Remis w pojedynku afgcomputers.pl – Trans-Stal Luboń dał odpowiedź na kilka pytań związanych z końcówką fazy zasadniczej (więcej w opisie meczów). Pierwsze jesienne zwycięstwo odniósł Dom Wydawniczy Rebis, a siódme Gietewu.

Superbet 2. WL Liga: Kluczowy remis

Na drugim froncie w poniedziałkowy wieczór odbyły się dwa pojedynki. Ten pierwszy, w którym rywalizowały afgcomputers.pl i Trans-Stal Luboń zakończył się kluczowym wynikiem dla trzech ekip, w tym dwóch nie rozgrywających meczu. W spotkaniu dwóch czołowych drużyn grupy A padł remis 2:2. Dwukrotnie na prowadzenie wychodził beniaminek – w 14 min na 1:0 trafił Olivier Strosin, a pięć minut po wznowieniu gry po przerwie Bartosz Klamecki zdobył gola na 2:1. Żółto-czarni z Lubonia dwukrotnie odpowiedzieli na gole afgcomputers.pl. Za pierwszym razem ta sztuka udała się Dawidowi Zientkowskiemu, za drugim Czesławowi Tandeckiemu, który w 27 min ustalił wynik potyczki na 2:2.

W drugim meczu spotkały się dwie najsłabsze drużyny grupy B. Emeritos Galaktikos grali o drugą wygraną, Rebis walczył o premierowe zwycięstwo w sezonie, na które czekał już siedem spotkań. W pierwszej odsłonie wynik zmieniał jak się w kalejdoskopie. Pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy Domu Wydawniczego. W 8 min gola zdobył Krzysztof Adamczak. Kolejne dwa trafienia na swoje konto zapisali Galaktyczni. W 11 min wyrównał Przemysław Szumski, a 180 sekund później prowadzenie dla Emeritos uzyskał kapitan zespołu – Sebastian Iwiński. Kolejne odwrócenie wyniku nadeszło jeszcze przed przerwą. Rebis bardzo szybko zareagował na dwie straty. Po kwadransie był remis 2:2, a już w 16 min 3:2 dla DWR. Na listę strzelców wpisali się kolejno Marcin Nowak i Mateusz Zbierski. Po pięciu minutach drugiej części ponownie był remis. Do siatki trafił Jan Woźniak. Jak się później okazało był to koniec popisów strzeleckich Emeritos Galaktikos. Bohaterem został Przemysław Babijów, który zgarnął gwiazdkę w trzy minuty. W 28 min trafił na 4:3, a następnie w 30 min podwyższył prowadzenie na 5:3. Rebis złapał odpowiedni rytm i nie dał sobie wyrwać zwycięstwa z rąk. Wynik (7:3) ustaliły gole Zbierskiego i Bartłomieja Cmoka.

Remis afgcomputers.pl z Trans-Stalą przyniósł kilka odpowiedzi. W grupie mistrzowskiej oprócz beniaminka zagrają El Pistoleros. Szans na grę wśród najlepszych nie ma już Lacus Stoczniowiec, który w najlepszym przypadku zajmie piąte miejsce w końcowej klasyfikacji fazy zasadniczej. O ostatnie wolne miejsce z grupy A w 12. kolejce zagra Tornado Ognik, które będzie musiało pokonać El Pistoleros. Remis lub zwycięstwo złocisto-czarnych premiować będzie Trans-Stal. W grupie B po wygranej Domu Wydawniczego Rebis nastąpiła roszada na ostatnich dwóch miejscach. Stawkę po poniedziałkowej porażce zamykają Emeritos Galaktikos. Rebis jest przedostatni.

afgcomputers.pl – Trans-Stal Luboń 2:2 (1:1)

⚽️ 14′ Olivier Strosin, 25′ Bartosz Klamecki – 18′ Dawid Zientkowski, 27′ Czesław Tandecki
⭐️ Olivier Strosin (afgcomputers.pl)

