Po dziesięciu porażkach z rzędu Emeritos Galaktikos odnieśli długo wyczekiwane zwycięstwo. Lobster odrobił część strat do czołówki, Big Green opuścił strefę spadkową.
Superbet 1. WL Liga: Emeritos Galaktikos wygrał pierwszy mecz na jesień
Premierowe zwycięstwo na jesień odnieśli Emeritos Galaktikos. Na wygraną czekali od 7 maja, a następnie przyszło aż dziesięć porażek z rzędu. Przełamanie nastąpiło w pojedynku z beniaminkiem – Tornadem Ognik. Zespół z Grunwaldu jeszcze przed upływem pierwszej minuty gry uzyskał prowadzenie po trafieniu Piotra Skrzypczaka. Na następnego gola musiał czekać do 28. minuty. W tym czasie inicjatywę przejęli Galaktyczni. Hat-trick Jana Woźniaka i dublet Sebastiana Iwińskiego dały prowadzenie 5:1. Tornado nie dało za wygraną i ruszyło w pościg za rywalem. Po 30 minutach po bramkach Miłosza Woźniaka traciło dwa gole, a trzy minuty przed końcowym gwizdkiem złapało kontakt za sprawą kolejnego trafienia Skrzypczaka. Emeritos zdołali wyprowadzić skuteczny atak, który wykończył Woźniak, trafiając po raz czwarty do siatki i zamykając mecz. Tornado stać było jeszcze na jednego gola – w ostatnich sekundach wynik spotkania na 5:6 ustalił Karol Makowiecki.
Emeritos Galaktikos dzięki wygranej opuścili ostatnie miejsce, awansując pozycję wyżej w tabeli. Tornado ma punkt więcej i zajmuje oczko wyżej – 8. lokatę.
Tornado Ognik – Emeritos Galaktikos 5:6 (1:3)
⚽️ 1’ 37’ Piotr Skrzypczak, 28’ 30’ Miłosz Woźniak, 40’ Karol Makowiecki – 14’ 24’ 27’ 39’ Jan Woźniak, 18’ 20’ Sebastian Iwiński
⭐️ Jan Woźniak (Emeritos Galaktikos)
Superbet 3. WL Liga: Big Green opuścił strefę spadkową
Wysokimi zwycięstwami zakończyły się oba czwartkowe pojedynki w trzeciej lidze. Lobster, choć przegrywał od 14. minuty z Los Amarillos, odrobił straty jeszcze przed przerwą, a po zmianie stron stopniowo powiększał przewagę. Kluczowe okazały się trzy gole zdobyte przez Michała Geislera. W 20. minucie dał swojej drużynie prowadzenie 2:1, a w ostatnich siedmiu minutach zamknął mecz, trafiając kolejno na 4:1 i 5:1.
Big Green również po pierwszej odsłonie prowadził 2:1. W 3. minucie Drużyna Pierścienia zdołała wyrównać po golu Michała Ksita, ale było to wszystko, na co było stać beniaminka. Gole Mateusza Lewandowskiego i Dominika Kantorowicza zadecydowały o wysokim zwycięstwie BG. Przed przerwą obaj raz wpisali się na listę strzelców, natomiast po zmianie stron wbili kolejne bramki – Lewandowski strzelił ich łącznie cztery, a Kantorowicz trzy.
Lobster uciekł strefie spadkowej, umocnił się na piątej lokacie, a do miejsc barażowych traci trzy punkty przy jednym meczu mniej rozegranym. Big Green – po drugim zwycięstwie z rzędu – opuścił przedostatnie miejsce, na które spadli Los Amarillos, wyprzedzający obecnie w klasyfikacji jedynie Drużynę Pierścienia – jedyny zespół bez zwycięstwa w obecnych rozgrywkach.
Lobster – Los Amarillos 5:1 (2:1)
⚽️ 20’ 33’ 35’ Michał Geisler, 26’ Maciej Geisler, 16’ Valentyn Shulepa – 14’ Tomasz Kubat
⭐️ Michał Geisler (Lobster)
Big Green – Drużyna Pierścienia 8:1 (2:1)
⚽️ 2’ 32’ 37’ 40’ Mateusz Lewandowski, 11’ 28’ 31’ Dominik Kantorowicz, 30’ Michał Nowierski – 3’ Michał Ksit
⭐️ Dominik Kantorowicz (Big Green)
