16 zespołów zagra na turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956

Nadkomplet zespołów zagra w niedzielę, 27 czerwca podczas dziesiątej edycji turnieju pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. Łącznie zgłosiło się 16 zespołów, w tym obrońcy trofeum – IKP Olimpia. Rozgrywki odbędą się w Centrum PLEK.

Drużyny, które zgłosiły się na turniej zostaną podzielone na cztery 4-zespołowe grupy, z których awans do kolejnej fazy wywalczą wszystkie drużyny. Zwycięzcy grup zagrają w ćwierćfinałach, pozostałe zespoły będą musiały przebrnąć baraże by dostać się do najlepszej ósemki.

Każda drużyna zagra minimum cztery mecze, z których każdy potrwa 1×13 minut. Losowanie grup odbędzie się we wtorek, 22 czerwca w ośrodku Kibice Razem-Lech Poznań.

Lista zespołów zgłoszonych na turniej pamięci Poznańskiego Czerwca 1956
  1. Sempler
  2. FTF
  3. Czas Pokaże
  4. Stoczniowiec
  5. PWW Banda
  6. TIFO
  7. Marne Szanse
  8. LED Lighting Team
  9. Grant Tkaniny
  10. Poznaniacy
  11. Mistrzowie Dżedaj
  12. Kolib Luboń FC
  13. IKP Olimpia
  14. Diadal
  15. Gietewu
  16. Dynamica Poznań

10. edycja turnieju w 65. rocznicę Poznańskiego Czerwca 1956 odbędzie się w niedzielę 27 czerwca w Centrum PLEK. Początek turnieju został zaplanowany na godzinę 10. Turniej jest współfinansowany ze środków Miasta Poznań.

Noteciaki mistrzem forBET 3. WL Ligi

Najlepszym zespołem trzeciej ligi zostali Noteciaki. Przypieczętowanie mistrzostwa odbyło się w kontrowersyjnych okolicznościach. Pocztowe Krwinki awansowały do drugiej ligi. W meczu na szczycie zaplecza elity Braga zremisowała z Nankatsu.

forBET 2. WL Liga: Remis Bragi z Nankatsu

Od zwycięstwa rywalizację w grupie mistrzowskiej rozpoczął Evertec, który po dodaniu trzech punktów wskoczył na ostatnie miejsce na podium. Na początek zespół z Winograd ograł najsłabszy w zestawie najlepszych LED Lighting Team. W 27 min Evertec trafił na 6:1, ale w końcówce spotkania pozwolił Ledom na zmniejszenie straty do dwóch bramek. Bardzo dobry wynik dla zespołów ścigających czołową dwójkę padł w meczu pierwszej Bragi z drugim Nankatsu. Rywalizacja na szczycie zakończyła się podziałem punktów. Po stronie FCN bramki rozłożyły się na czterech zawodników, dla Bragi strzelał tylko Mateusz Gajewski, który cztery razy wpisał się na listę strzelców. W 9 min dał prowadzenie 2:0, w 28 min 3:1, a trzy minuty przed końcem strzelił na .. 4:3. Gdy wydawało się, że Bradze nic już nie wyrwie zwycięstwa to w 40 min gola na wagę remisu zdobył Marek Kalinowski.

Ważny krok w kierunku utrzymania zrobiła Chłosta, która w pojedynku o przysłowiowe sześć punktów pokonała Archiwum X. Przez czterdzieści minut padło aż szesnaście goli. O dwa więcej zdobyła Chłosta, która wygrała 9:7. Po jedenastu minutach prowadziła 3:0, ale po półgodzinie gry i znakomitym pościgu Archiwum X wyrównało … na 6:6. Ostatnie dziesięć minut należało do Chłosty, której udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Zwycięstwo pozwoliło wypracować pięciopunktową przewagę nad strefą spadkową.

