Chłosta wśród najlepszych drużyn elity. FarbSystem kończy fazę zasadniczą z kompletem zwycięstw. Imperium Łazarskie opuszcza ostatnie miejsce w drugiej lidze.

1. WL Liga: Chłosta powalczy o medale, Hurtownia.Fajerwerkowo.pl o utrzymanie

Ostatni mecz fazy zasadniczej w elicie decydował o tym, który z zespołów trafi do grupy mistrzowskiej, a który do spadkowej. Przed starciem wyżej w tabeli była Hurtownia.Fajerwerkowo.pl. Pirotechnikom potrzebny był remis, Chłosta nie mogła kalkulować – musiała wygrać.

Obrońcy tytułu mistrzowskiego do przerwy prowadzili 2:0 po golach Mikołaja Nowaka i Michała Niedźwiedzkiego. Drugą część Chłosta rozpoczęła koncertowo. Niedźwiedzki do bramki z pierwszej połowy dorzucił kolejne dwie i w 24 min wygrywała już 4:0. Fajerwerkowo.pl zdołało trafić dwa razy za sprawą Damiana Tafelskiego, ale nie powstrzymało Chłosty przed zdobyciem kolejnych trzech bramek. Mistrzowie wygrali 7:2 i w drugiej rundzie powalczą o medale. Hurtownia.Fajerwerkowo.pl zagra o utrzymanie.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Chłosta 2:7 (0:2)
⚽️ 27′ 34′ Damian Tafelski – 19′ 22′ 24′ Michał Niedźwiedzki, 11′ Mikołaj Nowak, 33′ Mateusz Wiśniewski, 36′ Mateusz Bednarek, 39′ Łukasz Falkowski
⭐️ Michał Niedźwiedzki (Chłosta)

2. WL Liga: Imperium Łazarskie opuściło ostatnie miejsce

W jedynym drugoligowym pojedynku ostatnie Imperium Łazarskie zmierzyło się z przedostatnim FTF-em. W pierwszych dwudziestu minutach zdecydowanie lepsi byli zawodnicy z Łazarza, którzy prowadzili 5:2. Błysnął Marcin Busz. Napastnik Imperium przez siedem minut skompletował klasycznego hattricka, a przede wszystkim dźwignął swoją drużynę ze stanu 1:1 na 4:1. Były to kluczowe momenty pojedynku, który w drugiej odsłonie zmienił oblicze. Imperium w 27 min zdołało jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale w kolejnych minutach musiało drżeć o końcowy rezultat spotkania. FTF ruszył w pościg. W 28 min drugi raz piłkę do siatki skierował Paweł Mielcarzewicz. Kolejne bramki dla beniaminka wpadły w 38 i 39 min. W ostatnich sekundach FTF walczył o gola wyrównującego, na którego w ostateczności zabrakło już czasu.

Dzięki wygranej Imperium Łazarskie wydostało się z ostatniej lokaty, ale nadal jest w strefie spadkowej. Czerwoną latarnią drugiego frontu został FTF.

Imperium Łazarskie – FTF 6:5 (5:2)
⚽️ 9′ 10′ 15′ Marcin Busz, 4′ Konrad Maćkowiak, 18′ Damian Plewa, 27′ Sławomir Szalczyk – 7′ 28′ Paweł Mielcarzewicz, 18′ 38′ Patryk Trzybiński, 39′ Dariusz Gandecki
⭐️ Marcin Busz (Imperium Łazarskie)

3. WL Liga: FarbSystem zakończył fazę zasadniczą z kompletem punktów

Pojedynkiem FarbSystem-u z FC Atmosfericiem zakończyła się faza zasadnicza trzeciej ligi. Przed pierwszym gwizdkiem drużyny wiedziały o co będą grały w drugiej rundzie. FarbSystem zapewnił sobie grę o powrót w drugoligowe szeregi, natomiast FCA powalczy o trzeci udział w play-off w grupie barażowej, w której zmagania rozpocznie z pierwszej lokaty.

Pojedynek dostarczył ośmiu bramek, z czego sześć wpadło na konto FarbSystem-u, a połowa została dopisana do dorobku Mateusza Murawskiego, który wskoczył na pozycję lidera klasyfikacji snajperów. Wszystkie gole zostały zdobyte w drugiej odsłonie. Wynik otworzył FC Atmosferić, a konkretniej Krzysztof Nalepa, który w 23 min pokonał golkipera rywala. Podrażniony FarbSystem szybko postawił na swoim i po czterech minutach wygrywał 3:1. W ostatnich dziesięciu minutach wynik został podwojony. Schemat był identyczny – gol dla Atmosfericia, a następnie trzy trafienia FarbSystem-u, który dzięki wygranej dopisał dwa punkty do dorobku grupy mistrzowskiej i zrównał się w tabeli z liderującym – afgcomputers.pl.

