Kategoria: WL Liga

Luboń FC w grupie mistrzowskiej

Luboń FC wygrał mecz na szczycie z Obligain i przypieczętował awans do grupy mistrzowskiej. Pobiedziki i Oni wygrywają pierwsze mecze w drugiej rundzie.

2. WL Liga, grupa mistrzowska: Pobiedziki uciekają, Oni w ścisłej czołówce

Tłem dla znakomicie grających Onych była Pizzeria Dobre Miejsce 65. Żółto-czarni nie pozostawili złudzeń i ograli jednego z faworytów do awansu 6:2. Zwycięstwo nie było zagrożone. W 9 min prowadzenie dał Kacper Wilczak. Pizzeria zdołał wyrównać, ale na przerwę schodziła z dwubramkową stratą. W 21 min nadzieje PDM dał Piotr Bartoszak. Gol na 2:3 nie pobudził jednak zawodników ubranych w białe koszulki. W ostatnich dziesięciu minutach stracili aż trzy bramki. Była to ich druga porażką z rzędu. Oni ostatnio grają w kratkę, ale po niedzielnym zwycięstwie wskoczyli na pozycję wicelidera. Do prowadzących Pobiedzików tracą jednak pięć punktów. Pomarańczowo-czarni wykorzystali szansę na ucieczkę i po emocjonującym spotkaniu pokonali Almatur-a 4:3. Po dwóch minutach byli pierwszoligowcy prowadzili 2:0. Pierwsza część gry zakończyła się jednak remisem 2:2. Almatur zdołał dogonić rywala, ale po zmianie stron ponownie musiał odrabiać dwubramkową stratę. W 37 min Jakub Tomaszkiewicz trafił z rzutu karnego przedłużonego i dał nadzieję na powtórkę sprzed przerwy. Pobiedziki zdołały dowieźć skromne prowadzenie do końca.

Pizzeria Dobre Miejsce 65 – Oni 2:6 (1:3)

10′ Paweł Balcerek, 21′ Piotr Bartoszak – 15′ 31′ Kacper Mazur, 9′ Kacper Wilczak, 19′ Krzysztof Borkowski, 35′ Mateusz Magdoń, 40′ Paweł Jassem
Jakub Dohnal (Pizzeria Dobre Miejsce 65)
4-4
Kacper Mazur (Oni)

Almatur Biuro Podróży – Pobiedziki 3:4 (2:2)

9′ 37′ Jakub Tomaszkiewicz, 20′ Radosław Mróz – 1′ 22′ Maciej Ciszewicz, 2′ Piotr Makowski, 27′ Jakub Pawlaczyk
7-8
Maciej Ciszewicz (Pobiedziki)

2. WL Liga, grupa spadkowa: Winiary FC bliżej utrzymania

Przed meczem Lecha z Lechią odbyło się jedno spotkanie, które było popisem nieskuteczności Winiar. Beniaminek pomimo sporej przewagi do końca musiał drżeć o wynik spotkania. W 30 min padł jeden jedyny gol, gdy do siatki trafił Jacek Nowak. Szturmowcy również mieli swoje szanse, ale najlepszą zmarnował najlepszy na boisku Karol Postek. Bramkarz pomarańczowo-czarnych w ostatniej akcji spotkania minimalnie przestrzelił nad poprzeczką. Pierwszy mecz grupy spadkowej zakończył się zwycięstwem Winiar 1:0.

Winiary FC – Szturmowcy 1:0 (0:0)

30′ Jacek Nowak
5-4
Karol Postek (Szturmowcy)

3. WL Liga: Sześć punktów i tuzin goli dla Lubonia. FC awansuje do grupy mistrzowskiej

Znakomite występy mają za sobą oba zespoły z Lubonia. FC ograł w meczu na szczycie Obligain 6:2, Ejbry dzięki bardzo dobrej pierwszej części wygrały z Archiwum X 6:4. LFC wyszedł na pojedynek mocno zmobilizowany co było widać po pierwszych pięciu minutach, w których zdobył trzy bramki. Dwa raz trafił Czesław Tandecki, jedno trafienie dołożył Adam Kolber. Obligain odpowiedział jedną bramką Patryka Łaskiego w 6 min. Nie potrafili jednak pójść za ciosem i pierwsza porażka z każdym kolejnym fragmentem spotkania była coraz bliżej. Luboń nie wypuścił już prowadzenia. Mecz z hattrickiem zakończył Kolber, a LFC wygrał ten ważny bój 6:2. Trzy punkty dały drużynie z Lubonia awans do grupy mistrzowskiej.

