Kategoria: Relacja z meczów

2. WL Liga: Zjednoczony Luboń w grupie mistrzowskiej, Revengersi zdobyli sześć punktów

Nie było niespodzianki. Zjednoczony Luboń ograł ostatnich Snow Kids i awansował do najlepszej piątki drugiej ligi. Bardzo udaną niedzielę mają za sobą zawodnicy Revengersów, którzy zgarnęli komplet sześciu punktów.

Terminarz 8. kolejki zaserwował nam prawdziwy miszmasz – odbyły się cztery spotkania fazy zasadniczej, jedno w ramach grupy mistrzowskiej i trzy w grupie pocieszenia. Najważniejszym była potyczka Zjednoczonego Lubonia ze Snow Kids, która miała zadecydować o tym czy trzy zespoły z grupy pościgowej (El Pistoleros, Kroplówka.pl i Imperium Łazarskie) pozostaną z szansami na grę w grupie mistrzowskiej. Lubonianie byli zdecydowanym faworytem spotkania z przedostanim Snow Kids, w którym wystarczał im remis. Dwa z trzech zespołów po cichu liczących na sensację swój mecz rozegrały przed pojedynkiem z udziałem Zjednoczonego Lubonia. Oba musiały ograć wyżej notowanych rywali. Kroplówka.pl mierzyła się z UP, natomiast El Pistoleros z Revengersami. Niespodzianek nie było. Jeszcze przed startem rywalizacji z udziałem zespołu z Lubonia z walki o grupę mistrzowską oba zespoły solidarnie wypisały się z gry o piątkę. Kroplówka.pl zremisowała 3:3, natomiast El Pistoleros przegrali 3:6. Sensacji nie było w meczu z udziałem Zjednoczonych, którzy pewnie i wyraźnie ograli Snow Kids 8:1. Lubonianie awansowali do grupy mistrzowskiej, El Pistoleros wraz z Kroplówką.pl i Imperium Łazarskim zagrają w grupie pocieszenia.

Revengersi pierwszą fazę rozgrywek zakończyli meczem z niepokonanym FDK. Był to dla nich pojedynek o być albo nie być w dalszej części sezonu. Po zeszłotygodniowej porażce walkowerem w ósmej serii musieli stanąć na wysokości zadania i zdobyć sześć oczek. Dokonali tego w efektownym stylu. El Pistoleros pokonali 6:3, a FDK ograli różnicą aż siedmiu bramek – 10:3. W obu spotkaniach popisał się Mateusz Gajewski, który łącznie strzelił siedem goli – trzy z Pistoletami i cztery z liderem tabeli. Pojedynek z FDK do udanych zaliczył również Paweł Stachura, który dzięki czterem trafieniom zameldował się na pozycji wicelidera klasyfikacji strzelców. Pierwszy, z 27 bramkami jest Gajewski, Stachura ma na koncie osiemnaście trafień.

FDK przed wysoką porażką z Revengersami rozegrał pierwszy mecz w ramach grupy mistrzowskiej. Drugi raz w przeciągu dziewięciu dni ograł UP. Przed tygodniem odniósł zwycięstwo 4:1. Pierwsze starcie w drugiej rundzie również zakończyło się sukcesem – wygraną 7:3. Po sześciu minutach lider tabeli wygrywał 2:0, a na zakończenie pierwszej odsłony schodził z 3-bramkową przewagą. W drugiej połowie FDK powiększył przewagę o jednego gola. Hattricka skompletował Krystian Łutowicz, który w 26 min dołożył do swojego dorobku w tym spotkaniu czwarte trafienie.

W grupie spadkowej odbyły się trzy pojedynki, w tym dwa z udziałem Snow Kids, którzy po meczu ze Zjednoczonym Luboniem rozpoczęli rywalizację w grupie pocieszenia. Oba zakończyły się przegranymi. Kroplówka.pl po udanym meczu z UP, który zakończył się remisem 3:3 zgarnęła trzy punkty w pojedynku ze Snow Kids. Nie był to jednak łatwy mecz. Dziesięć minut przed jego zakończeniem SK prowadzili 4:3, a wszystko dzięki kapitalnej grze między 18, a 20 min, kiedy wpadły trzy gole odwracające wynik zawodów. Ostatnie fragmenty potyczki należały do Kroplówki.pl. Dwa gole Łukasza Jakubiaka pozwoliły wyrównać stan gry na 4:4, a następnie dały prowadzenie 5:4. Rezultat pojedynku w 26 min ustalił Krystian Kąsowski.