Emeritos Galaktikos – Dom Wydawniczy Rebis 3:7 (2:3)

⚽️ 11′ Przemysław Szumski, 14′ Sebastian Iwiński, 25′ Jan Woźniak – 16′ 37′ Mateusz Zbierski, 28′ 30′ Przemysław Babijów, 8′ Krzysztof Adamczak, 15′ Marcin Nowak, 40′ Bartłomiej Cmok
⭐️ Przemysław Babijów (Dom Wydawniczy Rebis)

Superbet 3. WL Liga: Siódme zwycięstwo Gietewu

Gietewu walczy o powrót do drugiej ligi. Czerwono-czarni odnieśli siódme zwycięstwo w ósmym meczu i zrównali się punktami z prowadzącymi Revengersami. John Deere nie miał wiele do powiedzenia i przez całe spotkanie nie znalazł sposobu na pokonanie golkipera spadkowicza. Przed przerwą Gietewu dwukrotnie udokumentowało swoją przewagę. Uczynili to Kacper Młynarczyk i Mateusz Sibila. Po zmianie stron prowadzenie podwyższyli Mateusz Jóźwiak i Łukasz Zych.

Gietewu – John Deere 4:0 (2:0)

⚽️ 6′ Kacper Młynarczyk, 9′ Mateusz Sibila, 32′ Mateusz Jóźwiak, 39′ Łukasz Zych
⭐️ Mateusz Sibila (Gietewu)

Po piątkowych meczach zmianie uległ skład podium grupy B trzeciej ligi. Na miejsca premiowane grą w grupie mistrzowskiej awansowali Polibulls i Błękitni Czerwonak, którzy wygrali po bramce w ostatniej sekundzie. Do IV ligi spadli Oni.

Superbet 3. WL Liga: Polibulls wiceliderem, Błękitni trzeci

Polibulls od początku utrzymują wysoką formę. Przed tygodniem wprawdzie przegrali wysoko z FTF, ale w kolejnych dwóch meczach przeciwko zespołom z górnej połówki udanie się zrehabilitowali. W środę pokonali Byczki, natomiast w piątkowy wieczór okazali się lepsi od Whiskonzy. Prowadzenie w pojedynku na szczycie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Pierwsi przewagę uzyskali Polibulls, dla których w 11 min trafił Michał Budaj. Radość trwała krótko. Gole Jakuba Jarmuszkiewicza i Karola Łuczaka po kwadransie gry odwróciły rezultat na korzyść Whiskonzy. Po pierwszej części bliżsi zwycięstwa byli jednak Polibulls. W 16 min do wyrównania doprowadził Wojciech Raniszewski, a 120 sekund później trzeciego gola dla zawodników z Politechniki strzelił Kacper Olszewski. Ten sam zawodnik rozpoczął, ale i zakończył strzelanie Byków w drugiej połowie, którzy w 21 min wygrywali 4:2. Whiskonzy do końca walczyło o powrót do gry. Ta sztuka udała im się zbyt późno, bo w 39 min. Gola kontaktowego zdobył Jarmuszkewicz. Na więcej zabrakło już czasu. Polibulls wygrali ważny pojedynek 4:3.

Emocji nie zabrakło także w drugiej piątkowej potyczce, w której Błękitni zmierzyli się z Onymi. Faworytem był zespół z Czerwonaka, który walczył o awans na trzecie miejsce. Oni w przypadku porażki (ósmej w ósmym meczu) spadliby do czwartej ligi. Błękitni prowadzili po pięciu minutach 2:0, ale nie potrafili utrzymać przewagi i na przerwę zeszli z remisem 2:2. Do końca meczu trwała wymiana ciosów. Po stronie drużyny z Czerwonaka brylowali Michał Domagalski i Michał Lesiecki, a wśród żółto-czarnych najlepiej prezentował się Adam Skołuda. O końcowym rezultacie zadecydował pierwszy z wymienionych. W 36 min Oni wyszli na prowadzenie 6:5 po golu Jakuba Wołosa, ale w ostatnich trzech minutach defensorzy nie potrafili poradzić sobie z Domagalskim, który miał wówczas na koncie trzy trafienia. Kolejne dwa dołożył w 37 i 40 min. 180 sekund przed końcem wyrównał, a w ostatniej akcji meczu dał Błękitnym wygraną 7:6!

