Drużyny Superbet WL Ligi w roku 2023 – część 3

Trzecia część zakończy podsumowanie występów zespołów Superbet WL Ligi w roku 2023. Pod lupę zostały wzięte zespoły, których nazwy rozpoczynają się na O do Z.

Oni – edycja wiosenna nie zapowiadała katastrofy, która wydarzyła się jesienią. Oni wiosną byli jeszcze czubie trzeciej ligi. Zdołali awansować do grupy barażowej, w której zmagania zakończyli na czwartym miejscu. Jesienią nie wygrali ani jednego meczu, a z rozgrywkami, w których grali przez 12 lat pożegnali się czterema walkowerami. Tej wiosny już nie zobaczymy Onych na WL Lidze. Szkoda.

Polibulls – małymi krokami do przodu. Byki z Politechniki na wiosnę spisały się mocno przeciętnie. W fazie finałowej trafiły do grupy pocieszenia, w której musiały uznać wyższość … Byczków. Druga część roku była bardziej udana. Polibulls wygrali grupę barażową i zapewnili sobie prawo gry w play-off o wyższą klasę rozgrywkową. W 2023 roku dwa razy zagrali w Pucharze Wiary Lecha. Wiosną pechowo odpadli po fazie grupowej (decydowały bramki), a jesienią dotarli do półfinału, w którym ulegli Trans-Stali Luboń (2:4).

Prostal – Los Futboleiros, Atletico Blumarina, teraz Prostal. To już trzecia odsłona tej samej drużyny, w której zmieniają się małe detale. Pierwszy sezon po powrocie zakończył się wywalczeniem mistrzostwa trzeciej ligi, w drugim udało się zająć piątą lokatę na zapleczu elity, które zagwarantowało udział w play-off. Prostal w zeszłym roku wystąpił także w rozgrywkach pucharowych. Były to jednak nieudane epizody. W Pucharze WL Ligi nie udało się awansować do Final Six, natomiast w jesiennym Superpucharze pożegnali się po pierwszym meczu przegrywając z Luis&Spółka (2:3).

PWW – przeciętny rok w ich wykonaniu z optymistycznym akcentem na jego koniec. Wiosenną edycję zakończyli zwycięstwem w najsłabszej grupie pocieszenia trzeciej ligi. Zajęli pierwszą lokatę, dzięki której awansowali do Pucharu Wiary Lecha, którego nie zwojowali odpadając po dwóch porażkach w grupie. Kampania jesienna była lepsza. Udało się uniknąć gry w grupie spadkowej, ale zmagania w grupie pocieszenia zakończyli na ostatnim miejscu. Po kilku latach przerwy zgłosili się do zimowej edycji. Przerwę  świąteczno-noworoczną spędzili w górnej połówce tabeli – na 8. miejscu.

Revengers – ciekawy rok za nimi. Zimą wygrali drugą ligę, jesienią trzecią, a grudzień zakończyli z kompletem zwycięstw na czwartym miejscu. Wywalczyli także trofeum – zimowy Superpuchar WL Ligi po zwycięstwie nad Luis&Spółka. Wiosną zaprezentowali się jedynie podczas turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca. Byli drudzy – w finale ulegli transkrupce.pl.

Romanowski Nieruchomości – rozegrali kolejne dwa sezony poniżej oczekiwań. W obu bronili się przed spadkiem z pierwszej ligi. Przed rozpoczęciem wiosennej edycji wygrali baraż o utrzymanie z Biurem Podróży Almatur. W czerwcu ponownie zakończyli rywalizację na miejscu barażowym. Do play-off jednak nie przystąpili, gdyż wycofała się Hurtownia.Fajerwerkowo.pl. Jesienią poprawili swoją lokatę zajmując siódme miejsce – trzy punkty nad kreską.

Snow Kids – w 2023 roku wystąpili w czterech edycjach. Pierwszej zimy zamknęli ligową stawkę w drugiej lidze. Debiut na otwartych boiskach wypadł tak samo – ostatnia lokata, z tym, że na trzecim poziomie. Jesień nie była wiele lepsza. Zakończyła się wyprzedzeniem Onych, którym nie udało się dokończyć sezonu. Snow Kids zaskoczyli na początku zimowej edycji. Na zakończenie roku zajmowali 11. miejsce.

Synowie Gehenny – to był ich rok. Jego pierwsza część zakończyła się standardowo zdobyciem brązowych medali. Byli trzeci w lidze, byli trzeci w pucharze. Drugie półrocze należało do Synów Gehenny. Pierwszy raz w historii wywalczyli mistrzostwo Superbet WL Ligi. Poprawili się także w rozgrywkach pucharowych, również pierwszy raz w historii, zdobywając trofeum! W obu przypadkach zdetronizowali IKP Olimpię. Na koniec roku wystąpili w zimowej edycji. Po trzech seriach zajmowali drugie miejsce.

Szturmowcy – zagrali w trzech edycjach. Rok rozpoczęli od gry w play-off o drugą ligę. Nadzieje rozbudziła wysoka wygrana w półfinale z FC Atmosfericiem (4:0), ale finał już ją rozwiał – przegrana z Diadalem 2:4. W kolejnych edycjach nie udało się ponownie wywalczyć awansu. Wiosnę Szturmowcy zakończyli na piątym miejscu w grupie barażowej. Jesienią również zagrali w drugiej szóstce – tym razem zajęli trzecią lokatę. Na zakończenie roku powrócili do gry w zimowej edycji. Był on udany. Po ostatniej tegorocznej kolejce zajmowali siódmą pozycję.

techmarkety.pl – najważniejszym momentem było świętowanie upragnionego awansu do trzeciej ligi. Jesień zakończyli na trzecim miejscu, więc prócz promocji osiągnęli pierwszy sukces w niebiesko-białych rozgrywkach. Pół roku wcześniej byli czwarci. Zagrali w play-off, ale tylko jeden mecz, który przegrali (2:4 z FC Atmosfericiem). Zmagania w Pucharze WL Ligi zakończyli odpowiednio w drugiej i pierwszej rundzie.