Różnicą dwóch bramek Snow Kids przegrali także w trzecim niedzielnym meczu. Starcie dwóch najsłabszych zespołów drugiej ligi zakończyło się zwycięstwem NDW 3:1. Wszystkie bramki dla bordowych strzelił Michał Andrzejewski – autor honorowego trafienia we wcześniejszym pojedynku z El Pistoleros, które zakończyło się wygraną złocisto-czarnych 5:1. Był to nie tylko jedyny gol NDW w tym meczu, ale także trafienie otwierające wynik. W kolejnych fragmentach półfinaliści Pucharu WL Ligi okazali się za mocni – najwięcej do powiedzenia miał Jakub Strzelecki, który zakończył mecz z trzema strzelonymi golami.

W tabeli grupy mistrzowskiej po ośmiu seriach jest FDK, który wyprzedza o cztery punkty – Laruss Real Players i o pięć – Revengersów. Stawkę wśród pięciu najlepszych ekip z 15 punktami na koncie zamykają UP i Zjednoczony Luboń. W grupie pocieszenia na czele po udanej niedzieli znajduje się Kroplówka.pl.

Wyniki 8. kolejki 2. WL Ligi

UP – Kroplówka.pl 3:3 (2:2)
⚽️ 6′ 12′ Wiktor Libera, 17′ Jędrzej Janas – 8′ 17′ Adam Kluczyński, 7′ Łukasz Jakubiak
⭐️ Adam Kluczyński (Kroplówka.pl)

El Pistoleros – Revengers 3:6 (0:1)
⚽️ 27′ 29′ Mateusz Adamczak, 18′ Piotr Pepliński – 2′ 16′ 26′ Mateusz Gajewski, 15′ Rafał Kuza, 25′ Jakub Ratajski, 28′ Paweł Stachura
⭐️ Mateusz Gajewski (Revengers)

Zjednoczony Luboń – Snow Kids 8:1 (4:0)
⚽️ 10′ 11′ 16′ 23′ Patryk Schulz, 7′ Damian Różański, 12′ Daniel Wierzbicki, 18′ Jakub Wieczorek, 24′ Michał Gawron – 22′ Mateusz Ksobich
⭐️ Patryk Schulz (Zjednoczony Luboń)

FDK – UP 7:3 (4:1)
⚽️ 6′ 13′ 20′ 26′ Krystian Łutowicz, 3′ Dawid Brudniewicz, 15′ Kacper Szulc, 29′ Bartosz Kluj – 8′ Hubert Kosicki, 17′ Jędrzej Janas, 27′ Wiktor Libera
⭐️ Krystian Łutowicz (FDK)

Snow Kids – Kroplówka.pl 4:6 (1:2)
⚽️ 18′ 20′ Kiril Gergel, 8′ Patryk Szafrański (samob.), 19′ Mateusz Ksobich – 14′ 26′ Krystian Kąsowski, 21′ 24′ Łukasz Jakubiak, 10′ Adrian Zrałka, 15′ Dominik Owczarzak
⭐️ Łukasz Jakubiak (Kroplówka.pl)

Revengers – FDK 10:3 (5:1)
⚽️ 5′ 16′ 22′ 25′ Paweł Stachura, 6′ 9′ 10′ 29′ Mateusz Gajewski, 11′ 24′ Rafał Kuza – 4′ 19′ 30′ Adam Michalak
⭐️ Mateusz Gajewski (Revengers)

NDW – El Pistoleros 1:5 (1:2)
⚽️ 5′ Michał Andrzejewski – 6′ 26′ 27′ Jakub Strzelecki, 12′ Piotr Pepliński, 30′ Borys Cieślik
⭐️ Jakub Strzelecki (El Pistoleros)

Snow Kids – NDW 1:3 (1:2)
⚽️ 11′ Jędrzej Borowczak – 9′ 10′ 19′ Michał Andrzejewski
⭐️ Michał Andrzejewski (NDW)

1. WL Liga: Kluczowy gol w ostatniej sekundzie

Sempler czekał na dobre wieści z meczu Emeritos Galaktikos – Gietewu i się doczekał. Podział punktów pozwolił na awans do grupy mistrzowskiej.

W pierwszej lidze odbyły się dwa pojedynki z trzech zaplanowanych. Darmowe trzy punkty za mecz z Ledami otrzymał Luis&Spółka, który dębiecki balon opuścił z sześcioma oczkami. Kolejne wywalczył już na boisku po zwycięstwie 4:2 nad FTF. Trzech zawodników popisało się dubletami. Dla Zielonych trafiali Bartosz Modrzejewski (6 i 11 min) i Marcin Michalak (7 i 19 min). Rozmiary porażki, po golach w 21 i 22 min, zmniejszył Paweł Książek, który umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców.

