Jeżyckie Koziołki w najlepszej ósemce drugiej ligi

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl rzutem na taśmę ratuje remis w meczu z Almaturem. Oni rozpoczynają fazę finałową od zwycięstwa. Jeżyckie Koziołki awansują do grupy mistrzowskiej.

forBET 1. WL Liga: Hurtownia.Fajerwerkowo.pl ratuje remis, ale odpada z walki o najlepszą piątkę

Sukcesu sprzed kilku miesięcy nie powtórzy Hurtownia.Fajerwerkowo.pl. W czerwcu Pirotechnicy do ostatniego meczu walczyli o podium i wyjazd na warszawskie finały Mistrzostw Polski. Tym razem do ostatnich sekund walczyli by zachować szanse na grupę mistrzowską. Ostatecznie ta sztuka nie udała się i kolejkę przed zakończeniem fazy zasadniczej Fajerwerkowo.pl jest już pewne gry o utrzymanie. Almatur po pięciu minutach i dwóch bramkach Marcina Winnego wygrywał 2:0. Prowadzenia nie zdołał utrzymać. Żółto-czarni doprowadzili do remisu, a dwie minuty po wznowieniu dzięki drugiemu trafieniu Damiana Smolarka wygrywali 3:2. Almatur ponownie zdołał uzyskać jednobramkową przewagę i po półgodzinie gry prowadził 4:3. Taki wynik utrzymał się do ostatnich sekund. Chwilę przed końcowym gwizdkiem gola na 4:4 zdobył Damian Tafelski. Było to ważne trafienie, dzięki któremu Pirotechnicy uciekli z miejsca barażowego, a Almatur nie wydostał się z ostatniej lokaty.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Biuro Podróży Almatur 4:4 (2:2)

10′ 22′ Damian Smolarek, 17′ Bartłomiej Kryczka, 40′ Damian Tafelski – 3′ 5′ Marcin Winny, 24′ Dominik Chmioła, 30′ Bartosz Wojciechowski
Bartłomiej Kryczka (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)
Damian Smolarek (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

forBET 2. WL Liga: Jeżyckie Koziołki w grupie mistrzowskiej

W pierwszym meczu 11. kolejki odbyła się walka o pierwsze punkty w fazie finałowej, a dokładniej w grupie spadkowej, w której rywalizację rozpoczęli Oni i PWW Boeketsijn. Pojedynek dostarczył dziesięciu bramek. Skutecznością błysnął Paweł Jassem, który dzielnie trzyma się na czele klasyfikacji strzelców. Był ojcem wygranej żółto-czarnych. Golkipera PWW pokonywał trzykrotnie, a w 39 min przypieczętował zwycięstwo strzelając gola na 6:4.

Heroiczny bój Jeżyckich Koziołków zakończył się sukcesem i awansem do grupy mistrzowskiej. Zespół z Jeżyc potrzebował do wywalczenia sobie miejsca w najlepszej ósemce przynajmniej remisu. Trans-Stal grała o punkt do klasyfikacji grupy mistrzowskiej – dałoby go zwycięstwa bądź też podział punktów. Była też trzecia drużyna, która liczyła na korzystne dla siebie rozstrzygnięcie. Mowa o Tornadzie Ognik. Do awansu do ósemki potrzebowało wygranej Trans-Stali.

Po pierwszej części wygrywały Koziołki. W 13 min do siatki trafił Dawid Ruman, który powtórzył swój wyczyn dziesięć minut później, już po zmianie stron. Wynik 2:0 nie utrzymał się długo. Trans-Stal wróciła na właściwe tory i w przeciągu pięciu minut odwróciła rezultat. Dzięki dwóm bramkom Tomasza Mroczyńskiego i trafieniu Michała Wojciechowskiego prowadziła 3:2. Stracone gole nie podcięły skrzydeł Jeżyckim Koziołkom, które nie miały nic do stracenia, a ich chęć zwycięstwa była zdecydowanie większa niż zespołu przeciwnego. Trans-Stal nie zdołała powstrzymać naporu i do końca pojedynku straciła cztery bramki. Pięć minut przed końcem był jeszcze remis (4:4), ale w 38 min to Jeżyckie Koziołki wygrywały różnicą dwóch goli. Ostatecznie zakończyło się ich zwycięstwem 6:5 i awansem do grupy mistrzowskiej, w której walkę o awans do elity rozpoczną z ostatniego miejsca.

Oni – PWW Boekestijn 6:4 (3:3)

4′ 10′ 39′ Paweł Jassem, 18′ Kacper Wilczak, 36′ Krzysztof Borkowski, 37′ Piotr Jassem – 10′ 16′ 28′ Michał Dąbrowski, 18′ Kacper Wilczak
Paweł Jassem (Oni)

Trans-Stal Luboń – Jeżyckie Koziołki 5:6 (0:1)

24′ 35′ 38′ Michał Wojciechowski, 26′ 29′ Tomasz Mroczyński – 13′ 23′ Dawid Ruman, 33′ 36′ Marcin Łażewski, 31′ Łukasz Ślusarczyk, 38′ Szymon Kowalski
Marcin Łażewski (Jeżyckie Koziołki)