FarbSystem – FC Atmosferić 6:2 (0:0)
⚽️ 24′ 29′ 32′ 36′ Mateusz Murawski, 25′ Piotr Schulze, 33′ Radosław Majewski – 23′ Krzysztof Nalepa, 30′ Vasyl Bersan
🟡 Dariusz Kropiński (FarbSystem)
⭐️ Mateusz Murawski (FarbSystem)

Szturmowcy pokonali Onych i awansowali do grupy barażowej trzeciej ligi.

3. WL Liga: Szturmowcy powalczą o fazę play-off

W niedzielny wieczór poznaliśmy ostatnią odpowiedź dotyczącą fazy zasadniczej trzeciej ligi. Szturmowcy walczyli o grupę barażową i musieli ograć Onych by znaleźć się w drugiej szóstce. Na ich potknięcie czekały Byczki, które przed pierwszym gwizdkiem zajmowały ostatnie miejsce gwarantujące udział w walce o play-off.

Już na początku meczu, w 6. minucie, Tomasz Nieżurawski zdobył swoją pierwszą bramkę. Kolejne jego trafienia dla Szturmowców miały miejsce w 11, 18 i 28 min. Pomarańczowo-czarni byli tego dnia zdecydowanie lepszą drużyną. Po pierwszej połowie wygrywali 4:0. Do trzech goli Nieżurawskiego jedno trafienie dorzucił Marcin Biel. Po zmianie stron na listę strzelców wpisali się Jakub Budyła i dwukrotnie, na zakończenie pojedynku, Dariusz Bednarz.

W grupie barażowej po efektownej wygranej 8:0 znaleźli się Szturmowcy. Byczki zagrają w grupie pocieszenia.

Szturmowcy – Oni 8:0 (4:0)
⚽️ 6′ 11′ 18′ 28′ Tomasz Nieżurawski, 37′ 40′ Dariusz Bednarz, 17′ Marcin Biel, 23′ Jakub Budyła
⭐️ Tomasz Nieżurawski (Szturmowcy)

FarbSystem wysoko ograł JKS i zapewnił sobie oraz techmarketom awans do grupy mistrzowskiej. Trans-Stal zmniejszyła dystans do podium. NDW rzutem na taśmę zremisowało z FC Atmosfericiem.

2. WL Liga: Trans-Stal bliżej czołówki

Rywalizację w grupie mistrzowskiej jako ostatnie ze stawki ośmiu najlepszych ekip rozpoczęły zespoły Trans-Stali i Tornada. Był to ważny pojedynek, gdyż zwycięzca mógł awansować na czwarte miejsce, a przy okazji zmniejszyć stratę do ostatniego miejsca na podium. Strzelanie w tym spotkaniu po kwadransie gry rozpoczął Michał Wojciechowski. 120 sekund później Trans-Stal wygrywała już 2:0, a na przerwę pomimo straty gola zeszła z dwubramkową przewagą (3:1). W drugiej odsłonie Tornado zdołało doprowadzić do wyrównania za sprawą dubletu niezawodnego Piotra Skrzypczaka, który trafiał w 26 i 31 min. Końcowe fragmenty spotkania należały jednak do żółto-czarnych z Lubonia. Trans-Stali udało się zdobyć dwa gole – w 35 min na 4:3 trafił Filip Niedziela, a dwie minuty później po raz drugi w tym meczu na listę strzelców wpisał się Wojciechowski. Trans-Stal wygrała 5:3.

