IKP Olimpia blisko mistrzostwa

Już tylko dwa punkty brakują Olimpii do wywalczenia mistrzostwa WL Ligi. W czwartkowych grach Noteciaki zremisowały z transkrupką.pl, a IKP podzieliła się punktami z Synami Gehenny. FarbSystem dzięki dwóm bramkom w ostatniej minucie wygrywa 6:5 z Krwinkami.

forBET 1. WL Liga: IKP Olimpia dwa punkty od tytułu

W elicie odbyły się dwa pojedynki, w których zapunktowały wszystkie drużyny. Alcomex Noteciaki zremisował z transkrupką.pl. Oba zespoły po razie odwróciły wynik spotkania o 180 stopni. W pierwszej części beniaminek na gola Michała Golaka odpowiedział trafieniem Pawła Szuty, a następnie siedem minut po wznowieniu gry po przerwie objął prowadzenie za sprawą bramki Mikołaja Michałowskiego. Mistrzowie nie złożyli broni i skopiowali wyczyn rywali, ale w krótszym odstępie czasu. W 31 i 33 min dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Krzysztof Elantkowski. Ostatnie słowo należało do Noteciaków. Dwie minuty przed końcem bramkarza transkrupki.pl pokonał Mikołaj Rybarczyk i ustalił wynik spotkania na 3:3.

Był to znakomity wynik dla Olimpii, która by zdobyć mistrzostwo potrzebowała kompletu punktów w starciu z Synami Gehenny. Mecz znakomicie ułożył się dla zawodników ubranych w czerwono-czarne koszulki. Do przerwy wygrywali 2:0, a w drugiej odsłonie potrafili osiągnąć trzykrotnie przewagę trzech trafień (3:0, 4:1, 5:2). Pięć minut przed końcowym gwizdkiem Synowie Gehenny prowadzili 5:2. Nie wytrzymali nawałnicy. Olimpia w końcowych fragmentach grała z lotnym bramkarzem i zdołała doprowadzić do wyrównania. Bramki na wagę remisu zdobywał Jacek Grocholewski, który w 39 min strzelił gola kontaktowego, a kilkanaście sekund przed końcem ustalił wynik spotkania na 5:5.

Choć na profilu facebookowym ligi Olimpia została już ogłoszona mistrzem to będzie musiała jeszcze poczekać. Szansę by wyprzedzić aktualnego lidera ma Braga, która by zostać mistrzem musi wygrać wszystkie trzy mecze do końca rozgrywek. IKP po remisie z Synami Gehenny do wywalczenia złotych krążków brakują tylko dwa punkty lub wpadka FSC w jednym z dwóch najbliższych meczów.

Alcomex Noteciaki – transkrupka.pl 3:3 (1:1)

17′ Paweł Szuta, 27′ Mikołaj Michałowski, 38′ Mikołaj Rybarczyk – 31′ 33′ Krzysztof Elantkowski, 4′ Michał Golak
Krzysztof Elantkowski (transkrupka.pl)

IKP Olimpia – Synowie Gehenny 5:5 (0:2)

39′ 40′ Jacek Grocholewski, 24′ Bartosz Szpalik, 30′ Piotr Nowak, 36′ Marek Bączyk – 8′ 35′ Nikita Makarenkov, 23′ 26′ Mateusz Bartkowiak, 12′ Grzegorz Olejniczak
Jarosław Janicki (IKP Olimpia)
Jacek Grocholewski (IKP Olimpia)

forBET 3. WL Liga: Zwycięstwo rzutem na taśmę

Kolejny krok w kierunku zapewnienia sobie miejsca w Pucharze Wiary Lecha zrobił FarbSystem. Dzięki kapitalnej końcówce lider grupy spadkowej pokonał Krwinki 6:5. Bramki na wagę trzech punktów FarbSystem zdobył w ostatniej minucie. Najpierw do remisu doprowadził Radosław Majewski, a sekundę przed końcowym gwizdkiem zwycięskiego gola zdobył Krzysztof Bartkowiak. Krwinki były bliskie wygranej, która mogła pomóc w wydostaniu się ze strefy spadkowej. Po półgodzinie gry czerwoni prowadzili 5:3, a trzy minuty przed końcem 5:4. Dzięki wygranej FarbSystem osiągnął siedem punktów przewagi na grupą pościgową.