Na zakończenie ósmej serii odbył się mecz, który miał zadecydować o ostatnim wolnym miejscu w grupie mistrzowskiej. Walczyły o nie dwie drużyny – Gietewu i Sempler. Ci pierwsi musieli pokonać Emeritos Galaktikos, ci drudzy oczekiwali na zwycięstwo wicelidera lub podział punktów. Czerwono-czarni w 6 min otworzyli wynik potyczki. Piotra Adamczaka pokonał Hubert Grzanka. Radość trwała krótko. Niecałe 120 sekund później był już remis 1:1, który utrzymał się przerwy. Wyrównał Sebastian Iwiński. Po zmianie stron mocnym początkiem popisali się zawodnicy Gietewu. W 18 min na 2:1 trafił Rafał Benski, a trzy minuty później wynik podwyższył Mariusz Majchrzak. Benski mógł wpisać się na listę strzelców drugi raz, lecz piłka po jego efektownym lobie uderzyła w poprzeczkę. Galaktyczni szybko otrząsnęli się po okresie dobrej i skutecznej gry Gietewu. W 22 min zdobyli gola kontaktowego. Na listę strzelców wpisał się Marcin Stoiński. Emeritos do końca walczyli o korzystny rezultat. Zwycięstwo dawało im pozycję lidera po pierwszej fazie rozgrywek, remis zmniejszał stratę do prowadzącego Stoczniowca do jednego oczka. Ostatecznie udało się wyszarpać rzutem na taśmę jeden punkt. W ostatniej sekundzie Stoiński pokonał Michała Wojciechowskiego i przyczynił się do wprowadzenia Semplera do grupy mistrzowskiej. Gietewu w drugiej rundzie zagra w grupie spadkowej.

Wyniki 8. kolejki 1. WL Ligi

Luis&Spółka – FTF 4:2 (3:0)
⚽️ 6′ 11′ Bartosz Modrzejewski, 7′ 19′ Marcin Michalak – 21′ 22′ Paweł Książek
⭐️ Bartosz Modrzejewski (Luis&Spółka)

Emeritos Galaktikos – Gietewu 3:3 (1:1)
⚽️ 22′ 30′ Marcin Stoiński, 8′ Sebastian Iwiński – 6′ Hubert Grzanka, 18′ Rafał Benski, 21′ Mariusz Majchrzak
⭐️ Marcin Stoiński (Emeritos Galaktikos)

LED Lighting Team – Luis&Spółka 0:5 (walkower)

1. WL Liga: Diadal ograł lidera, Sempler bliżej grupy mistrzowskiej

W meczu na szczycie Diadal pokonał Opal Stoczniowiec. W grze o ostatnie wolne miejsce w grupie mistrzowskiej pozostały dwa zespoły: Sempler i Gietewu.

Osiem pojedynków zaserwowała nam pierwsza liga. Najważniejszy rozegrały zespoły lidera Opal-u Stoczniowiec i czwartego przed niedzielną kolejką Diadala. W cieniu meczu na szczycie toczyła się gra o ostatnie wolne miejsce w grupie mistrzowskiej. Miało na nie chrapkę aż pięć drużyn. Z rywalizacji wypadły trzy ekipy, a w grze pozostały dwie.

Opal Stoczniowiec przed tygodniem ograł w hicie kolejki Emeritos Galaktikos i został liderem elity. Siedem dni później mógł mieć na koncie kolejny cenny skalp, a w tabeli przewagę aż pięciu punktów nad wiceliderem. Tym razem Stoczniowcy nie stanęli na wysokości zadania i zaliczyli drugą porażkę w obecnym sezonie. Pokonał ich Diadal, który od 11 min nie dał sobie odebrać prowadzenia. Opal-owi raz udało się odrobić stratę, gdy w 9 min na gola Piota Kołwzana odpowiedział Oskar Nowak. Przed przerwą na 2:1 trafił Marcin Moskwa, a chwilę po wznowieniu gry po przerwie efektownym strzałem zakończonym trzecim golem popisał się Kamil Kasprzak. Stoczniowców starali się poderwać Nowak i Kacper Stróżyk, ale ich kontaktowe bramki w ostatecznym rozrachunku okazały się jedynie honorowymi trafieniami. Mecz w ostatniej minucie zamknął Kasprzak, który ustalił wynik potyczki na 5:3.