Trans-Stal Luboń – Tornado Ognik 5:3 (3:1)
⚽️ 15′ 37′ Michał Wojciechowski, 17′ Dawid Zientkowski, 20′ Maciej Brauza, 35′ Filip Niedziela – 26′ 31′ Piotr Skrzypczak, 18′ Dawid Dobrzyński
🟡 Adrian Żelazny (Tornado Ognik)
⭐️ Michał Wojciechowski (Trans-Stal Luboń)

3. WL Liga: FarbSystem i techmarkety.pl zagrają w grupie mistrzowskiej

W obu trzecioligowych spotkaniach dwa zespoły pomimo prowadzenia 2:0 nie zdołały wywalczyć kompletu punktów. W pierwszej potyczce po ośmiu minutach JKS niespodziewanie wygrywał różnicą dwóch goli z walczącym o grupę mistrzowską, FarbSystem-em. Jeszcze przed przerwą spadkowicz zdołał wyrównać po golach Radosława Majewskiego i Piotra Schulze. W drugiej połowie nie dał już szans JKS-owi. Majewski zakończył mecz z czterema trafieniami więcej, a jego koledzy z drużyny dołożyli jeszcze pięć goli. FarbSystem wygrał 11:4 i przypieczętował awans do najlepszej szóstki. Z wygranej spadkowicza skorzystały także techmarkety.pl, które również znalazły się w grupie mistrzowskiej.

Po zwycięstwie FarbSystem-u nad JKS-em było już pewne, że FC Atmosferić i NDW zagrają w grupie barażowej. Oba zespoły spotkały się w ostatnim czwartkowym pojedynku. Zespołem, który wygrywał 2:0 był FC Atmosferić. W 16 min Vasyl Bersan otworzył wynik spotkania, a 180 sekund przed końcowym gwizdkiem podwyższył prowadzenie. Wynik powinien być okazalszy, ale między słupkami kapitalne zawody rozgrywał Martin Napierała, który mocno przyczynił się wywalczenia jednego punktu przez NDW. Swoją cegiełkę dołożyli także Mariusz Mrozik i Jan Radzik. Ten pierwszy trafił w 38 min, ten drugi chwilę przed końcowym gwizdkiem zapewnił cenny remis swojej drużynie.

FrabSystem – JKS 11:4 (2:2)
⚽️ 12′ 25′ 26′ 27′ 37′ Radosław Majewski, 20′ 34′ Piotr Schulze, 23′ 38′ Mateusz Murawski, 32′ 35′ Michał Jaśkowiak – 7′ 40′ Piotr Stawiński, 8′ Radosław Królak, 30′ Jędrzej Dulczewski
⭐️ Radosław Majewski (FarbSystem)

FC Atmosferić – NDW 2:2 (1:0)
⚽️ 16′ 37′ Vasyl Bersan – 38′ Mariusz Mrozik, 40′ Jan Radzik
⭐️ Martin Napierała (NDW)

IKP Olimpia rehabilituje się za porażkę w hicie kolejki. Emeritos Galaktikos po zwycięstwie w meczu na szczycie meldują się na pozycji lidera grupy mistrzowskiej. Ważne zwycięstwa odnoszą El Pistoleros i Opal Stoczniowiec. Mechaniczna Pomarańcza zagra w grupie barażowej.

1. WL Liga: Pokaz siły IKP Olimpii

IKP Olimpia udanie zrehabilitowała się za porażkę w meczu na szczycie przeciwko Tilted Penguins rozbijając Fajerwerkowo.pl aż 9:1. Żółto-czarni stanęli przed pierwszą szansą na przypieczętowanie awansu do grupy mistrzowskiej, ale będą musieli poszukać swojej okazji przy drugiej próbie – w poniedziałek w bezpośrednim boju z Chłostą.

Mecz został rozstrzygnięty został w pierwszej połowie. Zabójcze było ostatnie sześć minut, podczas których Olimpia strzeliła cztery bramki. Na przerwę wicelider schodził ze sporą zaliczką prowadząc 5:0. W drugiej części dalej trwała kanonada. Mateusz Bartkowiak i Bartłomiej Olejniczak skompletowali hattricki, a Mateusz Pikul ustrzelił dublet – jego druga bramka strzelona w 40 min ustaliła wynik rozgrywki.

IKP Olimpia – Hurtownia.Fajerwerkowo.pl 9:1 (5:0)
⚽️ 4′ 14′ 36′ Mateusz Bartkowiak, 18′ 24′ 28′ Bartłomiej Olejniczak, 17′ 40′ Mateusz Pikul, 20′ Piotr Nowak – 34′ Marcin Banaszczyk
⭐️ Bartłomiej Olejniczak (IKP Olimpia)