Krwinki – FarbSystem 5:6 (3:2)

3′ 24′ Jakub Grottel, 3′ Radosław Smarslik, 13′ Artem Nedoharok, 29′ Mateusz Szczypiński – 20′ 37′ Mateusz Radwan, 16′ 40′ Radosław Majewski, 27′ Mateusz Murawski, 40′ Krzysztof Bartkowiak
Radosław Majewski (FarbSystem)

Kolib Luboń i Bistro Kopernik awansowali do drugiej ligi

Znamy już komplet beniaminków drugiej ligi. W środę awans wywalczyli Kolib Luboń i Bistro Kopernik. Joga Bonito i FTF idą łeb w łeb w grupie barażowej trzeciej ligi. KKS Południe bliżej wywalczenia miejsca w Pucharze Wiary Lecha. W drugiej lidze znakomity start w grupie mistrzowskiej zanotowali Tilted Penguins. Trzy punkty do dorobku dopisała FC Colquimica.

forBET 2. WL Liga: zwycięski start Pingwinów

Tilted Penguins od zwycięstwa rozpoczęli wyścig po awans do elity. Na start rywalizacji pokonali drugi Rebis 5:2, dzięki czemu zajęli miejsce rywala po środowych grach i zmniejszyli stratę do Emeritos Galaktikos do trzech punktów przy dwóch meczach mniej rozegranych. Pingwiny wyrosły na głównego faworyta nie tyle do awansu co do mistrzostwa 2. WL Ligi. W starciu z Rebisem po sześciu minutach Tilted wygrywali 2:0. Na listę strzelców wpisali się kolejno Jakub Staszyński i Mikołaj Łabuszyński. Ten drugi jeszcze przed zmianą stron zdobył drugiego gola, a jego drużyna na przerwę schodziła z prowadzeniem 3:0. Rebis po wznowieniu gry złapał kontakt, ale po kolejnych minutach ponownie tracił do Pingwinów trzy gole. Swój strzelecki dorobek poprawił Łabuszyński i Staszyński.

Dom Wydawniczy Rebis – Tilted Penguins 2:5 (0:3)

24′ Robert Sobkowiak, 26′ Tomasz Majer – 6′ 16′ 34′ Mikołaj Łabuszyński, 5′ 27′ Jakub Staszyński
Mikołaj Łabuszyński (Tilted Penguins)

forBET 3. WL Liga: Kolib Luboń FC i Bistro Kopernik awansowali do drugiej ligi

Przed ostatnimi meczami w grupie mistrzowskiej poznaliśmy komplet beniaminków drugiej ligi. We wtorek awans wywalczył FC Albatros, a dzień później w ślad za nimi podążyli Kolib i Bistro Kopernik. Lubonianie wygrywali z Atmosfericiem do przerwy 2:0, ale w jedenaście minut drugiej odsłony stracili dwie bramki. Ostatnie osiem minut należało do Kolibu, którego do zwycięstwa poprowadził strzelec pięciu goli – Filip Bąkowski. Mecz zakończył się wynikiem 6:2.

Sześć bramek w meczu, który pieczętował awans zdobyli także zawodnicy Bistra Kopernik. Diadal jeśli chciał się jeszcze liczyć w walce o bezpośrednią promocję musiał ograć drużynę z Grunwaldu. Bistro po pierwszej odsłonie było lepsze o trzy bramki – wygrywało 4:1. Do końca spotkania zawodnicy Diadala zmniejszyli ją do różnicy dwóch goli. Kopernik wygrał 6:4 i w kolejnym sezonie zagra na drugim froncie. Diadal, drugi raz z rzędu, będzie musiał powalczyć o promocję w play-off.

