Wyścig po grupę mistrzowską drugiej ligi zakończył się sukcesem Atletico Blumariny i Everteca. York kończy 1. rundę z kompletem zwycięstw. Luboń FC wygrywa mecz na szczycie trzeciej ligi.

1. WL Liga: York kończy rundę z kompletem wygranych

York zakończył pierwszą rundę z kompletem zwycięstwem, Poznaniacy pieczętują awans do grupy mistrzowskiej, który również uzyskują pauzujące w tej kolejce Grant Tkaniny. Oto najważniejsze rozstrzygnięcia niedzielnych gier w pierwszej lidze. York, choć po sześciu minutach przegrywał z Fajerwerkowem 0:1, to ostatecznie pokonał żółto-czarnych 6:2. Wynik odwrócił po kwadransie gry, gdy do siatki trafił Piotr Nowak. Ten sam zawodnik, podobnie jak Bartosz Szpalik, trafił w tym spotkaniu dublet. Wynik meczu ustalili Radosław Lamch i Jarosław Janicki. Pirotechników stać było jeszcze na gola Piotra Gębali, który w pierwszej odsłonie otworzył worek z bramkami. W drugim spotkaniu również trafił, ale starcie z Fabryką Burgerów zakończył z czerwoną kartką. Fajerwerkowo.pl ten pojedynek także przegrało przez co straciło jakiekolwiek szanse na grę w najlepszej piątce. Żółto-czarni po dwunastu minutach wygrywali 2:0, ale ostatecznie musieli uznać wyższość rywali przegrywając w identycznych rozmiarach co poprzednie spotkanie – 2:6.

Fabryka Burgerów zachowała szanse na grupę mistrzowską, a jej bezpośrednim rywalem będzie transkrupka.pl, z którą we wtorek rozegrają mecz o dużą stawkę. Czarno-biali potrzebowali zwycięstwa do awansu do piątki, ale Poznaniacy okazali się za mocni. Po dziesięciu minutach mistrzowie prowadzili 2:0, a na przerwę schodzili z wynikiem 3:1. W 22 min transkrupka.pl zdobyła bramkę kontaktową, ale spotkała się ona z natychmiastową odpowiedzią. Do końca spotkania Poznaniacy trafili jeszcze dwukrotnie. Wygrali z transkrupka.pl 6:2.

Fajerwerkowo.pl – York 2:6 (1:2)

6′ 36′ Piotr Gębala – 11′ 23′ Bartosz Szpalik, 15′ 31′ Piotr Nowak, 35′ Radosław Lamch, 37′ Jarosław Janicki
Mateusz Pikul (York)
6-5
Bartosz Szpalik (York)

Poznaniacy – transkrupka.pl 6:2 (3:1)

10′ 40′ Hubert Ratajczak, 6′ Maciej Duszyński, 15′ Michał Siatkowski, 23′ Filip Trębacz, 34′ Dawid Jarka – 13′ Kamil Wieliczko, 22′ Marcin Dorosz
2-4
Hubert Ratajczak (Poznaniacy)

Fabryka Burgerów – Fajerwerkowo.pl 6:2 (3:2)

14′ 15′ Igor Stepanchenko, 19′ 40′ Michał Michalak, 25′ Denys Vakhovskyi, 29′ Daniel Musiałowski – 2′ Marcin Pawlak, 12′ Piotr Gębala
Anton Kutsenko, Igor Stepanchenko (obaj Fabryka Burgerów), Jakub Tokarek (Fajerwerkowo.pl)
Anton Kutsenko (Fabryka Burgerów)
Piotr Gębala (Fajerwerkowo.pl)
5-5
Kamil Sikorski (Fabryka Burgerów)

2. WL Liga: Koniec wyścigu po grupę mistrzowską

Zakończyły się emocje związane z walką o grupę mistrzowską. Dzięki wygranym do najlepszej ósemki awansowały Evertec i Atletico Blumarina. Ci pierwsi w derbach Winograd pokonali PWW Bandę 5:3. Mecz nie należał do łatwych. Do 32. minuty utrzymywał się remis 2:2, choć to Evertec wygrywał 2:0 po dwóch golach Bartłomieja Olejniczaka. Ten sam zawodnik dał dwubramkową przewagę w 34 min. Została ona utrzymana do końca spotkania. Kapitalny mecz rozegrało Atletico Blumarina, które nie dało żadnych szans Avengersom. Był to pojedynek ostatniej szansy dla spadkowicza. Zakończył się on efektownym 8:1. Zwycięstwo Atletico przypieczętowało miejsce w grupie spadkowej dla Winiar FC i FC MDP Jeżyce.