Po ostatnich dwóch meczach 10. kolejki w grupie B zaszły zmiany w czołówce. Na drugą lokatę awansowali Polibulls, którzy przy jednym spotkaniu rozegranym mniej tracą do Kolibu trzy punkty. Trzecie miejsce padło łupem Błękitnych Czerwonak, którym po ostatnim piątkowym pojedynku udało się wyprzedzić Whiskonzy i FTF. Przegrana dla Onych jest jednoznaczna ze spadkiem do IV ligi.

Polibulls – Whiskonzy 4:3 (3:2)

⚽️ 18′ 21′ Kacper Olszewski, 11′ Michał Budaj, 16′ Wojciech Raniszewski – 12′ 39′ Jakub Jarmuszkiewicz, 15′ Karol Łuczak
⭐️ Kacper Olszewski (Polibulls)

Błękitni Czerwonak – Oni 7:6 (2:2)

⚽️ 2′ 26′ 30′ 37′ 40′ Michał Domagalski, 5′ 25′ Michał Lesiecki – 18′ 24′ 26′ 27′ Adam Skołuda, 13′ Kacper Wilczak, 36′ Jakub Wołos
⭐️ Michał Domagalski (Błękitni Czerwonak)

Wygrana z Jogą Bonito zapewniła Evertec-owi awans do grupy mistrzowskiej drugiej ligi. O prawo gry wśród sześciu najlepszych ekip trzeciego frontu dalej walczą FC Atmosferić i ICPen – oba zespoły odniosły zwycięstwa w czwartkowych pojedynkach.

Superbet 2. WL Liga: Evertec w grupie mistrzowskiej

Pojedynek Evertec-a z Jogą Bonito był ważny dla obu ekip. Niebiesko-biali w przypadku zwycięstwa zapewniliby sobie miejsce w grupie mistrzowskiej. Joga Bonito grała za to o przedłużenie szans w walce o najlepszą ósemkę drugiej ligi. Wynik w 9 min otworzył kapitan JB, Bartosz Ziemniewski. Radość z prowadzenia nie trwała długo. 120 sekund później do wyrównania doprowadził Krystian Schreiber, który w drugiej części został bohaterem Evertec-a. Trzy minuty przed końcowym gwizdkiem zapewnił swojej drużynie zwycięstwo, a co za tym idzie miejsce wśród najlepszych drugoligowych ekip.

Evertec objął prowadzenie w grupie A. Joga Bonito po przegranej jest już pewna gry w grupie spadkowej.

Evertec – Joga Bonito 2:1 (1:1)

⚽️ 11′ 37′ Krystian Schreiber – 9′ Bartosz Ziemniewski
🟡 Dominik Kostrom (Evertec)
⭐️ Krystian Schreiber (Evertec)

Superbet 3. WL Liga: FC Atmosferić i ICPen walczą o najlepszą szóstkę trzeciej ligi