W drugim meczu Diadal zmierzył się Semplerem, dla którego była to trzecia niedzielna potyczka. Stawką każdej z nich był awans do grupy mistrzowskiej. Żeby pozostać w grze o piątkę Sempler musiał na początek ograć Luis&Spółka. Ta sztuka się udała. Po dwóch szybkich golach Wojciecha Jarosza i Maurycego Adamskiego było 2:0. L&S zdobył bramkę kontaktową w 10 min, ale przez kolejne dwadzieścia minut nie potrafił ponownie pokonać dobrze dysponowanego Macieja Piechurę. Wynik w ostatniej minucie na 3:1 ustalił Dominik Tomczak. W drugim meczu naprzeciw siebie stanęły dwa zespoły, które pozostały w walce o grupę mistrzowską. Zwycięzca zapewniał sobie awans, remis przedłużał emocje do ostatniego meczu w fazie zasadniczej. Gietewu czterokrotnie obejmowało prowadzenie i za każdym razem je traciło. Dwa razy do siatki trafili Dominik Kajzerski i Damian Sulmiński. Po stronie Semplera tej sztuki w 25 min dokonał Tomczak, który wyrównał stan gry na 4:4. Chwilę później wynik został odwrócony. Bramkarza czerwono-czarnych pokonał Piotr Wardeński. Sempler był o krok od najlepszej piątki. W ostatniej sekundzie po akcji wypracowanej przez Sulmińskiego wpadł gol samobójczy. Mecz zakończył się remisem 5:5. W ostatnim niedzielnym spotkaniu Sempler zmierzył z Diadal-em. Dla obu drużyn był to bardzo ważny pojedynek. Wynik otworzył Kołwzan, ale po dwóch szybkich ciosach Jarosza i Tomczaka Sempler wygrywał 2:1. Taki wynik utrzymał się do przerwy. Emocje w tej potyczce towarzyszyły do końcowego gwizdka. W 24 min na 2:2 trafił Dawid Floryan, a w 29 min drugiego gola w meczu zdobył Jarosz. Sempler prowadził 3:2 i miał trzy punkty na wyciągnięcie ręki. Ponownie zabrakło odpowiedniej koncentracji. Jej brak wykorzystał Diadal, a dokładnie Jakub Brzozowski, który doprowadził do remisu 3:3. W ostatniej sekundzie Sempler stanął przed szansą na wygranie potyczki, lecz rzut karny przedłużony padł łupem Taduesza Napierały. Diadal zmarnował okazję na zrównanie się punktami ze Stoczniowcem, a Sempler na zwiększenie przewagi nad Gietewu do trzech oczek.

Czerwono-czarni o grupę mistrzowską zagrają w najbliższym pojedynku z Emeritos Galaktikos. Remis lub porażka oznaczać będzie grupę spadkową, natomiast wygrana walkę o medale. Jak się później okazało kluczowy dla Gietewu był mecz z Evertec-iem, który rozegrali koncertowo. Szczególnie w drugiej odsłonie. Po remisowej pierwszej części – 3:3, po zmianie stron czerwono-czarni zdobyli trzy gole i odnieśli zasłużone zwycięstwo 6:3. Dubletami popisali się Kajzerski i Mariusz Majchrzak.

We wcześniejszych niedzielnych grach trwała rywalizacja o ostatnie miejsce w grupie mistrzowskiej. Szanse przedłużyli, jak się później okazało, na chwilę kolejno Luis&Spółka i FTF. Evertec stracił je po pierwszym meczu, w którym przegrał z FTF-em 1:5. Kapitalną partię zagrał strzelec czterech goli, Paweł Książek – nowy lider klasyfikacji snajperów. Taką samą liczbą bramek mógł pochwalić się Józef Pawlak, który swoje trafiania zaliczył między 22, a 25 min. Luis&Spółka rozgromił ostatnie Ledy aż 9:1. Zwycięstwo L&S zaprzepaściło szanse FTF-u na najlepszą piątkę. Zawodnicy ubrani w czarne trykoty przystąpili do meczu grupy spadkowej z Ledami. Pierwsza część walki o utrzymanie zakończyła się szczęśliwie dla LED Lighting Team. Granatowi wygrali 8:3, a w rywalizacji strzeleckiej Krzysztof Filas okazał się lepszy od Książka. Ten pierwszy trafił cztery razy, ten drugi dwa. Dla Ledów, którzy przed rokiem świętowali trzecie miejsce w elicie, było to pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Przed tygodniem poznaliśmy cztery ekipy, które powalczą o najwyższe laury, a po niedzielnej kolejce znamy zestaw czterech drużyn w grupie spadkowej. Obecnie w tabeli liderują Opal Stoczniowiec, który ma dwa punkty i jeden mecz więcej od Emeritos Galaktikos i Diadala. Na czwartym miejscu ze stratą pięciu oczek są Tilted Penguins. Rywalizację w fazie zasadniczej z 12 pkt zakończył Sempler. Oczko mniej ma Gietewu, które zagra z Emeritos Galaktikos. Stawkę zamykają kolejno cztery ekipy z grupy spadkowej – FTF (9 pkt), Luis&Spółka (7 pkt), Evertec (6 pkt) i LED Lighting Team (4 pkt).

