ Michał Domagalski (Błękitni Czerwonak)

techmarkety.pl – FC Atmosferić 9:4 (4:3)
⚽️ 12′ 22′ 30′ Jakub Pewny, 17′ 34′ Kamil Bobrowski, 20′ 21′ Marcin Strugarek, 11′ Maciej Majcherek, 29′ Paweł Pruczkowski – 10′ 15′ 38′ Hasan Huseyn, 6′ Walid Daouadi
⭐️ Jakub Pewny (techmarkety.pl)

Krwinki – Whiskonzy 3:3 (1:1)
⚽️ 18′ 23′ Marcel Szymkowiak, 33′ Marcin Moskwa – 13′ Cezary Bilicki, 25′ Karol Pawlak, 40′ Jakub Jarmuszkiewicz
⭐️ Marcel Szymkowiak (Krwinki)

FSC Braga udanie rozpoczęła wiosenną edycję w pierwszym meczu wygrywając z transkrupką.pl. Drugi komplet punktów zgarnęła Joga Bonito. NDW na start nowego sezonu odniosło efektowne zwycięstwo.

1. WL Liga: Braga lepsza od wicemistrza

Zasłużoną wygraną Bragi zakończył czwartkowy pojedynek w pierwszej lidze. FSC od początku narzuciło swój styl gry transkrupce.pl, która w pierwszej odsłonie starała się dotrzymać kroku. Choć po pięciu minutach wicemistrzowie musieli odrabiać dwubramkową przewagę to przed przerwą doszli do głosu i stworzyli kilka sytuacji podbramkowych. Udało się wykorzystać jedną. Gola kontaktowego, będącego odpowiedzią na trafienia Mateusza Gajewskiego i Mateusza Kupsia, strzelił Krzysztof Elantkowski. W drugiej odsłonie Braga nie pozwoliła rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Sukcesywnie zaczęła powiększać przewagę., która sześć minut przed końcem wyniosła sześć bramek. Hattricka skompletował Gajewski, a Kupś do gola z pierwszej odsłony dorzucił kolejnego w 33 min. Trafił też wracający po okresie gry w Emeritos Galaktikos – Michał Gruszka. W końcówce spotkania transkrupka.pl za sprawą bramek Mateusza Janika i Nikodema Jasiny zmniejszyła rozmiary porażki ostatecznie ulegając Bradze 3:7.

FSC Braga – transkrupka.pl 7:3 (2:1)
⚽️ 3′ 23′ 34′ Mateusz Gajewski, 5′ 33′ Mateusz Kupś, 26′ Michał Gruszka, 32′ Dawid Słaboszewski (samob.) – 16′ Krzysztof Elantkowski, 36′ Mateusz Janik, 39′ Nikodem Jasina
⭐️ Mateusz Gajewski (FSC Braga)

2. WL Liga: Drugi mecz, drugie zwycięstwo. Joga Bonito liderem zaplecza elity

Drugi udany mecz na wiosnę ma za sobą Joga Bonito. Przed tygodniem zawodnicy ubrani w czerwone trykoty pokonali Imperium Łazarskie. Tym razem nie dali szans LED Lighting Team, który w ostatnim czasie zmaga się duży kryzysem. Jesień Ledy zakończyły serią sześciu meczów bez porażki, ale podczas zimowej edycji spisały się fatalnie i spadły do drugiej ligi po drodze wygrywając tylko jeden mecz. Początek nowego sezonu również rozczarował. Zanim mecz na dobre się rozpoczął Joga Bonito prowadziła 2:0. W 2 min prowadzenie uzyskał Bartosz Ziemniewski, w wynik kilkadziesiąt sekund później podwyższył Michał Sobolewski. Nie był to koniec strzelania Jogi w tej części gry. Przed golem Krzysztofa Filasa w 18 min do siatki trafiali kolejno – Bartosz Romanowski i Dominik Kostrom. Obaj wespół z Ziemniewskim wpisali się na listę strzelców także po zmianie stron. JB prowadził 7:1, ale w końcówce pozwolił na dojście do głosu Ledom i ostatecznie wygrał 7:3.