W czwartek grała grupa A. FC Atmosferić i ICPen w najlepszy możliwy sposób odpowiedzieli na zwycięstwo Szturmowców wygrywając swoje mecze. FCA rozbił Snow Kids aż 14:1. Pięć bramek zdobył Vasyl Bersan, 4-krotnie do siatki piłkę skierował Walid Daouadi. Zdecydowanie trudniejszą przeprawę miał ICPen, który do ostatnich sekund walczył o wygraną w starciu z John Deere. Przed zmianą stron dzięki dwóm bramkom Piotra Marka zdołał odrobić dwa gole straty, a w 19 min ponownie do remisu (3:3) doprowadził Illia Yarysh. Druga część była jeszcze ciekawsza. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. W 26 min ICPen wygrywał 4:3 za sprawą Jakuba Wołoszyna, ale po kolejnych pięciu minutach ponownie musiał odrabiać straty. John Deere wynik odwrócił po drugim trafieniu Abdou Azzaoui i golu Felixa Chinekeziego. Nie był to koniec emocji. O te zadbali zawodnicy ICPen-u, którzy po raz kolejny wyrównali stan gry – w 32 min hattricka skompletował Piotr Marek. Ostatnie słowo powiedzieli w … ostatniej minucie gry. Zwycięskiego gola zdobył Yarysh, który ustalił wynik potyczki na 6:5.

FC Atmosferić i ICPen nie poprawili swoich pozycji (dalej zajmują odpowiednio czwarte i piąte miejsce), ale zmniejszyli stratę do trzecich Szturmowców do jednego punktu.

John Deere – ICPen 5:6 (3:3)

⚽️ 4′ 29′ Abdou Azzaoui, 9′ Bartosz Białas, 14′ Rafał Cieślewicz, 31′ Felix Chinekezi – 10′ 12′ 32′ Piotr Marek, 19′ 40′ Illia Yarysh, 26′ Jakub Wołoszyn
⭐️ Piotr Marek (ICPen)

FC Atmosferić – Snow Kids 14:1 (7:0)

⚽️ 4′ 16′ 21′ 23′ 37′ Vasyl Bersan, 12′ 13′ 30′ 33′ Walid Daouadi, 11′ 26′ Adrian Turliński, 15′ 24′ Denis Ławiak, 3′ Maciej Sadłowski – 32′ Witold Grylewicz
⭐️ Vasyl Bersan (FC Atmosferić)

Ważne zwycięstwa odnieśli Romanowski Nieruchomości i Imperium Łazarskie. Oba zespoły dalej liczą się w grze o grupy mistrzowskie pierwszej i drugiej ligi. Na trzecim froncie również trwa wyścig po miejsca premiowane walką o awans. Cenne wygrane zanotowali techmarkety.pl, Polibulls i Szturmowcy.

Superbet 1. WL Liga: Ważna wygrana Romanowski Nieruchomości

Bardzo ważne zwycięstwo odniosły Romanowski Nieruchomości, które w środowy wieczór pokonały zamykającą ligową stawkę Bragę 8:3. Zanim FSC zdobyło pierwszego gola to przegrywało już 0:3. Bramka Mateusz Gajewskiego nie poderwała jednak zespołu. W kolejnych minutach zawodnicy Romanowskiego powiększyli przewagę do pięciu trafień. Na listę strzelców po stronie biało-zielonych wpisali się Filip Brzostowski, Paweł Czarnecki (obaj ustrzelili hattricka) i Mikołaj Michałowski (zdobył dwa gole).

W tabeli nie zaszły zmiany. Romanowski Nieruchomości dalej zajmują ósme miejsce, ale nadal mają szansę na wydostanie się z dolnych rejonów tabeli. Braga w fazie finałowej zagra o utrzymanie.

FSC Braga – Romanowski Nieruchomości 3:8 (0:3)

⚽️ 26′ 31′ Mateusz Gajewski, 40′ Mikołaj Hajdasz – 15′ 35′ 36′ Filip Brzostowski, 16′ 27′ 38′ Paweł Czarnecki, 3′ 40′ Mikołaj Michałowski
⭐️ Paweł Czarnecki (Romanowski Nieruchomości)

