W środowy wieczór odbyły się trzy mecze ligowe – wszystkie na poziomie trzeciej ligi. Pierwsze zwycięskie spotkania po degradacjach mają za sobą Kolib Luboń FC i Gietewu. Trzy punkty do swojego dorobku dopisał także ICPen.
Superbet 3. WL Liga: Wygrane spadkowiczów, trzy punkty dla ICPen-u
Do gry w jesiennej edycji przystąpiły kolejne cztery zespoły. Trzy z nich odniosły wygrane. Na początek wtorkowych gier ICPen zmierzył się z JKS-em, który przed tygodniem uległ NDW 0:2. Strzelanie rozpoczął Radosław Królak, który przed upływem pierwszej minut gry wyprowadził JKS na prowadzenie. ICPen szybko otrząsnął się po straconym golu. W 7 min wyrównał Marcin Witkowski, a niecałe 60 sekund później gola na 2:1 wpakował niezawodny Piotr Marek. Najlepszy strzelec ICPen-u w historii swój dorobek poprawił po zmianie stron. W 31 min trafił na 3:1, natomiast w ostatnich sekundach przypieczętował wygraną strzelając na 5:3. Pomiędzy bramkami Marka boiskowa sytuacja zmieniła się z korzyścią dla widowiska. Dzięki dwóm bramkom Kamila Kubackiego JKS wyrównał stan gry na 3:3. ICPen bardzo szybko wrócił na właściwe tory. Kilkadziesiąt sekund później było już 4:3, a na listę strzelców wpisał się Jakub Wołoszyn.
W kolejnych dwóch wtorkowych grach zaprezentowali się spadkowicze. Najboleśniejszy upadek zanotował Kolib, który w poprzedniej jesiennej edycji znakomicie zaprezentował się w drugiej lidze i awansował do elity. Niestety na najwyższym poziomie lubonianie spędzili ledwie kilka miesięcy i z hukiem, po serii walkowerów, spadli o dwie klasy niżej. Kolejna, bo już druga odbudowa zespołu rozpoczęła się od pojedynku z Czarnymi Panterami. Do 17 min Kolib niespodziewanie przegrywał 1:2. Oba gole dla Panter zdobył Mateusz Trzybiński. Trafił też raz po przerwie, ale była to już jedna z bramek honorowych. Przed zmianą stron Kolib zdobył aż cztery gole i wyszedł na prowadzenie 5:2, a po przerwie dołożył kolejne cztery trafienia. Oprócz hattricka Trzybińskiego trzema bramkami popisał się też Filip Bąkowski. Spadkowicz wygrał 9:4.
Wieloletni drugoligowcy – Gietewu wiosną przełknęli gorzką pigułkę. Musieli pogodzić się ze spadkiem do trzeciej ligi, w której od początku gry na WL Lidze (od 2010 roku!) nigdy nie wystąpili. Ten dzień nastąpił 22 sierpnia. Przed meczem z honorami został pożegnany Dominik Kajzerski, który prawdopodobnie rozegrał ostatni mecz w czerwono-czarnych barwach. Drużyna stanęła na wysokości zadania i pożegnalny pojedynek pewnie wygrała 5:1. Unifi Squad po udanym starcie w pierwszej serii musiał uznać wyższość Gietewu, których do wygranej poprowadził najlepszy na boisku Maciej Staniewicz. Miał udział przy bramkach swojego zespołu i sam w 24 min zdobył ważnego gola podwyższając przewagę nad beniaminkiem do dwóch goli.
ICPen – JKS 5:3 (2:1)
⚽️ 8′ 31′ 40′ Piotr Marek, 7′ Marcin Witkowski, 37′ Jakub Wołoszyn – 34′ 36′ Kamil Kubacki, 1′ Radosław Królak
⭐️ Piotr Marek (ICPen)
Kolib Luboń FC – Czarne Pantery 9:4 (5:2)
⚽️ 20′ 28′ 29′ Filip Bąkowski, 18′ 39′ Dariusz Bąkowski, 3′ Wojciech Król, 17′ Michael Duszyński, 19′ Bartosz Król, 30′ Paweł Stucki – 5′ 10′ 38′ Mateusz Trzybiński, 33′ Adrian Górak
🟡 Mateusz Trzybiński (Czarne Pantery)
⭐️ Filip Bąkowski (Kolib Luboń FC)
Gietewu – Unifi Squad 5:1 (1:0)
⚽️ 26′ 34′ Mariusz Majchrzak, 7′ Kacper Młynarczyk, 24′ Maciej Staniewicz, 38′ Łukasz Zych – 31′ Damian Januszewski
⭐️ Maciej Staniewicz (Gietewu)