Joga Bonito – LED Lighting Team 7:3 (4:1)
⚽️ 2′ 32′ Bartosz Ziemniewski, 7′ 27′ Bartosz Romanowski, 13′ 26′ Dominik Kostrom, 3′ Michał Sobolewski – 18′ 39′ Krzysztof Filas, 35′ Artur Stawski
⭐️ Bartosz Romanowski (Joga Bonito)

3. WL Liga: Dziewięć goli i trzy punkty dla NDW

Starzy znajomi z zimowych rozgrywek zmierzyli się w drugiej czwartkowej potyczce. NDW i Snow Kids od bezpośredniego pojedynku rozpoczęli zmagania pod dachem. Wówczas padł remis 2:2. W rewanżu o dwa gole lepsze było NDW, które na start wiosny również górowało nad beniaminkiem. Koncertową partię rozegrał Michał Andrzejewski. Napastnik NDW po kwadransie na koncie miał klasycznego hattricka, a po zmianie stron dołożył jeszcze dwa gole. Przed przerwą Snow Kids dotrzymywali kroku. Przegrywali 0:4, ale zdołali odrobić aż trzy bramki w cztery minuty. W drugiej odsłonie trafiali już tylko zawodnicy NDW, którzy pokonali SK 9:3.

NDW – Snow Kids 9:3 (4:3)
⚽️ 3′ 6′ 13′ 26′ 28′ Michał Andrzejewski, 7′ Wojciech Szafrański, 33′ Michał Chłodrych, 37′ Jan Radzik, 38′ Tomasz Mucha – 14′ 16′ Witold Grylewicz, 17′ Adam Słoma
⭐️ Michał Andrzejewski (NDW)

Jednobramkowe zwycięstwa w drugiej lidze FC Albatrosa i Opalu Stoczniowiec. Udane debiuty powroty zanotowały zespoły Prostalu i Whiskonzy. Drugą wygraną na wiosnę na swoje konto zapisali Oni, pierwszą Los Amarillos.

2. WL Liga: Jednobramkowe wygrane

Jednobramkowymi zwycięstwami FC Albatrosa i Opal-u Stoczniowiec zakończyły się drugoligowe potyczki. FCA wygrał z Imperium Łazarskim po bramce Patryka Paszkiewicza w 7 min. Między słupkami dwoił się i troił bramkarz Łazarskich, Błażej Nowaczyk, który został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. Cztery gole więcej padły w pojedynku mistrzów zimowej edycji z absolutnym beniaminkiem drugiej ligi. Oba zespoły, a mowa o Opalu i FTF, miały okazję rywalizować ze sobą w pierwszej lidze pod balonem. Wówczas lepsi okazali się niebiesko-czarni. Scenariusz powtórzył się. Stoczniowiec wygrał 3:2, ale zwycięstwo zapewnił sobie dopiero po golu Artura Dziwosza w 39 min gry. Mecz był wyrównany, a prowadzenie zmieniało się trzykrotnie. Pierwszy trafił FTF – w 4 min golkipera Opalu pokonał Błażej Lewandowski. Stoczniowcy szybko odrobili straty z nawiązką. Po bramkach Dariusza Skwaryło i Adam Kluczyńskiego w 10 min niebiesko-czarni wygrywali 2:1. Wyrównał przed upływem 30. minuty Paweł Książek. Dla obu zespołów był to pierwszy mecz po zimowej edycji. Przed pojedynkiem Opal Stoczniowiec otrzymał koszulki meczowe partnera technicznego WL Ligi – AdRunaLine Sports w ramach nagrody specjalnej za wkład w rozwój rozgrywek.

FC Albatros – Imperium Łazarskie 1:0 (1:0)
⚽️ 7′ Patryk Paszkiewicz
⭐️ Błażej Nowaczyk (Imperium Łazarskie)

Opal Stoczniowiec – FTF 3:2 (2:1)
⚽️ 8′ Dariusz Skwaryło, 10′ Adam Kluczyński, 39′ Artur Dziwosz – 4′ Błażej Lewandowski, 29′ Paweł Książek
⭐️ Dariusz Skwaryło (Opal Stoczniowiec)

3. WL Liga: Udane debiuty powroty Prostalu i Whiskonzy

Nowe szyldy, starzy znajomi. W środowy wieczór pierwsze mecze na WL Lidze zagrały zespoły Prostalu i Whiskonzy. W składach obu zespołów znaleźli się zawodnicy, którzy kilka lat temu reprezentowali odpowiednio Atletico Blumarinę i Peaky Blinders (w późniejszym okresie także Emeritos Galaktikos). Prostal nie miał kłopotów z ograniem pierwszej przeszkody. Czarne Pantery po kwadransie gry złapały kontakt z rywalem po golu z rzutu karnego, ale było to wszystko na co było stać ten zespół w środowym meczu. Prostal wygrał 11:1. Po trzy bramki na swoje konta zapisali Mateusz Walczyk i Patryk Kaczmarek, a dublet skompletował Marcin Surowiec. Trudniejszą przeprawę miało Whiskonzy. Dzięki bramce Cezarego Bilickiego w ostatnich sekundach pierwszej części prowadziło 2:1 z PWW. W drugiej części winogradzianie zdołali doprowadzić do wyrównania, a kolejne dwie strzelone bramki zmniejszały stratę do jednego gola. W 34 min Whiskonzy wygrywało 5:4. Ostatnie dwa trafienia pieczętujące zwycięstwo 7:4 wpadły w ostatniej minucie gry.