Superbet 2. WL Liga: Ciekawa walka o ósemkę w grupie B

W grupie B trwa walka o miejsca w grupie mistrzowskiej. Do tej pory jedno zostało zajęte przez FDK. Do rozdzielenia pozostały trzy wolne lokaty. W tym tygodniu pauzował wiceliderujący FC Albatros, a swój mecz we wtorek wygrały rezerwy Diadala, które po dopisaniu trzech oczek awansowały na trzecią pozycję. W środowy wieczór do walki o cenne punkty stanęły trzy zespoły – Imperium Łazarskie, Biuro Podróży Almatur i Prostal. Dwie ostatnie ekipy rozegrały bezpośredni pojedynek. Bliżej zwycięstwa był Prostal, który po pół godzinie gry wygrywał 2:0. Obie bramki zdobył Patryk Kaczmarek. Prowadzenia nie udało się jednak utrzymać. Almatur dogonił beniaminka i wywalczył jedno oczko – w 35 min trafił Radosław Mróz, a trzy minuty później efektownym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Marcin Winny.

Remis Prostalu z Almaturem wykorzystało Imperium Łazarskie, które ograło Emeritos Galaktikos 9:5. Pierwsza część gry zakończyła się minimalnym prowadzeniem zespołu z Łazarza 3:2. Po przerwie Imperium systematycznie powiększało przewagę. Najlepszy na boisku – Marcin Busz w 24 min skompletował hattricka trafiając na 4:2. Do 30 min zawodnicy ubrani w czarne trykoty trafili jeszcze trzykrotnie powiększając przewagę do pięciu goli (7:2). Nie był to koniec popisów obu drużyn. Przed końcowym gwizdka padło jeszcze pięć bramek – dwukrotnie na listę strzelców wpisali się zawodnicy Imperium Łazarskiego, a trzy razy do bramki trafili Galaktyczni.

Tabela grupy B po środowych meczach uległa spłaszczeniu. Pomiędzy drugim FC Albatrosem, a szóstym Imperium Łazarskim różnica punktowa wynosi ledwie trzy oczka.

Emeritos Galaktikos – Imperium Łazarskie 5:9 (2:3)

⚽️ 5′ 8′ Kamil Gębczyński, 35′ Robert Zajdler, 38′ Wojciech Woźniak, 40′ Jan Woźniak – 7′ 20′ 24′ Marcin Busz, 30′ 36′ Sławomir Szalczyk, 7′ Konrad Maćkowiak, 25′ Mateusz Barłóg, 26′ Damian Plewa, 37′ Bartosz Kędzierski
🟡 Damian Plewa (Imperium Łazarskie)
⭐️ Marcin Busz (Imperium Łazarskie)

Biuro Podróży Almatur – Prostal 2:2 (0:1)

⚽️ 35′ Radosław Mróz, 38′ Marcin Winny – 3′ 30′ Patryk Kaczmarek
🟡 Jakub Tomaszkiewicz (Biuro Podróży Almatur)
⭐️ Patryk Kaczmarek (Prostal)

Superbet 3. WL Liga: Bez bramek przez 40 minut

W trzeciej lidze wygrane odniosły drużyny walczące o miejsce w najlepszej szóstce. Na trzecim miejscu w grupie A umocnili się Szturmowcy, którzy wygrali w meczu o przysłowiowe sześć oczek z Unifi Squad 5:0. Na listę strzelców wpisało się pięciu zawodników. Przed przerwą strzelili Marcin Biel, Dariusz Bednarz i Dariusz Mieczkowski, po zmianie stron bramki wpadały tylko 39 min – do siatki trafili Dawid Zuchniarek i Tomasz Nieżurawski.

Przez czterdzieści minut sposobu na zdobycie gola nie znalazły szóstki Znajomych Sędziego i Los Amarillos. Spotkanie zakończyło się niecodziennym wynikiem – 0:0. Duża w tym zasługa debiutującego w żółto-czarnych barwach Mirona Suterskiego, który został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu.

