Emocji jak na lekarstwo

Wszystkie trzy czwartkowe potyczki zakończyły się wysokimi wygranymi. Trzy punkty na swoje konta zapisali Alcomex Noteciaki, Tornado Ognik i FC Atmosferić.

forBET 2. WL Liga: Alcomex liderem, Tornado trzecie

Remis FarbSystem-u z Ledami wykorzystał Alcomex. Beniaminek nie miał kłopotów z ograniem byłego pierwszoligowca i choć przegrywał po dwóch minutach 0:1 to odniósł wysoką, bo ośmiobramkową wygraną 9:1. Do przerwy Noteciaki pokonali golkipera Larussa pięciokrotnie, a po zmianie stron dołożyli kolejne cztery bramki. Niecodziennym wyczynem popisał się Mikołaj Michałowski, który w trzy minuty ustrzelił hattricka. Alcomex zachował pozycję lidera, ale uciekł Ledom na odległość trzech punktów. Laruss w dalszym ciągu zamyka ligową stawkę z ujemną liczbą dwóch oczek.

Starcie dwóch zespołów, które przed czwartkową serią miały identyczną liczbę punktów było jednostronnym widowiskiem. Na boisku istniał jeden zespół – Tornado Ognik. Jeżyckie Koziołki po pierwszej połowie traciły do rozpędzonego rywala aż siedem bramek. Po przerwie beniaminek zagrał lepiej, zdobył dwa gole, ale nie potrafił powstrzymać Ognika przed zdobyciem kolejnych pięciu trafień. Tornado wygrało 12:2 i po sześciu kolejkach zajmuje trzecie miejsce w grupie A.

Laruss Real Players – Alcomex Noteciaki 1:9 (1:5)

2′ Szymon Sowała – 35′ 37 38′ Mikołaj Michałowski, 3′ 9′ Adam Michałowski, 8′ 19′ Dominik Romanowski, 12′ Mikołaj Rybarczyk, 40′ Sebastian Ławniczak
Adam Lewandowski (Laruss Real Players)
Mikołaj Michałowski (Alcomex Noteciaki)

Tornado Ognik – Jeżyckie Koziołki 12:2 (7:0)

13′ 14′ 24′ 40′ Piotr Skrzypczak, 7′ 12′ 32′ Tymon Woźniak, 6′ 10′ Dawid Szyler, 15′ Miłosz Woźniak, 29′ Filip Jerszyński, 33′ Dominik Kluj – 27′ 36′ Mikołaj Becela
Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

forBET 3. WL Liga: Przełamanie Atmosfericia

Dla FC Makadamii potyczka z Atmosfericiem była kluczowa. Zwycięstwo pozwoliłoby na awans na czwarte miejsce i zmniejszenie straty do liderów do pięciu oczek. Beniaminek był faworytem, ale Atmosferić po trzech meczach bez wygranej miał coś do udowodnienia. FCA przełamał się i zgarnął upragnione trzy oczka. Do przerwy biało-czerwona szachownica wygrywała 2:0, a prawdziwa nawałnica przyszła między 29, a 33 min, gdy trafiła cztery gole. Wynik 6:0 nie utrzymał się do końca. Makadamia w 38 min zdobyła bramkę honorową.

FC Makadamia – FC Atmosferić 1:6 (0:2)

38′ Leszek Roszyk – 7′ Bartosz Siejak, 16′ Krzysztof Nalepa, 29′ Grzegorz Sobiak, 31′ Tomasz Szwechłowicz, 32′ Adrian Gwiazda, 33′ Dawid Leśniak
Stanisław Lemke (FC Makadamia)
Adrian Gwiazda (FC Atmosferić)