Tempa nie zwalniają Pobiedziki, które w potyczce z Tornadem Ognik walczyły o dwa punkty do grupy mistrzowskiej dające na początku rywalizacji pozycję lidera. Pomarańczowo-czarni wypełnili plan w stu procentach wygrywając 9:2. Tornado objęło prowadzenie w 2 min, lecz po kwadransie przegrywało już 1:4. Do końca spotkania nie było już w stanie podjąć równorzędnej walki z jednym z faworytów do awansu do elity.

Evertec – PWW Banda 5:3 (2:1)

3′ 5′ 34′ Bartłomiej Olejniczak, 32′ Krzysztof Piechowiak, 36′ Paweł Hałas – 18′ Dominik Serba, 21′ Radosław Różański, 36′ Marcin Szymkowiak
2-2
Bartłomiej Olejniczak

Atletico Blumarina – Avengers 8:1 (4:1)

8′ 12′ 37′ Patryk Kaczmarek, 26′ 31′ Marcin Surowiec, 2′ Hubert Ziółkowski, 3′ Wojciech Markowski, 40′ Rafał Jarosz – 9′ Jakub Owczarek
2-3
Marcin Surowiec (Atletico Blumarina)

Tornado Ognik – Pobiedziki 2:9 (2:4)

2′ Piotr Skrzypczak, 19′ Marcin Wojtaszyk – 11′ 15′ 27′ 37′ Piotr Makowski, 4′ 7′ 38′ Maciej Ciszewicz, 36′ Łukasz Kryszak, 40′ Jakub Pawlaczyk
3-6
Piotr Makowski (Tornado Ognik)

3. WL Liga: Luboń FC lepszy w meczu na szczycie

W najciekawszym trzecioligowym pojedynku niedzielnej kolejki Luboń FC pewnie pokonał Progresywnych 7:2. Po pierwszej połowie prowadził po golu Adam Kolbera 1:0, ale po półgodzinie gry było już 4:0. LFC nie zamierzał na tym poprzestać i w 33 min wygrywał 5:0. Progresywni zdołali szybko zmniejszyć stratę do trzech goli, ale w ostatnich czterech minutach stracili jeszcze dwie bramki. Jedną z nich zdobył Kolber, który zakończył spotkanie z czterema trafieniami.

Zostajemy prze grupie B. Szanse na grupę mistrzowską po 0:7 z Archiwum X straciło Fresh Cargo. Gładka wygrana była pierwszą wywalczoną na boisku przez AX. Również bezproblemowe zwycięstwo odniosło Imperium Łazarskie, które pokonało Torpedę Koninko 6:1. Outsider długo utrzymywał bezbramkowy remis (do 18 min), ale ostatecznie nie zdołał powstrzymać Łazarza, a dokładniej strzelca czterech bramek – Damiana Plewy. Wygrana dała Imperium awans na czwartą lokatę.

Czas na grupę A. Ważne zwycięstwo, w kontekście remisu KS Wicher z Atmosfericiem, odniósł Sempler. Wygrał 6:1 z Cosmo Group i obecnie traci punkt do Pocztowych Krwinek, z którymi rozegra bezpośredni pojedynek. Wicher stracił cenne punkty po 4:4 z niżej notowanym rywalem. Atmosferić wyrównał w 36 min. Swoją sytuację w tabeli poprawił też Diadal, który pokonał FC Lebiegi 6:2. Obecnie jest siódmy i ma ledwie dwa oczka straty do piątego Wichra.

