Kategoria: Relacja z meczów

Przedostatnia seria zakończona

Transkrupka.pl wysoko ograła Almatura. Tornado Ognik podzieliło się punktami ze Szturmowcami.

forBET 1. WL Liga: Odpowiedź zwycięstwem

Transkrupka.pl odpowiedziała na wygraną IKP w najlepszy możliwy sposób – zwycięstwem 7:1. Po 13. kolejce oba zespoły przewodzą stawce z identyczną liczbą punktów. Almatur, dla którego awans do grupy mistrzowskiej był dużym sukcesem wiosenną rozgrywkę na pewno zakończy za podium, a o czwarte miejsce zagra z Winiarami FC.

Mecz był jednostronnym widowiskiem. Już po pierwszej części transkrupka.pl prowadziła 4:0. W drugiej połowie wicelider udowodnił swoją wyższość zdobywając kolejne trzy bramki, w tym jedną autorstwa Krzysztofa Elantkowskiego, który zakończył piątkowe starcie z hattrickiem. Rozpoczął strzelanie w 1 min, a zakończył ustalając wynik spotkania na 7:1 w 38 min.

Biuro Podróży Almatur – transkrupka.pl 1:7 (0:4)

25′ Radosław Mróz – 1′ 10′ 38′ Krzysztof Elantkowski, 14′ Wojciech Giełda, 15′ Kamil Wieliczko, 24′ Szymon Rachuta, 32′ Mateusz Cwojdziński
Radosław Mróz, Marcin Michalak (obaj Biuro Podróży Almatur)
Krzysztof Elantkowski (transkrupka.pl)

forBET 2. WL Liga: Niekorzystny podział punktów

Na finiszu grupy spadkowej Tornado i Szturmowcy mają już inne cele. Zespół z Ognika walczy o prawo gry w Pucharze Wiary Lecha, natomiast pomarańczowo-czarni desperacko próbują uratować się przed degradacją. Oba zespoły w piątkowy wieczór zainteresowane były zwycięstwem. Skończyło się na remisie, który niezadowolił żadnej ze stron. Do przerwy Tornado prowadziło 2:0, ale po czterech minutach drugiej odsłony był już remis 2:2. Ognik wygrywał także 3:2 i 4:3. Ostatnie słowo należało jednak do Szturmowców, którym udało się wyrównać w ostatniej minucie gry. Bramkarza Tornada pokonał, po raz trzeci w tym meczu, Tomasz Nieżurawski. Szturmowcy uratują się tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy wygrają w ostatnim pojedynku z Chłostą, a Stoczniowiec i Archiwum X zdobędą maksymalnie po punkcie do końca wiosennego sezonu.

Tornado Ognik – Szturmowcy 4:4 (2:0)

4′ 35′ Dawid Szyler, 13′ Piotr Skrzypczak, 29′ Jakub Niewiada – 21′ 24′ 40′ Tomasz Nieżurawski, 34′ Jakub Owczarek
Tomasz Nieżurawski (Szturmowcy)

FSC Braga awansowała do pierwszej ligi

Braga po zwycięstwie nad Evertec zapewniła sobie awans do pierwszej ligi, w której utrzymała się Mechaniczna Pomarańcza. W meczu grupy spadkowej drugiego frontu Gold wygrał ze Stoczniowcem.

forBET 1. WL Liga: Mechaniczna Pomarańcza zachowuje pierwszoligowy status

Pobiedziki jeśli chciały myśleć o uniknięciu barażu to musiały pokonać Mechaniczną Pomarańczę różnicą sześciu goli, a następnie liczyć na porażkę czwartkowego rywala w meczu z Synami Gehenny. Ten najważniejszy warunek nie został jednak spełniony. Mechaniczna Pomarańcza nie dała szans Pobiedzikom i wygrała 7:4. Po 25. minutach beniaminek prowadził 4:0, a po półgodzinie gry 5:1. W szeregach Mechanicznej brylował przyszły król strzelców elity – Mikołaj Daszkiewicz, który zdobył pięć bramek. Pomimo odrabiania strat w końcówce spotkania Pobiedziki musiały uznać wyższość rywala i w sierpniu na inaugurację rundy jesiennej zagrają w barażu o pierwszą ligę z brązowym medalistą drugiego frontu.