2. WL Liga: Emeritos Galaktikos na czele po wygranej w hicie kolejki

We wtorkowy wieczór na pierwszą lokatę awansował Luis&Spółka, a dzień później trzymał kciuki za remis w starciu drugich Emeritos Galaktikos z trzecim Bistrem Kopernik. Pojedynek był popisową partią spadkowicza i nowego-starego lidera drugiego frontu. Emetritos do przerwy prowadzili 3:0, a jeszcze przed upływem 30. minuty strzelili czwartego gola. Łupem podzieliło się dwóch zawodników – Dawid Piegoński i Dominik Andrzejewski. Bistro Kopernik nie wywiesiło białej flagi i do końca goniło Galaktycznych. Dzięki bramkom Mikołaja Daszkiewicza i Arkadiusza Steinke zespół z Grunwaldu złapał kontakt bramkowy. Zapał Bistra zgasił jednak Piegoński, który w 38 min trafił na 5:3 ustalając, jak się później okazało, wynik meczu na szczycie.

W drugim pojedynku w ramach grupy mistrzowskiej spotkały się dwie ostatnie drużyny ligowej stawki, Diadal i Biuro Podróży Almatur. Było to spotkanie o przedłużenie szans na udział w fazie play-off, do której od obecnego sezonu przystąpi aż trzech drugoligowców z miejsc 3-5. Pojedynek wygrali obrońcy brązowych krążków, dzięki czemu wskoczyli na piątą lokatę. Almatur prowadził po dwóch golach Mikołaja Steike, ale na przełomie pierwszej i drugiej części pozwolił rywalom wyrównać. O zwycięstwie BPA zadecydowała indywidualna akcja Jakuba Tomaszkiewicza z 33 min. Zawodnik Almatura minął dwóch zawodników Diadala i pomimo asysty kolejnego rywala uderzył nie do obrony zza pola karnego. Almatur wygrał 3:2. Beniaminek obecnie traci dwa punkty do środowego przeciwnika.

Czas na grupę spadkową, w której również odbyły się dwa spotkania. W pierwszym pewne i wysokie zwycięstwo odnieśli El Pistoleros. Świeżo upieczony lider dolnej dziesiątki wygrał z Evertec-iem 7:1 i wyprzedził w klasyfikacji, dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu LED Lighting Team. Najlepszy na placu gry był Mateusz Łuczkowski, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Sytuacja Evretec-a skomplikowała się. Niebiesko-biali zajmują obecnie ostatnie bezpieczne miejsce i zrównali się punktami z Opal-em, który jest pod kreską. Stoczniowcy swój mecz z Imperium Łazarskim wygrali. Było to bardzo ważne spotkanie, w którym spotkały się zespoły z przedostatniego i ostatniego miejsca. Niebiesko-czarni objęli prowadzenie w 4 min po golu Kamila Skwaryły. Stracili je tuż przed przerwą po strzale Sławomira Szalczyka. Po zmianie stron Opal bardzo szybko zamknął mecz. Sześć minut po wznowieniu gry było już 4:1 dla Stoczniowca. Dwa gole Adama Kluczyńskiego i jedna bramka Dariusza Skwaryło rozstrzygnęły losy spotkania.

El Pistoleros – Evertec 7:1 (3:0)
⚽️ 13′ 24′ 33′ Mateusz Łuczkowski, 18′ 34′ Mateusz Adamczak, 9′ Grzegorz Kołpowski, 28′ Arkadiusz Skrzypczak – 32′ Kamil Padło
⭐️ Mateusz Łuczkowski (El Pistoleros)

Opal Stoczniowiec – Imperium Łazarskie 4:1 (1:1)
⚽️ 23′ 26′ Adam Kluczyński, 4′ Kamil Skwaryło, 26′ Dariusz Skwaryło – 20′ Sławomir Szalczyk
⭐️ Adam Kluczyński (Opal Stoczniowiec)

Bistro Kopernik – Emeritos Galaktikos 3:5 (0:3)
⚽️ 34′ 37′ Mikołaj Daszkiewicz, 33′ Arkadiusz Steinke – 14′ 17′ 38′ Dawid Piegoński, 20′ 28′ Dominik Andrzejewski
⭐️ Dawid Piegoński (Emeritos Galaktikos)

Diadal – Biuro Podróży Almatur 2:3 (1:2)
⚽️ 18′ Sebastian Pięta, 24′ Adam Napierała (samob.) – 16′ 17′ Mikołaj Steike, 33′ Jakub Tomaszkiewicz
⭐️ Jakub Tomaszkiewicz (Biuro Podróży Almatur)

3. WL Liga: Mechaniczna Pomarańcza w grupie barażowej

Mechaniczna Pomarańcza poszła za ciosem i wygrała ostatni mecz, który decydował o awansie do grupy barażowej. Niespodzianki nie było. Dzień po wygranej z walczącym o awans do drugiej ligi, FDK pomarańczowo-czarni rozprawili się z przedostatnimi Snow Kids aż 12:1. Królem polowania został Filip Kołeczko, który pięć razy wpisał się do protokołu sędziowskiego.

