Dzień: 2024-03-01

Siedem goli FarbSystemu

W jedynym czwartkowym pojedynku w lidze FarbSystem wysoko ograł Lacus Stoczniowiec.

Superbet 2. WL Liga: Wysoka wygrana FarbSystemu

Dla FarbSystemu pojedynek ze Stoczniowcem był drugim wiosennym rozdziałem. Pierwszy miał miejsce w Superpucharze, w którym przygoda zakończyła się w półfinale na wysokiej przegranej z Olimpią. W lidze karta się odwróciła. FarbSystem po jednostronnym widowisku rozgromił Lacusa. Trzy z siedmiu goli zdobył Mateusz Murawski, który w 5 min otworzył wynik meczu, a następnie trafił kolejno w 20 i 29 min – na 3:0 i 4:0. Pozostałe bramki na swoje konto zapisało jego czterech kolegów z drużyny – Stanislav Gvozdyk, Michał Jaśkowiak, Jakub Budych i Patryk Markiewicz.

FarbSystem – Lacus Stoczniowiec 7:0 (3:0)
⚽️ 5’ 20’ 29’ Mateusz Murawski, 12’ Stanislav Gvozdyk, 32’ Michał Jaśkowiak, 33’ Jakub Budych, 35’ Patryk Markiewicz
⭐️ Mateusz Murawski (FarbSystem)

FC Atmosferić awansował do drugiej ligi

Przy piątej próbie awans do drugiej ligi wywalczył FC Atmosferić. W finale świeżo upieczony beniaminek zaplecza elity pokonał Gietewu, które w półfinale przegrywając 0:4 zdołało wygrać 5:4.

Od początku wprowadzenia do rozgrywek WL Ligi fazy play-off występował w niej FC Atmosferić. W poprzednich dwóch latach – 2022 i 2023 – uczestniczył w niej aż 4-krotnie, za każdym razem kończąc przygodę na półfinale, czyli po pierwszym meczu. Tym razem Atmosferić również zagrał jedno spotkanie, lecz już w finale. Ich półfinałowe spotkanie nie odbyło się, gdyż przeciwnik – Kolib Luboń FC – zrezygnował z gry w play-offach.

Walka o ostatnie wolne miejsce w drugiej lidze rozpoczęła się od pojedynku Gietewu – Polibulls. Czerwono-czarni stanęli przed szansą na powrót na drugi szczebel po półrocznej banicji. Po pierwszej odsłonie byli jednak bardzo daleko od awansu do finału. Polibulls zagrali koncertowo i na przerwę zeszli z prowadzeniem 4:0. Po zmianie stron wydarzyło się jednak niemożliwe. Gietewu pokazało charakter i w dziewięć minut odwróciło losy meczu! W 21 min pierwszego gola dla czerwono-czarnych zdobył Mariusz Majchrzak. Wyrównanie nadeszło dwie minuty przed końcem. Autorem trafienia na 4:4 został Maciej Staniewicz. Gietewu miało dużo czasu na zdobycie gola dającego zwycięstwo. Wybrało najlepszy moment – ostatnią sekundę. Chwilę przed końcowym gwizdkiem bramkarza Polibulls pokonał – drugi raz w tym spotkaniu – Mateusz Sibila! Gietewu wygrało 5:4 i awansowało do finałowej partii, gdzie czekał FC Atmosferić.

Finał był zaciętym widowiskiem, w którym żadna ze stron nie odpuszczała. Do przerwy nie padły bramki. Worek z nimi rozwiązał się w drugiej części, ale do siatki piłkę kierowali tylko zawodnicy Atmosfericia. Wynik finałowej potyczki w 17 min otworzył Dominik Konopacki, który został bohaterem pojedynku. Bramkarza Gietewu pokonał jeszcze dwa razy – w 20 i 27 min. Na listę strzelców obok niego wpisał się także Damian Krzyzaniak, który pięć minut przed końcem podwyższył prowadzenie na 3:0. FC Atmosferić wygrał z Gietewu 4:0 i już w przyszłym tygodniu zadebiutuje w drugiej lidze. Czerwono-czarno na wiosnę drugi raz z rzędu powalczą o powrót na zaplecze elity.

1/2 finału

Gietewu – Polibulls 5:4 (0:4)
⚽️ 25′ 30′ Mateusz Sibila, 21′ Mariusz Majchrzak, 27′ Kacper Młynarczyk, 28′ Maciej Staniewicz – 4′ Paweł Gorajski, 9′ Jan Macionga, 13′ Kacper Muzyka, 13′ Michał Gorajski
⭐️ Mateusz Sibila (Gietewu)

Finał

FC Atmosferić – Gietewu 4:0 (0:0)
⚽️ 17′ 20′ 27′ Dominik Konopacki, 25′ Damian Krzyżaniak
⭐️ Dominik Konopacki (FC Atmosferić)