Mechaniczna Pomarańcza – Pobiedziki 7:4 (2:0)

8′ 23′ 25′ 30′ 40′ Mikołaj Daszkiewicz, 18′ 33′ Kamil Sytek – 29′ 37′ Maciej Ciszewicz, 32′ Jakub Norek, 35′ Tomasz Olejniczak
Mikołaj Daszkiewicz (Mechaniczna Pomarańcza)

forBET 2. WL Liga: Braga w pierwszej lidze!

W czwartek obejrzeliśmy dwa zespoły, które dwa dni wcześniej rozegrały również swoje mecze. Evertec zgarnął wówczas komplet punktów, Gold FC musiał uznać wyższość przeciwnika. Role zamieniły się po 48 godzinach.

Przed meczem z Evertec-iem Mateusz Gajewski odebrał nagrodę za najlepszego zawodnika miesiąca, a następnie potwierdził wysoką dyspozycję. W meczu na szczycie drugiej ligi był czołową postacią swojej drużyny. Zdobył cztery gole, a przy piątej asystował wykładając piłkę do pustej bramki Mikołajowi Ratajczakowi. Po drugiej stronie dwukrotnie trafił Adrian Adamczak, a raz pomógł niebiesko-białym zawodnik Bragi. Było to za mało na FSC. Braga wygrała 5:3 i zapewniła sobie trzeci awans do pierwszej ligi w historii!

Ze strefy spadkowej wydostał się Gold FC. Po porażce z PWW Bandą złociści szybko zrehabilitowali się wygrywając bezpośrednie starcie ze Stoczniowcem. Mecz zakończył się jednobramkową wygraną GFC, która była zagrożona przez ostatnie trzy minuty. Do 37 min Gold prowadził 3:1 po dwóch golach Radosława Janaska i trafieniu Pawła Możdżonka. Po drugiej stronie barykady strzelał tylko Kamil Skwaryło. W 37 min dał nadzieje na remis, ale ostatecznie Stoczniowcom nie udało się wyrwać cennego punktu.

FSC Braga – Evertec 5:3 (3:3)

5′ 9′ 22′ 38′ Mateusz Gajewski, 17′ Mikołaj Ratajczak – 10′ 12′ Adrian Adamczak, 4′ Mikołaj Hajdasz (samob.)
Mateusz Gajewski (FSC Braga)

Gold FC – Stoczniowiec 3:2 (2:1)

8′ 23′ Radosław Janasek, 3′ Paweł Możdżonek – 4′ 37′ Kamil Skwaryło
Radosław Janasek (Gold FC)

Evertec idzie po awans

IKP Olimpia rewanżuje się Winiarom za porażkę w pierwszej rundzie. Synowie Gehenny odrabiają cztery bramki straty i utrzymują się w elicie. Evertec po zwycięstwie w meczu na szczycie jest drugi w grupie mistrzowskiej. PWW Banda coraz bliżej awansu do Pucharu Wiary Lecha.

forBET 1. WL Liga: Pościg warty utrzymania

Pobiedziki jeśli chcieli zachować jakiekolwiek szansę na uniknięcie barażu musieli wygrać pojedynek z Synami Gehenny. Plan realizowali do ostatniej minuty. Po półgodzinie gry ich wygrana była niezagrożona. Pomarańczowo-czarni dobrze radzi sobie z rywalem – prowadzili 4:0. Sześć minut przed końcem meczu rozpoczął się jednak pościg Synów Gehenny. Im do zachowania ligowego bytu potrzebny był remis. W 34 min pierwszego gola dla SG zdobył Mateusz Wieczorek. Drugi, już autorstwa przyszłego bohatera spotkania Macieja Duszyńskiego, wpadł trzy minuty później. Synowie Gehenny złapali kontakt bramkowy w 39 min, a kilkanaście sekund przed końcem doprowadzili do wyrównania! Do końca pojedynku strzelał tylko Duszyński, który zakończył spotkanie z hattrickiem. Synowie Gehenny utrzymali się w elicie. Pobiedziki muszą wygrać z Mechaniczną Pomarańczą różnicą sześciu bramek i liczyć, że ci przegrają w ostatniej kolejce z Synami Gehenny. Scenariusz mało prawdopodobny, ale możliwy, co pokazał wtorkowy pojedynek.

