Na start 2025 roku rozegrano 14 spotkań. Pięć zespołów dopisało do dorobku komplet punktów. Obok FDK, Revengers i Synów Gehenny dwie wygrane odnieśli Snow Storm i Brazylijska Kotwica. Pierwsze zwycięstwo na WL Lidze wywalczył Union Kiekrz.
Obrońcy podium z kompletem wygranych
Po noworocznej kolejce nadeszła zmiana na pozycji lidera. Nowym przodownikiem klasyfikacji – po dwóch zwycięstwach – zostali Revengers. Ich pierwszy mecz był najciekawszą potyczką piątej odsłony rywalizacji. Do przerwy wicemistrzowie wygrywali ze Szturmowcami 2:0 po golach Kacpra Maciejewskiego i Dominika Andrzejewskiego. Bohaterem Czarno-Złotych okazał się ten pierwszy. Po zmianie stron poprawił swój dorobek o dwa kolejne gole, a każdy z nich był odpowiedzią na gole kontaktowe Szturmowców. Wynik spotkania na 4:2 ustalił w 29 min. Druga potyczka – przeciwko Goalbusters – zakończyła się zwycięstwem 4:0. Revengersów do wygranej poprowadziły dublety Andrzejewskiego i Szymona Ślosarza.
Z sześcioma punktami Centrum PLEK opuścili także obrońcy tytułu mistrzowskiego i brązowych krążków. Synowie Gehenny po ciekawym spotkaniu pokonali RKS 300 Junikowo 3:2. Czerwono-Czarni trzykrotnie wychodzili na prowadzenie. Na gole Patryka Sołtysiaka skutecznie odpowiadali jednak zawodnicy junikowskiej drużyny. Do przerwy był remis 2:2. W drugiej części padł jeden gol. Zwycięskim trafieniem w 28 min popisał się Waldemar Stachnik. Drugi pojedynek był spokojniejszy dla Synów Gehenny. Potyczka z PWW zakończyła się 4-bramkową wygraną – 7:3. Była to popisowa partia Michała Metelskiego, który pięć razy wpisał się na listę strzelców.
FDK, choć grało oba spotkania bez zmienników na ławce rezerwowych, zagrało jak na mistrza przystało. Obrońcy tytułu wygrali 3:0 z NDW i 6:0 z Goalbusters. W pierwszym meczu najlepszy na placu był bramkarz Zielonych, Martin Napierała, który w drugiej połowie uchronił drużynę przed wyższą porażką. Po pierwszej połowie FDK ustaliło wynik potyczki. Wygraną nad NDW zapewnili Mateusz Kluczyński, Danial Mankiewicz i Marcin Łażewski. Z prowadzeniem 3:0 mistrzowie zeszli na przerwę również w drugim spotkaniu. Po zmianie stron podwoili dorobek. Motorem napędowym w tym meczu był Mankiewicz, który ustrzelił hat-tricka.
Revengers objęli fotel lidera. Nad drugim Diadalem, który ma jeden mecz mniej rozegrany, mają punkt przewagi. FDK jest czwarte, Synowie Gehenny zajmują siódmą lokatę.
6-punktowy początek roku Snow Storm i Brazylijskiej Kotwicy, cztery oczka dla Rhizoma FC
Nowy rok dwiema wygranymi przywitali także zawodnicy Snow Storm i Brazylijskiej Kotwicy. Oba zespoły rozegrały pierwsze mecze po przerwie. Worek z bramkami w 2025 roku otworzył Maciej Puk z Brazylijskiej Kotwicy. Bramkarza Emeritos Galaktikos pokonał w 4 min. Beniaminek podwoił prowadzenie przed przerwą, gdy do siatki trafił Piotr Rogowski. Nie był to koniec popisów w wykonaniu BK. W 18 min po golach Puka i Bartosza Lipskiego wygrywał 4:0. Emeritos zdołali zmniejszyć stratę do dwóch bramek, ale w ostatniej minucie gry stracili piątego gola. Po raz drugi trafił Rogowski. Brazylijska Kotwica poszła za ciosem i w drugim spotkaniu pokonała PWW 4:1. Na listę strzelców wpisało się czterech zawodników – Puk, Filip Juszczyk, Piotr Perz i Eliasz Szymański. PWW jedynego gola zdobyło przy stanie 0:3. Autorem honorowej bramki był Mateusz Bednarczyk.
Na pierwszego gola w pojedynku Snow Storm – Szturmowcy trzeba było czekać do 16 min. Wynik otworzył zawodnik tej pierwszej drużyny – Jakub Nowicki. Cztery minuty później był remis. Wyrównał Michał Przystawko. Wydawało się, że do końca będziemy oglądać zacięte spotkania, którego wynik będzie się warzył do końcowych sekund. Snow Storm miał jednak inny plan i go zrealizował. Zdobyli cztery gole, nie tracąc przy tym żadnego gola. Dwukrotnie bramkarza Szturmowców pokonał Piotr Nawrocki, po razie trafili Paweł Nawrocki i Michał Domagalski. Druga potyczka zakończyła się pogromem. Snow Storm nie mieli problemów z pokonaniem Unionu Kiekrz. Wygrali 10:1 – m.in. po hat-tricku Pawła Nawrockiego i dubletach Piotra Nawrockiego oraz Domagalskiego.
Udany powrót po przerwie mają za sobą także zawodnicy Rhizomy FC, którzy zgarnęli cztery punkty, choć do wywalczenia kompletu oczek niewiele im zabrakło. Pierwsza potyczka, przeciwko Wooden Beavers FC zakończyła się zwycięstwem 8:5. Po pierwszej połowie, w której trafiali Mateusz Łuczkowski i Timur Chocieszyński, RFC prowadził 3:0. Obaj strzelcy kompletując hat-tricki podwoili dorobek drużyny przed upływem 20. minuty. Po drugiej tercji Rhizoma wygrywała 6:1. Ostatnie dziesięć minut należało do zawodników ubranych w pomarańczowe trykoty, którym udało się zdobyć cztery bramki, przy dwóch straconych. Zdobyciem trzech z nich popisał się Mateusz Barłóg. W końcówce Chocieszyński dorzucił do swojego dorobku czwarte trafienie, a wynik potyczki w ostatnich sekundach ustalił Jakub Strzelecki. Rhizoma była bliska zwycięstwa także w starciu z NDW. Drugi raz kapitalny mecz rozegrał jednak Napierała, który choć dał się pokonać trzy razy to był kluczową postacią w pościgu po jeden punkt. RFC wygrywała 2:0 po golach Chocieszyńskiego, a w 23 min na 3:1 trafił Strzelecki. Po drugiej stronie dwukrotnie trafił Tomasz Mucha, którego bramka w 27 min ustaliła wynik potyczki na 3:3.
W tabeli Snow Storm awansował na trzecie miejsce, natomiast Brazylijska Kotwica na szóstą lokatę. Rhizoma FC przesunęła się z dziesiątej na dziewiątą pozycję.
Union Kiekrz z pierwszą wygraną
Wysoka porażka ze Snow Storm szybko odeszła w zapomnienie. Union Kiekrz w drugim meczu podniósł się z kolan i wygrał pierwszy mecz na WL Lidze. W starciu z Wooden Beavers FC dwukrotnie musiał odrabiać straty. Na gole Michała Górniaka i Danii Sytniuka przed przerwą odpowiedział Jaroslav Rybak, a po zmianie stron – w 20 min – Mateusz Gzieło. W drugiej części Pomarańczowo-Czarni nie poprawili już swojego dorobku, stracili za to dwa gole. Decydujący cios został zadany sześć minut przed końcem. Gola na wagę premierowego zwycięstwa zdobył Jakub Marecki.
Trzy punkty do dorobku dopisali także Emeritos Galaktikos, którzy po dwóch golach Wojciecha Woźniaka pokonali po trudnym meczu RKS 300 Junikowo 2:0.
Emeritos Galaktikos i Union Kiekrz poprawili swoje miejsca w tabeli. Ci pierwsi wskoczyli na dziesiąte miejsce, kiekrzanie opuścili ostatnią lokatę, na którą spadli zawodnicy RKS-u 300. Union zajmuje obecnie 13. miejsce.
Piotr Nawrocki odrobił jednego gola do Dominika Andrzejewskiego
Liderzy klasyfikacji strzelców nie byli najskuteczniejszymi zawodnikami pierwszej kolejki w 2025 roku. Andrzejewski (Revengers) zdobył w dwóch pojedynkach trzy gole, natomiast drugi Piotr Nawrocki (Snow Storm) zapisał jedno trafienie więcej. Królem polowania został Chocieszyński (Rhizoma FC) – autor sześciu bramek. Cała trójka okupuje miejsca na podium. Andrzejewski ma na koncie 23 gole, Nawrocki 20, a Chocieszyński 16. Do pierwszej piątki – po dopisaniu czterech bramek – wskoczył Mankiewicz (FDK).
Wyniki 5. kolejki [05.01.2025]
Szturmowcy – Snow Storm 1:5 (0:0)
⚽️ 20’ Michał Przystawko – 22’ 26’ Piotr Nawrocki, 16’ Jakub Nowicki, 23’ Paweł Nawrocki, 30’ Michał Domagalski
⭐️ Piotr Nawrocki (Snow Storm)
Emeritos Galaktikos – Brazylijska Kotwica 2:5 (0:2)
⚽️ 19’ Sebastian Nawrocki, 29’ Przemysław Szumski – 4’ 16’ Maciej Puk, 15’ 30’ Piotr Rogowski, 18’ Bartosz Lipski
🟡 Piotr Rogowski (Brazylijska Kotwica)
⭐️ Paweł Sobala (Brazylijska Kotwica)
Snow Storm – Union Kiekrz 10:1 (3:0)
⚽️ 10’ 16’ 27’ Paweł Nawrocki, 4’ 29’ Piotr Nawrocki, 21’ 22’ Michał Domagalski, 6’ Jakub Stanbkiewicz, 25’ Marcin Tomaszewski, 30’ Marek Walczak – 26’ Jaroslav Rybak
⭐️ Paweł Nawrocki (Snow Storm)
Emeritos Galaktikos – RKS 300 Junikowo 2:0 (1:0)
⚽️ 8’ 22’ Wojciech Woźniak
🟡 Mateusz Adamek (Emeritos Galaktikos)
⭐️ Wojciech Woźniak (Emeritos Galaktikos)
Revengers – Szturmowcy 4:2 (2:0)
⚽️ 13’ 25’ 29’ Kacper Maciejewski, 9’ Dominik Andrzejewski – 21’ Marcin Biel, 27’ Tomasz Nieżurawski
⭐️ Kacper Maciejewski (Revengers)
Brazylijska Kotwica – PWW 4:1 (2:0)
⚽️ 10’ Maciej Puk, 13’ Filip Juszczyk, 19’ Piotr Perz, 25’ Eliasz Szymański – 21’ Mateusz Bednarczyk
⭐️ Filip Juszczyk (Brazylijska Kotwica)
Union Kiekrz – Wooden Beavers FC 3:2 (1:2)
⚽️ 8’ Jaroslav Rybak, 20’ Mateusz Gzieło, 24’ Jakub Marecki – 5’ Michał Górniak, 15’ Danii Sytniuk
⭐️ Mateusz Gzieło (Union Kiekrz)
RKS 300 Junikowo – Synowie Gehenny 2:3 (2:2)
⚽️ 7’ Mateusz Adamczak, 15’ Jakub Kolański – 4’ 14’ Patryk Sołtysiak, 28’ Waldemar Stachnik
⭐️ Patryk Sołtysiak (Synowie Gehenny)
Goalbusters – Revengers 0:4 (0:1)
⚽️ 5’ 29’ Dominik Andrzejewski, 17’ 20’ Szymon Ślosarz
⭐️ Dominik Andrzejewski (Revengers)
Synowie Gehenny – PWW 7:3 (4:0)
⚽️ 1’ 5’ 15’ 26’ 30’ Michał Metelski, 11’ Krystian Łutowicz, 24’ Patryk Sołtysiak – 21’ Tomasz Kramer, 22’ Grzegorz Olejniczak (samob.), 29’ Mateusz Bednarczyk
🔴 Krystian Łutowicz (Synowie Gehenny)
⭐️ Michał Metelski (Synowie Gehenny)
Wooden Beavers FC – Rhizoma FC 5:8 (0:3)
⚽️ 22’ 24’ 29’ Mateusz Barłóg, 17’ Jakub Banasiak, 28’ Norbert Regulski – 13’ 17’ 18’ 27’ Timur Chocieszyński, 1’ 14’ 19’ Mateusz Łuczkowski, 30’ Jakub Strzelecki
⭐️ Timur Chocieszyński (Rhizoma FC)
FDK – NDW 3:0 (3:0)
⚽️ 1’ Mateusz Kluczyński, 10’ Daniel Mankiewicz, 13’ Marcin Łażewski
⭐️ Martin Napierała (FDK)
Rhizoma FC – NDW 3:3 (2:0)
⚽️ 4’ 7’ Timur Chocieszyński, 23’ Jakub Strzelecki – 21’ 27’ Tomasz Mucha, 24’ Michał Chełchowski
⭐️ Martin Napierała (NDW)
FDK – Goalbusters 6:0 (3:0)
⚽️ 7’ 22’ 27’ Daniel Mankiewicz, 1’ Marcin Łażewski, 12’ Jakub Brych, 29’ Dawid Szyler
⭐️ Daniel Mankiewicz (FDK)