Evertec – LED Lighting Team 6:4 (2:1)

8′ 9′ 22′ Adrian Adamczak, 24′ Barłomiej Olejniczak, 25′ Marcin Kordus, 27′ Krystian Schreiber – 15′ 33′ Jacek Maćkowski, 31′ Andrzej Krawczuk, 40′ Jakub Rutkowski
Adrian Adamczak (Evertec)

Chłosta – Archiwum X 9:7 (5:3)

7′ 15′ Mikołaj Nowak, 10′ 21′ Mateusz Wiśniewski, 18′ 39′ Krzysztof Zygmunt, 32′ 34′ Szymon Korczyk, 11′ Michał Kaczmarek – 20′ 28′ Damian Grat, 29′ 36′ Maciej Galin, 12′ Marcin Biniasz, 16′ Krzysztof Wower, 25′ Adam Skrzypczak
Szymon Korczyk (Chłosta)

FC Nankatsu – FSC Braga 4:4 (1:2)

13′ Hubert Raczak, 29′ Michał Krawczak, 30′ Marcin Kalinowski, 40′ Marek Kalinowski – 3′ 9′ 28′ 37′ Mateusz Gajewski
Mateusz Gajewski (FSC Braga)

forBET 3. WL Liga: Noteciaki mistrzem trzeciej ligi

Nie tak wyobrażaliśmy sobie ostatnią kolejkę grupy mistrzowskiej, w której decydowały się losy mistrzostwa i awansu. Na boisku Inter City okazał się lepszy od Noteciaków. Wygrał 5:4 i spowodował, że ostatni mecz pomiędzy Trans-Stalą i Pocztowymi Krwinkami miałby znaczenie w obu kwestiach. Po meczu okazało się, że na rezultat wpływ miał nieuprawniony zawodnik. Wynik został zweryfikowany jako walkower dla Noteciaków, więc następna potyczka nie miała już stawki poza prestiżem. Trans-Stal wygrała 4:3, zajęła drugie miejsce i wyprzedziła swojego rywala, czyli Pocztowe Krwinki, które awansowały do drugiej ligi. Mistrzem trzeciego frontu zostali Noteciaki.

W walce o awans do Pucharu Wiary Lecha w grupie C3 pozostały dwie drużyny. Odpadł Diadal, który przegrał z Semplerem 2:3. Decydujący gol padł w 36 min. Drugie trafienie Artura Nowaka dało Semplerowi awans na pierwsze miejsce w tabeli. Do zakończenia rywalizacji pozostał jeden mecz, w którym Obligain zmierzy się z Diadalem. Semplerowi w przedłużeniu sezonu pomoże jedynie zwycięstwo wtorkowego rywala.

Noteciaki – Inter City 4:0 (walkower)
Na boisku 4:5 / wynik meczu zweryfikowany jako walkower dla Noteciaków przy zachowaniu strzelców i kartek; występ nieuprawnionego zawodnika w Inter City

6′ 13′ Sebastian Ławniczak, 9′ 30′ Adam Michałowski
Marcin Kaczorek (Noteciaki)

Trans-Stal Luboń – Pocztowe Krwinki 4:3 (3:1)

6′ Przemysław Górzyński, 9′ Maciej Brauza, 12′ Michał Wojciechowski, 32′ Piotr Staszak – 11′ Marcel Szymkowiak, 35′ Marcin Rajewicz, 39′ Adam Jankowski
Michał Wojciechowski (Trans-Stal Luboń)

Sempler – Diadal 3:2 (2:1)

16′ 36′ Artur Nowak, 18′ Sebastian Pięta – 3′ Mateusz Mucha, 30′ Marcin Lemański
Maciej Piechura (Sempler)

Wyścig po awans do Pucharu Wiary Lecha

W niedzielny wieczór zakończyła się pierwsza runda rozgrywek w trzeciej lidze. Po ostatnich dwóch spotkaniach zostały skompletowane wszystkie grupy pocieszenia, z których zwycięzcy awansują do rozgrywek o Puchar Wiary Lecha. O trofeum na pewno zagra Pogoń Bydło.

Dwa zespoły z grupy spadkowej drugiej ligi i pięć z trzeciej na zakończenie wiosennej edycji rywalizować będzie o triumf w Pucharze Wiary Lecha. Po 11. kolejce na czele drugoligowych zmagań są Tornado Ognik i PWW Banda. Oba zespoły mają identyczną liczbę punktów, ale też jeden mecz więcej rozegrany od broniącego trofeum Kolibu, który traci do prowadzącej dwójki dwa oczka. Wiele wskazuje na to, że te trzy drużyny rozdzielą dwie pierwsze lokaty pomiędzy siebie. Szanse na włączenie się do gry o czołowe lokaty mają też Chłosta i Archiwum X, ale na początku rywalizacji w grupie spadkowej oba zespoły powinny się skupić na walce o utrzymanie, gdyż nad strefą spadkową mają ledwie dwa punkty przewagi.