W poprzedniej kolejce pierwsi trzy oczka zdobyli zawodnicy transkrupki.pl i wymusili wygraną na IKP Olimpii. Mistrzowie nie zawiedli i ograli wysoko trudną przeszkodę jaką niewątpliwie było Fajerwerkowo.pl. Role odwróciły się w obecnej serii spotkań. Tym razem pierwsza na plac wyszła Olimpia, która miała ważne zadanie do wykonania – musiała zrewanżować się za jedyną przegraną w obecnej kampanii. W pierwszej rundzie ograły ją Winiary. Beniaminek sprawił niespodziankę, a następnie niespodziewanie, patrząc na postawę od początku rozgrywek, awansował do grupy mistrzowskiej. Olimpia tym razem nie pozwoliła na rozwinięcie skrzydeł. Już do przerwy wygrywała 4:0, co pozwoliło jej w pełni kontrolować przebieg pojedynku. Po zmianie stron przewaga została utrzymana, a mecz zakończył się zwycięstwem mistrzów 5:1. Mistrzowie zachowali pozycję lidera i przekazali piłkę transkrupce.pl. Teraz jest ona po ich stronie. Wicelider zagra w piątek z Almaturem.

Pobiedziki – Synowie Gehenny 4:4 (2:0)

10′ Patryk Olaszczyk, 16′ Dawid Norek, 27′ Maciej Ciszewicz, 30′ Jakub Norek – 37′ 39′ 40′ Maciej Duszyński, 34′ Mateusz Wieczorek
Maciej Duszyński (Synowie Gehenny)

IKP Olimpia – Winiary FC 5:1 (4:0)

7′ 13′ Jacek Dembiński, 12′ Michał Mirecki, 17′ Marek Bączyk, 30′ Piotr Nowak – 32′ Artur Nieborak
Jacek Dembiński (IKP Olimpia)

forBET 2. WL Liga: Evertec zagra o awans

Mecz na szczycie drugiej ligi pomiędzy piątym Evertec-iem i trzecim Dentesem miał dwa oblicza. W pierwszej części oglądaliśmy wyrównany pojedynek, który zakończył się remisem 1:1. W drugiej nawałnicę Everteca zakończoną sześcioma golami. Niebiesko-biali zrobili duży krok w kierunku awansu do elity. Wskoczyli na drugą lokatę, a bramka Bartłomieja Olejniczaka w 39 min pozwoliła im wyprzedzić, mającą identyczny dorobek punktowy, Bragę. W najbliższy czwartek dojdzie do meczu na szczycie. Evertec zmierzy się z Bragą.

Już tylko punkt brakuje PWW Bandzie do awansu do Pucharu Wiary Lecha. Taki obecnie cel mają winogradzianie, którzy już mogą spać spokojnie w kwestii zachowania drugoligowego statusu. W przedostatnim ligowym meczu nie mieli problemów z przedostatnim Gold FC. Wygrali 8:2 i powiększyli przewagę nad drugim Kolibem do pięciu punktów. Gold o utrzymanie powalczy w bezpośrednich starciach ze Stoczniowcem i Archiwum X.

Najwięcej bramek podczas wtorkowych gier padło w pojedynku dwóch najsłabszych zespołów grupy mistrzowskiej. LED Lighting Team już po pierwszej części wygrywał z Magicznym Światem 3:0. Jak się później okazało bramki strzelone przed przerwą okazały się kluczowe. Po zmianie stron mecz się wyrównał, co miało odzwierciedlenie w wyniku. Ledy zachowały trzybramkową przewagę i wygrały 7:4.

Dentes Stomatologia – Evertec 1:7 (1:1)

10′ Przemysław Bienert – 15′ 26′ 27′ Krystian Schreiber, 28′ 31′ 38′ Adrian Adamczak, 39′ Bartłomiej Olejniczak
Krystian Schreiber (Evertec)

Gold FC – PWW Banda 2:8 (0:4)

22′ Szymon Kowalski, 38′ Paweł Możdżonek – 6′ 12′ 31′ Dariusz Foltyn, 9′ 36′ Dominik Serba, 16′ Andrzej Bukowski, 33′ Krzysztof Marciniak, 39′ Mateusz Kropacz
Dariusz Foltyn (PWW Banda)

Magiczny Świat – LED Lighting Team 4:7 (0:3)

31′ 39′ Filip Pyzder, 28′ Adrian Szałecki, 36′ Aleksander Lewandowski – 4′ 24′ Nikita Makarenkov, 20′ 40′ Andrzej Krawczuk, 15′ Artur Stawski, 25′ Jacek Maćkowski, 34′ Krzysztof Filas
Andrzej Krawczuk (LED Lighting Team)

FC Nankatsu liderem grupy mistrzowskiej

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl wygrała ważny mecz w kontekście walki o brąz i wyjazd na mistrzostwa Polski. FC Nankatsu pokonuje Onych i wskakuje na pierwsze miejsce w grupie mistrzowskiej. Gietewu trzy punkty bliżej utrzymania na zapleczu elity.

forBET 1. WL Liga: Hurtownia.Fajerwerkowo.pl bliżej brązowych medali

Pojedynek grupy mistrzowskiej pomiędzy Hurtownią.Fajerwerkowo.pl i Biurem Podróży Almatur miał dwa oblicza. W pierwszej odsłonie Pirotechnicy osiągnęli przewagę czterech goli i na przerwę schodzili z wysokim prowadzeniem. Strzelanie rozpoczęli już w na samym starcie, gdy w 1 min gola na 1:0 zdobył Marcin Pawlak. Po zmianie stron do głosu doszedł Almatur, ale nie był w stanie ruszyć w skuteczny pościg za rywalem. Zawodnicy beniaminka zdobyli dwa gole, ale stracili także dwóch zawodników i mecz kończyli w pięcioosobowym składzie. Fajerwerkowo wygrało 4:2 i umocniło się na trzecim miejscu.

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Biuro Podróży Almatur 4:2 (4:0)

1′ Marcin Pawlak, 8′ Radosław Oblizajek, 14′ Damian Smolarek, 16′ Damian Tafelski – 27′ Marek Michalak, 36′ Jakub Tomaszkiewicz
Bartłomiej Kryczka (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)
Marcin Pawlak (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

forBET 2. WL Liga: FC Nankatsu pierwsi

Zwycięstwami FC Nankatsu i Gietewu zakończyły się drugoligowe potyczki. Były to ważne wygrane. Nankatsu pokonało Onych 6:2 i na starcie trzynastej serii wskoczyło na pozycję lidera grupy mistrzowskiej. Już po pięciu minutach FCN prowadził 2:0, po kwadransie 3:0, a dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem różnicą pięciu goli. Oni zdołali trafić dwa razy, ale nie byli w stanie ruszyć w pościg za rozpędzonym rywalem. W ostatniej minucie wynik meczu na 6:2 ustalił Hubert Raczak.

Po ośmiu minutach starcia Gietewu z Kolibem na koncie obu zespołów było łącznie pięć bramek. Trzy z nich zapisali zawodnicy czerwono-czarnych, którzy byli bardziej zdeterminowani do zdobycia trzech oczek. Musieli wygrać, gdyż po ostatnich stratach punktów w ich oczy zajrzało widmo spadku. W 28 min osiągnęli przewagę dwóch trafień i nie oddali jej do końca. Pięć minut przed końcem Kolib złapał kontakt z Gietewu, ale w 37 min gola na 5:3 zdobył, drugi raz w meczu, Mateusz Jóźwiak.

Kolib Luboń FC – Gietewu 3:5 (2:3)

5′ Dariusz Bąkowski, 6′ Filip Bąkowski, 35′ Wojciech Król – 1′ 28′ Ivan Kost, 8′ 37′ Mateusz Jóźwiak, 3′ Gracjan Drzymała
Ivan Kost (Gietewu)

Oni – FC Nankatsu 2:6 (0:3)

32′ Paweł Jassem, 34′ Mateusz Magdoń – 22′ 27′ Michał Mikołajczak, 3′ Mikołaj Dawidowski, 5′ Mateusz Graczyk, 12′ Przemysław Drab, 40′ Hubert Raczak
Mateusz Graczyk (FC Nankatsu)

Ostatnia niedziela wiosny

Stoczniowiec wydostał się ze strefy spadkowej. Zwycięstwo Diadala dało awans do Pucharu Wiary Lecha Semplerowi. O trofeum zagrają też Mistrzowie Dżedaj i Los Amarillos.

forBET 2. WL Liga: Ważna wygrana Stoczniowca

Bardzo ważny mecz odbył się w grupie spadkowej. Po jednej stronie piąte Archiwum X, po drugiej tracący dwa punkty do nich Stoczniowcy, ale zajmujący pozycję zagrożoną degradacją. Był to mecz o przysłowiowe sześć oczek. Pierwsza część gry po wymianie ciosów zakończyła się remisem 2:2. Prowadził Stoczniowiec, prowadziło też Archiwum, ale za każdym razem drugi zespół znajdował odpowiedź. Druga połowa została całkowicie przespana przez beniaminka. Stoczniowcy w 27 min trafili na 3:2 i już do końca meczu nie dali sobie wyrwać korzystnego wyniku. W ostatnich pięciu minutach prowadzenie podwyższył Nikodem Szarata, który spotkanie zakończył z trzema trafieniami na koncie. Stoczniowiec wygrał 5:3. W tabeli przeskoczył Archiwum X i po niedzielnych grach zajmuje bezpieczną, piątą lokatę, ale ma ledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Archiwum X – Stoczniowiec 3:5 (2:2)

7′ Adam Skrzypczak, 18′ Damian Grat, 39′ Krzysztof Wower – 2′ 35′ 40′ Nikodem Szarata, 19′ Szymon Zygmunt, 27′ Kamil Skwaryło
Nikodem Szarata (Stoczniowiec)

forBET 3. WL Liga: Los Amarillos i Sempler zagrają w Pucharze Wiary Lecha

Po niedzielnej kolejce poznaliśmy trzech finalistów Pucharu Wiary Lecha. O trofeum na zakończenie sezonu powalczą Sempler, Mistrzowie Dżedaj i Los Amarillos. Dwie pierwsze drużyny oczekiwały na korzystne rozstrzygnięcia w innych meczach, ci ostatni musieli awans wywalczyć na boisku. Sempler liczył na zwycięstwo Diadala w meczu z Obligain-em. Pomocna dłoń została wyciągnięta. Diadal w efektownym stylu zakończył ligowe zmagania wygrywając aż 10:1. Dwoma hattrickami popisali się Bartosz Soszyński i Marcin Sztulpa. Wcześniej miał się odbyć mecz pomiędzy ICPen-em i Fresh Cargo. Ta druga drużyna jednak nie pojawiła się na boisku i po raz trzeci przegrała walkowerem. W związku z tym ostatni mecz z udziałem Fresh Cargo również nie dojdzie do skutku. O trzy punkty oprócz ICPen-u wzbogacili się także Mistrzowie Dżedaj, którzy również trafili do Pucharu Wiary Lecha.

O awans na boisku musieli powalczyć Los Amarillos i Byczki. Mecz miał jednostronny przebieg i zakończył się wysoką wygraną bardziej doświadczonej drużyny żółtych. Los Amarillos wygrali 6:0.

Diadal – Obligain 10:1 (2:0)

15′ 25′ 31′ 37′ Bartosz Soszyński, 28′ 34′ 40′ Marcin Sztulpa, 3′ 36′ Adrian Madajczyk, 27′ Marcin Lemański – 26′ Radosław Ochnio
Bartosz Soszyński (Diadal)

Byczki – Los Amarillos 0:6 (0:2)

9′ 24′ Artur Pastuszko, 37′ 39′ Dawid Brych, 14′ Mariusz Pluciński, 26′ Kamil Zelman
Artur Pastuszko (Los Amarillos)