Trudną przeprawę mają za sobą także Oni, którym udało się wygrać drugi mecz na wiosnę. Żółto-czarni pojedynek z Byczkami rozpoczęli od straty dwóch bramek w 4 i 7 min. Autorem obu był Mateusz Cichy. Oni przed przerwą zdołali wyrównać po golach Kamila Magdonia i Kamila Wilczaka, ale w 28 min ponownie musieli odrabiać straty. Tym razem udało się odwrócić wynik. Jeszcze przed upływem półgodziny gry dwukrotnie bramkarza Byczków pokonał Wilczak. Decydujący cios w 37 min zadał Piotr Jassem, który ustalił wynik meczu na 5:3.

Takim samym rezultatem zakończył się mecz Los Amarillos – ICPen. Scenariusz było jednak zgoła odmienny, ale zakończył się, jak w poprzednim omawianym spotkaniu, happy-endem dla żółto-czarnych. Los Amarillos prowadzili 5:0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisali się Grzegorz Silski i Maksym Tkachenko, a raz piłkę do siatki skierował Kamil Zelman. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie gry, która zakończyła się golem dla ICPen-u zdobytego przez Jakuba Wołoszyna. Po zmianie stron Los Amarillos nie powiększyli dorobku, ta sztuka udała się za to rywalom. Wołoszyn po pięciu minutach miał już hattricka na koncie, a ICPen tracił do LA ledwie dwa gole. Do końca spotkania pozostał kwadrans, podczas którego żadnej ze stron nie udało się już pokonać golkipera.

Prostal – Czarne Pantery 11:1 (4:1)
⚽️ 3′ 35′ 38′ Mateusz Walczyk, 9′ 22′ 36′ Patryk Kaczmarek, 16′ 40′ Marcin Surowiec, 12′ Krzysztof Szenfeld, 24′ Radosław Owsianny, 25′ Rafał Jarosz – 15′ Hubert Raczak
⭐️ Mateusz Walczyk (Prostal)

Oni – Byczki 5:3 (2:2)
⚽️ 13′ 29′ 30′ Kacper Wilczak, 11′ Kamil Magdoń, 37′ Piotr Jassem – 4′ 7′ Mateusz Cichy, 28′ Dominik Jesiołowski
⭐️ Kacper Wilczak (Oni)

Whiskonzy – PWW 7:4 (2:1)
⚽️ 30′ 40′ Karol Łuczak, 2′ Krystian Skórczyński, 20′ Cezary Bilicki, 24′ Szczepan Wojcieszak, 32′ Dariusz Santkiewicz, 40′ Igor Kowalski – 8′ Andrzej Bukowski, 22′ Krzysztof Marciniak, 31′ Michał Dąbrowski, 34′ Dominik Serba
🟡 Igor Kowalski (Whiskonzy)
⭐️ Michał Szreder (Whiskonzy)

ICPen – Los Amarillos 3:5 (1:5)
⚽️ 19′ 23′ 25′ Jakub Wołoszyn – 3′ 18′ Grzegorz Silski, 9′ 16′ Maksym Tkachenko, 6′ Kamil Zelman
⭐️ Jakub Wołoszyn (ICPen)

W jedynym ligowym pojedynku, który został rozegrany we wtorkowy wieczór Dom Wydawniczy Rebis pokonał Gietewu.

2. WL Liga: Rebis wygrywa na starcie wiosny

Był to trzeci ligowy mecz pomiędzy obiema drużynami i trzeci zwycięski dla Rebisu. Gietewu tylko raz ograło rywala – w półfinale Pucharu Wiary Lecha podczas jesiennej edycji.

Do 35. minuty Gietewu prowadziło wyrównany bój z faworytem wtorkowej potyczki. Na dwukrotne wyjście na prowadzenie przez DWR czerwono-czarni znaleźli dwie skuteczne odpowiedzi w postaci bramek Kacpra Młynarczyka. W ostatnich fragmentach dominowali zawodnicy ubrani w niebieskie trykoty. Mecz zamknęli w kilkadziesiąt sekund. Pięć minut przed końcem na 3:2 trafił Tomasz Majer, a niecałe 60 sekund później wynik spotkania na 4:2 ustalił Przemysław Babijów.

Gietewu – Dom Wydawniczy Rebis 2:4 (0:1)
⚽️ 24′ 29′ Kacper Młynarczyk – 14′ Bartłomiej Cmok, 25′ Maciej Łazar, 35′ Tomasz Majer, 36′ Przemysław Babijów
⭐️ Maciej Łazar (Dom Wydawniczy Rebis)