Kolejne ważne punkty w walce o grupę mistrzowską zgromadziły techmarkety.pl i Polibulls. Ta pierwsza ekipa przegrywała po dziewięciu minutach z PWW 0:2 i był to najniższy wymiar kary. Winogradzianie powinni wygrywać wyżej, ale nie wykorzystali kilku stuprocentowych sytuacji, które w kolejnych minutach zemściły się. Techmarkety.pl jeszcze przed przerwą złapały kontakt za sprawą gola Marcina Strugarka. W drugiej części do remisu doprowadził Maciej Majcherek, a cenne trzy punkty zapewnili Piotr Śramki, Paweł Pruczkowski i Mateusz Kalicki.

Ostatnim środowym meczem trzeciej ligi były … bycze derby. Odbyły się po raz trzeci. W poprzednich dwóch pojedynkach lepsze były Byczki. Tym razem zwycięstwo i to przekonywujące odnieśli Polibulls, którzy od 14. minuty przejęli całkowicie spotkanie pod kontrolę. Mecz zakończył się wynikiem 8:2.

W grupie A Szturmowcy umocnili się na trzeciej lokacie. Mają cztery punkty przewagi nad grupą pościgową, której przewodzi FC Atmosferić z dwoma meczami mniej rozegranymi. Po zwycięstwach odpowiednio na czwarte i piąte miejsce w grupie B awansowały techmarkety.pl i Polibulls. Do trzeci Whiskonzy tracą ledwie jedno oczko.

techmarkety.pl – PWW 5:2 (1:2)

⚽️ 19′ Marcin Strugarek, 24′ Maciej Majcherek, 32′ Piotr Śramski, 35′ Paweł Pruczkowski, 40′ Mateusz Kalicki – 6′ 9′ Marcin Szymkowiak
⭐️ Piotr Śramski (techmarkety.pl)

Szturmowcy – Unifi Squad 5:0 (3:0)

⚽️ 8′ Marcin Biel, 14′ Dariusz Bednarz, 20′ Dariusz Mieczkowski, 39′ Dawid Zuchniarek, 39′ Tomasz Nieżurawski
⭐️ Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy)

Znajomi Sędziego – Los Amarillos 0:0

⭐️ Miron Suterski (Los Amarillos)

Polibulls – Byczki 8:2 (2:0)

⚽️ 14′ 33′ Michał Budaj, 23′ 37′ Kacper Olszewski, 15′ Jakub Cichocki, 21′ Jakub Walczak, 24′ Jan Macionga, 30′ Paweł Gorajski – 28′ 39′ Dominik Jesiołowski
⭐️ Michał Budaj (Polibulls)

Poznaliśmy pierwsze trzy zespoły, które w fazie finałowej zagrają o mistrzostwo Superbet WL Ligi. Do grupy mistrzowskiej awansowały transkrupka.pl, Synowie Gehenny i nie uczestnicząca we wtorkowej kolejce, IKP Olimpia. Szanse na grę wśród najlepszych drugiej ligi przedłużyły rezerwy Diadala i Lacus Stoczniowiec. Pewnie po zwycięstwa w swoich grupach trzeciego frontu zmierzają Revengersi i Kolib Luboń FC.

Superbet 1. WL Liga: Pierwsze awanse do grupy mistrzowskiej

Ponad połowa miejsc w grupie mistrzowskiej elity została już zajęta. Pierwszą drużyną, która wywalczyła awans została transkrupka.pl. Ćwierćfinaliści Pucharu Polski pokonali różnicą dwóch goli Ejbrów z Lubonia. Do 29. minuty wygrywali już 4:0 po dwóch golach Kacpra Sworackiego i bramkach Jakuba Gazeckiego oraz Pawła Mokrzyckiego. W ostatnich dziesięciu minut część strat odrobili lubonianie. Dwukrotnie piłkę do siatki wpakował Artur Rożek.