Aż pięć drużyn do Pucharu Wiary Lecha trafi z trzeciej ligi. Będą to zwycięzcy wszystkich grup pocieszenia, a także lepszy z meczu o 21. miejsce, w którym Byczki zagrają z Los Amarillos.

W grupie C2 szanse na awans ma cała czwórka, ale najbliżej sukcesu jest Imperium Łazarskie, które w przypadku wygranej w najbliższym meczu z Jeżyckimi Koziołkami będzie jedną nogą w Pucharze Wiary Lecha. Wówczas jedynym zespołem, który będzie mógł zagrozić obecnemu liderowi będzie FC Atmosferić, ale tylko pod warunkiem, że wygra oba spotkania z zespołem z Jeżyc oraz Ejbrami.

Grupa pocieszenia C2

PozycjaKlubMZRPBr+Br-+/-Pkt
132011771016
231201211115
331111011-114
43012414-109

Na czele grupy C3 jest Obligain, a tuż za nimi Diadal i Sempler. Karty rozdawać będzie Diadal, któremu zostały do zakończenia dwa pojedynki. Czwarci w tym zestawie, FC Niedzieli w wyniku problemów kadrowych oddali walkowery do końca sezonu.

Grupa pocieszenia C3

PozycjaKlubMZRPBr+Br-+/-Pkt
13201810-214
232011741314
332011410413
43003015-157

Pierwsze miejsce w trzeciej z grup pocieszenia nie ulegnie już zmianie. Pogoń Bydło ma do rozegrania jedno spotkania z Magną i trzy punkty przewagi nad zespołami, które pokonała.

Grupa pocieszenia C4

PozycjaKlubMZRPBr+Br-+/-Pkt
1330092714
23201113811
3310249-57
43003313-103

W ostatniej z grup pocieszenia szanse na grę o trofeum zachowały wszystkie drużyny. Największe mają Mistrzowie Dżedaj, którzy liderują i mają do rozegrania jeszcze dwa mecze, gdy ich najgroźniejszym rywalom pozostał jeden. Do awansu potrzebują jednego zwycięstwa – z Szukamy Sponsora lub Fresh Cargo.

Grupa pocieszenia C5

PozycjaKlubMZRPBr+Br-+/-Pkt
133001731411
23201141138
331021012-24
43003015-150

Pomimo zajęcia ostatnich miejsc w grupach przedłużyć sezon mogą także Byczki i Los Amarillos. O tym kto zagra w Pucharze Wiary Lecha zadecyduje jeden mecz, który odbędzie się po … finale Pucharu forBET WL Ligi.

Winiary FC w grupie mistrzowskiej elity

Winiary FC zagrają w najlepszej piątce pierwszej ligi. W walce o grupę mistrzowską ograli bezpośredniego rywala. Tornado liderem grupy spadkowej drugiego frontu. Trzy punkty dla Jeżyckich Koziołków, FTF i Fresh Cargo.

forBET 1. WL Liga: Winiary w pierwszej piątce

Sytuacja przed ostatnim meczem pierwszej rundy w elicie była jasna. Winiarom starczał remis, Synowie Gehenny musieli wygrać. Stawką spotkania był awans do grupy mistrzowskiej. Był to mecz jednego zawodnika – Mateusza Nowaka. Zrobił on ogromną różnicę, która zadecydowała o zwycięstwie Winiar 7:5. Nowak strzelił cztery bramki, ale miał też udział przy golach Łukasza Cendalskiego, który zakończył pojedynek z trzema trafieniami na koncie. Po drugiej stronie nie było zawodnika potrafiącego dorównać formą do bohatera meczu. Mateusz Bartkowiak zdobył dwa gole, Grzegorz Olejniczak również, ale było to za mało na Winiary. Synowie Gehenny w następnej rundzie powalczą o uniknięcie barażu, beniaminek spróbuje zdobyć brązowy medal, a także namieszać w walce o mistrzostwo.

