Diadal powiększa przewagę, Szturmowcy z kompletem sześciu punktów na start

Diadal kontynuuje ucieczkę przed najgroźniejszymi rywalami. Lider wygrał dwa mecze – wykorzystał tym samym wpadkę Revengersów, którzy zanotowali pierwszą stratę punktów. Z kompletem zwycięstw Centrum PLEK opuszczali – oprócz Diadala – FDK, Szturmowcy i Lacus Stoczniowiec. W Superbet WL Lidze zadebiutował Union Kiekrz.

Diadal powiększa przewagę nad resztą stawki, pierwsza strata Revengersów, Snow Storm w ścisłej czołówce

Diadal nie zatrzymuje się. Lider tabeli wygrał kolejne dwa spotkania i ma już na koncie sześć zwycięstw. W obu meczach zdobył łącznie dwucyfrową liczbę bramek – pokonał RKS 300 Junikowo 7:1, a następnie ograł Wooden Beavers 3:0. Emocje w pierwszym starciu zakończyły się po upływie jedenastu minut i czterech bramkach duetu Kacper Magdziński – Kamil Lulka. Ten pierwszy po zmianie stron skompletował hattricka. Druga potyczka mogła zakończyć się efektowniejszą wygraną, ale znakomitą partię rozegrał bramkarz WB, Igor Dawidowski, który uchronił swój zespół przed wyższą porażką.

Wicelider tabeli stracił pierwsze punkty. Stało się to w meczu ze Snow Storm, dla którego był to pierwszy z dwóch kroków w kierunku trzeciej lokaty. Revengers po siedmiu minutach przegrywali 0:3 po trafieniach Piotra Nawrockiego. Wicemistrzowie szybko wrócili do gry. Do przerwy odrobili jednego gola. Wyrównali w 18 min po bramce Jakuba Staszyńskiego, a 120 sekund później prowadzili po trzecim trafieniu Dominika Andrzejewskiego. Na listę strzelców ponownie wpisał się jednak Nawrocki doprowadzając do remisu 4:4. Revengers w 25 min wrócili na prowadzenie po trafieniu Kacpra Maciejewskiego, ale nie zdołali utrzymać przewagi do końcowego gwizdka. W ostatnich sekundach remis Snow Storm uratował niezawodny Nawrocki. Mecz zakończył się remisem 5:5. W drugich spotkaniach oba zespoły zgarnęły po komplecie punktów. Revengers wygrali 9:4 z Wooden Beavers, między innymi po pięciu golach Andrzejewskiego. Snow Storm już bez pomocy Piotra Nawrockiego rozprawiło się z NDW 4:1. Najlepszy strzelec nie trafił, ale strzelali inni – Marcin Tomaszewski, Paweł Nawrocki, Marek Walczak i Mateusz Bartkowiak.

Komplety zwycięstw FDK, Szturmowców i Lacus-a Stoczniowiec

Szturmowcy i Lacus Stoczniowiec wraz z PWW i Goalbusters zainaugurowali trzecią serię spotkań pod balonem. Czwórmecz zakończył się pełnym sukcesem dwóch pierwszych ekip, które po pewnych wygranych dopisały komplet sześciu punktów do dorobku. Efektowniej spisali się Stoczniowcy, którzy ograli Goalbusters 5:0 i PWW 5:1. Szturmowcy pokonali Goalbusters również pakując pięć goli nie tracąc przy tym żadnego, ale winogradzianom strzelili dwie bramki mniej od Lacus-a. W szeregach Stoczniowca pierwszoplanową postacią był Adam Kluczyński, który zanotował cztery trafienia i został dwukrotnie wybrany najlepszym zawodnikiem, podobnie jak Dawid Zuchniarek, który na listę strzelców wpisał się 3-krotnie.