Drudzy w grupie mistrzowskiej zameldowali się Synowie Gehenny. Ich rywalem we wtorkowy wieczór był Luis&Spółka, który w ostatnich tygodniach przeżywa załamanie formy. Beniaminek po dobrym starcie złapał zadyszkę i jego szanse na grę wśród pięciu najlepszych zespołów maleją z każdą stratą punktów. Z Synami Gehenny Zieloni przegrywali już 1:5. Nadzieje na wywalczenie korzystnego rezultatu dał Józef Pawlak, ale zgasili ją Filip Nowak (zdobył cztery gole) i Nikita Makarenkov, których bramki ustaliły wynik potyczki na 7:3 dla Synów Gehenny.

Na pozycję lidera po chwilowej przerwie wróciła transkrupka.pl, która po wtorkowych spotkaniach ma dwa punkty przewagi nad IKP Olimpią i trzy nad Synami Gehenny. Ejbry po przegranej są już pewne udziału w grupie spadkowej.

transkrupka.pl – Ejbry Luboń 4:2 (2:0)

⚽️ 9′ 22′ Kacper Sworacki, 13′ Jakub Gazecki, 29′ Paweł Mokrzycki – 30′ 33′ Artur Rożek
🟡 Michał Gawron (Ejbry Luboń)
⭐️ Kacper Sworacki (transkrupka.pl)

Synowie Gehenny – Luis&Spółka 7:3 (3:1)

⚽️ 14′ 17′ 28′ 38′ Filip Nowak, 12′ Grzegorz Olejniczak, 22′ Michał Metelski, 40′ Nikita Makarenkov – 33′ 34′ Józef Pawlak, 10′ Marcin Michalak
⭐️ Filip Nowak (Synowie Gehenny)

Superbet 2. WL Liga: Diadal II i Lacus Stoczniowiec pozostają w walce o grupę mistrzowską. Pierwsze jesienne zwycięstwo odniósł FarbSystem

Na drugim froncie odbyły się trzy pojedynki. W dwóch doszło do bezpośrednich spotkań zespołów zainteresowanych walką o najlepszą ósemkę zaplecza elity, w trzecim zmierzyły się zespoły, które w fazie finałowej powalczą o zachowanie ligowego bytu.

Diadal II i Lacus Stoczniowiec, którzy zmierzyli się z wyżej notowanymi rywalami wygrali swoje mecze w identycznym stosunku bramkowym – 5:3. Rezerwy pierwszoligowca przegrywały z Ledami od czwartej minuty 0:1, ale do końca pierwszej części zdołały odwrócić wynik o 180 stopni. W 16 min wyrównał Dawid Białas, a prowadzenie Diadalowi zapewnił Dawid Floryan. Po zmianie stron Diadal powiększał przewagę. Cztery minuty po wznowieniu gry po przerwie wygrywał 4:2. Na trzybramkowe prowadzenie, którego ostatecznie nie udało się utrzymać, podwyższył Białas. Ledom udało się zmniejszyć stratę w 33 min za sprawą trafienia Bartosz Turka. Był to ostatni gol tego spotkania.

Lacus Stoczniowiec w starciu z Tornadem Ognik w 24 min wygrywał 4:0. Żółto-niebiescy nie wywiesili białej flagi i w końcówce spotkania walczyli korzystny rezultat. Do remisu nie udało się jednak doprowadzić. Zdobyli trzy bramki. Ich nadzieje na wywalczenie punktu rozwiał w 38 min Nikodem Szarata, który drugi raz wpisał się na listę strzelców. Niebiesko-czarni wygrali 5:3. Było to ich trzecie zwycięstwo z rzędu.

Pierwszy komplet punktów po powrocie do drugiej ligi wywalczył FarbSystem. O wygranej zdecydował drugi gol Stanislava Gvozdyka, który w 34 min podwyższył prowadzenie do dwóch goli trafiając na 3:1. Habitat walczył do końca, ale zdołał tylko trafić bramkę kontaktową kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem. Na wyrównanie zabrakło już czasu. FarbSystem wygrał 3:2. Było to ważne zwycięstwo, gdyż oba zespoły w fazie finałowej zagrają w grupie spadkowej.