Synowie Gehenny – Winiary FC 5:7 (3:2)

16′ 30′ Mateusz Bartkowiak, 17′ 39′ Grzegorz Olejniczak, 12′ Michał Metelski – 14′ 29′ 38′ 40′ Mateusz Nowak, 15′ 23′ 26′ Łukasz Cendalski
Robert Pawlak (Synowie Gehenny)
Mateusz Nowak (Winiary FC)

forBET 2. WL Liga: Sześciobramkowe zwycięstwo Tornada

Tornado w drugim meczu w ramach grupy spadkowej odniosło drugą wygraną i praktycznie zapewniło sobie ligowy byt. Zwycięstwo nad PWW Bandą pozwoliło Ognikowi awansować na pierwszą lokatę, która w ostatecznym rozrachunku da prawo gry w Pucharze Wiary Lecha. Już do przerwy Tornado było lepsze o cztery gole, a po zmianie stron powiększyło tą przewagę o kolejne dwa trafienia. Piłkę do siatki skierowało osiem razy, a przy okazji pozwoliło na dwie honorowe bramki PWW. W tabeli, po piątkowym starciu, Tornado zostało liderem, PWW jest drugie. Oba zespoły mają identyczną liczbę punktów (11), o dwa więcej niż trzeci Kolib, który rozegrał jeden mecz mniej.

Tornado Ognik – PWW Banda 8:2 (4:0)

5′ 13′ Piotr Skrzypczak, 22′ 23′ Dawid Szyler, 16′ Dominik Kluj, 19′ Jakub Niewiada, 39′ Mariusz Wojtaszyk – 21′ Michał Dąbrowski, 25′ Andrzej Bukowski
Krzysztof Marciniak (PWW Banda)
Piotr Skrzypczak (Tornado Ognik)

forBET 3. WL Liga: Comeback Fresh Cargo

Niedzielna kolejka rozpoczęła się od dwóch meczów Magny. W pierwszym kończyła pierwszą rundę, w drugim zaczynała drugą. Obie te potyczki nie były szczęśliwe, gdyż zakończyły się porażkami – minimalną i wyraźną. Gdy były jeszcze siły to Magna potrafiła przeciwstawić się wyżej notowanym Jeżyckim Koziołkom, choć ci grali bez zmienników. Spadkowicz z drugiej ligi wygrał 3:2, a decydującego o trzech punktach gola zdobył w 36 min Piotr Marciniak. Magna dwukrotnie prowadziła – 1:0, 2:1, ale ostatecznie musiała uznać wyższość rywala. W drugim spotkaniu przeciwko FTF sił już nie starczyło, co było widoczne po zmianie stron, gdy rywal w ostatnich dziesięciu minutach powiększył przewagę z jednego gola do czterech i wygrał 6:2.

Na zakończenie pierwszej fazy rozgrywek w trzeciej lidze, choć trwa już druga część sezonu na tym poziomie, Obligain nieoczekiwanie przegrał z Fresh Cargo. Po golach Patryka Łaskiego w 7 i 8 min wydawało się, że spotkanie może zakończyć się wysokim zwycięstwem piątego zespołu grupy A. Wynik 2:0 utrzymał się do 29 min. Wówczas sygnał do ataku dał Sebastian Linke, który siedem minut później wyprowadził swój zespół na prowadzenie 3:2. Ostatecznie zakończyło się na efektowniejszym, bo trzybramkowym zwycięstwie Fresh Cargo – 5:2, dzięki któremu opuścił ostatnie miejsce w grupie i w kolejnej rundzie zagra o wyższe miejsca, niż 21.