Luboń FC – Progresywni 7:2 (1:0)

15′ 24′ 29′ 38′ Adam Kolber, 23′ Łukasz Zgrabka, 33′ Michael Duszyński, 36′ Adam Górski – 34′ Bartosz Lupka, 35′ Mikołaj Marcinkowski
3-1
Adam Kolber (Luboń FC)

Cosmo Group – Sempler 1:6 (0:3)

31′ Tomasz Goch – 17′ 33′ 34′ Kamil Kijak, 5′ Patryk Forszpaniak, 7′ Sebastian Pięta, 24′ Tomasz Furca
Tomasz Maciejewski (Cosmo Group)
1-0
Kamil Kijak (Sempler)

Imperium Łazarskie – Torpeda Koninko 6:1 (2:0)

18′ 19′ 30′ 35′ Damian Plewa, 24′ Zbigniew Urbaniak, 33′ Bartosz Kędzierski – 24′ Krystian Hildebrand
0-1
Damian Plewa (Imperium Łazarskie)

FC Atmosferić – KS Wicher 4:4 (2:2)

15′ 19′ Bartosz Siejak, 22′ Mateusz Siwiński, 36′ Adrian Turliński – 23′ 34′ Marcin Fiedler, 8′ Marcin Błochowiak, 10′ Łukasz Sękowski
4-3
Czesław Chmielewski (KS Wicher)

FC Lebiegi – Diadal 2:6 (0:1)

31′ Artur Pastuszko, 36′ Dmytro Lakusta – 25′ 32′ 34′ Jan Kapustka, 19′ 29′ Mateusz Mucha, 39′ Adrian Madajczyk
6-3
Jan Kapustka (Diadal)

Fresh Cargo – Archiwum X 0:7 (0:3)

2′ 39′ 40′ Damian Grat, 6′ 18′ Krzysztof Wower, 24′ 35′ Mikołaj Wrombel
Przemysław Książkiewicz (Archiwum X)
4-1
Damian Grat (Archiwum X)

Zwycięstwami Pizzerii Dobre Miejsce 65 i Luboń FC zakończyły się piątkowe spotkania. Oba zespoły awansowały w swoich grupach na pierwsze miejsca.

2. WL Liga: Pizzeria Dobre Miejsce 65 liderem grupy B

PWW po dwóch minutach prowadziło 1:0, a w 16 min wyrównało stan gry na 2:2. Pizzerii jednak nie nastraszyli. Końcówka pierwszej części, jak i cała druga odsłona, należały do PDM. Na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem, które po zmianie stron powiększyli do ośmiu trafień. Wygrali 11:3. Hattrickami popisali się Mikołaj Cyferkowski i Damian Tomczak.

Pizzeria Dobre Miejsce 65 – PWW Banda 11:3 (4:2)

10′ 24′ 28′ Mikołaj Cyferkowski, 19′ 22′ 38′ Damian Tomczak, 17′ 30′ Adam Iżykowski, 4′ Sławomir Żurek, 31′ Jakub Dohnal, 40′ Piotr Bartoszak – 16′ 35′ Michał Chojna, 2′ Dominik Serba
3-2
Mikołaj Cyferkowski (Pizzeria Dobre Miejsce 65(

3. WL Liga: Skuteczny Luboń FC

Po ograniu Torpedy Koninko 15:2 Luboń FC stał się najskuteczniejszą drużyną grupy B, w której po piątkowej wygranej jest na pierwszym miejscu. Beniaminek na koncie ma aż 55 bramek, a kolejna drużyna na liście nie zdążyła jeszcze przekroczyć trzeciej dziesiątki. Starcie z Torpedą było braterskim pojedynkiem na bramki. Wojciech Król wbił ich pięć, a jego brat Bartosz trzy.

Luboń FC – Torpeda Koninko 15:2 (6:1)

4′ 26′ 27′ 37′ 40′ Wojciech Król, 22′ 35′ 36′ Bartosz Król, 3′ 19′ Łukasz Zgrabka, 6′ 29′ Czesław Tandecki, 12′ 31′ Michael Duszyński – 19′ Krystian Hildebrand, 28′ Łukasz Bajerlein
3-2
Wojciech Król (Luboń FC)

Drugi zespół dołączył do grupy mistrzowskiej trzeciej ligi. Zostali nim FC Nankatsu. Almatur coraz bliżej gry w najlepszej ósemce zaplecza elity.