Tilted Penguins – zanotowali kapitalne pół roku. Zimową i wiosenną edycję spędzili w elicie rywalizując o mistrzostwo. W lutym do Stoczniowca zabrakło czterech oczek (zajęli trzecie miejsce), w czerwcu do IKP Olimpii dwóch, a bardziej kilkudziesięciu sekund, gdyż w kluczowej potyczce prowadzili do 39 min 3:2! Był to ich ostatni mecz na WL Lidze. Od sierpnia występowali już pod nazwą Diadal.

Tornado Ognik – w dwóch sezonach na otwartych boiskach zagrali tak samo. Awansowali do grupy mistrzowskiej i zajęli w niej 7. miejsce. Udany występ zaliczyli jesienią w pucharze. Po zwycięstwie w karnych z El Pistoleros trafili do Final Six, w których wywalczyli awans do półfinału. Mecz o finał przegrali z IKP Olimpią (1:3), ale w starciu o trzecie miejsce pokonali transkrupkę.pl (3:0).

transkrupka.pl – w 2022 roku zostali ćwierćfinalistami Mistrzostw Polski, rok później byli w najlepszej ósemce Pucharu Polski. Zabrakło niewiele. O odpadnięciu z ćwierćfinałów zadecydował pech, który przyczynił się do porażki z zespołem z Ełku (1:2). Wiosną transkrupka.pl skupiła się na walce o Puchar WL Ligi, który udało się wywalczyć po fantastycznym finale z IKP Olimpią (6:1). Wygrana dała przepustkę do Pucharu Polski. W lidze było bardzo słabo. Udało się zająć odległe szóste miejsce, czyli pierwsze w grupie spadkowej. Przed wyjazdem do Warszawy transkrupka.pl wygrała turniej pamięci Poznańskiego Czerwca pokonując w finale Revegersów.

Jesienią ćwierćfinaliści PP lepiej spisali się w rozgrywkach ligowych, w których udało się wywalczyć brązowe medale. W pucharze zagrali w Final Six. Awansowali do półfinałów. Mecz 1/2 finału przegrali po karnych z Synami Gehenny, a w pojedynku o trzecią lokatę wysoko ulegli Tornadu Ognik (0:3).  

Trans-Stal Luboń – podczas wiosennej edycji bili się o elitę, ale ostatecznie przegrali wyścig o jeden punkt. Zajęli trzecie miejsce i wywalczyli prawo gry w play-off. Rywalizację o pierwszą ligę wygrali, w półfinale pokonując Emeritos Galaktikos, a w finale ogrywając w derbowym starciu Ejbry 2:1. Dzień później zrezygnowali z gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Kolejny sezon rozpoczęli z ujemnymi punktami (za odmowę awansu). Choć nie przegrali żadnego meczu to wylądowali w grupie spadkowej, w której okazali się najlepszą ekipą. Trafili do Pucharu Wiary Lecha. Rywalizację o trofeum zakończyli porażką po rzutach karnych z FarbSystem-em.

Unifi Squad – jesienią debiutowali. Była to udana edycja dla beniaminka, który do końca bił się o grupę mistrzowską, a ostatecznie musiał zadowolić się grą w grupie barażowej. Unifi zakończyło zmagania na czwartym miejscu, czyli w pierwszej dziesiątce trzeciego frontu.

UP – zagrali tylko na początku roku, podczas zimowej edycji. W lidze walczyli o awans do elity – awansowali do grupy mistrzowskiej, w której zajęli ostatnie miejsce. Lepiej im się wiodło w rozgrywce pucharowej. Awansowali do najlepszej czwórki po ograniu Tilted Penguins (3:2). W półfinale musieli uznać wyższość Emeritos Galaktikos (0:1), ale w pojedynku o brązowe medale wyszli zwycięsko pokonując Zjednoczony Luboń 1:0.

Whiskonzy – wiosną debiutowali, jesienią zagrali drugi sezon. W obu byli przeciętni, choć mają potencjał na grę o coś więcej niż środek tabeli. Zdecydowanie lepiej wypadli w pierwszym półroczu. Rozgrywki zakończyli na trzecim miejscu w grupie barażowej. Do miejsca w play-off zabrakło ledwie punktu. Jesienią powtórzyli wyczyn awansując do drugiej szóstki, ale zajęli niższe miejsce niż sześć miesięcy wcześniej – spadli dwie lokaty w dół.

Zjednoczony Luboń – połączone siły Ejbrów i Kolibu radziły sobie całkiem nieźle na początku roku. Ostatecznie zajęli najgorsze miejsca – czwarte. W lidze do brązu zabrakło im ledwie trzech oczek, a w pucharze w małym finale ulegli UP tylko 0:1.

Znajomi Sędziego – w debiutanckim sezonie skutecznie walczyli o utrzymanie w trzeciej lidze. Wygrali grupę spadkową z kompletem zwycięstw, dzięki czemu awansowali do rozgrywek o Puchar Wiary Lecha. Nie był to udany występ – po dwóch porażkach zakończył się na fazie grupowej. Swój drugi sezon, a pierwszy pod dachem rozpoczęli od sześciu porażek, w tym aż czterech różnicą jednego gola. Odpadli też z Superbet Pucharu WL Ligi.