Po pierwszej odsłonie pojedynku Ejbrów z Archiwum X lubońska ekipa wygrywała aż 5:0. Hattrickiem popisał się Tobiasz Tykwic, a dubletem Artur Rożek, który po zmianie stron tylko raz pokonał golkipera rywala. Archiwum w drugiej części złapało wiatr w żagle, a trzy minuty przed końcem po hattricku Marcina Biniasza (trafiał między 34, a 36 min) przegrywało dwiema bramkami. Na wyrównanie już zabrakło czasu i Ejbry po raz drugi w sezonie z boiska schodziły z kompletem punktów.

Luboń FC – Obligain 6:2 (4:1)

5′ 16′ 35′ Adam Kolber, 2′ 3′ Czesław Tandecki, 24′ Michael Duszyński – 6′ 37′ Patryk Łaski
Bartosz Król (Luboń FC)
2-5
Adam Kolber (Luboń FC)

Ejbry Luboń – Archiwum X 6:4 (5:0)

1′ 7′ 14′ Tobiasz Tykwic, 8′ 16′ 29′ Artur Rożek – 34′ 35′ 36′ Marcin Biniasz, 27′ Kacper Lekier
4-1
Tobiasz Tykwic (Ejbry Luboń)

Synowie Gehenny zagrają w grupie mistrzowskiej

Grupa mistrzowska dla Synów Gehenny. Mechaniczna Pomarańcza wygrywa po raz pierwszy w elicie. Wysokie zwycięstwo Cosmo Group.

1. WL Liga: Synowie Gehenny zagrają o medale, Mechaniczna Pomarańcza gromi przy pierwszym zwycięstwie

Zakończyła się pierwsza faza rozgrywek w elicie. Dała ona dużo odpowiedzi, szczególnie w grupie mistrzowskiej. O złote medale powalczą York i Poznaniacy, którzy w czwartek zmierzą się w bezpośrednim starciu. Pozostałą trójkę prawdopodobnie czeka już tylko walka o brąz. W ostatniej chwili do grupy mistrzowskiej wskoczyli Synowie Gehenny, którym w decydującym pojedynku udało się pokonać Fabrykę Burgerów 9:5. Po pierwszej odsłonie obrońcy brązowych krążków prowadzili już 6:1. W drugiej dali dojść do słowa Burgerów, którym udało się zmniejszyć stratę do czterech bramek. W tabeli Synowie Gehenny dogonili Grant Tkaniny i mają punkt straty do trzeciej transkrupki.pl.

Grant Tkaniny są w odwrocie. W ostatnich trzech meczach nie zdobyli choćby punktu i stracili całkowicie szanse na wywalczenie mistrzostwa. Spotkanie z Mechaniczną Pomarańczą zakończyło się katastrofą. Ostatni zespół ligowej klasyfikacji wygrał … 8:1 i złapał oddech w wyścigu po utrzymanie. Beniaminek strzelił osiem bramek z rzędu, a jedynego gola stracił w ostatniej minucie gry. Dla Mechanicznej Pomarańczy było to pierwsze, historyczne zwycięstwo w 1. WL Lidze.

Fabryka Burgerów – Synowie Gehenny 5:9 (1:6)

21′ 32′ 33′ 40′ Adrian Łucki, 17′ Oussama Abdelmoula – 6′ 38′ Mateusz Bartkowiak, 8′ 27′ Stanisław Wysocki, 10′ 11′ Roman Hrynko, 13′ Michał Metelski, 19′ Mateusz Wieczorek, 23′ Adrian Rozmiarniewicz
3-4
Roman Hrynko

Mechaniczna Pomarańcza – Grant Tkaniny 8:1 (4:0)

12′ 31′ Bartosz Kaliński, 17′ 39′ Emil Tomczyk, 18′ 27′ Marcin Rejmisz, 10′ Adam Radzicki, 23′ Paweł Łukasik – 40′ Alan Czekała
5-1
Bartosz Kaliński (Mechaniczna Pomarańcza)

3. WL Liga: Trzecia wygrana Cosmo Group

W trzech meczach dwie wygrane – oto dorobek Cosmo Group w ostatnich tygodniach. Beniaminek wspiął się na siódme miejsce i może śmiało patrzeć nawet na szóstą lokatę po fazie zasadniczej. W potyczce, która rozpoczynała piątkową serię CG bez problemów ograł FC Lebiegi 7:1. Do przerwy wygrywał 5:1. Niecodziennym wyczynem popisał się Tomasz Goch, który pięciokrotnie pokonywał golkipera FCL. W drugiej połowie dorobku nie powiększył, ale wyręczyło go dwóch jego kolegów – Maciej Sieniawski i Mateusz Michałek. Ten ostatni ustalił wynik pojedynku w 39 min.

Cosmo Group – FC Lebiegi 7:1 (5:1)

1′ 8′ 11′ 14′ 17′ Tomasz Goch, 22′ Maciej Sieniawski, 39′ Mateusz Michałek – 13′ Grzegorz Silski
Tomasz Goch, Mateusz Michałek (obaj Cosmo Group)
3-0
Michał Gawron (Ejbry Luboń)

KS Wicher i Wiara zachowują szanse na walkę o awans

Poznaniacy zniwelowali stratę do York-a. Desperados po kapitalnym pościgu pokonali Bragę. Szanse na grupę mistrzowską zachowują Wicher i Wiara.

1. WL Liga: Poznaniacy odrabiają część strat

Pierwszą fazę rozgrywek mają za sobą zawodnicy kolejnych czterech zespołów. Dwa z nich zakończyły ją zwycięstwami. Poznaniacy odrobili część strat do York-a, natomiast Desperados wygrali mecz o sześć punktów z Bragą. Pierwszy mecz nie wzbudził większych emocji. Poznaniacy łatwo rozprawili się z Fajerwerkowem.pl. Po pierwszej części prowadzili 5:1, w drugiej powiększyli przewagę do pięciu bramek i pokonali rywali, którzy drugą rundę spędzą w grupie spadkowej 7:2. Pirotechników czeka walka o utrzymanie. Przed czwartkowymi grami mieli trzy punkty przewagi nad miejscem barażowym, po nich zrównali się dorobkiem z Desperados, które po kapitalnym pościgu ograło Bragę. Po jedenastu minutach beniaminek wygrywał 3:0. Dwukrotnie bramkarza rywali pokonał Rafał Robakowski, a jednego gola zdobył Mateusz Gajewski. Desperados zdołali złapać kontakt, ale przed przerwą gola na 4:2 zdobył Piotr Błaszak. Druga część gry toczyła się pod dyktando zawodników ubranych w granatowe trykoty. W 24 min trzeciego gola dla Desperados zdobył Michał Bartkowiak, a trzy minuty później stan gry wyrównał Tomasz Majer. Decydujące słowo należało do Dawida Werdy. Zawodnik Desperados w 37 min zapewnił swojej drużynie bardzo cenne trzy punkty.

Fajerwerkowo.pl – Poznaniacy 2:7 (1:5)

15′ 40′ Kacper Sworacki – 1′ 13′ 16′ 30′ 40′ Filip Trębacz, 4′ Hubert Ratajczak, 16′ Grzegorz Olejniczak
5-3
Filip Trębacz (Poznaniacy)

FSC Braga – Desperados 4:5 (4:2)

19′ 24′ Michał Bartkowiak, 16′ Jakub Wereszczak, 27′ Tomasz Majer, 37′ Dawid Werda – 5′ 8′ Rafał Robakowski, 11′ Mateusz Gajewski, 20′ Piotr Błaszak
Mateusz Gajewski, Piotr Błaszak (obaj FSC Braga)
5-6
Michał Bartkowiak (FSC Braga)

3. WL Liga: KS Wicher i Wiara nadal w grze o mistrzowską

FC Nankatsu nie zamierza się zatrzymywać. W czwartkowy wieczór odprawiło z kwitkiem kolejnego rywala, który dodatkowo stracił szanse na walkę o trzecie miejsce. Diadal był tylko tłem dla nowego lidera grupy A. Nankatsu wygrało 8:0, a połowę dorobku bramkowego na swoje konto zapisał Marek Kalinowski, który w klasyfikacji strzelców wskoczył na trzecie miejsce.

Walka o ostatnie miejsce na podium grupy A zapowiada się niezwykle emocjonująco. Aż trzy drużyny dzieli ledwie jedno oczko. Dwie z nich spotkały się w czwartek. O zniwelowanie straty walczył Wicher z Pocztowymi Krwinkami, które były gotowe do ucieczki. Mecz lepiej rozpoczęli Krwiodawcy. W 7 min Tomasz Grzechowski otworzył wynik, który na zakończenie pierwszej odsłony był korzystniejszy dla KS Wicher. Prowadzenie utrzymał do końca spotkania. Na przerwę KSW schodziło z wynikiem 4:2, a ostatecznie pokonało rywala 7:4. Do końca pierwszej fazy całej trójce pozostały po dwa spotkania. Wicher zmierzy się z Lebiegami i Cosmo Group, Pocztowców i Semplera oprócz bezpośredniej potyczki czekają odpowiednio mecze z Namtotito i Nankatsu.

W grze o grupę mistrzowską pozostała Wiara, która po emocjonującym pojedynków pokonała Ejbrów 3:2. Drużyna z Lubonia dwukrotnie w tym meczu obejmowała prowadzenie. W 7 i 34 min bramkarza Wiary pokonywał Michał Gawron. Po kwadransie wyrównał Kajetan Kalicki, a na drugiego gola odpowiedział Łukasz Niedzielak. Bramkę dającą bardzo cenne trzy oczka zdobył Bartosz Chmielewski, który zapewnił wygraną Wiarze w 38 min.

Ejbry Luboń – Wiara 2:3 (1:1)

7′ 34′ Michał Gawron – 15′ Kajetan Kalicki, 35′ Łukasz Niedzialak, 38′ Bartosz Chmielewski
3-0
Michał Gawron (Ejbry Luboń)

Pocztowe Krwinki – KS Wicher 4:7 (2:4)

16′ 24′ 30′ Damian Krzyżaniak, 7′ Tomasz Grzechowski – 8′ 20′ 33′ Tobiasz Wojciechowski, 17′ 20′ 26′ Jacek Sander, 37′ Marcin Fiedler
3-7
Jacek Sander (KS Wicher)

FC Nankatsu – Diadal 8:0 (3:0)

7′ 14′ 23′ 26′ Marek Kalinowski, 1′ 22′ 39′ Hubert Raczak, 36′ Michał Krawczak
8-6
Marek Kalinowski (FC Nankatsu)

transkrupka.pl zagra o medale

Transkrupka.pl wchodzi do grupy mistrzowskiej elity. Ledy zgarniają cenne trzy punkty, Pizzeria Dobre Miejsce 65 ponosi pierwszą porażkę w sezonie.

1. WL Liga: transkrupka.pl powalczy o medale

Pełnym sukcesem pierwszą fazę rozgrywek zakończyła transkrupka.pl. Wygrała kluczowy mecz o grupę mistrzowską z Fabryką Burgerów i tym samym pierwszy raz w historii pokonała niewygodnego rywala. Łatwo nie było, choć przed przerwą nikt nie mógł mieć wątpliwości kto tego dnia zgarnie pełną pulę. Transkrupka.pl prowadziła już 5:0, ale przed zmianą stron straciła pierwszego gola. Po wznowieniu gry padł drugi, trzeci i Fabryka złapała wiatr w żagle doprowadzając do dramatycznej końcówki, która zakończyła się dwoma trafieniami w ostatniej minucie. Pierwszego strzelił Bartosz Dylewski kompletując tym samym hattricka. Był to gol dający dwubramkowe prowadzenie transkrupce. Burgery zdołały jeszcze zdobyć kolejną bramkę kontaktową, ale na wyrównanie zabrakło już czasu. Po szalonym meczu transkrupka wygrała 8:7. Ostatni gol dla Burgerów miał bardzo duże znaczenie, gdyż w piątkowym meczu do awansu do najlepszej piątki brakować będzie im remisu. Synowie Gehenny będą zmuszeni pokonać Fabrykę.

Ważne zwycięstwo odniosło Fajerwerkowo.pl, które zakończyło serię trzech przegranych z rzędu. Te porażki przypieczętowały grupę spadkową dla żółto-czarnych. Pierwszym krokiem w walce o utrzymanie było pokonanie ostatniej drużyny ligowej klasyfikacji. Fajerwerkowo schodziło na przerwę ze skromną jednobramkową przewagą. Mógł być remis, ale Mechaniczna Pomarańcza nie wykorzystała rzutu karnego. Ta sztuka udała się pięć minut po wznowieniu gry, gdy piłkę do siatki skierował Arkadiusz Lewandowski. Pomarańczowo-czarni mieli swoje okazje, ale kolejny raz razili nieskutecznością. W 33 min nie wykorzystali znakomitej okazji, po której z kontrą wyszło Fajerwerkowo. Zakończyła się ona golem Marcina Pawlaka. Zwycięstwo żółto-czarnych w ostatnich sześciu minutach przypieczętował Krzysztof Pieczyński, który trzykrotnie pokonywał Kamila Sytka.

transkrupka.pl – Fabryka Burgerów 8:7 (5:1)

16′ 17′ 40′ Bartosz Dylewski, 2′ 3′ Wojciech Giełda, 3′ Juliusz Izdebski, 25′ Mateusz Cwojdziński, 30′ Kamil Wieliczko – 18′ 34′ 36′ Anton Kutsenko, 22′ 24′ 40′ Igor Stepanchenko, 35′ Daniel Musiałowski
Juliusz Izdebski, Piotr Grunt (obaj transkrupka.pl), Michał Michalak (Fabryka Burgerów)
4-5
Bartosz Dylewski (transkrupka.pl)

Fajerwerkowo.pl – Mechaniczna Pomarańcza 5:1 (1:0)

34′ 37′ 39′ Krzysztof Pieczyński, 12′ Kamil Paul, 33′ Marcin Pawlak – 25′ Aleksander Lewandowski
5-1
Krzysztof Pieczyński (Fajerwerkowo.pl)

2. WL Liga: Ważna wygrana Ledów, niespodziewana porażka Pizzerii Dobre Miejsce 65

Ledy walczyły o wygranie rywalizacji w grupie B i o dobrą pozycję wyjściową w grupie mistrzowskiej. Evertec jeśli chciał mieć szanse na dalszą walkę o promocję do pierwszej ligi to musiał wygrać. Bramki w tym meczu padły tylko w pierwszym kwadransie. Wynik spotkania otworzył Damian Targowski, który powtórzył swój wyczyn w 14 min. Wcześniej, bo w 12 min wyrównał Krzysztof Piechowiak. Gol Targowskiego okazał się kluczowym, gdyż w kolejnych trzech kwadransach bramkarze obu zespołu nie dali się zaskoczyć. Ledy wygrały 2:1 i na starcie rywalizacji w grupie mistrzowskiej są na trzeciej pozycji z trzema punktami straty do Pobiedzików. Druga jest Pizzeria Dobre Miejsce, która poszła poniedziałkową drogą Onych, czyli uległa drużynie z grupy spadkowej. Po pierwszej części prowadziło Gietewu, ale to PDM rozpoczął lepiej drugą odsłonę. W 24 min na 1:1 trafiła Paweł Balcerek, a minutę później prowadzenie dla Pizzerii uzyskał Sławomir Żurek. Kolejne fragmenty tej potyczki były zaskoczeniem dla wszystkich. W 30 min Gietewu wygrywało 4:2! Nie były to ostatnie ciosy wymierzone w kierunku faworytów do awansu. Mecz zakończył się wynikiem 6:4, a prawdziwym katem Dobrego Miejsca 65 był Przemysław Latosi, który cztery razy wpisał się na listę strzelców. Była to pierwsza przegrana Pizzerii w tym sezonie.

LED Lighting Team – Evertec 2:1 (2:1)

2′ 14′ Damian Targowski – 12′ Krzysztof Piechowiak
5-5
Damian Targowski (LED Lighting Team)

Pizzeria Dobre Miejsce 65 – Gietewu 4:6 (0:1)

24′ Paweł Balcerek, 25′ Sławomir Żurek, 35′ Jakub Dohnal, 40′ Mikołaj Cyferkowski – 5′ 30′ 34′ 39′ Przemysław Latosi, 27′ Mateusz Jóźwiak, 28′ Dominik Kajzerski
Jakub Dohnal (Pizzeria Dobre Miejsce 65)
Jakub Dohnal (Pizzeria Dobre Miejsce 65)
3-3
Przemysław Latosi (Gietewu)

Pierwsza wygrana KKS Południe

Na zakończenie fazy zasadniczej pierwsze zwycięstwo odniosło KKS Południe. Ważne trzy punkty na konto dopisał Gold FC. FC MDP Jeżyce pokonał Onych.

2. WL Liga: Premierowe zwycięstwo Południa

We wszystkich trzech poniedziałkowych potyczkach punktowały zespoły z grupy spadkowej. Za zwycięstwa po trzy oczka otrzymały KKS Południe i Gold FC. FC MDP Jeżyce zostały nagrodzone ledwie jednym punktem, gdyż wygrały z zespołem, który w drugiej rundzie będzie rywalizował o awans do elity.

Pierwszy mecz dziesiątej serii zakończył skromną wygraną KKS Południa 1:0. Gola na wagę trzech punktów w 30 min zdobył Grzegorz Pawlak, a pierwsze skrzypce w barwach KKS-u zagrał bramkarz – Adam Lesiecki, który przez całe spotkanie nie dał się pokonać zawodnikom Szturmowców. Zwycięstwo pozwoliło Południowi opuścić ostatnie miejsce w grupie spadkowej, na które spadło Tornado Ognik. KKS nadal okupuje strefę spadkową, ale do bezpiecznej pozycji brakuje im już tylko dwóch oczek. Tyle tracą do PWW Bandy, która pomimo prowadzenia w starciu z Gold FC przegrała 1:4. W 8 min trafił Dominik Serba. Po kwadransie GFC podniósł się i wyrównał stan gry za sprawą Pawła Możdżonka. Druga część należała już do Złocistych. Minutę po wznowieniu gry na 2:1 trafił Mirosław Janasek, a kolejne dwie bramki Gold dorzucił odpowiednio w 31 i 32 min. Wygrana dała im spory skok w klasyfikacji z szóstego na drugie miejsce.

Na zakończenie rywalizacji w fazie zasadniczej przebudziły się Jeżyce. Po serii czterech meczów bez zwycięstwa, w tym aż trzech porażek niespodziewanie pokonali Onych 5:4. Po pierwszej części lepsi byli żółto-czarni, którym raz udało się pokonać bramkarza MDP. W 14 min tej sztuki dokonał Piotr Jassem. Gdy w 25 min prowadzenie podwyższył Kacper Mazur wydawało się, że nic nie odbierze wygranej Onym. Kolejne dziesięć minut było w ich wykonaniu katastrofalne. Jeżyce szybko wyrównały, bo już w 27 min. Trafiali Marcin Pajchrowski, a następnie Dawid Ruman. Ta dwójka powtórzyła swój wyczyn w kolejnych minutach – 30 i 34, a strzelanie dla FC MDP w 36. zakończył Marcin Mieszczyński. Jeżyce prowadziły 5:2, ale nie wygrały przekonywająco. W końcówce Oni zniwelowali stratę do jednego gola. Na wyrównanie zabrakło jednak czasu.

KKS Południe – Szturmowcy 1:0 (0:0)

30′ Grzegorz Pawlak
3-1
Adam Lesiecki (KKS Południe)

PWW Banda – Gold FC 1:4 (1:1)

8′ Dominik Serba – 16′ Paweł Możdżonek, 21′ Mirosław Janasek, 31′ Franciszek Pudełko, 32′ Radosław Janasek
Michał Chojna (PWW Banda)
2-1
Mirosław Janasek (Gold FC)

Oni – FC MDP Jeżyce 4:5 (1:0)

25′ 39′ Kacper Mazur, 14′ Piotr Jasssem, 40′ Paweł Jassem – 26′ 34′ Marcin Pajchrowski, 27′ 30′ Dawid Ruman, 36′ Marcin Mieszczyński
3-2
Dawid Ruman (FC MDP Jeżyce)