Wyniki 7. kolejki 1. WL Ligi

LED Lighting Team – Luis&Spółka 1:9 (1:3)

⚽️ 8′ Maciej Szerszeń – 22′ 23′ 24′ 25′ Józef Pawlak, 11′ 15′ Marcin Michalak, 9′ Marek Michalak, 29′ Dawid Zapał, 30′ Bartosz Modrzejewski
🟡 Andrzej Krawczuk (LED Lighting Team), Bartosz Modrzejewski (Luis&Spółka)
⭐️ Marcin Michalak (Luis&Spółka)

Evertec – FTF 1:5 (1:3)

⚽️ 12′ Damian Tafelski – 10′ 13′ 26′ 30′ Paweł Książek, 4′ Błażej Lewandowski
⭐️ Paweł Książek (FTF)

Luis&Spółka – Sempler 1:3 (1:2)

⚽️ 10′ Marcin Michalak – 2′ Wojciech Jarosz, 4′ Maurycy Adamski, 30′ Dominik Tomczak
⭐️ Maciej Piechura (Sempler)

LED Lighting Team – FTF 8:3 (3:1)

⚽️ 12′ 17′ 20′ 27′ Krzysztof Filas, 4′ Łukasz Jachalski, 7′ Damian Woytyniak, 24′ Mateusz Jachalski, 26′ Andrzej Krawczuk – 17′ 23′ Paweł Książek, 5′ Łukasz Kamiński
⭐️ Krzysztof Filas (LED Lighting Team)

Diadal – Opal Stoczniowiec 5:3 (2:1)

⚽️ 16′ 30′ Kamil Kasprzak, 6′ Piotr Kołwzan, 11′ Marcin Moskwa, 24′ Dawid Floryan – 9′ 19′ Oskar Nowak, 28′ Kacper Stróżyk
🟡 Piotr Siudak (Opal Stoczniowiec)
⭐️ Kamil Kasprzak (Diadal)

Gietewu – Evertec 6:3 (3:3)

⚽️ 10′ 27′ Dominik Kajzerski, 15′ 23′ Mariusz Majchrzak, 9′ Maciej Staniewicz, 30′ Damian Sulmiński – 4′ 14′ Krzysztof Piechowiak, 12′ Kamil Padło
⭐️ Michał Wojciechowski (Gietewu)

Sempler – Gietewu 5:5 (2:2)

⚽️ 6′ 25′ Dominik Tomczak, 11′ Wojciech Jarosz, 19′ Maurycy Adamski, 26′ Piotr Wardeński – 2′ 18′ Damian Sulmiński, 8′ 20′ Maciej Staniewicz, 30′ Daniel Ziętara (samob.)
⭐️ Damian Sulmiński (Gietewu)

Diadal – Sempler 3:3 (1:2)

⚽️ 10′ Piotr Kołwzan, 24′ Dawid Floryan, 30′ Jakub Brzozowski – 13′ 29′ Wojciech Jarosz, 12′ Dominik Tomczak
⭐️ Wojciech Jarosz (Sempler)

2. WL Liga: Cztery zespoły w grupie mistrzowskiej

Sześć punktów do dorobku dopisały aż trzy zespoły: FDK, Laruss Real Players i Zjednoczony Luboń. Dwie pierwsze drużyny awansowały do grupy mistrzowskiej. Pomimo gorszej dyspozycji i porażek w najlepszej piątce zameldowali się również Revengersi oraz UP.

Siódma seria okazała się kluczowa w podziale tabeli na dwie grupy, w których trwać będzie rywalizacja w fazie finałowej. Swoje miejsce w drugiej rundzie poznało sześć ekip, lecz teoretycznie każda z drużyn wie o co powalczy w lutym.

Do grupy mistrzowskiej awansowały cztery ekipy (FDK, Laruss Real Players, Revengers i UP), a jedna – Zjednoczony Luboń – jest już niemal pewna miejsca w pierwszej piątce. Liderem po siedmiu kolejkach został FDK, który zgarnął komplet sześciu punktów po zwycięstwach nad El Pistoleros i UP. W pierwszej potyczce przegrywał z Pistoletami po ośmiu minutach 0:1, ale szybko doprowadził do wyrównania za sprawą debiutującego Adama Michalaka. Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy. O zwycięstwie zadecydowało kilkadziesiąt sekund pomiędzy 20, a 22 min. Swój dorobek poprawił Michalak, a na 3:1 trafił Krystian Łutowicz. El Pistoleros do końca walczyli o korzystny rezultat, zdobyli gola kontaktowego, ale ostatecznie musieli uznać wyższość FDK, który okazał się lepszy o jednego gola. W drugiej potyczce lider pewnie ograł UP. Od początku rywalizacji systematycznie powiększał przewagę. Siedem minut przed końcem prowadził 3:0 po golach Dawida Brudniewicza, Daniela Mankiewicza i Michalaka. W ostatnich sekundach wpadły dwa gole – honorowy Wiktora Libery dla UP i ustalający wynik na 4:1 autorstwa Tomasza Gorzaniaka.

Sześć punktów zdobył też wicelider tabeli – Laruss Real Players. Był on jednak mniej efektowny od wywalczonego przez FDK, gdyż jedno spotkanie nie doszło do skutku. LRP rywalizował wcześniej z UP i wygrał w identycznym stosunku co później lider rozgrywek. Bohaterem potyczki został Ivan Morozov, który zdobył wszystkie cztery bramki dla swojej drużyny. Uniwersytet Przyrodniczy zdobył bramkę honorową na 1:3 – trafił Libera, ale w przed końcowym gwizdkiem stracił czwartego gola. Drugi mecz z udziałem Laruss Real Players nie odbył się. Pod dębiecki balon nie dojechali Revengersi, których w dniu meczowym dopadły problemy kadrowe.

Pomimo niepowodzeń – UP przegrał dwa mecze, a Revengersi otrzymali punkt karny za walkowera – oba zespoły w drugiej rundzie zagrają w grupie mistrzowskiej. Stawkę pięciu najlepszych ekip uzupełni najprawdopodobniej Zjednoczony Luboń, który w sobotni wieczór dopisał do dorobku sześć punktów, a w ostatniej potyczce pierwszej rundy nie będzie mógł przegrać ze Snow Kids. Kluczowe dla Lubonian okazało się zwycięstwo w bezpośredniej potyczce z sąsiadem z tabeli – Kroplówką.pl. Zjednoczony do przerwy prowadził 3:1. Zawodnicy Kroplówki.pl starali się dotrzymać kroku. Po przerwie odrobili dwubramkową stratę, ale nie potrafili zatrzymać naporu zespołu z Lubonia, który w odpowiedzi na gola wyrównującego zdobył cztery bramki. Ostatecznie Zjednoczony wygrał 7:4, a następnie otrzymał trzy oczka za mecz z NDW, który nie doszedł do skutku. Obecnie zajmuje piąte miejsce z przewagą dwóch punktów nad grupą pościgową.

We wcześniejszych grach po trzy punkty zdobywali kolejno El Pistoleros, Kroplówka.pl i Imperium Łazarskie. Dwie ostatnie ekipy nie miały problemów z ograniem Snow Kids. Kroplówka.pl wygrała 9:1, Imperium Łazarskie 10:0. Oba spotkania zostały okraszone popisami strzeleckimi Patryka Nowaka i Sławomira Szalczyka – zdobyli po pięć bramek. Najciekawszy przebieg miał pojedynek El Pistoleros z Imperium Łazarskim, który zakończył się sukcesem tej pierwszej ekipy. Po pierwszej połowie lepsi byli zawodnicy z Łazarza. W 2 i 5 min na listę strzelców wpisał się Szalczyk. Imperium prowadziło 2:0, ale roztrwoniło przewagę w chwilę. El Pistoleros odwrócili wynik z nawiązką między … 16, a 18 min! 180 sekund było zabójcze. W 16 min gola kontaktowego zdobył Piotr Pepliński, a następnie w 17 min dwukrotnie do siatki piłkę skierował Jakub Strzelecki. Prowadzenie na 4:2 w 18 min podwyższył Pepliński. Imperium szybko zareagowało, bo w 22 min, gdy za sprawą Zbigniewa Urbaniaka odrobiło jedną bramkę. Przed kolejne fragmenty bramkarze obu zespołów nie pozwolili się pokonać i mecz zakończył się zwycięstwem El Pistoleros 4:3.

Po siedmiu kolejkach na czele tabeli jest FDK (22 pkt), które o punkt wyprzedza Laruss Real Players. Kolejne dwie lokaty ze sporą stratą do prowadzącej dwójki zajmują kolejno Revengersi i UP (po 14 pkt). Piąte i zarazem ostatnie miejsce gwarantujące grę w grupie mistrzowskiej należy obecnie do Zjednoczonego Lubonia (12 pkt). Na kolejnych miejscach znajduje się grupa pościgowa za lubonianami, która traci do piątej lokaty po dwa oczka – Imperium Łazarskie, El Pistoleros i Kroplówka.pl. Stawkę zamykają Snow Kids i NDW.

Wyniki 7. kolejki 2. WL Ligi

El Pistoleros – Imperium Łazarskie 4:3 (0:2)

⚽️ 16′ 18′ Piotr Pepliński, 17′ 17′ Jakub Strzelecki – 2′ 5′ Sławomir Szalczyk, 22′ Zbigniew Urbaniak
⭐️ Jakub Strzelecki (El Pistoleros)

Kroplówka.pl – Snow Kids 9:1 (4:0)

⚽️ 8′ 12′ 12′ 22′ 26′ Patryk Nowak, 7′ 28′ Bartosz Bartkowiak, 20′ 27′ Krystian Kąsowski – 19′ Filip Walkowiak
⭐️ Patryk Nowak (Kroplówka.pl)

Zjednoczony Luboń – Kroplówka.pl 7:4 (3:1)

⚽️ 10′ 14′ 25′ Patryk Schulz, 8′ Artur Rożek, 23′ Michał Gawron, 24′ Damian Różański, 27′ Łukasz Kaczmarek – 10′ 17′ Adam Kluczyński, 21′ Bartosz Bartkowiak, 28′ Patryk Nowak
⭐️ Patryk Schulz (Zjednoczony Luboń)

Snow Kids – Imperium Łazarskie 0:10 (0:4)

⚽️ 7′ 9′ 19′ 22′ 28′ Sławomir Szalczyk, 4′ 27′ Konrad Maćkowiak, 22′ 30′ Damian Plewa, 8′ Bartosz Kędzierski
⭐️ Sławomir Szalczyk (Imperium Łazarskie)

FDK – El Pistoleros 3:2 (1:1)

⚽️ 9′ 20′ Adam Michalak, 21′ Krystian Łutowicz – 8′ Ngabo Diatta, 28′ Piotr Pepliński
⭐️ Adam Michalak (FDK)

Laruss Real Players – UP 4:1 (1:0)

⚽️ 4′ 17′ 22′ 30′ Ivan Morozov – 28′ Wiktor Libera
🟡 Ivan Morozov (Laruss Real Players)
⭐️ Ivan Morozov (Laruss Real Players)

UP – FDK 1:4 (0:2)

⚽️ 30′ Wiktor Libera – 4′ Dawid Brudniewicz, 13′ Daniel Mankiewicz, 23′ Adam Michalak, 30′ Tomasz Gorzaniak
⭐️ Daniel Mankiewicz (FDK)

NDW – Zjednoczony Luboń 0:5 (walkower)
Revengers – Laruss Real Players 0:5 (walkower)

1. WL Liga: Opal Stoczniowiec lepszy w hicie kolejki

Kapitalną niedzielę mają za sobą zawodnicy Opal-u Stoczniowiec. Dzięki wygranej w hicie kolejki nad Emeritos Galaktikos awansowali do grupy mistrzowskiej i na pozycję lidera. Poznaliśmy cztery zespoły, które w drugiej fazie rozgrywek powalczą o medale. Wśród nich, oprócz Opal-u, znaleźli się Galaktyczni, Tilted Penguins i Diadal.

Zdecydowanie najciekawiej zapowiadającym się pojedynkiem szóstej kolejki było starcie liderujących Emeritos Galaktikos z drugim Opal-em Stoczniowiec. Takie pozycje oba zespoły zajmowały przed niedzielnymi meczami. Zmiana nastąpiła po ostatnim gwizdku arbitra w starciu Opal-u z Evertec-iem. Stoczniowiec okazał się minimalnie lepszy od rywali i zgarnął niezwykle cenne trzy oczka, które pozwoliły na awans na pozycję lidera. Pojedynek zakończył się wynikiem 2:1. Prowadzenie dla niebiesko-czarnych uzyskał w 3 min Szymon Ślosarz, lecz chwilę przed zejściem na przerwę stan gry wyrównał Michał Metelski. Po zmianie stron wpadł jeden gol – zwycięski. Trzy oczka Stoczniowcowi w 24 min zapewnił Kamil Skwaryło.

Przed hitem pierwszej rundy zimowej edycji Stoczniowiec był pierwszy z dwoma punktami przewagi, ale też jednym meczem więcej rozegranym. Szlagier rozpoczął się od mocnego uderzenia Opal-u. Po dwóch minutach niebiesko-czarni wygrywali 2:0. Pierwszy trafił Kacper Stróżyk, a chwilę później prowadzenie podwyższył Ślosarz. Emeritos otrząsnęli się przed przerwą. Zagrali koncert. W 13 min Dawid Piegoński zdobył gola kontaktowego. Nie minęło kolejne 60 sekund i był już remis 2:2. Mecz rozpoczął się od nowa, a główna w tym zasługa Piegońskiego, który drugi raz wpisał się na listę strzelców. Nie było to ostatnie słowo Galaktycznych. Przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę Dominik Winkiel wyprowadził Emeritos na prowadzenie 3:2! Trzy szybkie ciosy pod koniec pierwszej połowy nie spowodowały upadku na deski. Po pięciu minutach od wznowienia gry po przerwie piękną bramkę głową zdobył Skwaryło. Był remis 3:3. Opal dążył do strzelenia kolejnych goli i dopiął swego. W 22 min prowadzenie 4:3 uzyskał Ślosarz, który zastopował nawałnicę cztery minuty później, gdy skompletował hattricka. Stoczniowcy wygrywali 6:3. Między golami snajpera Opal-u swoje trafienie dołożył Oskar Nowak. Ostatnie minuty spotkania, podobnie jak pierwszej odsłony, należały do Galaktycznych, którym udało się doprowadzić do nerwowej końcówki. W 28 min trafił Łukasz Lekier, a kilkadziesiąt sekund później Emeritos złapali kontakt po drugiej bramce Winkiela. Na wyrównujące trafienie zabrakło już czasu. Opal Stoczniowiec wygrał hit kolejki 6:5 i umocnił się na pozycji lidera, a także awansował do grupy mistrzowskiej.

