Chłosta lepsza od mistrzów. Kolib Luboń FC odnosi czwarte zwycięstwo w sezonie. FTF i FC Kwiatowe zgłaszają drugoligowe aspiracje. Znakomity debiut w wykonaniu FFC Habitat.
1. WL Liga: Kapitalna forma Chłosty
Chłosta udowodniła, że nie jest przypadkowym liderem. Na rozkładzie jazdy we wcześniejszych meczach znalazły się zwycięstwa nad wicemistrzem elity oraz najlepszą drużyną drugiej ligi zeszłego sezonu. W środowy wieczór uczestnik Pucharu Polski pokonał IKP Olimpię, dla której była to już druga porażka na jesień. Do przerwy Chłosta wygrywała z mistrzem 3:0. Dwa gole zdobył Mateusz Styczyński, jednego Łukasz Falkowski. Po zmianie stron IKP ruszyła do odrabiania strat. Zdobyła trzy bramki (wszystkie autorstwa Mateusza Pikula), ale taką samą liczbę goli na swoje konto zapisał lider tabeli. Zwycięstwo przypieczętowało skompletowanie hattricka przez Styczyńskiego i gol Marcin Depczyńskiego w 33 min. Chłosta wygrała 6:3 i powiększyła przewagę nad wiceliderem do sześciu punktów.
IKP Olimpia – Chłosta 3:6 (0:3)
⚽️ 24′ 26′ 29′ Mateusz Pikul – 14′ 19′ 31′ Mateusz Styczyński, 20′ Łukasz Falkowski, 29′ Dawid Werda, 33′ Marcin Depczyński
⭐️ Mateusz Styczyński (Chłosta)
2. WL Liga: Kolib Luboń FC z czwartą wygraną w sezonie
W znakomitej formie są zawodnicy beniaminka drugiej ligi. Kolib wygrał czwarty mecz w sezonie i umocnił się na czele tabeli grupy B. Pojedynek z Jogą Bonito nie należał do łatwych. Do przerwy Kolib przegrywał 0:1. Straty z nawiązką odrobił po siedmiu minutach drugiej odsłony. W 26 min wyrównał Wojciech Król, a 60 sekund później gola na 2:1 zdobył Dominik Przybylski. Joga zdołała wyrównać za sprawą debiutującego na WL Lidze, Bartosza Kubacha, ale pięć minut przed końcem nie powstrzymała ataku zespołu z Lubonia. Do siatki trafił Marcin Włodarski zapewniając tym samym czwarty komplet punktów na jesień. Kolib może pochwalić się jeszcze jedną efektowną serią – od 20. meczów nie zaznał goryczy porażki, wygrywając przy tym aż 19. spotkań!
Drugie drugoligowe spotkanie zakończyło się zwycięstwem FarbSystem-u. Opal Stoczniowiec nie zawiesił wysoko poprzeczki. Po pierwszej odsłonie FarbSystem wygrywał 5:1, a po zmianie stron powiększył przewagę do siedmiu bramek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 9:2. Była to pierwsza wygrana FarbSystem-u na jesień.
Joga Bonito – Kolib Luboń FC 2:3 (1:0)
⚽️ 16′ Adam Jankowski, 29′ Bartosz Kubacha – 26′ Wojciech Król, 27′ Dominik Przybylski, 35′ Marcin Włodarski
🟨 Bartosz Kubacha (Joga Bonito)
⭐️ Wojciech Król (Kolib Luboń FC)
FarbSystem – Opal Stoczniowiec 9:2 (5:1)
⚽️ 7′ 40′ Dariusz Kropiński, 16′ 33′ Kacper Klause, 18′ 20′ Jakub Tecław, 12′ Mateusz Murawski, 29′ Oleksii Vovnianko, 38′ Michał Jakóbczak – 19′ Andrzej Rembalski, 35′ Adam Kluczyński
⭐️ Jakub Tecław (FarbSystem)
3. WL Liga: Trzeci komplet punktów FTF-u, udany debiut FFC Habitat
Błękitni dzięki kapitalnej grze duetu Michał Domagalski – Antoni Guziołek wywalczyli niezwykle ważne trzy oczka w pojedynku z faworyzowaną Mechaniczną Pomarańczą. Zespół z Czerwonaka po kwadransie prowadził 3:1, ale pozwolił rywalom na doprowadzenie do wyrównania. W 23 min gola na 3:3 zdobył Wojciech Nowak. Jak się później okazało było to ostatnie trafienie zawodnika pomarańczowo-czarnych. Do końca pojedynku Błękitni udowodnili swoją wyższość strzelając trzy bramki. Wygrali 6:3. Trzypunktowa zdobycz dała awans na piątą lokatę.
Dobrą formę potwierdził FTF, który rozgromił ICPen aż 11:1. Mecz był popisem strzeleckim Dariusza Gandeckiego – zdobywcy czterech goli. O jedną bramkę gorszy był Paweł Książek, który popisał się klasycznym hattrickiem zdobyty w pierwszej odsłonie spotkanie. Dla FTF było to trzecie zwycięstwo w trzecim meczu. ICPen ma na koncie cztery porażki i zajmuje ostatnie miejsce w ligowej stawce grupy A.
Przenosimy się do grupy B, w której nastąpiła zmiana lidera. Dzięki lepszemu bilansowi bramek na czoło tabeli wskoczyło FC Kwiatowe, które ograło gładko Nieruchomości Kędziora. Mecz zakończył się wynikiem 4:0. Kwiatowe do przerwy prowadziło 1:0, a po zmianie stron szybko osiągnęło dwubramkową przewagę. Nieruchomości starały się złapać kontakt bramkowy, ale w końcówce nadziały na dwie skuteczne akcje FCK ustalające wynik potyczki.
Debiut w rozgrywkach WL Ligi zanotował FFC Habitat. Po kapitalnej pierwszej odsłonie wygrywał 5:2. Znakomicie rozpoczęła się też druga część. W 22 min swojego trzeciego gola zdobył Sebastian Olejniczak, a trzy minuty później wyczyn skopiował Jakub Kortyla. Habitat wygrywał 7:2, ale ostatecznie dzięki udanej końcówce w wykonaniu Jaguarów odniósł dwubramkowe zwycięstwo – 7:5.
Błękitni Czerwonak – Mechaniczna Pomarańcza 6:3 (3:2)
⚽️ 2′ 10′ 36′ Michał Domagalski, 14′ 25′ Antoni Guziołek, 40′ Michał Lesiecki – 3′ Filip Kołeczko, 18′ Adrian Janaszek, 23′ Wojciech Nowak
⭐️ Michał Domagalski (Błękitni Czerwonak)
FTF – ICPen 11:1 (6:1)
⚽️ 10′ 20′ 23′ 33′ Dariusz Gandecki, 12′ 14′ 19′ Paweł Książek, 15′ 25′ Błażej Lewandowski, 22′ Patryk Trzybiński, 29′ Mateusz Konera – 11′ Piotr Marek
⭐️ Dariusz Gandecki (FTF)
FC Kwiatowe – Nieruchomości Kędziora Kórnik 4:0 (1:0)
⚽️ 11′ Arkadiusz Kurcewicz, 21′ Kamil Bobrowski (samob.), 38′ Marcin Kostański, 40′ Szymon Michalak
🟨 Paweł Hefta (Nieruchomości Kędziora Kórnik)
⭐️ Marcin Kostański (FC Kwiatowe)
FFC Habitat – Jaguars 7:5 (5:2)
⚽️ 12′ 19′ 22′ Sebastian Olejniczak, 14′ 16′ 25′ Jakub Kortyla, 18′ Kacper Pralicz – 3′ Robert Nadratowski, 17′ Marcin Tomaszewski, 29′ Jakub Kortyla (samob.), 37′ Adam Anioła, 39′ Grzegorz Pawlak
⭐️ Sebastian Olejniczak (FFC Habitat)