Lacus Stoczniowiec po trzeciej wygranej z rzędu awansował na szóste miejsce. FarbSystem dopisał do dorobku pierwszy komplet punktów i wydostał się z ostatniej lokaty w tabeli grupy A. Najwięcej miejsc w górę tabeli powędrował Diadal II, który po wtorkowych potyczkach awansował na trzecią lokatę grupy B.

LED Lighting Team – Diadal II 3:5 (1:2)

⚽️ 4′ Krzysztof Filas, 23′ Andrzej Krawczuk, 33′ Bartosz Turek – 16′ 32′ Dawid Białas, 19′ Dawid Floryan, 22′ Dominik Tomczak, 24′ Jakub Brzozowski
⭐️ Dawid Floryan (Diadal II)

FarbSystem – FFC Habitat 3:2 (1:0)

⚽️ 19′ 34′ Stanislav Gvozdyk, 27′ Michał Jaśkowiak – 24′ Mikołaj Słomski, 39′ Marcin Moj
⭐️ Stanoslav Gvozdyk (FarbSystem)

Tornado Ognik – Lacus Stoczniowiec 3:5 (0:3)

⚽️ 33′ Miłosz Woźniak, 34′ Dawid Dobrzyński, 38′ Adrian Żelazny – 6′ 20′ Jakub Raszewski, 24′ 38′ Nikodem Szarata, 9′ Dariusz Walasek
🟡 Dariusz Skwaryło (Lacus Stoczniowiec)
⭐️ Jakub Raszewski (Lacus Stoczniowiec)

Superbet 3. WL Liga: Wygrane liderów

Nie było niespodzianek w trzecioligowych starciach z udziałem liderów, choć w jednym zapachniało stratą punktów przez faworyta. Revengersi wygrywali z NDW do przerwy 4:1. Dwukrotnie bramkarza rywali pokonał Szymon Ślosarz, a raz na listę strzelców wpisali się Dominik Andrzejewski i Rafał Kuza, który w 20 min ustalił rezultat pierwszej części gry. Po zmianie stron lider nie potrafił pokonać kapitalnie grającego między słupkami Martina Napierały. Bramkarz NDW skutecznie powstrzymywał ataki przeciwnika, a po przeciwnej stronie najaktywniejszy Michał Andrzejewski znajdywał sposób na jego vis-a-vis. W 22 min trafił na 2:4, a dziesięć minut przed końcem zdobył gola kontaktowego. NDW atakowało, stwarzało sytuacje, lecz w końcówce pojedynku Revengersom sprzyjało szczęście. Lider wygrał 4:3.

Druga połowa zadecydowała o wygranej Kolib-u, który do 17 min remisował z Goalbusters 1:1. Na przerwę, dzięki pierwszej z trzech bramek Adama Górskiego, lubonianie zeszli z jedną bramką więcej od beniaminka. Po zmianie stron Kolib trzymał na dystans rywala i stopniowo powiększał przewagę, która urosła do sześciu bramek. W 36 min hattricka skompletował Górski, a na zakończenie spotkania tej samej sztuki dokonał również najlepszy na placu gry Filip Bąkowski.

Oba zespoły dalej przewodzą swoim stawce w swoich grupach. Revengersi uzyskali przewagę trzech punktów nad drugim Gietewu, natomiast Kolib wypracował pięć oczek więcej od FTF-u.

Revengers – NDW 4:3 (4:1)

⚽️ 1′ 8′ Szymon Ślosarz, 9′ Dominik Andrzejewski, 20′ Rafał Kuza – 22′ 30′ Michał Andrzejewski, 3′ Wojciech Szafrański
⭐️ Martin Napierała (NDW)

Goalbusters – Kolib Luboń FC 2:8 (1:2)

⚽️ 10′ Dawid Minge, 26′ Mateusz Chojnacki – 17′ 24′ 36′ Adam Górski, 22′ 39′ 40′ Filip Bąkowski, 6′ Paweł Stucki, 33′ Adam Kolber
⭐️ Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC)