Dzień: 2020-03-07

Zwycięstwo Synów Gehenny otwiera sezon w elicie

W piątkowy wieczór odbył się pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej, w którym Synowie Gehenny ograli Bragę. W drugiej lidze zwycięstwa odnieśli LED Lighting Team i Winiary FC. 

1. WL Liga: Zabójcza końcówka Synów Gehenny

Przez półgodziny pierwszej wiosennej potyczki w elicie Braga prowadziła z Synami Gehenny 1:0. Do tego momentu był to mecz bramkarzy, którym między słupkami wychodziło dosłownie wszystko. Piłka znalazła raz drogę do siatki, gdy po strzale Rafała Robakowskiego w 4 min na prowadzenie wyszedł beniaminek. Kolejny gol, już na konto Synów Gehenny, wpadł w 30 min. Stan gry wyrównał Stanisław Wysocki, który na dobre otworzył worek z bramkami. Brązowi medaliści jesieni wskoczyli na właściwe tory i całkowicie zdominowali rywala. Do końca spotkania Synowie Gehenny wpakowali jeszcze cztery gole i ostatecznie pokonali na inaugurację Bragę 5:1. 

FSC Braga – Synowie Gehenny 1:5 (1:0)
4’ Rafał Robakowski – 30’ Stanisław Wysocki, 32’ Roman Hrynko, 34’ Mateusz Bartkowiak, 34’ Mateusz Kacprzyk, 37’ Mariusz Nowicki
Rafał Robakowski (FSC Braga)
Rafał Robakowski (FSC Braga)
5-4
Robert Celuch (Synowie Gehenny)

2. WL Liga: Winiary FC wygrywają rzutem na taśmę 

Od zwycięstw wiosenną edycję rozpoczęli zawodnicy LED Lighting Team i Winiar FC. Ci pierwsi nie mieli problemów z pokonaniem Szturmowców, których ograli w pomarańczowo-czarnych derbach 4:1. Do przerwy po dwóch bramkach Krzysztofa Filasa prowadzili już 2:0. Ten sam zawodnik w 22 min miał już na koncie skompletowanego hattricka. Nadzieje Szturmowcom dał Jan Kaźmierczak, który osiem minut przed końcem zdobył gola na 1:3, ale te zgasił Tomasz Martyniak w 39 min ustalając wynik potyczki. 

Najciekawszy przebieg miał pojedynek Onych z Winarami FC. Od mocnego uderzenia mecz rozpoczął beniaminek, który już po sześciu minutach i golach Artura Nieboraka oraz Jacka Nowaka wygrywał 2:0. Do końca pierwszej odsłony to jednak Oni mieli więcej do powiedzenia. Żółto-czarni po dublecie Krzysztofa Borkowskiego i jednej bramce Pawła Jassem na przerwę schodzili z jednobramkową przewagą, która … po czterech minutach zamieniła się w stratę. Winiary podobnie jak na początku meczu bardzo szybko zdobyły dwa gole i objęły prowadzenie chwilę po wznowieniu gry. Na 4:3 trafił Patryk Kusza, który został bohaterem WFC. Minutę przed końcem, przy stanie 5:5, zdecydował się na strzał z dystansu, a chwilę później mógł cieszyć się z kolegami z drużyny z pierwszej w historii wygranej na drugim szczeblu rozgrywkowym.  

LED Lighting Team – Szturmowcy 4:1 (2:0)
7’ 17’ 22’ Krzysztof Filas, 39’ Tomasz Martyniak – 32’ Jan Kaźmierczak
4-4
Krzysztof Filas (LED Lighting Team)

Oni – Winiary FC 5:6 (3:2)
13’ 18’ Krzysztof Borkowski, 16’ 36’ Paweł Jassem, 38’ Kacper Wilczak – 24’ 39’ Patryk Kusza, 2’ Artur Nieborak, 6’ Jacek Nowak, 22’ Adam Hoedke, 36’ Mateusz Nowak
4-2
Patryk Kusza (Winiary FC)