Ostatni mecz pierwszej rundy rozegrały zespoły Czarne Pantery i Polibulls. Ci pierwsi, podbudowani remisem ze Szturmowcami, walczyli o premierowe zwycięstwo na wiosnę, natomiast Byki z Politechniki grały o trzeci komplet punktów i awans do wyższej grupy pocieszenia. Spotkanie z wysokiego C rozpoczął Kacper Muzyka, który po siedmiu minutach miał już na koncie hattricka, a jego zespół wygrywał 3:0. W drugiej części Polibulls podwoili dorobek bramkowy, ale też pozwolili rywalom na dwa trafienia. Mecz zakończył się wynikiem 6:2.

Mechaniczna Pomarańcza – Snow Kids 12:1 (4:0)
⚽️ 14′ 22′ 29′ 30′ 31′ Filip Kołeczko, 9′ 20′ Bartosz Adamczyk, 12′ 34′ Adrian Janaszek, 36′ 40′ Kacper Ciosański, 27′ Cezary Ozimek – 33′ Mateusz Czarczyński
⭐️ Adrian Janaszek (Mechaniczna Pomarańcza)

Czarne Pantery – Polibulls 2:6 (0:3)
⚽️ 21′ Hubert Raczak, 26′ Jakub Smaruj – 1′ 5′ 7′ 27′ Kacper Muzyka, 24′ Jan Macionga, 40′ Bartosz Orzechowski
⭐️ Kacper Muzyka (Polibulls)

Braga wygrała z Noteciakami i awansowała do najlepszej piątki elity. Luis&Spółka po efektownym 7:1 wskoczył na pierwsze miejsce w drugoligowej grupie mistrzowskiej, a Ledy po skromnym zwycięstwie nad Gietewu zostali liderami grupy spadkowej. Mechaniczna Pomarańcza sprawiła niespodziankę i jest bliska gry w grupie barażowej trzeciej ligi.

1. WL Liga: Braga zagra w grupie mistrzowskiej, Noteciaki w spadkowej

Po udanym pierwszym sezonie w elicie, w którym Noteciaki zdobyły brązowe medale nastąpiły dwa z grą o utrzymanie w tle. W zeszłej edycji udało się zachować ligowy byt, ale dzięki wygranej w finale play-off. Walka o zachowanie ligowego bytu w tym sezonie zapowiada się na trudniejszą. Noteciaki miały szansę jej uniknąć. Była ona matematyczna, ale zgodnie z zasadą dopóki piłka w grze jak najbardziej realna. Braga nie mogła sobie pozwolić na porażkę, gdyż ta eliminowała ich z gry o podium. Mecz rozpoczęła bramka samobójcza autorstwa Mikołaja Rybarczyka, który zrehabilitował się na początku drugiej części, gdy wyrównał stan gry na 2:2. Inną historię napisał Mikołaj Michałowski. W 6 min trafił na 1:1, a w 30 min osłabił zespół otrzymując czerwoną kartkę przy stanie 4:3 dla Bragi. Pomimo gry w przewadze przez pięć minut FSC nie powiększyło przewagi i mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem zapewniającym tej drużynie przepustkę do grupy mistrzowskiej. Noteciaki w drugiej rundzie zagrają o utrzymanie.

Do drugiej ligi spadł Kolib Luboń FC, który nie dotarł na drugi mecz z rzędu. Darmowe punkty otrzymały lubońskie Ejbry. Kolib może spaść jeszcze jedną klasę niżej. Taka sytuacja będzie miała miejsce przy oddaniu trzeciego pojedynku walkowerem.

FSC Braga – Noteciaki 4:3 (2:1)
⚽️ 19′ 25′ Mateusz Gajewski, 4′ Mikołaj Rybarczyk (samob.), 28′ Krzysztof Stępniak – 6′ Mikołaj Michałowski, 22′ Mikołaj Rybarczyk, 24′ Krzysztof Patalas
🔴 Mikołaj Michałowski (Noteciaki)
⭐️ Mateusz Gajewski (FSC Braga)

Ejbry Luboń – Kolib Luboń FC 5:0 (walkower)

2. WL Liga: Luis&Spółka liderem po zwycięstwie 7:1

Miłe złego początki. Tak w skrócie można nazwać mecz w wykonaniu FFC Habitat. Mistrzowie trzeciej ligi z poprzedniego sezonu znakomicie rozpoczęli pojedynek z jednym z głównych kandydatów do awansu. W 5 min na listę strzelców wpisał się Sebastian Olejniczak. W kolejnych fragmentach spotkania dzielili i rządzili zawodnicy Luis&Spółka. Zieloni przed przerwą wyszli na prowadzenie 3:1, a po zmianie stron powiększyli przewagę do sześciu bramek nie tracąc przy tym żadnej. Niecodziennym wyczynem popisał się Bartosz Modrzejewski, który w mniej niż cztery minuty skompletował klasycznego hattricka. Luis&Spółka dzięki wygranej awansował na pierwsze miejsce w tabeli grupy mistrzowskiej.

W grupie spadkowej odbyły się dwa spotkania. Ledy pokonały po ciekawym meczu Gietewu 2:1 i wskoczyły na fotel lidera. Po 30. minutach granatowi wygrywali różnicą dwóch goli po trafieniach Krystiana Swobody i Damiana Woytyniaka. Czerwono-czarni walczyli do końca i 150 sekund przed końcem złapali kontakt bramkowy po strzale Mateusza Jóźwiaka. Na gola wyrównującego nie starczyło już czasu. Bramkę na wagę remisu w ostatnich sekundach zdobyli za to FC Albatros. Rebis prowadził już 2:0, ale chwilę przed zejściem na przerwą stracił gola do szatni. FCA poszli za ciosem, zdobyli dwa gole i w 31 min po drugim trafieniu Damiana Łuczaka wygrywali 3:2. Drugie odwrócenie wyniku miało miejsce w 37 min, gdy dokonał tego Rebis. W 33 min na 3:3 trafił Przemysław Babijów, a prowadzenie cztery minuty później wywalczył Tomasz Majer. Ostatnie słowo należało do Albatrosa. Przed końcowym gwizdkiem remis FCA uratował Witold Chęciński.

FFC Habitat – Luis&Spółka 1:7 (1:3)
⚽️ 5′ Sebastian Olejniczak – 32′ 33′ 35′ Bartosz Modrzejewski, 8′ 29′ Marcin Michalak, 14′ Mateusz Michalak, 17′ Jan Pawlak
🟡 Maciej Jabłoński (FFC Habitat)
⭐️ Marcin Michalak (Luis&Spółka)

LED Lighting Team – Gietewu 2:1 (1:0)
⚽️ 14′ Krystian Swoboda, 30′ Damian Woytyniak – 37′ Mateusz Jóźwiak
⭐️ Krystian Swoboda (LED Lighting Team)

Dom Wydawniczy Rebis – FC Albatros 4:4 (2:1)
⚽️ 10′ Michał Bartkowiak, 13′ Tomasz Rybarczyk, 33′ Przemysław Babijów, 37′ Tomasz Majer – 19′ 31′ Damian Łuczak, 28′ Jakub Jamrozik, 40′ Witold Chęciński
⭐️ Damian Łuczak (FC Albatros)

3. WL Liga: Mechaniczna Pomarańcza bliska gry w grupie barażowej

Mechaniczna Pomarańcza na zakończenie fazy zasadniczej złapała formę. W ostatnich czterech pojedynkach wygrała trzy mecze i jest już niemal pewna gry w grupie barażowej. We wtorkowy wieczór pomarańczowo-czarni sprawili niemałą niespodziankę wygrywając z FDK, który przed tygodniem awansował do grupy mistrzowskiej. O zwycięstwie Mechanicznej zadecydował gol z 38 min autorstwa Kacpra Ciosańskiego. Była to jego druga bramka w meczu. Wcześniej, w 11 min, otworzył wynik potyczki, która zakończyła się wynikiem 3:2.

Mechaniczna Pomarańcza – FDK 3:2 (2:1)
⚽️ 11′ 38′ Kacper Ciosański, 14′ Kamil Adamczewski – 13′ Przemysław Rakocy, 31′ Filip Godurkiewicz
🟡 Dominik Kluj, Fabian Steenbock (obaj FDK)
🟡 🔴 Fabian Steenbock (FDK, za drugą żółtą kartkę)
⭐️ Kacper Ciosański (Mechaniczna Pomarańcza)