Po środowych grach ciekawa sytuacja ma miejsce w grupie barażowej. Na czele są dwa zespoły z identycznym dorobkiem punktowym i bramkowym. Co ciekawe w bezpośrednim starciu padł remis 2:2. Joga Bonito i FTF, bo o nich mowa, wygrali swoje mecze. Beniaminek pokonał Polibulls 6:4, natomiast FTF zgarnął pełną pulę dzięki bramce Jakuba Somrowskiego w 36 min. Wcześniej przegrywał 0:1 i remisował 2:2. Ostatnie mecze oba zespoły zagrają z Nieruchomościami Kędziora, które również liczą się w grze o miejsce w play-off i awans do Pucharu Wiary Lecha.

Walczące o drugie miejsce w grupie pocieszenia C KKS Południe po pierwszych dziesięciu minutach wygrywało z Kwiatowym 3:0, a po półgodzinie gry 5:2. W ostatnich minutach oddało jednak pole rywalom, którzy w pełni wykorzystali daną szansę. FCK po trzech bramkach z rzędu doprowadziło do wyrównania i nie podłamało się po kolejnej stracie (na 5:6). W 39 min remis przypieczętował Kuba Januszewicz. Południe awansowało na drugie miejsce. W ostatnim pojedynku zmierzy się z Byczkami w bezpośrednim boju o miejsce w Pucharze Wiary Lecha. Do walki o drugą lokatę premiowaną grą o trofeum stanęło NDW. Po meczu z Colquimicą, który zakończył się przegraną 2:4 szanse zostało zniwelowane do zera. Po raz kolejny błysnął Daniel Banaszak – współlider klasyfikacji snajperów zdobył trzy bramki.

FC Atmosferić – Kolib Luboń FC 2:6 (0:2)

25′ 31′ Wiktor Kopczyński – 16′ 19′ 32′ 34′ 35′ Filip Bąkowski, 38′ Dominik Przybylski
Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC)

Bistro Kopernik – Diadal 6:4 (4:1)

13′ 17′ Patryk Schulz, 2′ Anton Kutsenko, 13′ Eryk Kubiak, 28′ Krzysztof Grupa, 32′ Paweł Wawrzyniak – 24′ 35′ Mateusz Mucha, 7′ Marcin Lemański, 30′ Norbert Rucki
Krzysztof Grupa (Bistro Kopernik)
Patryk Schulz (Bistro Kopernik)

FC Kwiatowe – KKS Południe 6:6 (2:3)

11′ 13′ Patryk Torz, 33′ 39′ Kuba Januszewicz, 36′ 37′ Daniel Musiałowski – 25′ 29′ 38′ Filip Paszkiewicz, 9′ 10′ Robert Nadratowski, 5′ Szymon Woźniak
Łukasz Ratajczyk (KKS Południe)
Filip Paszkiewicz (KKS Południe)

Hangover FC – FTF 2:3 (1:1)

16′ Jeremi Gawęcki, 35′ Marcin Sołtysiak – 17′ Paweł Książek, 30′ Bartosz Janiak, 36′ Jakub Somrowski
Jakub Somrowski (FTF)

Polibulls – Joga Bonito 4:6 (1:3)

12′ 23′ Mikołaj Celka, 36′ Filip Juszczyk, 40′ Kacper Muzyka – 4′ 7′ Rafał Chmal, 5′ 29′ Daniel Pacholak, 21′ Bartosz Ziemniewski, 39′ Patryk Metelski
Rafał Chmal (Joga Bonito)

FC Colquimica – NDW 4:2 (0:0)

30′ 37′ 40′ Daniel Banaszak, 23′ Dawid Koprucki – 29′ Jan Radzik, 39′ Michał Andrzejewski
Daniel Banaszak (FC Colquimica)

Terminarz 15. kolejki

Czas na przedostatnią kolejkę. W piętnastej odsłonie wiosennej edycji mecze odbywać się będą od poniedziałku do niedzieli.

Informujemy, że z uwagi na końcową fazę sezonu nie udało się spełnić wszystkich próśb.

