Pobiedziki dopiero w czwartek rozegrają swój jedyny mecz ligowy podczas 12. kolejki. Pomimo tego we wtorek awansowali do 1. WL Ligi, a dzień później zapewnili sobie mistrzostwo drugiego frontu. Z pomocą przyszli rywale.

We wtorek Pobiedziki wywalczyły awans dzięki zwycięstwu Atletico Blumariny nad Ledami. Dzień później z pomocą przyszła bramka Macieja Romejki z Almatura w ostatniej sekundzie pojedynku z Onymi. Ten gol zapewnił Pobiedzikom tytuł najlepszej drugoligowej drużyny.

Pobiedziki do czwartkowego meczu z Ledami rozegrali dziewięć meczów, w których odnieśli osiem zwycięstw i ponieśli jedną porażkę. Ich pogromcami były Winiary FC (4:8). Do zakończenia zmagań pomarańczowo-czarnym pozostały dwa spotkanie – wspomniane z LED Lighting Team i przyszłotygodniowe z Pizzerią Dobre Miejsce 65.

Wiosną zeszłego roku, po jedenastu sezonach z rzędu, Pobiedziki wróciły do drugiej ligi. Podczas jesiennej edycji pomarańczowo-czarni grali fatalnie i zajęli miejsce w dolnych rejonach tabeli. Gold FC, który ostatecznie trafił do grupy spadkowej wyprzedzili o ledwie trzy oczka. Wcześniej w drugiej lidze występowali podczas jesieni 2013 roku. W końcowej klasyfikacji Pobiedziki zostały wyprzedzone przez KS Junikowo i Siupakabrę, a trzecie miejsce, jak obecnie, dawało prawo gry w barażu. Dodatkowy pojedynek o pierwszą ligę zakończył się zwycięstwem po dogrywce nad Sekcją Winogrady.

Pierwszoligowa przygoda od wiosny 2014 do wiosny 2019 to dwa sukcesy w postaci dwóch wicemistrzostw, a także spora liczba miejsc w środkowej strefie od czwartego do ósmego.

Pocztowe Krwinki dzięki wygranej nad Semplerem zapewniły sobie miejsce w najlepszej szóstce. Pierwszej szansy na awans do grupy mistrzowskiej nie wykorzystało Imperium Łazarskie. Peaky Blinders kończą pierwszą rundę zwycięstwem.

3. WL Liga: Pocztowe Krwinki zagrają o powrót do drugiej ligi

W pierwszych dwóch poniedziałkowych pojedynkach ważyły się losy dwóch ostatnich miejsc, które pozostały do zajęcia w grupie mistrzowskiej. Poznaliśmy połowę rozstrzygnięć. Pocztowe Krwinki po wygranej nad Semplerem awansowały do szóstki, Imperium Łazarskie musi o ten awans jeszcze powalczyć.

Za pierwszym razem Pocztowe Krwinki roztrwoniły dwubramkową przewagę. Po dziewięciu minutach prowadziły 2:0 po golach Damiana Krzyżaniaka i Dawida Pilarskiego. Sempler odrobił straty w 22 min. Mecz musiał wygrać, więc nie mógł kalkulować. Więcej atakował, częściej utrzymywał się przy piłce, ale to Krwiodawcy zdecydowanie lepiej prezentowali się pod bramką. W 31 min Pocztowcy ponownie wygrywali dwiema bramkami. Prowadzenia już nie oddali, choć Sempler dwukrotnie łapał kontakt. Decydującego gola, na wagę awansu do grupy mistrzowskiej, zdobył Krzyżaniak, który w 37 min drugi raz pokonał golkipera przeciwnika. Semplerowi i KS Wicher pozostała już gra o awans do Pucharu Wiary Lecha.

Progresywni potwierdzili, że w pełni zasłużyli na miejsce w najlepszej szóstce trzeciego frontu. W pojedynku z Imperium Łazarskim, które wciąż nie jest pewne gry w grupie mistrzowskiej, okazali się lepsi o jedną bramkę. W pierwszej części gry Progresywni uzyskali przewagę, której rywale nie potrafili zniwelować. W 8 min było już 3:0, a cztery minuty przed zejściem na przerwę 4:1. Nadzieje Łazarskim, chwilę przed zmianą stron, dał Zbigniew Urbaniak. W drugiej odsłonie padła jedna bramka – kontaktowa, którą zdobył Sławomir Szalczyk. Udała mu się pokonać golkipera Progresywnych już cztery minuty po wznowieniu. Imperium miało sporo czasu na odrobienie strat, ale nie potrafiło umieścić piłki w siatce. Gra w grupie mistrzowskiej nadal zależy od Łazarza. Imperium w ostatnim meczu musi pokonać Ejbry. Wówczas nie będzie ich interesowało rozstrzygnięcie w pojedynku Obligain z Torpedą Koninko.

Z przytupem pierwszą rundę zakończyli Peaky Blinders. W ostatnim meczu fazy zasadniczej pokonali ICPen 12:2. Był to ich czwarty pojedynek, w którym wygrali strzelając rywalowi dwucyfrową liczbę goli. Łupem bramkowym podzieliło się trio Krystian Skórczyński – Jakub Jarmuszkiewicz – Karol Łuczak. Strzelali odpowiednio pięć, cztery i trzy bramki.

Pocztowe Krwinki – Sempler 5:4 (2:1)

7′ 37′ Damian Krzyżaniak, 9′ Dawid Pilarski, 24′ Tomasz Grzechowski, 31′ Mateusz Bazarnik – 14′ 32′ Maciej Reszela, 22′ Bartosz Łukasik, 38′ Sebastian Pięta
Adam Grzechowski (Pocztowe Krwinki)
8-7
Damian Krzyżaniak (Pocztowe Krwinki)

Imperium Łazarskie – Progresywni 3:4 (2:4)

15′ 24′ Sławomir Szalczyk, 20′ Zbigniew Urbaniak – 7′ 8′ Mikołaj Marcinkowski, 3′ Patryk Królikiewicz, 16′ Wojciech Pietruszyński
3-4
Mikołaj Marcinkowski (Progresywni)

ICPen – Peaky Blinders 2:12 (2:4)

15′ Piotr Marek, 18′ Marcin Witkowski – 3′ 12′ 14′ 25′ 40′ Krystian Skórczyński, 5′ 31′ 37′ 39′ Jakub Jarmuszkiewicz, 27′ 35′ 38′ Karol Łuczak
2-0
Krystian Skórczyński (Peaky Blinders)

We wtorek 4 sierpnia odbędą się ostatnie mecze wiosennej edycji WL Ligi. Dzień wcześniej poznamy zwycięzcę Final Four Pucharu WL Ligi. Ostatniego dnia odbędą się ligowe pojedynki oraz Puchar Wiary Lecha.

Niecały miesiąc przerwy czeka rozgrywki WL Ligi. Wiosenna, a bardziej letnia edycja zakończy się we wtorek 4 sierpnia. Początek nowej kampanii został zaplanowany na poniedziałek 31 sierpnia. Tego dnia zostanie rozegrany Superpuchar WL Ligi. Dzień później rozpocznie się walka o ligowe punkty.

27 lipca rozpocznie się trzynasta seria spotkań, podczas której poznamy większość rozstrzygnięć wiosennej edycji. Na początku sierpnia czekać nas będą ligowe ostatki, a także rywalizacja o dwa trofea. W poniedziałek 3 sierpnia do walki o Puchar WL Ligi staną cztery zespoły – York, Grant Tkaniny, transkrupka.pl i FC Nankatsu. Dzień później odbędzie się Puchar Wiary Lecha.

Jedynym meczem, który zostanie przełożony na przyszły, jesienny sezon będzie baraż o 1. WL Ligę. Zagrają w nim ósmy zespół 1. WL Ligi i trzecia drużyna 2. WL Ligi. Pojedynek odbędzie się we wtorek 1 września. Przełożenie pojedynku barażowego jest spowodowane brakiem informacji potwierdzającej uczestnictwo kilku pierwszoligowych zespołów w jesiennej edycji.

Poznaniacy wygrywają mecz na szczycie z Grant Tkaninami. Fajerwerkowo.pl odnosi bardzo ważne zwycięstwo.

1. WL Liga: Poznaniacy blisko srebra

W piątek Tkaniny wróciły do gry o wicemistrzostwo, dwa dni później z niej wypadły. Grant wysoko uległ Poznaniakom, których w przypadku zwycięstwa przegoniłby w tabeli. Od początku spotkania mistrzowie jesiennej edycji narzucili swój styl gry. Do przerwy prowadzili 4:0, a po zmianie stron powiększyli przewagę do ośmiu trafień. Poznaniacy wygrali 9:1. Mecz był popisem strzeleckim pary Hubert Ratajczak – Dawid Brudniewicz. Ten pierwszy czterokrotnie pokonał bramkarza Tkanin, ten drugi na listę strzelców wpisał się trzy razy. Do wicemistrzostwa Poznaniakom brakuje ledwie punktu lub jakiejkolwiek straty transkrupki.pl i Synów Gehenny.

Minimalnym zwycięstwem Fajerwerkowa zakończył się pojedynek z Bragą. Przed meczem oba zespoły miały identyczną liczbę punktów, więc wygrana miała podwójną wartość. Kluczowe okazały się drugie minuty obu połów. Wówczas do siatki trafiali zawodnicy Fajerwerkowa.pl. Pierwszy na listę strzelców wpisał się Damian Smolarek, drugi Krzysztof Pieczyński. Wynik 2:0 utrzymał się do 36 min, gdy gola kontaktowego zdobył Mikołaj Hajdasz. Do zakończenia meczu pozostały jeszcze cztery minuty, ale Pirotechnicy nie pozwolili na doprowadzenie do wyrównania.

Grant Tkaniny – Poznaniacy 1:9 (0:4)

33′ Alan Czekała – 19′ 25′ 34′ 38′ Hubert Ratajczak, 4′ 15′ 35′ Dawid Brudniewicz, 8′ Grzegorz Olejniczak, 37′ Krzysztof Schoen
0-2
Dawid Brudniewicz (Poznaniacy)

Fajerwerkowo.pl – FSC Braga 2:1 (1:0)

2′ Damian Smolarek, 22′ Krzysztof Pieczyński – 36′ Mikołaj Hajdasz
Mikołaj Hajdasz (FSC Braga)
4-4
Damian Tafelski (Fajerwerkowo.pl)