W drugiej części kolejki dwa mecze rozegrali mistrzowie. FDK mierzyło się z Rhizomą FC i Synami Gehenny. Ten drugi pojedynek był zdecydowanie najciekawiej zapowiadającym się starcie trzeciej serii. Zanim do niego doszło FDK ograło beniaminka 7:3. Pomimo 4-bramkowej wygranej mecz nie należał do łatwych. Przed przerwą obrońcy tytuły wygrywali 3:2, ale dwukrotnie musieli odrabiać straty. Do 26 min prowadzili jedną bramką (4:3). Mecz zamknął gol Dawida Szylera, który w hitowym starciu z Synami Gehenny okazał się bohaterem. Mający spore problemy kadrowe Czerwono-Czarni postawili wysoko poprzeczkę. Pomimo gry bez zmienników do końcowego gwizdka byli w grze o punkty. Prowadzenie uzyskali w 21 min, dzięki bramce Patryka Kałużnego. FDK szybko złapało pięć fauli i w końcówce spotkania musiało uważać na szóste przewinienie, które było jednoznaczne z podyktowaniem rzutu karnego przedłużonego. Tego nie uniknęli. Jakub Brych popełnił faul na żółtą kartkę, a po chwili Synowie Gehenny stanęli przed szansą na gola na 2:0. Nie udało się podwyższyć prowadzenia. To co nie udało się mistrzom jesiennej edycji udało się FDK. Po jednej z kontr do wyrównania doprowadził Szyler, który minutę później trafił na 2:1! Czerwono-Czarni nie otrząsnęli się po ciosach i ostatecznie musieli uznać wyższość przeciwnika.

Po udanych występach Lacus i Szturmowcy zajmują miejsca w górnej części tabeli. Niebiesko-Czarni są piąci, trzy oczka niżej są zawodnicy grający w pomarańczowo-czarnych barwach. Na czwartą lokatę po dopisaniu sześciu punktów wskoczyło FDK.

Debiut Union Kiekrz, Rhizoma FC przełamuje niemoc

Jako ostatni spośród debiutantów rozgrywki zainaugurował Union Kiekrz. Na start zremisował z RKS-em 300 2:2, a następnie uległ Synom Gehenny 1:4. Kiekrzanie dwukrotnie wygrywali z zespołem z Junikowa. W 11 min prowadzenie uzyskał Jakub Marecki, ale 120 sekund później do wyrównania doprowadził Bartosz Skrzypczak. Kolejne bramki padły na samym końcu. W 26 min Union za sprawą Mateusza Gzieło ponownie uzyskał przewagę gola, którą stracił 180 sekund później po strzale Damiana Koniecznego. Drugie spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Synów Gehenny, którzy po czterech golach, w tym dwóch Jana Hrysiukowicza, wygrywali 4:0. Union w końcówce zdobył bramkę honorową.

Rhizoma FC po udanej inauguracji przegrała cztery kolejne mecze i odpadła z rozgrywek pucharowych. Beniaminek zdołał się podnieść w spotkaniu, które zakończyło trzecią serię gier. Po kapitalnym meczu w wykonaniu Chocieszyńskiego ograł Brazylijską Kotwicę 5:4. Napastnik RFC strzelił wszystkie bramki. Dał prowadzenie 2:0, następnie trafił na 3:1. Kotwica zdołała wyrównać po golach Eliasza Szymańskiego, ale kolejne dwie bramki zdobył Chocieszyński, dzięki któremu Rhizoma ponownie miała dwa trafienia przewagi. W ostatniej minucie nadzieję na remis dał Piotr Rogowski, ale jak się później okazało zdobył gola zmniejszającego porażkę do minimum.

Dla Brazylijskiej Kotwica był to już czwarty mecz bez zwycięstwa. We wcześniejszym spotkaniu beniaminek zremisował z NDW, choć prowadził 2:0. W drugiej części remis uratował Michał Andrzejewski, który trafiał w 22 i 23 min.

Na czele strzelców bez zmian. Timur Chocieszyński wskakuje do ścisłej czołówki

W klasyfikacji snajperów na pierwszym miejscu jest obrońca tytułu – Dominik Andrzejewski, który powiększył swój dorobek o kolejne siedem bramek. Dwa trafienia mniej zanotował Piotr Nawrocki. Do lidera traci obecnie cztery gole. Na trzecim miejsce ex aequo znajdują się Kamil Lulka i Timur Chocieszyński. Zawodnik Diadala strzelił trzy bramki, natomiast napastnik Rhizomy – tyle samo co Andrzejewski, czyli siedem.

Wyniki 3. kolejki [15.12.2024]

PWW – Szturmowcy 1:3 (0:1)
⚽️ 17’ Dawid Godyla – 15’ Dawid Zuchniarek, 22’ Tomasz Nieżurawski, 25’ Jakub Przystawko
⭐️ Dawid Zuchniarek (Szturmowcy)

Goalbusters – Lacus Stoczniowiec 0:5 (0:1)
⚽️ 2’ 16’ Adam Kluczyński, 17’ 21’ Szymon Pacholski, 22’ Dariusz Walasek
⭐️ Adam Kluczyński (Lacus Stoczniowiec)

Szturmowcy – Goalbusters 5:0 (2:0)
⚽️ 8’ 23’ Dawid Zuchniarek, 14’ Tomasz Nieżurawski, 19’ Damian Wojtkowiak, 22’ Jakub Przystawko
⭐️ Dawid Zuchniarek (Szturmowcy)

Lacus Stoczniowiec – PWW 5:1 (2:1)
⚽️ 10’ 25’ Adam Kluczyński, 8’ Jakub Goździaszek, 20’ Bartosz Miedziński, 40’ Dariusz Walasek – 14’ Krzysztof Marciniak
🟡 Leszek Odrzywolski (Lacus Stoczniowiec)
⭐️ Adam Kluczyński (Lacus Stoczniowiec)

Snow Storm – Revengers 5:5 (3:1)
⚽️ 1’ 4’ 7’ 23’ 30’ Piotr Nawrocki – 12’ 16’ 20’ Dominik Andrzejewski, 18’ Jakub Staszyński, 25’ Kacper Maciejewski
⭐️ Piotr Nawrocki (Snow Storm)

RKS 300 Junikowo – Union Kiekrz 2:2 (1:1)
⚽️ 13’ Bartosz Skrzypczak, 29’ Damian Konieczny – 11’ Jakub Marecki, 26’ Mateusz Gzieło
⭐️ Damian Konieczny (RKS 300 Junikowo)

Revengers – Wooden Beavers FC 9:4 (4:1)
⚽️ 8’ 10’ 20’ 24’ Dominik Andrzejewski, 5’ 22’ 25’ Mateusz Gajewski, 3’ 17’ Kacper Maciejewski – 23’ 26’ Norbert Regulski, 15’ Jakub Wojciechowski, 19’ Mateusz Barłóg
⭐️ Mateusz Gajewski (Revengers)

NDW – Snow Storm 1:4 (1:2)
⚽️ 6’ Marcin Tomaszewski (samob.) – 3’ Marcin Tomaszewski, 9’ Paweł Nawrocki, 25’ Marek Walczak, 30’ Mateusz Bartkowiak
⭐️ Michał Szatałow (Snow Storm)

Diadal – RKS 300 Junikowo 7:1 (4:0)
⚽️ 7’ 11’ 29’ Kacper Magdziński, 6’ 9’ Kamil Lulka, 23’ Jakub Brzozowski, 26’ Adrian Niemczyk – 28’ Damian Konieczny
⭐️ Kacper Magdziński (Diadal)

Union Kiekrz – Synowie Gehenny 1:4 (0:2)
⚽️ 28’ Jaroslav Rybak – 20’ 26’ Jan Hrysiukowicz, 2’ Patryk Kałużny, 14’ Waldemar Stachnik
⭐️ Jan Hrysiukowicz (Synowie Gehenny)

Wooden Beavers FC – Diadal 0:3 (0:1)
⚽️ 15’ Krystian Schreiber, 18’ Kamil Lulka, 22’ Kacper Magdziński
⭐️ Igor Dawidowski (Wooden Beavers FC)

Rhizoma FC – FDK 3:7 (2:3)
⚽️ 2’ 21’ Timur Chocieszyński, 6’ Oskar Przybylski – 12’ 15’ 30’ Dawid Brudniewicz, 19’ 29’ Dawid Czerniejewicz, 5’ Daniel Mankiewicz, 26’ Dawid Szyler
⭐️ Dawid Brudniewicz (FDK)

Brazylijska Kotwica – NDW 2:2 (0:1)
⚽️ 10’ Franciszek Maciejewski, 18’ Grzegorz Witlewski – 22’ 23’ Michał Andrzejewski
⭐️ Michał Andrzejewski (NDW)

Synowie Gehenny – FDK 1:2 (0:0)
⚽️ 21’ Patryk Kałużny – 25’ 26’ Dawid Szyler
🟡 Jakub Brych (FDK)
⭐️ Dawid Szyler (FDK)

Rhizoma FC – Brazylijska Kotwica 5:4 (2:1)
⚽️ 2’ 8’ 16’ 25’ 27’ Timur Chocieszyński – 19’ 21’ Eliasz Szymański, 13’ Mateusz Bajer, 30’ Piotr Rogowski
⭐️ Timur Chocieszyński (Rhizoma FC)