Terminarz 15. kolejki (06.06 – 10.06.2022)

06.06.2022 (poniedziałek) | Boisko Grunwaldzka

19:30 – Oni – LED Lighting Team
20:15 – Imperium Łazarskie – FarbSystem
21:00 – FSC Braga – Alcomex Noteciaki

07.06.2022 (wtorek)

Boisko Grunwaldzka

19:30 – FC Atmosferić – Diadal
20:15 – Chłosta – Hurtownia.Fajerwerkowo.pl
21:00 – IKP Olimpia – transkrupka.pl

Boisko Droga Dębińska

19:30 – Opal Stoczniowiec – Krwinki
20:10 – Gietewu – Trans-Stal Luboń
20:55 – Ejbry Luboń – Magiczny Świat
21:35 – Emeritos Galaktikos – Luis&Spółka

08.06.2022 (środa)

Boisko Grunwaldzka

19:40 – Evertec – FC Nankatsu
20:20 – FC Albatros – Bistro Kopernik
21:05 – Synowie Gehenny – transkrupka.pl

Boisko Droga Dębińska

19:15 – Archiwum X – Imperium Łazarskie
19:55 – PWW – Jeżyckie Koziołki
20:40 – Opal Stoczniowiec – LED Lighting Team
21:20 – Dom Wydawniczy Rebis – Magiczny Świat

09.06.2022 (czwartek) | Boisko Grunwaldzka

19:30 – Nieruchomości Kędziora Kórnik – Joga Bonito
20:15 – Kolib Luboń FC – AS Poznań
21:00 – Tilted Penguins – Ejbry Luboń

10.06.2022 (piątek) | Boisko Grunwaldzka

19:20 – Szturmowcy – Polibulls
20:00 – Synowie Gehenny – FSC Braga
20:45 – Tornado Ognik – FarbSystem

12.06.2022 (niedziela) | Boisko Grunwaldzka

15:00 – FC Colquimica – FC Kwiatowe
15:45 – KKS Południe – Byczki
16:30 – Hangover FC – Szturmowcy
17:15 – Nieruchomości Kędziora Kórnik – FTF
18:00 – Archiwum X – PWW
18:45 – Archiwum X – Tornado Ognik
19:30 – Jeżyckie Koziołki – Krwinki
20:15 – Tilted Penguins – Luis&Spółka
21:00 – Wóz Drzymały – NDW

FC Albatros awansował do drugiej ligi

Poznaliśmy pierwszego beniaminka drugiego szczebla. Awans o klasę wyżej zapewnił sobie Albatros. Chłosta i Almatur wygrywają choć przegrywali do przerwy 0:2. Emeritos Galaktikos umacnia się na pozycji lidera na zapleczu elity, Ejbry są trzecie. Ważną wygraną odnosi Archiwum X. W grze o awans do Pucharu Wiary Lecha pozostał Wóz Drzymały.

forBET 1. WL Liga: Niebezpieczne 2:0

We wtorkowy wieczór odbyły się dwa spotkania w grupie spadkowej. Rywalizowały dwie pierwsze i dwie ostatnie drużyny. Prowadzący Evertec zmierzył się z Chłostą, a ostatnie Fajerwerkowo z przedostatnim Almaturem. Potyczkom z boku przyglądało się Nankatsu, które przed wtorkowymi grami było w środku stawki, na miejscu barażowym.

Obie potyczki miały wspólny mianownik. Do przerwy 2:0 prowadzili Evertec i Fajerwerkowo. Po zmianie stron rywale szybko łapali kontakt bramkowy, bo już w 21 min. Na 2:1 trafiali Marcin Depczyński (z Chłosty) i Maciej Smoczyk (z Almatura). Evertec zdołał jeszcze zdobyć kolejnego gola, gdy minutę później na 3:1 strzelił, drugi raz w meczu, Adrian Adamczak. Żółto-czarnym ta sztuka już się nie udała. W 28 min wyrównał Radosław Mróz. Decydujący gol, na wagę niezwykle cennych trzech punktów, wpadł w 40 min. Bramkarza Hurtowni.Fajerwerkowo.pl pokonał Marcin Winny. Almatur wygrał 3:2, dzięki czemu w tabeli przesunął się jedno oczko wyżej. Chłosta na wyrównanie czekała do 35 min. Wówczas na 3:3 trafił ponownie Depczyński. Bramki dające zwycięstwo Chłoście zdobyli Michał Kaczmarek (38 min) i Szymon Korczyk (39 min).