Emeritos Galaktikos przed kolejnym meczem, który zamykał niedzielną serię mieli pięć punktów straty do lidera. Wygrana z FTF była ich obowiązkiem, jeśli nadal chcieli pozostać w grze o najwyższy cel. Nie była to łatwa przeprawa. Przeciwnik postawił twarde warunki i do końca walczył o remis. Emeritos prowadzili 2:0, lecz roztrwonili przewagę w 90 sekund. Pięć minut przed końcem oba zespoły miały na koncie po trzy strzelone gole. Sprawy w swoje nogi wziął Lekier, którego ostatnie dwa trafienia przypieczętowały zwycięstwo 5:3.

Niedzielna kolejka rozpoczęła się od niespodzianki sprawionej przez Evertec. Tilted Penguins w kluczowych momentach zawiedli. Dzień wcześniej odpadli z pucharowej rywalizacji, a w szóstej serii skomplikowali sobie sytuację w tabeli ulegając niżej notowanemu rywalowi. Evertec był lepszy i zasłużenie ograł TP. Do przerwy po golach Metelskiego i Damiana Tafelskiego prowadził 2:0. Nadzieje Pingwinom dała bramka wypracowana przez Mateusza Klimkiewicza, po zagraniu którego do siatki trafił Adam Wojciechowski. Tilted nie poszli za ciosem, tylko dali sobie wbić kolejne dwa gole zamykające emocje w tej potyczce. Evertec wygrał 5:2 i pozostał w grze o grupę mistrzowską, do której Pingwiny ostatecznie wywalczyły przepustkę.

W drugim meczu Tilted Penguins ograli FTF, który w niedzielę rozegrał dwa niemal identyczne potyczki. Obie zakończyły się porażkami 3:5. W starciu z Pingwinami FTF również odrobił dwubramkową stratę. Gola na 2:2 zdobył w 10 min. Obie bramki na swoje konto zapisał Paweł Książek, który po zmianie stron trafił po raz trzeci. Było to jednak jedynie honorowe trafienie poprawiające indywidualną statystykę. Po zmianie stron Pingwiny złapały rytm w czym pomógł Filip Ochocki rozgrywający bardzo dobre zawody między słupkami. Cztery minuty przed końcowym gwizdkiem Tilted prowadzili 5:2. Wygrana była niezagrożona.

Sytuacja w tabeli po niedzielnych grach stała się klarowna. Cztery pierwsze drużyny w kolejnej rundzie powalczą o mistrzostwo. Obecnie na prowadzeniu jest Opal Stoczniowiec (21 pkt) przed Emeritos Galaktikos (19), Tilted Penguins (16) i Diadal-em (15). Pierwsze trzy zespoły mają na koncie osiem rozegranych spotkań. Diadal ma dwa mniej. O ostatnie miejsce w grupie mistrzowskiej powalczą cztery drużyny – Sempler, Gietewu, Evertec i FTF.

Wyniki 6. kolejki 1. WL Ligi

Tilted Penguins – Evertec 2:5 (0:2)

⚽️ 17′ Adam Wojciechowski, 26′ Bartosz Paluczek – 4′ 23′ Michał Metelski, 15′ 27′ Damian Tafelski, 25′ Krystian Schreiber
⭐️ Michał Metelski (Evertec)

Evertec – Opal Stoczniowiec 1:2 (1:1)

⚽️ 15′ Michał Metelski – 3′ Szymon Ślosarz, 24′ Kamil Skwaryło
🟡 Krystian Schreiber (Evertec)
⭐️ Szymon Ślosarz (Opal Stoczniowiec)

FTF – Tilted Penguins 3:5 (2:2)

⚽️ 7′ 10′ 29′ Paweł Książek – 4′ 26′ Jakub Staszyński, 1′ Jakub Drzewiecki, 19′ Sylwester Brocki, 22′ Bartosz Paluczek
🟡 Bartosz Paluczek (Tilted Penguins)
⭐️ Filip Ochocki (Tilted Penguins)

Opal Stoczniowiec – Emeritos Galaktikos 6:5 (2:3)

⚽️ 2′ 22′ 26′ Szymon Ślosarz, 1′ Kacper Stróżyk, 20′ Kamil Skwaryło, 25′ Oskar Nowak – 13′ 14′ Dawid Piegoński, 15′ 29′ Dominik Winkiel, 28′ Łukasz Lekier
⭐️ Szymon Ślosarz (Opal Stoczniowiec)

Emeritos Galaktikos – FTF 5:3 (1:0)

⚽️ 25′ 28′ Łukasz Lekier, 8′ Marcin Stoiński, 20′ Dariusz Santkiewicz, 24′ Dominik Winkiel – 22′ Dariusz Gandecki, 23′ Krystian Biniak, 25′ Błażej Lewandowski
⭐️ Łukasz Lekier (Emeritos Galaktikos)