Jeżyckie Koziołki – Magna 3:2 (1:1)

14′ 33′ Marcin Pajchrowski, 36′ Piotr Marciniak – 7′ Mateusz Świder, 32′ Norbert Czuliński
Norbert Czuliński (Magna)
Marcin Pajchrowski (Jeżyckie Koziołki)

FTF – Magna 6:2 (2:1)

3′ 9′ 35′ Błażej Lewandowski, 34′ 39′ Aleksander Ciechanowicz, 26′ Paweł Książek – 5′ Norbert Czuliński, 27′ Mateusz Świder
Aleksander Ciechanowicz (FTF), Maciej Janik (Magna)
Błażej Lewandowski (FTF)

Obligain – Fresh Cargo 2:5 (2:0)

7′ 8′ Patryk Łaski – 29′ 36′ Sebastian Linke, 34′ 40′ Robert Wawrzonkowski, 38′ Wojciech Romel
Robert Wawrzonkowski (Fresh Cargo)

Tornado Ognik w półfinale Pucharu forBET WL Ligi

Tornado Ognik uzupełniło stawkę półfinalistów Pucharu forBET WL Ligi. W decydującym meczu pokonało Kolib Luboń FC.

Strona Puchar forBET WL Ligi (drabinka, tabele grup, klasyfikacja strzelców) – kliknij TUTAJ

Faza grupowa: Eliminacyjne ostatki

W niedzielę 13 czerwca rozegrane zostały ostatnie grupowe pojedynki wiosennego pucharu. Na placu boju pojawiło się pięć ekip – w grupie A trzy, w grupie B ledwie dwie. W tej ostatniej rywalizacja ograniczyła się do rozdzielenia miejsc, z których należał się awans do 1/8 finału. Z pierwszej lokaty awansowało Tornado, z drugiej Nankatsu. Mecz miał ciekawy przebieg. Zespół z Ognika prowadził po pięciu minutach 2:0, ale ostatecznie musiał podzielić się punktami z FCN. O tym kto wygra grupę zadecydowały rzuty karne. Mecz zamknął się na pierwszej serii (grano do „nagłej śmierci”), w której lepsze było Tornado. Wynikami 2:2 zakończyły się też dwie potyczki w grupie A. Dwukrotnie miało to miejsce przy okazji spotkań z udziałem FarbSystem-u, któremu dwa oczka starczyły do przejścia fazy grupowej. O tym kto będzie drugi zadecydował pojedynek Kolibu z Pobiedzikami, który zakończył się wysokim zwycięstwem drugoligowca – 4:1.

Grupa A

FarbSystem – Kolib Luboń FC 2:2 (4′ Mateusz Murawski, 5′ Dariusz Kropiński – 3′ Filip Bąkowski, 11′ Dominik Przybylski)
Kolib Luboń FC – Pobiedziki 4:1 (9′ 12′ Filip Bąkowski, 2′ Bartosz Król, 7′ Dominik Przybylski – 11′ Michał Waszkowiak)
Pobiedziki – FarbSystem 2:2
(8′ Michał Waszkowiak, 10′ Jakub Norek – 2′ Mateusz Murawski, 9′ Marcin Jasnowski)

Grupa A

PozycjaKlubMZRPBr+Br-+/-Pkt
121106334
220204402
3201136-31

Grupa B

Tornado Ognik – FC Nankatsu 2:2 k. 1:0 (2′ Miłosz Woźniak, 5′ Dawid Brudniewicz – 8′ Michał Krawczak, 10′ Marek Kalinowski)

Grupa B

PozycjaKlubMZRPBr+Br-+/-Pkt
110102201
210102201

Faza pucharowa: Tornado Ognik gra dalej

Wszystkie trzy pojedynki fazy pucharowej zakończyły się wygranymi do zera. Kolib pokonał po dwóch golach Dominika Przybylskiego FC Nankatsu 2:0, a Tornado okazało się lepsze po trafieniu Miłosza Woźniaka od FarbSystemu. Efektowniejszym zwycięstwem zakończył się bój o półfinał, w którym Luboń zmierzył się z Ognikiem. Lepsze okazało się Tornado, które nie dało szans rywalowi z grupy spadkowej drugiej ligi. Wygrało 3:0 i w nagrodę zagra w półfinale z IKP Olimpią. Drugą parę stworzyli transkrupka.pl i sensacyjny Sempler.

1/8 finału

Kolib Luboń FC – FC Nankatsu 2:0 (7′ 12′ Dominik Przybylski)
Tornado Ognik – FarbSystem 1:0 (8′ Miłosz Woźniak)

1/4 finału

Kolib Luboń FC – Tornado Ognnik 0:3 (5′ Dominik Kluj, 7′ Ryszard Sadowski, 11′ Dawid Brudniewicz)