Chłosta – Evertec 5:3 (0:2)

21′ 35′ Marcin Depczyński, 34′ 38′ Michał Kaczmarek, 39′ Szymon Korczyk – 9′ 22′ Adrian Adamczak, 7′ Sebastian Nawrot
Marcin Depczyński (Chłosta)
Michał Kaczmarek (Chłosta)

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – Biuro Podróży Almatur 2:3 (2:0)

5′ 15′ Rafał Metelski – 21′ Maciej Smoczyk, 28′ Radosław Mróz, 40′ Marcin Winny
Marcin Winny (Biuro Podróży Almatur)

forBET 2. WL Liga: Emeritos Galaktikos samodzielnym liderem

Mecz o lidera grupy mistrzowskiej nie zawiódł i trzymał w napięciu do końcowego gwizdka. Po siedmiu minutach Emeritos Galaktikos prowadzili już 3:1, a w kolejnych fragmentach 4:2 i 5:3. Trans-Stal za każdym razem łapała kontakt bramkowy i była blisko wyrównania, ale na koniec potyczki musiała uznać wyższość rywala. Bohaterem beniaminka został Łukasz Lekier, który trzykrotnie pokonywał golkipera zespołu z Lubonia. Najważniejszego gola zdobył w 39 min, gdy trafił na 5:3. Chwilę później wynik spotkania ustalił Piotr Kowalak. Emeritos wygrali 5:4. W tabeli są pierwsi.

Trans-Stal wyprzedził inny zespół z Lubonia – Ejbry. Strzelanie w starciu z Gietewu rozpoczęli późno, bo dopiero w 18 min. Do siatki trafił Marcin Szejn. Kilkanaście sekund później na 2:0 podwyższył Michał Gawron. Ejbry nie zatrzymały się i na początku drugiej odsłony zdobylły kolejne dwie bramki. Było pewne, że zwycięstwa już nie wypuszczą z rąk. Ostatecznie lubonianie wygrali 6:1, zwiększając tym samym szanse na bezpośredni awans do elity. Do drugiego Rebisu tracą obecnie dwa punkty.

Szalony mecz mają za sobą Ledy i Archiwum X. Gdy w 23 min do siatki trafił Krzysztof Filas to oba zespoły na swoim koncie miały po pięć bramek. Dwukrotnie na prowadzeniu był LED Lighting Team (1:0 i 4:3), trzykrotnie Archiwum X (2:1, 3:2 i 5:4). Na kolejne bramki trzeba było czekać na końcowe trzy minuty. Padły dwie, obie dla Archiwum X. W 37 min trzeci raz na listę strzelców wpisał się Patryk Szymański, a w ostatniej minucie wynik ustalił Patryk Jahns. Archiwum X wygrało 7:5 i utrzymało czwarte miejsce w grupie spadkowej. Ledy również zostały na piątej lokacie, ale ich przewaga nad strefą spadkową wynosi ledwie trzy punkty.

LED Lighting Team – Archiwum X 5:7 (4:5)

2′ 23′ Krzysztof Filas, 8′ Jakub Rutkowski, 12′ Ihor Kotvytskyi, 13′ Patryk Szymański (samob.) – 11′ 15′ 37′ Patryk Szymański, 3′ Przemysław Stoiński, 7′ Maciej Galin, 14′ Marcin Biniasz, 40′ Patryk Jahns
Artur Stawski, Jacek Maćkowski, Andrzej Krawczuk (wszyscy LED Lighting Team), Maciej Galin (Archiwum X)
Patryk Szymański (Archiwum X)

