Pierwsze mecze w nowym roku

Po czterech seriach tylko zostały już tylko dwa zespoły bez straty punktu. Prowadzący FDK wygrał siódmy i ósmy mecz, drudzy Revengersi mają na koncie sześć zwycięstw w sześciu spotkaniach. Po trzech pojedynkach bez wygranej przełamali się Synowie Gehenny, którzy w tabeli zajmują trzecią lokatę. Pierwszego gola w nowym roku zdobył Michał Dąbrowski z PWW.

Pierwsza ligowa kolejka w 2024 roku za nami. Granie w nowym roku na Superbet WL Lidze rozpoczęło się od dwóch pojedynków – na boisku A rywalizowali Diadal i Mercedes Benz Duda-Cars, a na boisku B Evertec i PWW. Pierwsza bramka padła na drugim placu gry. W 10 min piłkę do siatki skierował Michał Dąbrowski. PWW wyszło na prowadzenie, którego niespodziewanie nie oddało do końca. Evertec miał w tym meczu swoje problemy – grał w sześciu bez zmian i swojego najlepszego snajpera. Bramkę zdobył dopiero w 29 min, gdy już było po wszystkim. PWW wygrywało 3:0, a ostatecznie okazało się lepsze od niepokonanego do tej pory przeciwnika o dwa gole (3:1). Równolegle odbywający się mecz na boisku A był popisem Michała Niedźwiedzkiego, który poprowadził Diadal do ważnego zwycięstwa. Strzelił wszystkie cztery gole, a jego zespół wygrał 4:1. W drugim spotkaniu Diadal poszedł za ciosem. Przegrywał z Lacus Stoczniowiec 1:2, ale jeszcze przed przerwą 4-krotnie skierował piłkę do siatki i po pierwszej odsłonie prowadził 5:2. Po raz kolejny błysnął Niedźwiedzki – tym razem zdobył trzy gole. Jego zespół po zmianie stron bramki już nie strzelił. Tej sztuki dokonali niebiesko-czarni, ale trafili zaledwie raz.

Diadal został pierwszą drużyną, która zgarnęła komplet sześciu punktów w 2024 roku. Sytuacja w tabeli uległa poprawie, gdyż udało się wskoczyć z dolnej połówki tabeli do jej górnej części. Nie była to jedyna ekipa, która po niedzielnych grach dopisała do dorobku dwa zwycięstwa. Ta sztuka udała się niepokonanym – FDK i Revengersom. Lider odniósł siódmą i ósmą wygraną w sezonie. W pierwszej potyczce, po najciekawszym meczu czwartej serii, pokonał Luis&Spółka 4:3. Wynik oscylował wokół remisu do ostatniej minuty. Dopiero na jej początku FDK zdołało osiągnąć dwubramkową przewagę, którą 15 sekund przed końcowym gwizdkiem zniwelował po fantastycznym uderzeniu Jakub Strzelecki. Trudną przeprawę lider miał także w starciu ze Szturmowcami, którzy wcześniej sprawili niespodziankę remisując 3:3 z Synami Gehenny. Pod koniec spotkania czerwono-czarni zdołali odwrócić wynik (z 0:1 na 2:1, a następnie 3:2), ale ostatecznie stracili niespodziewanie punkty. Szturmowcy słabo rozpoczęli pojedynek z FDK, lecz na przełomie obu połów przełamali się. Przegrywali po siedmiu minutach już 0:2. Potrafili doprowadzić do wyrównania (2:2), a trzy minuty przed końcem trafili na 3:3. Końcówka w wykonaniu lidera tabeli była jednak zabójcza. Po kilkudziesięciu sekundach Dawid Brudniewicz zdobył bramkę po uderzeniu z dystansu, a następnie dublety ustrzelili Daniel Mankiewicz i najlepszy strzelec po czterech kolejkach – Eryk Kryg. Szturmowcom udało się jeszcze zmniejszyć porażkę. Ostatecznie przegrali 4:6.

PWW po wygranej nad Evertec-iem zmierzyło się z Revengersami. Po dwóch minutach winogradzianie wygrywali po trafieniu Krzysztofa Marciniaka. Gdy wydawało się, że wszystko wróciło do normy i już nic nie zatrzyma Revengersów przed zgarnięciem trzech oczek to do wyrównania doprowadził Michał Dąbrowski (2:2). Do zakończenia spotkania zostało jednak aż dziesięć minut. Zostały one w pełni wykorzystane. Szymon Ślosarz trafił dwa razy, Dominik Andrzejewski dorzucił jeszcze jedną bramkę i Revengersi wygrali 5:2. W drugiej potyczce przeciwko NDW problemów już nie było. Świeżo upieczony wicelider odniósł 6-bramkowe zwycięstwo – 9:3. Popisał się Ślosarz. Bramkarza NDW pokonał czterokrotnie, dzięki którym zanotował awans na drugie miejsce w klasyfikacji strzelców.

Po rozczarowujących pierwszych meczach w nowym roku w drugich spotkaniach podniosły się trzy ekipy – Mercedes Benz Duda-Cars, Lacus Stoczniowiec i Synowie Gehenny. Beniaminek w pewnym momencie przegrywał z osłabionym Evertec-iem 2:3, ale ostatecznie pokonał rywala 7:5. Kapitalne zawody rozegrał Kacper Magdziński, który skierował piłkę do siatki cztery razy. Lacus Stoczniowiec był bezlitosny dla Snow Kids. Mistrzowie wygrali 10:2. Pierwsze skrzypce zagrał duet Adam Kluczyński – Luis Henriquez. Obaj ustrzelili po hattricku. Wysokim zwycięstwem popisali się także Synowie Gehenny, dla których triumf w meczu przeciwko Hush CTN był pierwszą wygraną od trzech pojedynków. Spotkanie zakończyło się wynikiem 7:1.