1. WL Liga: Beniaminki zamykają tabelę

Beniaminki w odwrocie. Tak w skrócie można opisać czwartkowe wydarzenia w elicie. Braga nie miała nic do powiedzenia w pojedynku z Fabryką Burgerów, której uległa 1:9. Złocisto-czarni zmniejszyli stratę do piątych Synów Gehenny do trzech punktów. Braga została wyprzedzona w tabeli przez Desperados, którym powiodło się w starciu z Mechaniczną Pomarańczą. Beniaminka próbował wydźwignąć Dawid Torłop, który kilka lat temu stanowił o sile pomarańczowych. Zdobył dwie bramki. Otworzył wynik, a następnie dzięki jego trafieniu zespół złapał kontakt z rywalem. Był to jednak dzień Tomasza Majera, który pierwszą część spędził między słupkami, a w drugiej ustrzelił hattricka. Desperados wygrali 6:2, dzięki czemu wydostali się strefy spadkowej. Obecnie zajmują ósme miejsce, barażowe.

Fabryka Burgerów – FSC Braga 9:1 (3:1)

6′ 23′ 24′ 39′ Anton Kutsenko, 11′ 37′ Daniel Musiałowski, 12′ Nacib Hebib, 22′ 28′ Igor Stepanchenko – 18′ Mateusz Gajewski
4-2
Kamil Sikorski (Fabryka Burgerów)

Desperados – Mechaniczna Pomarańcza 6:2 (1:1)

28′ 35′ 39′ Tomasz Majer, 8′ Maciej Smolanowicz, 13′ Michał Bartkowiak, 40′ Radosław Suwalski – 6′ 34′ Dawid Torłop
Michał Bartkowiak (Desperados)
4-6
Tomasz Majer (Desperados)

2. WL Liga: Almatur jedną nogą w grupie mistrzowskiej, Szturmowcy zagrają o utrzymanie

Zwycięstwem Almatura zakończył się jedyny drugoligowy pojedynek zaplanowany na czwartek. Biuro Podróży zakończyło pierwszą rundę wygraną, ale nadal nie może być pewne miejsca w grupie mistrzowskiej. Zagrozić może jeszcze PWW Banda, której do zakończenia fazy zasadniczej brakuje aż trzech spotkań. Do podniesienia z boiska jest dziewięć punktów, ale już podczas piątkowej kolejki może okazać się, że Almatur zagra wśród ośmiu najlepszych zespołów. PWW zagra z niepokonaną Pizzerią Dobre Miejsce 65. Pewnym gry, ale w dolnej części drugiej ligi są za to Szturmowcy. Przed pierwszym gwizdkiem mieli jeszcze szanse na włączenie się do walki o ósemkę. Almatur szybko je rozwiał. Do przerwy prowadził 3:1, po zmianie stron powiększył przewagę do trzech trafień i wygrał 6:3. Połowę dorobku bramkowego dla ABP zdobył Jakub Tomaszkiewicz.

Almatur Biuro Podróży – Szturmowcy 6:3 (3:1)

2′ 19′ 31′ Jakub Tomaszkiewicz, 16′ Konrad Olesik, 25′ Bartosz Wojciechowski, 38′ Łukasz Dutkiewicz – 6′ 36′ Sebastian Cepiński, 26′ Dariusz Bednarz
3-1
Jakub Tomaszkiewicz (Almatur Biuro Podróży)

3. WL Liga: FC Nankatsu w najlepszej szóstce

FC Nankatsu dopełnił formalności i jako drugi trzecioligowiec wywalczył miejsce w grupie mistrzowskiej. Beniaminek przed meczem z Atmosfericiem odniósł sześć wygranych w sześciu spotkaniach. Żeby być pewnym gry wśród najlepszych potrzebował kolejnego, siódmego zwycięstwa. Problemów z tym nie miał. Nankatsu wygrało 6:0 i dołączyło do Peaky Blinders. Tą samą drogą podążają Pocztowe Krwinki, które męczyły się z przedostatnimi Lebiegami. Do przerwy ledwie remisowały, a po zmianie stron prowadzenie 1:0 utrzymywało się do 38 min. Ostatecznie Krwiodawcy wygrali 2:0 i umocnili się na trzeciej lokacie. Ostatniej dającej prawo gry w grupie mistrzowskiej, o którą powalczą w bezpośrednich pojedynkach z Semplerem i Wichrem.

Pocztowe Krwinki – FC Lebiegi 2:0 (0:0)

21′ Tomasz Grzechowski, 38′ Dawid Pilarski
3-3
Maciej Rykaczewski (Pocztowe Krwinki)

FC Nankatsu – FC Atmosferić 6:0 (3:0)

2′ 36′ Marek Kalinowski, 22′ 37′ Hubert Raczak, 4′ Michał Krawczak, 11′ Mikołaj Dawidowski
1-1
Marek Kalinowski (FC Nankatsu)

Kolejnymi dwiema drużynami, które zapewniły sobie miejsce w najlepszej ósemce drugiego frontu zostali Oni i Pizzeria Dobre Miejsce 65. York wygrał ósmy mecz na wiosnę. Obligain w dalszym ciągu pozostaje niepokonany.

1. WL Liga: York na autostradzie w kierunku mistrzostwa

Mistrzostwo pewne jeszcze nie jest, ale do realizacji najważniejszego celu York ma prostą drogę. Można powiedzieć, że jest już blisko mety. Hegemonia jednego zespołu trwa w najlepsze. York nie miał kłopotów z ograniem trzeciej drużyny poprzedniej edycji. Synowie Gehenny dotrzymywali kroku w pierwszej odsłonie, w której zdołali trafić na 1:1. W 7 min stan gry wyrównał Michał Metelski. Ten gol był odpowiedzią na bramkę Jacka Grocholewskiego. Na kolejne już ich nie znaleźli. W 10 min Mateusz Pikul zdobył swojego pierwszego gola w tym spotkaniu, pozostałe dwa zapisał na swoim koncie po przerwie. Trafienie dołożył jeszcze Grocholewski, a wynik meczu w ostatniej minucie ustalił Piotr Nowak. York wygrał 6:1 i powiększył przewagę nad Grant Tkaninami oraz Poznaniakami do dziewięciu punktów. Synowie Gehenny jeszcze nie są pewni gry w grupie mistrzowskiej.

York – Synowie Gehenny 6:1 (2:1)

10′ 33′ 39′ Mateusz Pikul, 2′ 23′ Jacek Grocholewski, 40′ Piotr Nowak – 7′ Michał Metelski
5-4
Mateusz Pikul (York)

2. WL Liga: Oni i Pizzeria Dobre Miejsce 65 zapewniają sobie miejsca w grupie mistrzowskiej

Kolejne dwie drużyny zagwarantowały sobie miejsce w górnej ósemce drugiego frontu. Łatwiejsze zadanie czekało na Onych, Pizzeria musiała zmierzyć się z Evertec-iem, który również mógł awansować do grupy mistrzowskiej. Oni rywalizowali z Tornadem Ognik. Ekipa z Grunwaldu po wycofaniu WM-u znalazła się na samym końcu ligowej klasyfikacji w grupie A. I na nim pozostała. Oni byli lepsi. Wygrali 4:2, a dzięki dwóm bramkom Kacpra Wilczaka na początku pojedynku mogli go w pełni kontrolować do końcowego gwizdka.

Pizzeria Dobre Miejsce 65 również dobrze zaczęła swój mecz. W 3 min Piotr Bartoszak pokonał bramkarza Everteca. Wyrównał po kapitalnym uderzeniu z rzutu wolnego Ernest Maćkowiak. Ten sam zawodnik swój powrót na boiska WL Ligi okrasił w drugiej połowie kolejnym pięknym golem. Wyrównał na 2:2, a w 25 min wyłożył futbolówkę do pustej bramki Bartłomiejowi Olejniczakowi. Evertec wygrywał 3:2. Pizzeria miała pod górkę. W 29 min czerwoną kartkę za zatrzymanie zmierzającego do sytuacji sam na sam Adriana Adamczaka ujrzał Paweł Balcerek. PDM musiał radzić sobie przez pięć minut w osłabionym składzie. Bramki nie stracił, a po uzupełnieniu składu był już nie do zatrzymania. W 37 min wyrównał najlepszy na boisku Mikołaj Cyferkowski, ale bohaterem Pizzerii Dobre Miejsce 65 został Krzysztof Kowalski, który po rzucie rożnym pokonał Miłosza Juskowiaka. Gol na 4:3 podłamał Evertec. Niebiesko-biali nie byli w stanie już zagrozić bramce strzeżonej przez Mateusza Kowalskiego. Dobił ich, trzecim golem, Piotr Bartoszak, który w 39 min zakończył strzelanie w szlagierze drugiej ligi. Pizzeria Dobre Miejsce 65 wygrała 5:3 i zapewniła sobie miejsce w ósemce. Evertec o grupę mistrzowską zagra w niedzielę z PWW Bandą.

Pewne zwycięstwo odniosły Pobiedziki, które na zakończenie środowej kolejki pokonały Stoczniowiec 7:0. Do przerwy pomarańczowo-czarni prowadzili ledwie 1:0, ale po półgodzinie gry wygrywali już 3:0. Ostatnie dziesięć minut przyniosło kolejne cztery bramki. Pobiedziki tą wygraną zapewniły sobie końcowe zwycięstwo w grupie A.

Pizzeria Dobre Miejsce 65 – Evertec 5:3 (2:1)

3′ 18′ 39′ Piotr Bartoszak, 37′ Mikołaj Cyferkowski, 38′ Krzysztof Kowalski – 7′ 21′ Ernest Maćkowiak, 25′ Bartłomiej Olejniczak
Piotr Czypicki (Evertec)
Paweł Balcerek (Pizzeria Dobre Miejsce 65)
7-7
Mikołaj Cyferkowski (Pizzeria Dobre Miejsce 65)

Tornado Ognik – Oni 2:4 (1:2)

18′ Marcin Wojtaszyk, 32′ Piotr Skrzypczak – 5′ 12′ Kacper Wilczak, 25′ Kacper Mazur, 35′ Piotr Jassem
5-1
Kacper Wilczak (Oni)

Pobiedziki – Stoczniowiec 7:0 (1:0)

11′ 23′ Jakub Pawlaczyk, 29′ 39′ Maciej Ciszewicz, 34′ 36′ Jakub Korytowski, 38′ Piotr Makowski
Piotr Makowski (Pobiedziki)
4-4
Jakub Pawlaczyk (Pobiedziki)

3. WL Liga: Peaky Blinders zagrają o drugą ligę

Dwa ważne spotkania odbyły się w trzeciej lidze. W obu stawką była ścisła czołówka. Pojedynek sąsiadów tabeli w grupie A zakończył się wygraną KS Wicher 8:6. ICPen po sześciu minutach wygrywał 2:1, ale na przerwę schodził z trzybramkową stratą. W drugiej połowie Wicher kontrolował grę i nie pozwolił rywalom na złapanie kontaktu. Dzięki wygranej awansował na piąte miejsce. Do trzeciego miejsca brakuje już tylko dwóch punktów.

W dalszym ciągu wśród niepokonanych jest Obligain. Beniaminek podzielił się punktami z Wiarą, choć po kwadransie przegrywał 0:2. Na gole Rafała Bąka i Bartosza Chmielewskiego dwukrotnie odpowiedział Patryk Łaski. Obligain utrzymał pozycję wicelidera, Wiara w dalszym ciągu znajduje się poza podium – jest piąta z małą stratą dwóch punktów do trzeciego Lubonia.

ICPen – KS Wicher 6:8 (2:5)

5′ 6′ 40′ Piotr Marek, 29′ 31′ Łukasz Witkowski, 22′ Błażej Ginter – 12′ 16′ 17′ 28′ Tobiasz Wojciechowski, 4′ 27′ Piotr Wojtysiak, 20′ Jacek Sander, 35′ Marcin Błochowiak
Bartłomiej Ginter (ICPen)
7-0
Jacek Sander (KS Wicher)

Obligain – Wiara 2:2 (1:2)

18′ 28′ Patryk Łaski – 6′ Rafał Bąk, 14′ Bartosz Chmielewski
Jakub Chmielewski (Obligain), Piotr Baliga (Wiara)
2-7
Maksymilian Łazarewicz (Obligain)

Transkrupka.pl wygrywa trzeci mecz z rzędu strzelając dwucyfrową liczbę bramek. Peaky Blinders awansują do grupy mistrzowskiej trzeciej ligi.