Emeritos Galaktikos – Trans-Stal Luboń 5:4 (3:1)

1′ 4′ 39′ Łukasz Lekier, 7′ Michał Gruszka, 31′ Przemysław Szumski – 2′ Bartosz Rybak, 28′ Maciej Brauza, 32′ Michał Wojciechowski, 40′ Piotr Kowalak
Łukasz Lekier (Emeritos Galaktikos)

Ejbry Luboń – Gietewu 6:1 (2:0)

19′ 30′ Michał Gawron, 18′ Marcin Szejn, 21′ Artur Rożek, 23′ Łukasz Kaczmarek, 39′ Damian Różański – 40′ Mateusz Jóźwiak
Michał Gawron (Ejbry Luboń)

forBET 3. WL Liga: FC Albatros w drugiej lidze

Poznaliśmy pierwszego beniaminka zaplecza elity. Po wygranej nad AS Poznań do drugiej ligi awansował FC Albatros. Była to dziesiąta wygrana z rzędu, dzięki której FCA został nowym liderem trzeciej ligi. Świeżo upieczony drugoligowiec strzelanie rozpoczął w drugich dziesięciu minutach pierwszej części. Wynik w 11 min otworzył Adam Cieślewicz. Na przerwę Albatros schodził z trzema bramkami przewagi, a drugą odsłonę rozpoczął od czwartego gola, którego zdobył Damian Łuczak. Było to dla niego drugie trafienie w tym spotkaniu. W końcówce potyczki obudzili się zawodnicy AS, ale zdołali jedynie dwukrotnie trafić na listę strzelców. Albatros skutecznie odpowiedział na te dwie bramki i ostatecznie pokonał rywala 6:2.

Ostatniego słowa w walce o awans do Pucharu Wiary Lecha nie powiedzieli jeszcze zawodnicy Wozu Drzymały. W kluczowym starciu z Byczkami wygrali pewnie i wyraźnie 8:0, co przyczyniło się do awansu na drugie, premiowane grą o trofeum, miejsce. Hattrickiem popisał się Jacek Trinschek, a dubletem Krzysztof Kwiatkowski.

FC Albatros – AS Poznań 6:2 (3:0)

19′ 21′ Damian Łuczak, 11′ Adam Cieślewicz, 16′ Mikołaj Lukstaedt, 33′ Maciej Konieczka, 40′ Maciej Frandzelski – 32′ Piotr Szmalc, 35′ Maciej Sobański
Marcin Putra (FC Albatros)

Byczki – Wóz Drzymały 0:8 (0:2)

11′ 29′ 34′ Jacek Trinschek, 8′ 37′ Krzysztof Kwiatkowski, 30′ Grzegorz Ołowski, 33′ Gracjan Drzymała, 36′ Walid Daouadi
Jacek Trinschek (Wóz Drzymały)

Opal Stoczniowiec uciekł ze strefy spadkowej

W piątek Tornado rozprawiło się z Jeżyckimi Koziołkami. Na start 14. kolejki zwycięstwa odnieśli Opal Stoczniowiec i Oni, a punktami podzielili się Magiczny Świat i Luis&Spółka.

forBET 2. WL Liga: Opal Stoczniowiec nad kreską

Relację z poniedziałkowych gier zaczniemy nietypowo od … piątkowego pojedynku, w którym Jeżyckie Koziołki zmierzyły się z Tornadem Ognik. Lepsza okazała się drużyna z Grunwaldu, która jest bliska zapewnienia sobie utrzymania na drugim froncie, ale i awansu do Pucharu Wiary Lecha, którego jest obrońcą. Jeżyckie po kwadransie prowadziły 2:0, ale na przerwę schodziły z remisem 2:2. W 19 i 20 min bramkarza Koziołków pokonali Piotr Skrzypczak i Łukasz Dylewicz. Ten pierwszy rozpoczął strzelanie po wznowieniu gry, a po pięciu minutach na 4:2 podwyższył Miłosz Woźniak. Nadzieję na korzystny rezultat dał w 32 min Marcin Łażewski, ale po chwili na listę strzelców ponownie wpisał się Woźniak, który definitywnie zamknął mecz. Trzy minuty przed końcem wynik potyczki ustalił golkiper Tornada, Filip Jerszyński. Ognik wygrał 6:3. Na zakończenie trzynastej serii zrównał się punktami z drugim Imperium Łazarskim. Jeżyckie Koziołki osunęły się na ostatnie miejsce.