Premierowego zwycięstwa w zimowej edycji doczekał się Hush CTN. Dzięki czterem dubletom – Pawła Książka, Pawła Mielcarzewicza, Patryka Tyma i Kamila Kapałczyńskiego – wygrał ze Snow Kids 8:1. Do jednego zwycięstwa w ośmiu meczach remis dorzuciły zespoły, które są sąsiadami w tabeli. Pojedynek pomiędzy Mobipol Team i NDW zakończył się wynikiem 2:2.

Wyniki 4. kolejki Superbet WL Ligi

Evertec – PWW 1:3 (0:2)
⚽️ 29′ Adrian Adamczak – 10′ Michał Dąbrowski, 14′ Roger Borowik, 25′ Krzysztof Marciniak
⭐️ Michał Dąbrowski (PWW)

Diadal – Mercedes Benz Duda-Cars 4:1 (0:0)
⚽️ 18′ 19′ 25′ 27′ Michał Niedźwiedzki – 23′ Kacper Magdziński
⭐️ Michał Niedźwiedzki (Diadal)

Evertec – Mercedes Benz Duda-Cars 5:7 (3:5)
⚽️ 7′ 28′ 28′ Adrian Janaszek, 9′ Marcin Kordus, 10′ Adrian Adamczak – 3′ 13′ 15′ 30′ Kacper Magdziński, 7′ Wojciech Giel, 13′ Adrian Janaszek (samob.), 22′ Aleks Giel
⭐️ Kacper Magdziński (Mercedes Benz Duda-Cars)

Mobipol Team – NDW 2:2 (1:1)
⚽️ 13′ Jackson Tuhukunde, 25′ Oskar Janik – 4′ Michał Janiszewski, 25′ Aleksander Janiszewski
⭐️ Aleksander Janiszewski (NDW)

Revengers – PWW 5:2 (0:1)
⚽️ 19′ 22′ Dominik Andrzejewski, 23′ 25′ Szymon Ślosarz, 18′ Andrzej Bukowski (samob.) – 2′ Krzysztof Marciniak, 20′ Michał Dąbrowski
⭐️ Dominik Andrzejewski (Revengers)

Diadal – Lacus Stoczniowiec 5:3 (5:2)
⚽️ 5′ 9′ 10′ Michał Niedźwiedzki, 12′ Jakub Brzozowski, 14′ Piotr Nowak – 6′ Piotr Skrzypczak, 7′ Dariusz Walasek, 27′ Adam Kluczyński
⭐️ Michał Niedźwiedzki (Diadal)

Revengers – NDW 9:3 (3:0)
⚽️ 8′ 21′ 27′ 29′ Szymon Ślosarz, 2′ 16′ 30′ Dominik Andrzejewski, 13′ 20′ Oskar Nowak – 22′ 28′ Aleksander Janiszewski, 19′ Wojciech Szafrański
⭐️ Szymon Ślosarz (Revengers)

Mobipol Team – Luis&Spółka 2:5 (1:3)
⚽️ 12′ 25′ Oskar Janik – 10′ 15′ Jakub Strzelecki, 4′ Dawid Zapał, 27′ Józef Pawlak, 30′ Marcin Winny
⭐️ Jakub Strzelecki (Luis&Spółka)

Snow Kids – Lacus Stoczniowiec 2:10 (2:6)
⚽️ 14′ Jan Spychała, 15′ Stanisław Siekański – 5′ 7′ 17′ Adam Kluczyński, 8′ 24′ 25′ Luis Henriquez, 3′ 6′ Dariusz Walasek, 10′ Krystian Krystkowiak, 18′ Nikodem Szarata
⭐️ Adam Kluczyński (Lacus Stoczniowiec)

Synowie Gehenny – Szturmowcy 3:3 (0:1)
⚽️ 23′ 24′ Stepan Stehura, 26′ Marcin Stoiński – 10′ Marcin Adrysiuk, 25′ Dariusz Bednarz, 28′ Filip Krawczyk
⭐️ Karol Postek (Szturmowcy)

FDK – Luis&Spółka 4:3 (2:1)
⚽️ 8′ Aleksander Theus, 13′ Eryk Kryg, 25′ Daniel Mankiewicz, 30′ Marcin Łażewski – 19′ 30′ Jakub Strzelecki, 3′ Marcin Michalak
⭐️ Eryk Kryg (FDK)

Snow Kids – Hush CTN 1:8 (0:4)
⚽️ 26′ Krzysztof Dąbrowski – 2′ 16′ Patryk Tym, 5′ 8′ Paweł Książek, 13′ 24′ Paweł Mielcarzewicz, 21′ 22′ Kamil Kapałczyński
⭐️ Paweł Książek (Hush CTN)

FDK – Szturmowcy 6:4 (2:1)
⚽️ 5′ 30′ Eryk Kryg, 18′ 29′ Daniel Mankiewicz, 7′ Dawid Szyler, 27′ Dawid Brudniewicz – 13′ Dawid Zuchniarek, 17′ Jakub Przystawko, 27′ Filip Krawczyk, 30′ Vladyslav Yonghang
⭐️ Eryk Kryg (FDK)

Synowie Gehenny – Hush CTN 7:1 (3:1)
⚽️ 10′ 26′ 27′ Marcin Stoiński, 5′ 19′ Nikita Makarenkov, 4′ Michał Metelski, 21′ Jan Arysiunkiewicz – 11′ Kamil Kapałczyński
⭐️ Jan Arysiunkiewicz (Synowie Gehenny)