Zwycięskie serie trwają

Zwycięską passę kontynuują Lacus StoczniowiecPolibulls i Rhizoma FC. Nowym liderem trzeciej ligi zostali Goalbusters, którzy objęli prowadzenie dzięki lepszej różnicy bramek. Po wcześniejszych porażkach udanie zrehabilitowały się Imperium ŁazarskieSupa Strikas oraz Szturmowcy II.

Superbet 2. WL Liga: Trzecia wygrana Stoczniowca

Spotkanie dwóch zasłużonych dla WL Ligi zespołów zakończyło się pewnym zwycięstwem Stoczniowca. Lacus w obu połowach zdobył po cztery gole, tracąc w pierwszej dwie, a w drugiej jedną bramkę. Już od 2. minuty Gietewu musiało gonić wynik, gdy prowadzenie Stoczniowcowi dał Jakub Raszewski. Niebiesko-Czarni z minuty na minutę powiększali przewagę i na przerwę schodzili przy prowadzeniu 4:2. W pierwszej części po dwa gole zdobyli Dariusz Walasek (Lacus) oraz Kacper Młynarczyk (Gietewu). Po zmianie stron tylko Walasek powiększył swój dorobek – jego czwarte trafienie w 27. minucie podwyższyło prowadzenie na 7:3. W ostatnich sekundach wynik meczu na 8:3 ustalił Vitaliy Krik.

Dzięki trzeciej wygranej z rzędu Stoczniowiec utrzymuje się w czołówce tabeli, mając tyle samo punktów co liderujący Albatros i drugie techmarkety.pl. Gietewu pozostaje przedostatnie, wciąż bez zdobyczy punktowej.

Lacus Stoczniowiec – Gietewu 8:3 (4:2)
⚽️ 15’ 17’ 26’ 27’ Dariusz Walasek, 8’ 22’ Adam Kluczyński, 2’ Jakub Raszewski, 40’ Vitaliy Krik – 17’ 18’ Kacper Młynarczyk, 23’ Mariusz Majchrzak
🟡 Vitaliy Krik (Lacus Stoczniowiec)
⭐️ Dariusz Walasek (Lacus Stoczniowiec)

Superbet 3. WL Liga: Goalbusters liderem, komplet wygranych Polibulls i Rhizomy FC

Nowym liderem trzeciej ligi zostali Goalbusters, którzy komplet punktów zdobyli walkowerem. Ich rywal, Big Green, z powodu problemów kadrowych nie był w stanie stawić się na mecz. Tyle samo punktów co beniaminek mają Jurassic Park i Polibulls.

Polibulls w środę zmierzyli się z HKS Pianą-Beton i choć wynik 8:5 wskazuje na pewne zwycięstwo, spotkanie było bardzo wyrównane. Już w 8. minucie HKS prowadził 3:1 po golach Eryka Oksiaka i Patryka Matykiewicza. Polibulls zdołali wyrównać – drugie trafienie Kacpra Olszewskiego i gol Jakuba Żyły dały remis 3:3. Przed przerwą przewagę odzyskała Piana-Beton – w 18. minucie trafił Rafał Stolarski, a minutę później Oksiak na 5:3. Po zmianie stron Polibulls przejęli inicjatywę. W 27. minucie po bramkach Jana Maciongi i Olszewskiego doprowadzili do remisu 5:5, a w końcówce – trafieniami Żyły, Macieja Michalaka i Bartosza Surmy – zapewnili sobie czwarte zwycięstwo w sezonie.

Po dwóch porażkach z rzędu drugą wygraną odniosło Imperium Łazarskie. Początek meczu należał jednak do Los Amarillos, którzy po dwóch golach Tomasza Kubata prowadzili 2:0. Imperium jeszcze przed przerwą wyrównało – gole zdobyli Konrad Maćkowiak i Sławomir Szalczyk. Po zmianie stron zespół z Łazarza grał już zdecydowanie lepiej. W 29. minucie Maćkowiak dał prowadzenie 3:2, a chwilę później Zbigniew Urbaniak podwyższył wynik. W ostatnich dziesięciu minutach Imperium dołożyło kolejne cztery trafienia, a Maćkowiak skompletował hat-tricka.

W górę tabeli pnie się również Rhizoma FC, która w środowy wieczór wygrała swój drugi mecz w sezonie. Rywalem był Lobster, grający bez zmienników, który mimo to postawił twarde warunki. Rhizoma w 25. minucie prowadziła 4:2, lecz pięć minut później przewaga stopniała do jednej bramki. Dopiero dwa gole Filipa Brauna w samej końcówce – kompletując hat-tricka – przesądziły o zwycięstwie 6:3.

Na czele tabeli znajdują się Goalbusters, wyprzedzając Jurassic Park i Polibulls dzięki lepszej różnicy bramek. Czwarte miejsce zajmuje Rhizoma FC – jedna z trzech drużyn, które nie straciły jeszcze punktu.

HKS Piana-Beton – Polibulls 5:8 (5:3)
⚽️ 2’ 19’ Eryk Oksiak, 7’ 8’ Patryk Matykiewicz, 18’ Rafał Stolarski – 6’ 10’ 27’ Kacper Olszewski, 11’ 30’ Jakub Żyła, 26’ Jan Macionga, 33’ Maciej Michalak, 40’ Bartosz Surma
⭐️ Kacper Olszewski (Polibulls)

Imperium Łazarskie – Los Amarillos 8:2 (2:2)
⚽️ 13’ 29’ 37’ Konrad Maćkowiak, 24’ 34’ Zbigniew Urbaniak, 19’ Sławomir Szalczyk, 32’ Leszek Kołecki, 39’ Łukasz Szerszeń – 4’ 9’ Tomasz Kubat
⭐️ Konrad Maćkowiak (Imperium Łazarskie)

Rhizoma FC – Lobster 6:3 (3:2)
⚽️ 8’ 40’ 40’ Filip Braun, 2’ Feliks Fiedler, 15’ Jan Palacz, 25’ Filip Młyński – 14’ Michał Maciejak, 18’ Jakub Kabaciński (samob.), 30’ Valentyn Shulepa
🟡 Maciej Geisler (Lobster)
⭐️ Filip Braun (Rhizoma FC)

Goalbusters – Big Green 5:0 (walkower)

Superbet 4. WL Liga: Rehabilitacja Supa Strikas i Szturmowców II

Po dwóch porażkach z rzędu przełamania doczekali się zawodnicy Supa Strikas, którzy pokonali Clickbajt GP. Udanie zaprezentowały się także rezerwy Szturmowców, gromiąc Amatorów Piątkowo.

Mecz Supa Strikas z Clickbajtem był niezwykle zacięty. W 32. minucie, po drugim golu Alberta Dobrowolskiego, bliżej zwycięstwa był Clickbajt, prowadząc 4:3. Jeszcze przed przerwą Supa Strikas prowadziła 3:2, ale rywale zdołali odwrócić wynik. Decydujące były ostatnie sześć minut gry. W 34. minucie wyrównał Antoni Martinek, a trzy minuty później Szymon Król niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki, dając Supa Strikas prowadzenie 5:4. Wynik nie zmienił się już do końca spotkania.

O wiele spokojniejszy mecz rozegrali rezerwowi Szturmowców, którzy rozbili Amatorów Piątkowo aż 9:1. Po dwa hat-tricki ustrzelili Dariusz Mieczkowski i Kamil Jakubek.

Dzięki zwycięstwom Supa Strikas awansowali na szóste miejsce w tabeli, a Szturmowcy II na dziewiąte.

Supa Strikas – Clickbajt GP 5:4 (3:2)
⚽️ 3’ 34’ Antoni Martinek, 6’ 20’ Stanisław Ferchmin, 37’ Szymon Król (samob.) – 4’ 32’ Albert Dobrowolski, 20’ Jakub Wojciechowski, 28’ Patryk Stefańczyk
⭐️ Antoni Martinek (Clickbajt GP)

Szturmowcy II – Amatorzy Piątkowo 9:1 (5:1)
⚽️ 2’ 17’ 36’ Dariusz Mieczkowski, 6’ 22’ 31’ Kamil Jakubek, 8’ Chems Siafa, 20’ Wojciech Jakubowski, 39’ Paweł Matłoka – 12’ Mikołaj Łączkowski
⭐️ Dariusz Mieczkowski (Szturmowcy II)