1. WL Liga: transkrupka.pl nie zwalnia tempa

Drugą część czerwca transkrupka.pl rozpoczęła i zakończyła zwycięstwami. W między czasie przydarzyła się też wygrana. Co łączy wszystkie trzy? Trzykrotnie czarno-biali zdobywali dwucyfrową liczbę bramek! Dziesięć strzelili Bradze, dziesięć Grant Tkaninom, a na koniec jedenaście Desperadosom. Na boisku dzielił i rządził Bartosz Dylewski, który dzięki siedmiu trafieniom został samodzielnym liderem strzelców w elicie. Transkrupka.pl w meczu pełnym bramek wygrała z Desperados 11:6 i jest już o krok od zapewnienia sobie miejsca w najlepszej piątce.

transkrupka.pl – Desperados 11:6 (5:2)

6′ 19′ 29′ 30′ 37′ 38′ 39′ Bartosz Dylewski, 3′ 17′ 26′ Jakub Giełda, 20′ Michał Golak – 18′ 23′ 25′ Michał Bartkowiak, 32′ 40′ Robert Kubacki, 12′ Tomasz Majer
3-4
Bartosz Dylewski (transkrupka.pl)

2. WL Liga: Gietewu jedną nogą w grupie spadkowej

Gietewu pozostały już tylko iluzoryczne szanse na awans do grupy mistrzowskiej. W kluczowym pojedynku czerwono-czarni zawiedli i uznali wyższość Gold FC. Złocisto-czarni zdobyli bardzo ważne trzy punkty, które mogą okazać się kluczowe w walce o zachowanie ligowego bytu. Mecz nie układał się po myśli GFC. Pierwszą połowę przegrali 2:3, drugą rozpoczęli od straty gola. Dwubramkową stratę udało się odrobić jeszcze przed upływem trzydziestej minuty. Drugą bramkę w meczu zdobył Franciszek Pudełko, a na 4:4 trafił Mirosław Janasek. Gola na wagę trzech punktów zapisał Radosław Janasek, który w 36 min ustalił wynik pojedynku na 5:4.

Gold FC – Gietewu 5:4 (2:3)

5′ 28′ Franciszek Pudełko, 7′ Rafał Benski (samob.), 29′ Mirosław Janasek, 36′ Radosław Janasek – 2′ Kacper Kozieł, 9′ Mateusz Jóźwiak, 14′ Przemysław Latosi, 23′ Rafał Benski
1-0
Franciszek Pudełko (Gold FC)

3. WL Liga: Peaky Blinders zagrają o drugą ligę

Pierwsze pięć minut drugiej odsłony było zabójcze. Peaky Blinders do przerwy wygrywali z KS Wicher 3:2, ale w 25 min prowadzili już 7:2! To był kluczowy moment spotkania, które do końca toczone było pod kontrolą lidera. Wicher zdołał zmniejszyć stratę do ledwie dwóch bramek, ale nadzieje zgasił w 34 min Karol Łuczak. Napastnik Peaky Blinders zdobył swojego czwartego gola w tym meczu. Dzięki wygranej beniaminek zapewnił sobie miejsce w szóstce. W drugiej rundzie powalczy o drugą ligę.

Peaky Blinders – KS Wicher 8:5 (3:2)

3′ 13′ 24′ 34′ Karol Łuczak, 15′ 23′ Krystian Skórczyński, 21′ Artur Sywała, 25′ Jakub Jarmuszkiewicz – 14′ Marcin Błochowiak, 20′ Tobiasz Wojciechowski, 26′ Aleksander Geisler, 30′ Artur Adamski, 32′ Piotr Wojtysiak
3-4
Krystian Skórczyński (Peaky Blinders)