Po poniedziałkowych grach Tornado awansowało na drugą lokatę, a wszystko dzięki przegranej Imperium Łazarskiego z Opalem. Dla Stoczniowców był to bardzo ważny mecz głównie ze względu na pięć przegranych z rzędu, które odbiły się na pozycji w tabeli. Niebiesko-czarni choć do przerwy przegrywali 0:1 potrafili na początku drugiej odsłony po dwóch szybkich trafieniach Adam Kluczyńskiego wyjść na prowadzenie 2:1. W 32 min do remisu doprowadził Sławomir Szalczyk, który drugi raz wpisał się na listę strzelców, lecz ostatnie słowa należały do zawodników Opal-u. Cztery minuty przed końcem gola na 3:2 zdobył Jakub Raszewski, a chwilę przed ostatnim gwizdkiem wynik spotkania ustalił Dariusz Skwaryło. Wygrana pozwoliła uciec Stoczniowcowi ze strefy spadkowej.

W trudnej sytuacji znalazło się PWW, oddech złapali Oni. Tak przedstawia się sytuacja obu zespołów po bezpośredniej potyczce, która zakończyła się jednobramkowym zwycięstwem żółto-czarnych. Oni opuścili przedostatnie miejsce i zmniejszyli stratę do bezpiecznej lokaty do dwóch punktów. Przez ponad półgodziny oglądaliśmy wymianę ciosów, którą w 31 min zakończył Dariusz Foltyn. Na kolejne trafienie Onych PWW już nie odpowiedziało. Decydującego gola dającego cenne trzy oczka zdobył Mateusz Magdoń, który w 36 min pokonał golkipera winogradzian.

Podobny przebieg miał mecz Magiczny Świat – Luis&Spółka. Zabrakło jedynie zwycięskiej bramki dla jednej z ekip. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Trzykrotnie na prowadzenie wychodzili zawodnicy beniaminka, ale za każdym razem odpowiadali ci ubrani w niebieskie trykoty. Ostatniego gola, w 36 min, zdobył Marcin Wawrzyniak. Remis nie zadowolił żadnej ze stron. Obie drużyny mają już tylko matematyczne szanse na bezpośredni awans.

Jeżyckie Koziołki – Tornado Ognik 3:6 (2:2)

9′ 32′ Marcin Łażewski, 15′ Damian Pajchrowski – 19′ 21′ Piotr Skrzypczak, 26′ 33′ Miłosz Woźniak, 20′ Łukasz Dylewicz, 37′ Filip Jerszyński
Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

Imperium Łazarskie – Opal Stoczniowiec 2:4 (1:0)

15′ 32′ Sławomir Szalczyk – 22′ 23′ Adam Kluczyński, 36′ Jakub Raszewski, 40′ Dariusz Skwaryło
Sławomir Szalczyk (Imperium Łazarskie)
Adam Kluczyński (Opal Stoczniowiec)

Oni – PWW 4:3 (1:1)

14′ 26′ Paweł Jassem, 23′ Wojciech Borkowski, 36′ Mateusz Magdoń – 12′ 31′ Dariusz Foltyn, 24′ Marcin Szymkowiak
Roger Borowig (PWW)
Krzysztof Jassem (Oni)

Magiczny Świat – Luis&Spółka 4:3 (1:1)

21′ 32′ Adrian Szałecki, 36′ Marcin Wawrzyniak – 10′ Mateusz Michalak, 26′ Jan Stosik, 34′ Marcin Michalak
Adrian Szałecki (Magiczny Świat)
Adrian Szałecki (Magiczny Świat)