Luis&Spółka wygrywa dwa mecze, awansuje do grupy mistrzowskiej i notuje skok na pozycję wicelidera. Komplet punktów zgarniają też Emeritos Galaktikos, którzy pewnie zmierzają po tytuł najlepszej drugoligowej drużyny.

Zanim Luis&Spółka awansowali do grupy mistrzowskiej i wygodnie zasiedli na pozycji wicelidera odbyły się trzy mecze z udziałem drużyn, które również są zainteresowane czołowymi lokatami. Pojedynki na szczycie nie zawiodły, emocji nie zabrakło. W pierwszym spotkaniu liderujący Emeritos Galaktikos zagrali z czwartą AP Klimą. Wynik w 2 min stworzyli zawodnicy ubrani w czerwone trykoty, a na listę strzelców wpisał się Sebastian Gajewski. Galaktyczni jeszcze przed zmianą stron wyrównali, a następnie odwrócili wynik. Udało im się to uczynić z nawiązką. Dwie bramki Karola Łuczaka i jedna Marcina Stoińskiego pozwoliły na wyjście na prowadzenie 3:1. AP Klima do końca walczyła o remis, lecz w drugiej części zdołała tylko raz pokonać golkipera Emeritos. Uczynił to pięć minut przed końcem Andrzej Katafiasz. Lider tabeli wygrał 3:2. Był to ostatni mecz Galaktycznych w fazie zasadniczej, którą zdecydowanie wygrali. W drugim zagrali z Diadalem, który chwilę wcześniej pokonał po ciekawym pojedynku AP Klimę 3:2. Rywalizacja trzeciej drużyny z czwartą miała podobny przebieg do pierwszej potyczki APK. Szybko zdobyli bramkę, a następnie stracili trzy z rzędu. Tym razem stało się to nie przed, a po przerwie. Hattrickiem popisał się Marcin Lemański, który dwukrotnie wykorzystał rzut karny przedłużony. AP Klima ponownie musiała walczyć o remis i była blisko zdobycia punktu. W 27 min straty zmniejszył Dariusz Czubiński, ale było to ostatnie słowo i bramka w tym spotkaniu. Diadal utrzymał trzecią lokatę i zrównał się punktami z drugimi Pingwinami, których w przypadku wygranej nad Emeritos mógł przeskoczyć. Jak już wspomnieliśmy wcześniej ta sztuka się nie udała. Lider pokonał Diadala 2:0 po dwóch golach Łukasza Lekiera i zdobył pierwsze trzy punkty do klasyfikacji grupy mistrzowskiej. Napastnik Galaktycznych trafiał do siatki rywali w 14 i 18 min.

Do gry wszedł Luis&Spółka. Rywalami zielonych były zespoły z dolnych rejonów tabeli. Faworyta było łatwo wskazać, łatwo też przyszły zwycięstwa L&S. W pierwszym meczu wygrali 9:0 z Nieruchomościami Kędziora, a na koniec sobotnich spotkań Gietewu 6:0. Luis w obu pojedynkach rozkręcał się w drugich częściach, w których zdobył łącznie 13 bramek. Wygrane pozwoliły na awans na pozycję wicelidera.

O grupę mistrzowską walczyło Imperium Łazarskie. W starciach z Nieruchomościami Kędziora i Semplerem potrzebowało sześciu punktów. Pierwszy cel, czyli trzy oczka w pierwszej potyczce z zespołem z Kórnika były bliskie realizacji. Imperium kilka sekund przed końcem wygrywało 2:1. Moment nieuwagi okazał się kluczowy. W ostatniej akcji meczu gola na wagę remisu zdobył Maciej Majcherek. Imperium nie straciło szans na grupę mistrzowską, ale przy podziale punktów awans do najlepszej szóstki nie zależał już tylko od nich. Nie mniej jednak drugie spotkanie musieli wygrać. Rywalem był Sempler. Spotkanie rozpoczęło od prowadzenie Łazarskich, które uzyskali w 2 min za sprawą Mateusza Barłoga. Po dwudziestu minutach nastroje w Imperium odwróciły się o 180 stopni. Sempler prowadził 4:1! Zespół z Łazarza zdołał zmniejszyć stratę do jednego gola, ale w 29 min stracił kluczowego gola. Mecz zamknął Maurycy Adamski, który trafił na 5:3. Imperium zdołało w końcówce zmniejszyć stratę i przegrało ostatecznie z Semplerem 4:5. W grze o ostatnie miejsce w grupie mistrzowskiej pozostały FTF i Krwinki.

Odbył się pierwszy mecz grupy mistrzowskiej, odbył się także pojedynek w ramach grupy pocieszenia, w którym do rywalizacji przystąpiły szóstki Semplera i Gietewu. Czerwono-czarni prowadzili 1:0. Do 27 min. W przeciągu 70 sekund padły aż trzy gole. Wszystkie bramki zdobyli zawodnicy Semplera, ale wynik zmienił się na remisowy – 2:2. Takim rezultatem zakończyła się ta potyczka.

W tabeli grupy mistrzowskiej przewodzą Emeritos Galaktikos z dziewięciopunktową przewagą nad drugim Luis&Spółka. Trzecie miejsce zajmują Tilted Penguins. W grupie pocieszenia na pozycji lidera jest Imperium Łazarskie przed Semplerem i Nieruchomościami Kędziora. Wciąż nieznana jest przynależność do grup FTF-u i Krwinek. Zdecydowanie większe szanse na grę w najlepszej szóstce mają ci pierwsi. W klasyfikacji strzelców pierwszy jest Krystian Skórczyński (Emeritos Galaktikos), który wyprzedza Mikołaja Łabuszyńskiego (Tilted Penguins) i Marka Michalaka (Luis&Spółka) – strzelca pięciu goli podczas sobotniej kolejki.

Wyniki 8. kolejki forBET 2. WL Ligi | 12.02.2022

Imperium Łazarskie – Nieruchomości Kędziora Kórnik 2:2 (1:0)

12′ Sławomir Szalczyk, 27′ Zbigniew Urbaniak – 26′ Paweł Hefta, 30′ Maciej Majcherek
Mateusz Barłóg (Imperium Łazarskie)
Maciej Majcherek (Nieruchomości Kędziora Kórnik)

AP Klima – Emeritos Galaktikos 2:3 (1:3)

2′ Sebastian Gajewski, 25′ Andrzej Katafiasz – 11′ 13′ Karol Łuczak, 14′ Marcin Stoiński
Sebastian Jastrzębski (AP Klima)
Karol Łuczak (Emeritos Galaktikos)

Sempler – Imperium Łazarskie 5:4 (2:1)

8′ 15′ 20′ Nikodem Brzeski, 17′ Kamil Najdek, 29′ Maurycy Adamski – 2′ Mateusz Barłóg, 21′ Robert Krysztofiak, 22′ Karol Skitek, 30′ Sławomir Szalczyk
Dominik Tomczak (Sempler), Sławomir Szalczyk (Imperium Łazarskie)
Nikodem Brzeski (Sempler)

AP Klima – Diadal 2:3 (1:0)

5′ Przemysław Bartnicki, 27′ Dariusz Czubiński – 21′ 23′ 26′ Marcin Lemański
Sebastian Jastrzębski, Krystian Burchart (obaj AP Klima)
Bartosz Jóźwiak (Diadal)
Marcin Lemański (Diadal)

Luis&Spółka – Nieruchomości Kędziora Kórnik 9:0 (2:0)

18′ 28′ 30′ Marek Michalak, 8′ 10′ Józef Pawlak, 17′ Jędrzej Warczyński, 20′ Mateusz Michalak, 21′ Dawid Zapał, 23′ Bartłomiej Przybylski (samob.)
Marek Michalak (Luis&Spółka)

Emeritos Galaktikos – Diadal 2:0 (1:0)

14′ 18′ Łukasz Lekier
Marcin Sztulpa (Diadal)
Łukasz Lekier (Emeritos Galaktikos)

Sempler – Gietewu 2:2 (0:1)

27′ 28′ Maurycy Adamski – 9′ Przemysław Latosi, 27′ Piotr Wardeński (samob.)
Maurycy Adamski (Sempler)

Luis&Spółka – Gietewu 6:0 (0:0)

20′ 23′ Marek Michalak, 21′ 29′ Józef Pawlak, 28′ Jan Stosik, 30′ Marcin Michalak
Marek Michalak (Luis&Spółka)

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl przybliżyła się do wywalczenia medalu, ale także skomplikowała sobie drogę do mistrzostwa. Oprócz wygranej Pirotechnicy podzielili się punktami z ostatnim FarbSystem-em.

Pierwszy pojedynek pomiędzy Hurtownią.Fajerwerkowo.pl i FarbSystem-em był jednostronnym widowiskiem. Toczyła się w nim walka o pierwszeństwo w klasyfikacji strzelców. Kapitalne zawody rozgrywali Marcin Pawlak i Damian Tomczak. Obaj zdobyli łącznie dziesięć goli, a łupem bramkowym podzielili się po połowie. Fajerwerkowo wygrało obie części po 6:1, a cały mecz, jak łatwo policzyć, 12:2.

Rewanż miał być spacerkiem. Fajerwerkowo w drugiej potyczce przeciwko FarbSystem-owi grało o kolejne ważne punkty, które miały przybliżyć żółto-czarnych do upragnionego mistrzostwa. Pierwszym sygnałem ostrzegawczym był gol Mateusza Murawskiego. FarbSystem po siedmiu minutach wygrywał 1:0. Chwilę później wyrównał z rzutu karnego Damian Tafelski. Zawodnicy Fajerwerkowa nie mogli znaleźć recepty na bardzo dobrze dysponowanego golkipera rywali. Drugim sygnałem był fakt, że jedynego gola w pierwszej części Pirotechnicy zdobyli z rzutu karnego. Po zmianie stron liderzy szybko odskoczyli rywalom. W 18 min na 2:1 trafił po raz drugi Tafelski, a trzy minuty później na listę strzelców szósty raz podczas czwartkowego wieczoru wpisał się Pawlak. Wydawało się, że wynik 3:1 jest bezpieczny. Żółto-czarni zbyt szybko dopisali sobie trzy punkty, od których na koniec spotkania musieli odjąć dwa oczka. FarbSystem złapał kontakt po golu Murawskiego, a do remisu doprowadził pięć minut przed końcowym gwizdkiem, gdy do siatki trafił Mateusz Radwan. Zawodnicy grający w błękitnych trykotach byli bliżsi wywalczenia zwycięstwa, ale pilka uderzona przez bramkarza Michała Jakóbowskiego trafiła w poprzeczkę.

Mecz zakończył się niespodziewanie remisem 3:3, dzięki któremu FarbSystem odrobił ujemny punkt. Na pierwszym miejscu w dalszym ciągu jest Hurtownia.Fajerwerkowo.pl, która powiększyła przewagę nad Grant Tkaninami do dwunastu punktów. W klasyfikacji strzelców na pierwszych trzech miejscach są zawodnicy lidera. Prowadzi Damian Tomczak.

Wyniki 8. kolejki forBET 1. WL Ligi | 10.02.2022

Hurtownia.Fajerwerkowo.pl – FarbSystem 12:2 (6:1)

1′ 4′ 18′ 25′ 27′ Marcin Pawlak, 7′ 8′ 10′ 26′ 29′ Damian Tomczak, 3′ Damian Smolarek, 21′ Maciej Ciszewicz – 6′ Antoni Kolendo, 19′ Mateusz Murawski
Marcin Pawlak (Hurtownia.Fajerwerkowo.pl)

FarbSystem – Hurtownia.Fajerwerkowo.pl 3:3 (1:1)

7′ 23′ Mateusz Murawski, 25′ Mateusz Radwan – 8′ 18′ Damian Tafelski, 21′ Marcin Pawlak
Michał Jakóbowski (FarbSystem)